-
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać441 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14 -
Artykuły
Zapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2023-11-17
2023-02-12
Impulsem do przeczytania "Nowego Wspaniałego Świata" była szkolna wycieczka do teatru na adaptację tytułu. Nie zdążyłam zapoznać się z treścią przed wyjazdem, jednak nie żałuję. Sztuka była cudowna i jeszcze bardziej zachęciła mnie do przeczytania książki. Jest to zupełnie inna wizja antyutopii niż ta przedstawiona w książce Orwella. Zadałam sobie pytanie: Czy ja byłabym szczęśliwa w tym pełnym seksu, narkotyków i wolnym od zmartwień miejscu? Napewno bym była, bo byłabym do tego przecież uwarunkowana. Nawet dla osób świadomych, takich jak Berndard istniało rozwiązanie w postaci przeniesienia na Islandię. Naprawdę dla każdego było miejsce, czuł się szczęśliwy wykonując to co musi. Niesamowita książka, która napewno pozostanie w mojej pamięci.
Impulsem do przeczytania "Nowego Wspaniałego Świata" była szkolna wycieczka do teatru na adaptację tytułu. Nie zdążyłam zapoznać się z treścią przed wyjazdem, jednak nie żałuję. Sztuka była cudowna i jeszcze bardziej zachęciła mnie do przeczytania książki. Jest to zupełnie inna wizja antyutopii niż ta przedstawiona w książce Orwella. Zadałam sobie pytanie: Czy ja byłabym...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-06-03
Mistrz i Małgorzata to opowieść niezwykle magiczna. Jestem pewna, że dzięki jej wielowątkowości i bardzo szerkokiej możliwości interpretacji każdy w niej znajdzie coś co trafi do jego serca. Mało tego! Od razu po przeczytaniu zabrałam się do poznania biografii autora, co pomogło mi jeszcze bardziej docenić wartość tej książki! Nie ukrywam, że symbolika i problematyka mnie trochę przerosła, więc w najbliższym czasie z pewnością zagłębię się jeszcze bardziej w cudowny świat przedstawiony przez Bułhakowa. Każdemu polecam chociażby przeczytać pierwszy rodział. Jeśli cenisz sobie dobrą literaturę gwarantuję, że doczytasz do końca :).
Mistrz i Małgorzata to opowieść niezwykle magiczna. Jestem pewna, że dzięki jej wielowątkowości i bardzo szerkokiej możliwości interpretacji każdy w niej znajdzie coś co trafi do jego serca. Mało tego! Od razu po przeczytaniu zabrałam się do poznania biografii autora, co pomogło mi jeszcze bardziej docenić wartość tej książki! Nie ukrywam, że symbolika i problematyka mnie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-02-22
List do ojca Kafki to zdecydowania jeden z najbardziej poruszających tekstów jakie miałam okazję czytać. Niesamowite jest to jak głeboką psychoanalizę swojego ojca przeprowadził Franz. Przez słowa, które przeczytałam, czułam ból i trud. Rozumiałam zarówno jego jak i jego ojca mimo, że sama nie doświadczyłam tak ciężkiej relacji z rodzicem. Jeden z fragmentów, który na zawsze ze mną pozostanie to porównanie groźby przemocy do oczekiwania na egzekucje:
"Jakby ktoś miał być powieszony. Gdyby go powieszono naprawdę, umarłby i na tym koniec. Jeżeli jednak najpierw musi przeżyć wszystkie przygotowania do egzekucji, a dopiero gdy mu stryczek zwisa przed twarzą, ma dowiedzieć się o ułaskawieniu, to może się przez całe życie z tego nie uleczyć"
Bolesne i szokujące porównanie. A fakt, że jego ojciec nigdy tego nie przeczytał jeszcze bardziej człowieka rozbraja. Franz Kafka nigdy nie chciał upublicznić swoich dzieł, a co dopiero prywatnych listów, więc fakt, że czytamy to my, to kolejny nóż wbity w plecy autora, który nigdy nie zaznał spokoju ani szczęścia. Jego rozważania na temat małżeństwa, najwcześniejsze wspomienie z dzieciństwa, historia pomocy w sklepie - każda jedna rzecz trafiła do mnie prosto w serce. Jestem naprawdę wdzięczna, że znalazłam tę książkę w miejskiej bibliotece. Z każdym przeczytanym zdaniem napisanym przez Kafkę czuję coraz większe współczucie i szacunek. Chyba pora przeczytać proces :).
