Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Polecam! Pelanowski jak zwykle bardzo wnikliwie analizuje Pismo Św! Każdy rozdział dotyczy innego fragmentu ewangelii wg. sw. Jana. Pomaga zrozumiec tę najtrudniejszą jak dla mnie ewangelię.

Polecam! Pelanowski jak zwykle bardzo wnikliwie analizuje Pismo Św! Każdy rozdział dotyczy innego fragmentu ewangelii wg. sw. Jana. Pomaga zrozumiec tę najtrudniejszą jak dla mnie ewangelię.

Bajkowo, jak to najczęściej u Pani Kasi. Mam wrażenie jakbym czytała baśń. Wszystko się tak składa i układa... ale czyta się miło, lekko i przyjemnie. Mam wrażenie, że to aż zbyt naiwne. No a historia chyba musi mieć kontynuację w kolejnym tomie, czyli jak rozumiem "zaciszu Gosi". No cóż, pewnie sięgnę po niego... :)

Bajkowo, jak to najczęściej u Pani Kasi. Mam wrażenie jakbym czytała baśń. Wszystko się tak składa i układa... ale czyta się miło, lekko i przyjemnie. Mam wrażenie, że to aż zbyt naiwne. No a historia chyba musi mieć kontynuację w kolejnym tomie, czyli jak rozumiem "zaciszu Gosi". No cóż, pewnie sięgnę po niego... :)

Jedna z lepszych przeczytanych przeze mnie książek Evansa, po "Papierowych marzenia" i "Zimowych snach". Niemniej czytając ich już kilka zaczynam odczuwać lekkie znużenie tym, że wszystkie są podobne. Generalnie książka dobra, szybko się czyta. Śmiało można polecić, ale nie poruszyła mnie jakoś wybitnie, choć losy życia Macy były wzruszające. Dobrze się czytało i tyle mogę powiedzieć.

Jedna z lepszych przeczytanych przeze mnie książek Evansa, po "Papierowych marzenia" i "Zimowych snach". Niemniej czytając ich już kilka zaczynam odczuwać lekkie znużenie tym, że wszystkie są podobne. Generalnie książka dobra, szybko się czyta. Śmiało można polecić, ale nie poruszyła mnie jakoś wybitnie, choć losy życia Macy były wzruszające. Dobrze się czytało i tyle mogę...

"Poczekajkę" przeczytałam wiele lat temu, drugą część słonecznej trylogii sobie ominęłam, a po "Zmyśloną" sięgnęłam dopiero teraz. I powiem szczerze dużo lepiej mi się to czytało niż Poczekajkę, bo nie było w książce tyle udziwnień, czarów, zaklęć, magii itp. To taka zwyczajna, ciepła powieść obyczajowa, z dużą dozą humoru w wykonaniu dzieci. Czyta się jednym tchem a przy czytaniu ciepło się robi na sercu i o to chyba chodzi! Szczerze polecam!

"Poczekajkę" przeczytałam wiele lat temu, drugą część słonecznej trylogii sobie ominęłam, a po "Zmyśloną" sięgnęłam dopiero teraz. I powiem szczerze dużo lepiej mi się to czytało niż Poczekajkę, bo nie było w książce tyle udziwnień, czarów, zaklęć, magii itp. To taka zwyczajna, ciepła powieść obyczajowa, z dużą dozą humoru w wykonaniu dzieci. Czyta się jednym tchem a przy...

Książka dobra, ciekawy temat, choć jak dla mnie za bardzo "sucha".
Sucha, bo jak na mój gust, zbyt mało w niej życia bohaterów. Wszystko dotyczy tylko i wyłącznie śledztwa, a przez to trudniej przychodzi mi - tak po ludzku - polubić bohaterów. Bo nic albo prawie nic o nich nie wiadomo - są tylko imieniem i nazwiskiem - wykonującym swoje obowiązki służbowe. Trudno powiedzieć, kto kogo lubi, kto ma jakie słabości, skłonności itp.... Nie są przez to ludzcy i bliscy. To minus tej książki. Poza tym OK. I Fajna zima, taka skandynawska w książce była, a to lubię... :)

Książka dobra, ciekawy temat, choć jak dla mnie za bardzo "sucha".
Sucha, bo jak na mój gust, zbyt mało w niej życia bohaterów. Wszystko dotyczy tylko i wyłącznie śledztwa, a przez to trudniej przychodzi mi - tak po ludzku - polubić bohaterów. Bo nic albo prawie nic o nich nie wiadomo - są tylko imieniem i nazwiskiem - wykonującym swoje obowiązki służbowe. Trudno...

