Opinie użytkownika
Po 20% odpuściłam. Gdybym miała napisać, co myślę o tej książce, zapewne nie byłoby to zbyt miłe dla autorki. Papier jest cierpliwy, wszystko przyjmie, ale czytelnik nie.
Pokaż mimo to
Historia Fiony i Victora rozczarowała mnie. Przede wszystkim brakowało im głębi relacji, a same postacie były płytko zarysowane. Fiona wypadła wyjątkowo słabo, świetny prawnik, inteligentny i błyskotliwy, ale wynika to tylko z opisów autora, bowiem jej działania zaprzeczały jej inteligencji.
To tylko krótka powieść o zakładniczce, która po pięciu minutach rozkłada nogi...
Cho Nam-Joo napisała „głośno” to, co każda kobieta czasami miałaby ochotę wykrzyczeć. Weszła do głowy kobiet i wyciągnęła ból. Polecam pełną recenzję na: http://zgryzliwympiorem.blogspot.com/2021/03/kim-jiyoung-urodzona-1982-choo-nam-joo.html
Pokaż mimo toBardzo sympatyczna powieść. W przeciwieństwie do wielu innych pozycji z gatunku romans mafijny, posiada bardzo wyważoną fabułę. Pisarce udało się stworzyć postaci kompletne, które budzą sympatię, a główna bohaterka, szczęśliwie jest silną kobietą, samodzielną i bystrą, nie wulgarną. Została zachowana równowaga pomiędzy akcją, a romansem, nie przytłacza on i nie drażni...
więcej Pokaż mimo toŚwietna książka kucharska. Pierwsza, z której każdy przepis jest strzałem w dziesiątkę. Rzadko się zdarza, by wszystkie wykonane dania były kompatybilne z moimi kubkami smakowymi. Niewiele dań mięsnych, zup jeszcze mniej, co dla mnie jest wadą, ale główny zrąb, który stanowią dania warzywne wynagradza to z nawiązką. Gorąco polecam.
Pokaż mimo to„Graf Zero” jest według mnie najlepszą powieścią z Ciągu ze względu na tempo akcji, właściwe i odpowiednio stopniowane „odkrywanie kart” przez autora, a także ciekawe, zakręcone wątki. Powieść można czytać niezależnie od pozostałych, ale najpełniejszy obraz można uzyskać jedynie czytając całą...
więcej Pokaż mimo toSerdecznie z córką polecamy tę książkę, nie tylko dlatego, że opowiada o nas samych, gdy czujemy się bezsilni, a także nie dlatego, że porusza delikatny temat śpiączki i wszystkich związanych z tym konsekwencjami, nie tylko medycznymi, ale również społecznymi, ale dlatego, że czyta się ją z przyjemnością, że wciąga swoją intrygującą fabułą, a czasami może nawet lekko...
więcej Pokaż mimo toTom czwarty to w pełni rozwinięta space opera, z wartką akcją, niesamowitymi, jak zawsze, wyczynami głównej bohaterki, kosmicznymi bitwami i peanem na cześć techniki. „Zew Walhalli” to po prostu lekka, dobrze napisana, pełna akcji powieść, którą się świetnie czyta, w szczególności wtedy, gdy nie dysponuje się nadmiarem...
więcej Pokaż mimo toPodsumowując; Maja Lidia Kossakowska w „Bramach Światłości” czerpała pełnymi garściami z tradycyjnej powieści przygodowej, nasycając ją orientalnymi krajobrazami z pogranicza baśni i mitów, wprowadzając do literatury fantasy element kultury hinduistycznej, dotąd mało wykorzystywany w szczególności w polskiej fantastyce. Bogactwo opisów miejsc, czasami zabawnych (Ocean...
więcej Pokaż mimo to
„Ewakuacja” Marko Kloosa, to świetnie zbalansowana powieść z gatunku fantastyki militarnej, której największym atutem są płynne zwroty akcji. Jednak bardziej ona przypadnie do gustu tym, którzy preferują space operę, ponieważ znacznie w niej więcej akcji, niż zagwozdek z dziedziny wojskowości. Szczerze polecam.