List do ojca Kafki to zdecydowania jeden z najbardziej poruszających tekstów jakie miałam okazję czytać. Niesamowite jest to jak głeboką psychoanalizę swojego ojca przeprowadził Franz. Przez słowa, które przeczytałam, czułam ból i trud. Rozumiałam zarówno jego jak i jego ojca mimo, że sama nie doświadczyłam tak ciężkiej relacji z rodzicem. Jeden z fragmentów, który na...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-04-10
"Cierpienia Młodego Wertera" przeczytałam pierwszy raz w wieku 17 lat i już wtedy wiedziałam, że w moim odczuciu jest to książka wybitna. Dziś, po 3 latach, po ponownym przeczytaniu, tylko się w tym upewniłam. Czuję jakby Goethe wyprzedził swoje, jak i nasze czasy. Książka zawiera wiele uniwersalnych mądrości, które nadal nie są dla społeczeństwa oczywiste. Ogromną wartość dla mnie ma też sama geneza powstania Wertera, to na kim jego postać została oparta. No i nie sposób nie wspomnieć o "gorączce werterowskiej", czyli o tym jak ogromny wpływ na społeczeństwo miało to dzieło, kiedy zostało wydane!
Piszę bez konkretów, bo uważam, że warto zapoznać się z tym wszystkim samemu i z całego serduszka do tego zachęcam. Czuję, że "Cierpienia Młodego Wertera" na zawsze zostaną częścią mojej duszy.
"Cierpienia Młodego Wertera" przeczytałam pierwszy raz w wieku 17 lat i już wtedy wiedziałam, że w moim odczuciu jest to książka wybitna. Dziś, po 3 latach, po ponownym przeczytaniu, tylko się w tym upewniłam. Czuję jakby Goethe wyprzedził swoje, jak i nasze czasy. Książka zawiera wiele uniwersalnych mądrości, które nadal nie są dla społeczeństwa oczywiste. Ogromną wartość...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-04
Arcydzieło. Nie wiem czy miałam okazję poznać tak skomplikowaną i jednoczeście tak dobrze napisaną postać jak Stanisław Wokulski. Jego dusza romantyka i umysł pozytywisty tworzą wieczny konflikt, dzięki czemu każde zagłębienie się w myśli bohatera jest niezwykłe. Każdy bohater poza Wokulskim jest równie dobrze napisany i autentyczny, tak samo jak relacje między nimi. Izabela Łęcka już chyba zawsze będzie tworzyła spory wśród uczniów, a Ignacy Rzecki rozpalał serduszka. :)
W książce występują również rozbudowane opisy miasta - głównie Warszawy, ale też Paryża, które magicznie nas tam przenoszą jednocześnie napawając ochotą do podróży! Sama treść lektury również jest genialna i wciągająca. Rozdział z pożegnaniem głównych bohaterów emocjonalnie mnie rozbił (chyba zbytnio sympatyzowałam z Wokulskim).
Od początku do końca zachwycałam się poetyckim stylem i językiem Prusa. Must read dla każdego polaka!
Arcydzieło. Nie wiem czy miałam okazję poznać tak skomplikowaną i jednoczeście tak dobrze napisaną postać jak Stanisław Wokulski. Jego dusza romantyka i umysł pozytywisty tworzą wieczny konflikt, dzięki czemu każde zagłębienie się w myśli bohatera jest niezwykłe. Każdy bohater poza Wokulskim jest równie dobrze napisany i autentyczny, tak samo jak relacje między nimi....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-14
Genialne i ponadczasowe dzieło z intrygującymi motywami. Całkiem zabawne, ale jednocześnie podejmujące trudną tematykę śmierci wobec której wszyscy jesteśmy równi. Za takie lektury jestem wdzięczna, że chodziłam do szkoły :).