Bardzo dobra książka, książka która stawia wiele trudnych pytań. Powiem szczerze - na wiele z nich nie potrafiłam znaleźć odpowiedzi... Niemniej czyta się bardzo dobrze. Autorka porusza ważne tematy, dobrze oddaje trudne do nazwania przeżycia i odczucia głównych bohaterek. Powieść osadzona w małomiasteczkowej podhalańskiej społeczności odsłania prawa rządzące takimi grupami. A wszystko ujęte w przystępnej, pełnej wrażliwości formie. Polecam!

Bardzo dobra książka, książka która stawia wiele trudnych pytań. Powiem szczerze - na wiele z nich nie potrafiłam znaleźć odpowiedzi... Niemniej czyta się bardzo dobrze. Autorka porusza ważne tematy, dobrze oddaje trudne do nazwania przeżycia i odczucia głównych bohaterek. Powieść osadzona w małomiasteczkowej podhalańskiej społeczności odsłania prawa rządzące takimi...

Ufff, ta ostatnia część mocno epatuje okrucieństwem. Ale jak i poprzednie tak i tą czyta się bardzo szybko. Lekturka wciąga od razu i wbija w fotel do ostatniej strony. No i właśnie o tą ostatnią stronę chodzi!!! Mam szczerą nadzieję, że to nie był ostatni tom serii, bo jeśli tak, to ja protestuje na takie zakończenie!!! ;) Polecam! :)

Ufff, ta ostatnia część mocno epatuje okrucieństwem. Ale jak i poprzednie tak i tą czyta się bardzo szybko. Lekturka wciąga od razu i wbija w fotel do ostatniej strony. No i właśnie o tą ostatnią stronę chodzi!!! Mam szczerą nadzieję, że to nie był ostatni tom serii, bo jeśli tak, to ja protestuje na takie zakończenie!!! ;) Polecam! :)

Książka o mocy języka i o braniu odpowiedzialności za swoje słowa, o sile swoich słów. Polecam!

Książka o mocy języka i o braniu odpowiedzialności za swoje słowa, o sile swoich słów. Polecam!

Niezwykle prosta i właśnie niezwykła w tej prostocie. Niby romans, a nie do końca romans. Nie ma sensu streszczać treści, bo jest to w opisie. Mogę powiedzieć tylko, że z kartek książki bije jakaś taka wrażliwość autorki, która mnie niezwykle ujmuje i porusza jakieś delikatne struny w sercu. Podobało mi się współgranie przyrody z przeżyciami bohaterki. Szacunek dla autorki za odwagę wmieszania do życia bohaterów Boga, bo zauważyłam, że we współczesnej literaturze polskiej, to jest raczej temat tabu, a nawet "passe". Dlatego wielkie brawa, za ocalenie swoich wartości. Książkę jak najbardziej polecam! :)

Niezwykle prosta i właśnie niezwykła w tej prostocie. Niby romans, a nie do końca romans. Nie ma sensu streszczać treści, bo jest to w opisie. Mogę powiedzieć tylko, że z kartek książki bije jakaś taka wrażliwość autorki, która mnie niezwykle ujmuje i porusza jakieś delikatne struny w sercu. Podobało mi się współgranie przyrody z przeżyciami bohaterki. Szacunek dla autorki...

Nie pochłonęłam tego, aż tak szybko jak wcześniejsze części, ale pozycja nie odstaje jakoś specjalnie od pozostałych. Temat ciekawy, bohaterowie już jak bliscy znajomi. Chwilami zastanawia mnie dlaczego autorka aż tak naszprycowała książkę i w ogóle cały cykl związkami lesbijskim, ale widocznie taką miała potrzebę, albo chciała być "na czasie". Generalnie kawał dobrego kryminału. Trochę drażni ten impas w relacji Tony - Carol, bo ile można nie wiedzieć, czego się chce w życiu, ale może w ostatniej części jakoś dobrniemy do finału tej relacji? Zresztą kto wie, co przygotowała nam Val? Jak dla mnie ciekawy był też wątek rodzinny dr. Hilla. W sumie mogę powiedzieć z czystym sumieniem - polecam!

