-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Biblioteczka
Naiwna, lekko infantylna narracja, przewidywalna i paradoksalnie bezsensowna choć siląca się na bycie ambitną i zaskakującą fabuła... Doczytałam do końca licząc na pozytywne zaskoczenie, ale się zawiodłam. Ot, czytadło do poduchy w słabszy dzień.
Naiwna, lekko infantylna narracja, przewidywalna i paradoksalnie bezsensowna choć siląca się na bycie ambitną i zaskakującą fabuła... Doczytałam do końca licząc na pozytywne zaskoczenie, ale się zawiodłam. Ot, czytadło do poduchy w słabszy dzień.
Pokaż mimo to2019-08-30
Szkoda, że Autorowi nie było dane napisać kontynuacji :(
Szkoda, że Autorowi nie było dane napisać kontynuacji :(
Pokaż mimo to2019-08-17
2019-06-25
Trzeba przemęczyć pierwsze kilkadziesiąt stron, aż pojawi się Lisbeth <3 później już ciężko się oderwać :)
Trzeba przemęczyć pierwsze kilkadziesiąt stron, aż pojawi się Lisbeth <3 później już ciężko się oderwać :)
Pokaż mimo to2019-08-31
2014-07-12
2014-06-28
2014-06-25
2014-06-22
2014-06-15
2014-06-14
2014-05-11
2014-05-10
2014-05-04
2014-04-22
2014-04-06
2014-03-16
Na plus pierwsza połowa książki - wciągająca (później już coraz gorzej :( ) ciekawe fakty z zakresu prawa i psychologii oraz obrazowe opisy scen - można sobie w głowie film wyświetlać :) Ale cała reszta zupełnie mi nie podeszła :( Przekombinowana fabuła , duuuużo zupełnie nielogicznych a wręcz przesadzonych/ głupich/ niewiarygodnych zachowań bohaterów, niektóre wątki (a jest ich za dużo, niektóre zamulają akcję, nic nie wnosząc) „nie trzymają się kupy” zupełnie, irytująca główna bohaterka, infantylne dialogi - niestety, do końca liczyłam ze wszystko się jakoś wyjaśni i poukłada, ale cóż - zakończenie choć zaskakujące, to jednak durne po prostu, i takie sztuczne. Ale można sobie dla relaksu poczytać/ posłuchać, polecam audiobook z p. Więdłochą jako lektorem
Na plus pierwsza połowa książki - wciągająca (później już coraz gorzej :( ) ciekawe fakty z zakresu prawa i psychologii oraz obrazowe opisy scen - można sobie w głowie film wyświetlać :) Ale cała reszta zupełnie mi nie podeszła :( Przekombinowana fabuła , duuuużo zupełnie nielogicznych a wręcz przesadzonych/ głupich/ niewiarygodnych zachowań bohaterów, niektóre wątki (a...
więcej Pokaż mimo to