Genialne i ponadczasowe dzieło z intrygującymi motywami. Całkiem zabawne, ale jednocześnie podejmujące trudną tematykę śmierci wobec której wszyscy jesteśmy równi. Za takie lektury jestem wdzięczna, że chodziłam do szkoły :).
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-25
"Nowy wspaniały świat" Huxleya to zdecydowanie jedna z moich ulubionych książek. Zakochałam się w niej przypadkiem, na wycieczce szkolnej do teatru, gdzie miałam okazję zobaczyć adaptację utworu. Niedługo potem przeczytałam pierwowzór, a blisko rok później ponownie wybrałam się do teatru na dokładnie tę samą sztukę. Oczekiwania co do komiksu miałam wysokie. Nie zawiodłam się. Poznałam nową interpetacje, nową perspektywę, nowy format i na nowo się zakochałam w znanej mi historii. Myślę jednak, że dla kogoś, kto nie zna książki ta adaptacja może być trochę chaotyczna, a nawet - o dziwo - mniej przystepna.
No, ale nie ukrywając, że nie jestem obiektywna jeśli chodzi o ten tytuł - bardzo polecam dla fanów książki, a sama napewno sięgnę po więcej dzieł autora komiksu!
"Nowy wspaniały świat" Huxleya to zdecydowanie jedna z moich ulubionych książek. Zakochałam się w niej przypadkiem, na wycieczce szkolnej do teatru, gdzie miałam okazję zobaczyć adaptację utworu. Niedługo potem przeczytałam pierwowzór, a blisko rok później ponownie wybrałam się do teatru na dokładnie tę samą sztukę. Oczekiwania co do komiksu miałam wysokie. Nie zawiodłam...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-04-08
Agatha Christe nie bez powodu nazywana jest królową kryminałów... Koncept na książke i jego poprowadzenie bezdyskusyjnie wybitne. Historia każdej z 10 postaci została przedstawiona w sposób wiarygodny. Tak samo każda ze śmierci, mimo że cały głowny wątek balansował na granicy absurdu. A zakończenie - no cóż. To moja druga przeczytana książka autorki i drugi raz zakończenie było tak fantastyczne, że wyłączyło mnie z realnego świata na dłuższy moment. Bardzo polecam!!
Agatha Christe nie bez powodu nazywana jest królową kryminałów... Koncept na książke i jego poprowadzenie bezdyskusyjnie wybitne. Historia każdej z 10 postaci została przedstawiona w sposób wiarygodny. Tak samo każda ze śmierci, mimo że cały głowny wątek balansował na granicy absurdu. A zakończenie - no cóż. To moja druga przeczytana książka autorki i drugi raz zakończenie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-02-19
"Przemiana" była moją pierwszą stycznością z twórczością Kafki i muszę przyznać, że jestem zaintrygowana. Już pierwsze zdanie jest ikoniczne i angażujące w nietypową i na pozór zabawną historię zamienionego w robaka komiwojażera. Jednak im więcej się analizuje czytając, tym bardziej w owadzie można zobaczyć siebie. Jestem przekonana, że każdy w swoim życiu miał moment kiedy przerosła go otaczająca rzewczywistość i obowiązki. Jedyne o czym wtedy człowiek marzy to pozostanie w swoim łóżku. Gregor czuł się przytłoczony utrzymywaniem swojej rodziny, jego podświadome marzenia się spełniły i znalazł w tym komfort. Bardzo ciekawa jest też interpretacja opowiadania na podstawie teorii Freuda - zarówno psychoanalizy jak i marzeń sennych, bardzo bym chciała się w to zagłębić w najbliższym czasie. Zaraz po przeczytaniu więcej z twórczości Kafki :).
"Przemiana" była moją pierwszą stycznością z twórczością Kafki i muszę przyznać, że jestem zaintrygowana. Już pierwsze zdanie jest ikoniczne i angażujące w nietypową i na pozór zabawną historię zamienionego w robaka komiwojażera. Jednak im więcej się analizuje czytając, tym bardziej w owadzie można zobaczyć siebie. Jestem przekonana, że każdy w swoim życiu miał moment kiedy...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-12-25
Książka interesująca i wciągająca od pierwszego zdania. Albert Camus wykreował intrygującą, nihilistyczną postać Meaursalta, który mimo, że zupełnie nic go nie interesuje i nie wykazuje żadnych emocji, to wewątrz ma mnóstwo przemyśleń - szczególnie od zakończenia pierwszej części. Napewno zostanie ze mną na długo :)).