Nie pochłonęłam tego, aż tak szybko jak wcześniejsze części, ale pozycja nie odstaje jakoś specjalnie od pozostałych. Temat ciekawy, bohaterowie już jak bliscy znajomi. Chwilami zastanawia mnie dlaczego autorka aż tak naszprycowała książkę i w ogóle cały cykl związkami lesbijskim, ale widocznie taką miała potrzebę, albo chciała być "na czasie". Generalnie kawał dobrego...

Jak dla mnie książka nie tyle przeczytana, co raczej przemęczona czy przekartkowana. I choć nie była w sumie najgorsza, to zapewne ja nie byłam właściwym jej adresatem. Pożyczając książkę gdzieś przeoczyłam informację o tym, że mówi ona o związku maturzystki i dorosłego faceta. Pominąwszy to, że czułam lekki niesmak, gdy autorka opisywała ich związek jako zwykły "dorosły" związek dwójki osób, to gdzież mi - od dawna dorosłej osobie ( ;P ) - do przeżyć uczennicy. Może stąd ta niska ocena, że pozycja nie była po prostu dla mnie. Główny temat książki to obsesyjna zazdrość głównej bohaterki o swojego partnera. I poza tym właściwie nic.... Mnie najbardziej przypadł do gustu fragment utworu opowiadający o wyjeździe bohaterów w śnieżne, zasypane Bieszczady. Te 4 pkt, daję za ten fragment. ;)

Jak dla mnie książka nie tyle przeczytana, co raczej przemęczona czy przekartkowana. I choć nie była w sumie najgorsza, to zapewne ja nie byłam właściwym jej adresatem. Pożyczając książkę gdzieś przeoczyłam informację o tym, że mówi ona o związku maturzystki i dorosłego faceta. Pominąwszy to, że czułam lekki niesmak, gdy autorka opisywała ich związek jako zwykły...

Bardziej obyczajowa powieść z kryminalnym wątkiem niż kryminał w pełnym tego słowa znaczeniu. Ale czytało się bardzo szybko. Książka odsłania kulisy bezlitosnego świata mody. Jak dla mnie nie jest to pozycja najwyższych lotów, ale -db można dać.

Bardziej obyczajowa powieść z kryminalnym wątkiem niż kryminał w pełnym tego słowa znaczeniu. Ale czytało się bardzo szybko. Książka odsłania kulisy bezlitosnego świata mody. Jak dla mnie nie jest to pozycja najwyższych lotów, ale -db można dać.

Bardzo mądra i zaraz prosta w swej mądrości książka. Niezwykłe przemyślenia ukazujące trwać w bliskiej relacji z Jezusem, stąpając twardo po ziemi i będąc pogrązonym w najbardziej prozaicznej, zwykłej codzienności. Nie wiem czy to plus czy minus, ale w ksiązce jest dużo odwołań do mistrzów zen. Jak dla mnie malutki minusik, bo przeciez mamy tak wielu swoich chrześcijańskich mistrzów. Generalnie jednak - polecam.

Bardzo mądra i zaraz prosta w swej mądrości książka. Niezwykłe przemyślenia ukazujące trwać w bliskiej relacji z Jezusem, stąpając twardo po ziemi i będąc pogrązonym w najbardziej prozaicznej, zwykłej codzienności. Nie wiem czy to plus czy minus, ale w ksiązce jest dużo odwołań do mistrzów zen. Jak dla mnie malutki minusik, bo przeciez mamy tak wielu swoich chrześcijańskich...

Ogólnie rzecz ujmując fajna, wzruszająca książka. Ja niestety miałam tego pecha, że w pierwszej kolejności przeczytałam "Dla Ciebie wszystko", gdzie autorka przedstawia dalsze losy Ani Kraski, oraz szczegółowo wyjaśnia co działo się w pierwszej części, dlatego prawie wszystkie wydarzenia "W imię miłości" były dla mnie przewidywalne. Radzę więc trzymać się kolejności. no, ale ogólnie pozycja OK, jak to u Michalakowej, dużo ciepła, wrażliwości, dobrze oddane ludzkie charaktery.

