Jesteśmy społecznością, która kocha książki

***

„Zagłada nie zostawia nam żadnego przesłania, poza jednym – że może się powtórzyć.”

***
Jacek Leociak zabiera na długi, bolesny spacer, z którego wraca się potłuczonym. Czy odrobiliśmy pracę domową z Holokaustu? Czy mknąc tramwajem przez Muranów rozumiemy, jak dziedzictwo getta splata się z tu i teraz? Jak dla mnie, to ledwie zdajemy tę lekcję, ale Autor daje nam kolejną szansę.

Pozycja-gaśnica na wszystkich braunów.

***

„Zagłada nie zostawia nam żadnego przesłania, poza jednym – że może się powtórzyć.”

***
Jacek Leociak zabiera na długi, bolesny spacer, z którego wraca się potłuczonym. Czy odrobiliśmy pracę domową z Holokaustu? Czy mknąc tramwajem przez Muranów rozumiemy, jak dziedzictwo getta splata się z tu i teraz? Jak dla mnie, to ledwie zdajemy tę lekcję, ale Autor daje nam...

Chyba "jak oszukać WADA"?

Zupełnie serio postuluję dodanie kategorii "Nie chcę przeczytać"!

Chyba "jak oszukać WADA"?

Zupełnie serio postuluję dodanie kategorii "Nie chcę przeczytać"!

Jak i czy w ogóle recenzować Grossmana?
Nie udało mi się z "Życiem i losem", nie uda się też teraz. Kaliber najcięższy z ciężkich.

Jak i czy w ogóle recenzować Grossmana?
Nie udało mi się z "Życiem i losem", nie uda się też teraz. Kaliber najcięższy z ciężkich.

Ten okręt płynie długo i wolno, zawijając do zbyt wielu portów. No ale Śląsk to nie jakieś tam Mazowsze - jednolite, płaskie, oczywiste. Milion wątków, i dobrze, ale nie wyłuskałam z tego jakiejś nadrzędnej wartości, tej idei-klucza. Może za głupia jestem lub Śląska nie rozumiem / nie widzę poprzez pryzmaty, które jeszcze bardziej go komplikują? Historyczne salto dla wytrwałych. Research absolutny.

Ten okręt płynie długo i wolno, zawijając do zbyt wielu portów. No ale Śląsk to nie jakieś tam Mazowsze - jednolite, płaskie, oczywiste. Milion wątków, i dobrze, ale nie wyłuskałam z tego jakiejś nadrzędnej wartości, tej idei-klucza. Może za głupia jestem lub Śląska nie rozumiem / nie widzę poprzez pryzmaty, które jeszcze bardziej go komplikują? Historyczne salto dla...

Trochę nierówna, ale jedno na pewno: z dokładnością archiwisty Autor tropi i docieka, nie wiem tylko, czy puenta dobrze to wszystko zamyka. Więcej pytań, niż odpowiedzi.

Trochę nierówna, ale jedno na pewno: z dokładnością archiwisty Autor tropi i docieka, nie wiem tylko, czy puenta dobrze to wszystko zamyka. Więcej pytań, niż odpowiedzi.

Stasiuk nostalgiczny, ale na ostro. Bezceremonialnie wytyka ludzkości wszystkie jej wady, wychodzi to jednak niebanalnie. Tli się tu gdzieś nawet pewnego rodzaju pokora, no bo powiedzieć, że Stasiuk to jednak mądry facet, to nic nie powiedzieć. Jak zwykle pół świata obraża, żeby za chwilę drugie pół przytulić. Biorę to.

Stasiuk nostalgiczny, ale na ostro. Bezceremonialnie wytyka ludzkości wszystkie jej wady, wychodzi to jednak niebanalnie. Tli się tu gdzieś nawet pewnego rodzaju pokora, no bo powiedzieć, że Stasiuk to jednak mądry facet, to nic nie powiedzieć. Jak zwykle pół świata obraża, żeby za chwilę drugie pół przytulić. Biorę to.