Książka interesująca i wciągająca od pierwszego zdania. Albert Camus wykreował intrygującą, nihilistyczną postać Meaursalta, który mimo, że zupełnie nic go nie interesuje i nie wykazuje żadnych emocji, to wewątrz ma mnóstwo przemyśleń - szczególnie od zakończenia pierwszej części. Napewno zostanie ze mną na długo :)).
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-06-01
Cudowna książka! Historia w niej opowiedziana pokazuje nam jak wielką wartością jest obecność psa w naszym życiu. Kiedy czujemy się samotni i niekochani adopcja czworonoga może być nalepszą decyzją jaką jesteśmy w stanie podjąć. Pies jest najlepszym i najwierniejszym przyjacielem człowieka.
Cudowna książka! Historia w niej opowiedziana pokazuje nam jak wielką wartością jest obecność psa w naszym życiu. Kiedy czujemy się samotni i niekochani adopcja czworonoga może być nalepszą decyzją jaką jesteśmy w stanie podjąć. Pies jest najlepszym i najwierniejszym przyjacielem człowieka.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-08-06
Wspaniała książka!! Zdecydowanie must-read każdego kto uważa się za miłośnika natury.
Autor wprowadza nas w fascynujące leśne życie, pokazuje nam, że drzewa i inne roślinki czują, mają przyjaciół, swoje rodziny oraz własne osobowości. Po przeczytaniu naprawdę nie da się spojrzeć na las i mijane w mieście drzewa tak samo jak wcześniej.
Ogromnym plusem jest również bogata bibliografia, dodaje miłośnikowi natury autentyczności, ponieważ wiemy jaka część treści to osobiste obserwacje autora, a ile fakty czy przeprowadzone badania.
Sam styl, którym pisze autor jest niezwykle przystępny dla kogoś kto wcześniej po taką literaturę nie sięgał :) Bardzo mi się również podoba polskie wydanie książki.
Naprawdę ciężko znaleźć jakąkolwiek wadę! Z pewnością sięgnę po kolejne pozycje autora!!
Wspaniała książka!! Zdecydowanie must-read każdego kto uważa się za miłośnika natury.
Autor wprowadza nas w fascynujące leśne życie, pokazuje nam, że drzewa i inne roślinki czują, mają przyjaciół, swoje rodziny oraz własne osobowości. Po przeczytaniu naprawdę nie da się spojrzeć na las i mijane w mieście drzewa tak samo jak wcześniej.
Ogromnym plusem jest również bogata...
2023-05-04
Fight Club to zdecydowanie jedna z książek, które na długo zostaną w pamięci...
Tyler Durden realizuje plan naprawiania zepsutego konsumpcjonizmem i konformizmem świata. Odrzuca wszystkie fizyczne, materialne wartości, aby odrodzić się na nowo, werbując przy tym coraz to większą grupe mężczyzn. Wszyscy członkowie Fight Clubu mają te same zasady i ten sam cel, które wyznacza Tyler.
Szczegółowe, drastyczne opisy oraz zwroty akcji sprawiają, że jest to twór popkultury, który naprawdę warto znać!
Fight Club to zdecydowanie jedna z książek, które na długo zostaną w pamięci...
Tyler Durden realizuje plan naprawiania zepsutego konsumpcjonizmem i konformizmem świata. Odrzuca wszystkie fizyczne, materialne wartości, aby odrodzić się na nowo, werbując przy tym coraz to większą grupe mężczyzn. Wszyscy członkowie Fight Clubu mają te same zasady i ten sam cel, które wyznacza...
2023-12-18
Przy ocenie "Nany" ciężko być obiektywnym. Po obejrzeniu anime spotkałam się z opinią, że odbiór znacznie zależy od subiektywnych doświadczeń i się z tym zgadzam. Nie mniej jednak świat przedstawiony przez Ai Yazawa'e jest wyjątkowy... Historie bohaterów wydają się autentyczne, żadna z postaci nie jest idealizowana, dzięki czemu można całym serduszkiem się z nimi utożsamiać. 1 tom skupia się na przedstawieniu wiarygodnych, często budzących przykre emocje historii głównie Nany i Hachi, ale także najbliższych im osób. Nie jest to manga dla każdego, trzeba przeczytać żeby się przekonać. U mnie trafiła prosto w serduszko!