Ogólnie rzecz ujmując fajna, wzruszająca książka. Ja niestety miałam tego pecha, że w pierwszej kolejności przeczytałam "Dla Ciebie wszystko", gdzie autorka przedstawia dalsze losy Ani Kraski, oraz szczegółowo wyjaśnia co działo się w pierwszej części, dlatego prawie wszystkie wydarzenia "W imię miłości" były dla mnie przewidywalne. Radzę więc trzymać się kolejności. no,...

Cóż tu dużo mówić! Kolejna rewelacyjna część cyklu o Tonym Hillu i Carol Jordan. To trzeba przeczytać!

Cóż tu dużo mówić! Kolejna rewelacyjna część cyklu o Tonym Hillu i Carol Jordan. To trzeba przeczytać!

Hmm.... Książka dobra, nawet bardzo, tylko ja chwilami czułam się do niej jakby trochę za stara, bo daleko już za mną lata, które przeżywa bohaterka i jej przyjaciele. Niemniej wiele jej dylematów i przeżyć jest uniwersalnych niezależnych od wieku. Dużym plusem tej książki jest poruszenie w niej tematyki religijnej, ukazanie drogi bohaterki do Boga. I choć mowa jest głównie o religii protestanckiej to myślę, że każdy niezależnie od wyznania znajdzie tam cenne uwagi. Minusem (jak dla mnie) jest to, że autorka poszła za ogólnym trendem panującym obecnie w literaturze, że dobrze jest w powieści obsadzić jakiegoś homoseksualistę. Było to dla mnie naciągane i na siłę pod publiczkę.... Ale czytało się szybko i nieźle.

Hmm.... Książka dobra, nawet bardzo, tylko ja chwilami czułam się do niej jakby trochę za stara, bo daleko już za mną lata, które przeżywa bohaterka i jej przyjaciele. Niemniej wiele jej dylematów i przeżyć jest uniwersalnych niezależnych od wieku. Dużym plusem tej książki jest poruszenie w niej tematyki religijnej, ukazanie drogi bohaterki do Boga. I choć mowa jest głównie...

Dałabym 7,5, ale że nie ma takiej opcji, no to niech zostanie siódemka. Niewiarygodnie odpowiadał mi klimat książki, ten sztorm, wyspa odcięta od świata, brak prądu, narastające napięcie.... wow! Bylam pod wrażeniem. Po "chemii śmierci" od razu kupiłam wszystkie pozostale części cyklu o Dawidzie Hunterze, bo są naprawdę świetne. Jedynym mankamentem - jak dla mnie - było zbyt gęste usianie powieści trupami...

Dałabym 7,5, ale że nie ma takiej opcji, no to niech zostanie siódemka. Niewiarygodnie odpowiadał mi klimat książki, ten sztorm, wyspa odcięta od świata, brak prądu, narastające napięcie.... wow! Bylam pod wrażeniem. Po "chemii śmierci" od razu kupiłam wszystkie pozostale części cyklu o Dawidzie Hunterze, bo są naprawdę świetne. Jedynym mankamentem - jak dla mnie - było...

Rewelacja, jak to zwykle u o. Pelanowskiego!!!! W tak ujmujący i serdeczny sposób przygotowane i opracowane są te komentarze do ewangelii wg. Św. Łukasza, że człowiek chce się po prostu zanurzyć w te fale łaski :)

Rewelacja, jak to zwykle u o. Pelanowskiego!!!! W tak ujmujący i serdeczny sposób przygotowane i opracowane są te komentarze do ewangelii wg. Św. Łukasza, że człowiek chce się po prostu zanurzyć w te fale łaski :)

Jak dla mnie jedna z lepszych książek K. Michalak - bez niepotrzebnego dorzucania jakiejś magii, niezwykłości, wróżek. Jak się okazuje nie trzeba się uciekać do takich elementów, by stworzyć ciekawą powieść. W książce dużo się działo, czytało się to lekko, szybko i przyjemnie. Polecam!

Jak dla mnie jedna z lepszych książek K. Michalak - bez niepotrzebnego dorzucania jakiejś magii, niezwykłości, wróżek. Jak się okazuje nie trzeba się uciekać do takich elementów, by stworzyć ciekawą powieść. W książce dużo się działo, czytało się to lekko, szybko i przyjemnie. Polecam!