Przy ocenie "Nany" ciężko być obiektywnym. Po obejrzeniu anime spotkałam się z opinią, że odbiór znacznie zależy od subiektywnych doświadczeń i się z tym zgadzam. Nie mniej jednak świat przedstawiony przez Ai Yazawa'e jest wyjątkowy... Historie bohaterów wydają się autentyczne, żadna z postaci nie jest idealizowana, dzięki czemu można całym serduszkiem się z nimi...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-12-12
Początek pięknej podróży bytu, który uczy się ludzkich uczuć i emocji. Wyjątkowy, cudownie przedstawiony koncept!! To w jaki sposób zostajemy do niego wprowadzeni powala na łopatki... Mało kogo nie zaangażuje emocjonalnie historia chłopca i jego wilka, a każda kolejna postać wcale nie budzi mniej sympatii!! Wcześniej oglądałam anime na podstawie mangi. Bardzo polecam!!!
Początek pięknej podróży bytu, który uczy się ludzkich uczuć i emocji. Wyjątkowy, cudownie przedstawiony koncept!! To w jaki sposób zostajemy do niego wprowadzeni powala na łopatki... Mało kogo nie zaangażuje emocjonalnie historia chłopca i jego wilka, a każda kolejna postać wcale nie budzi mniej sympatii!! Wcześniej oglądałam anime na podstawie mangi. Bardzo polecam!!!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-08-26
To była pierwsza książka pana Stanleya Corena, którą miałam okazję przeczytać, ale napewno nie ostatnia. :)
"Dlaczego twój pies..." to jedna z tych pozycji, którą powinien znać każdy psiarz! Od powstania psa, przez typy osobowości psów, wagę wartościowej socializacji szczeniaków i porady jak to zrobić, do chwytających za serce bohaterskich psich historii! Autor porusza także temat "ras agresywnych", mówi dużo o genetyce oraz selekcji w hodowlach. Książka emanuje miłością do psów i zaangażowaniem autora w podanie czytelnikom jak najbardziej rzetelnych treści. Znajdziemy w niej mnóstwo odwołań do badań naukowych oraz książek Darwina.
Dałabym minusik jedynie za brak bibliografi. Lubię czasem zgłębić dany temat lub badanie, a autor mi tego nie ułatwił. ;P
To była pierwsza książka pana Stanleya Corena, którą miałam okazję przeczytać, ale napewno nie ostatnia. :)
"Dlaczego twój pies..." to jedna z tych pozycji, którą powinien znać każdy psiarz! Od powstania psa, przez typy osobowości psów, wagę wartościowej socializacji szczeniaków i porady jak to zrobić, do chwytających za serce bohaterskich psich historii! Autor porusza...
2023-04-04
Zdecydowanie najlepsza psią książka jaką do tej pory przeczytałam! Pełno w niej zrozumienia, miłości i wrażliwości, którymi autorka darzy psy.
Publikacja uświadamia nam, że musimy znaleźć środek między antropomorfizacją psów, a traktowaniem go jak "domowych wilków". Bogata bibliografia, w tym liczne odwołania do eksperymentów i badań potwierdzają rzetelność treści. Grzechem byłoby nie wspomnienie o prostej, ale zarazem tak bardzo trafnej i pięknej okładce....
Książka zatem jest jednocześnie wartościwym źródłem informacji o tym jak świat wygląda oczami psów i swoistym aktem miłości do nich. Z całego serduszka polecam!!
Zdecydowanie najlepsza psią książka jaką do tej pory przeczytałam! Pełno w niej zrozumienia, miłości i wrażliwości, którymi autorka darzy psy.
Publikacja uświadamia nam, że musimy znaleźć środek między antropomorfizacją psów, a traktowaniem go jak "domowych wilków". Bogata bibliografia, w tym liczne odwołania do eksperymentów i badań potwierdzają rzetelność treści....
2023-04-06
Puc i Bursztyn to dwa wiejskie kundle prowadzące beztroskie życie pełne zabaw, figli oraz ucieczek z podwórka. Pewnego dnia ich pani ma gościa, a z tym gościem przybywają do ich domu dwa miejskie psiaki: Mikado i Tiuzdej. O ile Tiuzdej zupełnie nie nie odnajduje się w wiejskim życiu, to Mikado wreszcie zaczyna czuć jak to naprawdę jest być psem!
Żadne skrajności nie są dobre - to pewne. Aktualnie nasze psy żyją miejskim życiem, ale każdy właściciel powinien pamiętać, że pies jest zwierzęciem. Zamiast wymagać bezwzględnego posłuszeństwa, kultury i czystości pozwolić mu czasem się w czymś wytarzać, pogonić wiewiórkę lub rozszarpać zabawkę...
Cudowna opowieść o zderzeniu dwóch psich światów. Naprawdę dobra książka o psach!
Puc i Bursztyn to dwa wiejskie kundle prowadzące beztroskie życie pełne zabaw, figli oraz ucieczek z podwórka. Pewnego dnia ich pani ma gościa, a z tym gościem przybywają do ich domu dwa miejskie psiaki: Mikado i Tiuzdej. O ile Tiuzdej zupełnie nie nie odnajduje się w wiejskim życiu, to Mikado wreszcie zaczyna czuć jak to naprawdę jest być psem!
Żadne skrajności nie są...
2023-06-04
Zew krwi to opowiadanie pokazujące przykrą historię psów północy oraz brutalną rzeczywistość dzikiej natury.
Faktem jest, iż dawniej psy pomagające ciągnąc sanie w zamrożonych krajach po wykonanej pracy były puszczane same sobie, normalne byłp stosowanie wobec nich metod skrajnie awersyjnych, uwielbiały i uwielbiają do tej pory prace, więc historia Buck'a nie odbiega daleko od prawdy.
Część książki pokazująca zatracenie norm moralnych, litości i empatii w stosunku do zwierzęcych braci w dosadny i krwawy sposób pokazuje do czego zdolne są zwierzęta (również ludzie) w walce o byt.
Bardzo mocna i bardzo dobra pozycja! W szczególności dla fanów psiej historii.
Zew krwi to opowiadanie pokazujące przykrą historię psów północy oraz brutalną rzeczywistość dzikiej natury.
Faktem jest, iż dawniej psy pomagające ciągnąc sanie w zamrożonych krajach po wykonanej pracy były puszczane same sobie, normalne byłp stosowanie wobec nich metod skrajnie awersyjnych, uwielbiały i uwielbiają do tej pory prace, więc historia Buck'a nie odbiega...
"Pachnidło" zrobiło na mnie naprawdę ogromne wrażenie. Zaczynając od stylu pisarskiego autora, piękne porównania, opisy i niezliczone epitety opisujące zapach, sprawiające, że naprawdę można "poczuć" opisywane miejsca. Przez kreowanie wielowymiarowych bohaterów, konkretnie Grenouille - obrzydliwego, głupawego mordercy, który jednak wyróżnia się niezwykłą wrażliwością i geniuszem w swojej pasji. Po refleksje na temat roli zapachów w życiu człowieka, tego, jak za ich pomocą możemy być manipulowani i manipulować - całkiem nieświadomie. No i brutalne zakończenie oraz znaczenie i zrozumienie przez antagoniste miłości... Dodatkowej wartości dodaje książce kontekst epoki, mianowicie fakt, iż stworzenie nieco karytaturalnej postaci Jana Batysty Grenouille i jego historii było swoistą krytyką filozofii oświecenia. Napewno ta książka zostanie ze mną na dłużej...
"Pachnidło" zrobiło na mnie naprawdę ogromne wrażenie. Zaczynając od stylu pisarskiego autora, piękne porównania, opisy i niezliczone epitety opisujące zapach, sprawiające, że naprawdę można "poczuć" opisywane miejsca. Przez kreowanie wielowymiarowych bohaterów, konkretnie Grenouille - obrzydliwego, głupawego mordercy, który jednak wyróżnia się niezwykłą wrażliwością i...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to