Więcej na:...
„7EW” to powieść nie dla każdego, wymagająca, męcząca, przytłaczająca negatywnymi emocjami, wymaga od czytelnika mozolnej pracy nad tekstem, sporej ilości czasu i wytrwałości, ale... WARTO!
Więcej na: http://zgryzliwympiorem.blogspot.com/2017/02/co-by-sie-stao-gdyby-nastapi-koniec.html
„Żar mrozu” to bardzo przyjemna, wciągająca odskocznia od rzeczywistości i innych bardziej ambitnych lektur. Ma wszystko to, co pozwala się zrelaksować: delikatny romans, mnóstwo akcji, tajemnice i dramatyczne ratowanie się z opresji.
Więcej na: http://zgryzliwympiorem.blogspot.com/2017/02/zar-mrozu-patricia-briggs.html
Początkowo, z wierzchu wydaje się to prosta, anachroniczna historia kosmity na Ziemi. Jednak gdy bardziej się przyjrzeć temu, co chciał przekazać autor znajdziemy tam bolesny krzyk słabego, chorego dziecka pozostawionego samemu sobie pośród obcych, lęk dorosłego mężczyzny o zimnowojenną rzeczywistość, aż w końcu obraz artysty, złamanego niepowodzeniem, odczuwającym wielką...
więcej Pokaż mimo to
„Hum' Ha Ostatni” Witolda Dzielskiego, to o dziwo całkiem poprawnie napisana powieść fantasy. Przygody ekspedycji wysłanej przez marszałka Holmu, Kufera, do Hołdacji czyta się sprawnie i z dozą przyjemności. Nie należy oczekiwać oczywiście fajerwerków.
Więcej na: http://zgryzliwympiorem.blogspot.com/2017/03/hum-ha-ostatni-witold-dzielski.html
Pierwszy raz spotkałam się z poważną literaturą fantasy, dogłębnie przemyślaną, traktującą o problemach społecznych, z którymi spotykamy się również w naszej rzeczywistości. Przygody bohaterów są dramatyczne, zazwyczaj tragiczne, a przecież traktują wyłącznie o jednym, o pragnieniu wolności, o życiu, w którym można po prostu być sobą. Nora K. Jemisin w pełni sobie zasłużyła...
więcej Pokaż mimo to
„Szeptucha” Katarzyny Bereniki Miszczuk, to fantastyczna, lekka lektura. Trzeba pogodzić się, że nie stworzono w niej naprawdę słowiańskiej atmosfery i że pomysł na prawdziwą polską magię został zaprzepaszczony. Pomimo tego czekam na tom drugi - „Noc Kupały”.
Więcej na: http://zgryzliwympiorem.blogspot.com/2016/08/szeptucha-katarzyna-berenika-miszczuk.html
Starałam się dość obiektywnie ocenić powieść „Pobór”, która tak naprawdę ma bardzo niewiele wad, a te które się pojawiają, są marginalne. Akcja powieści jest wystarczająco wartka, by wciągnąć czytelnika w świat Andrew Greysona, który wcale nie okazuje się takim strasznym egoistycznym obibokiem, jak go opisano w blurbie, a styl pisania Kloosa jest znacznie bardziej poważny i...
więcej Pokaż mimo to
Proza Johna Brunnera, pomimo swojej ciężkiej formy, jest fenomenalna. „Ślepe stado” pomimo że minęło tyle lat, nadal jest aktualne i życzyłabym sobie, by było aktualne jeszcze przez wiele dziesięcioleci, ponieważ gdy jego świetność przeminie, oznaczać będzie to, że wszystko, co przepowiedział, urzeczywistniło się.
Więcej na:...
Jest to historia ludzkości, którą powoli wyniszczają wojny klimatyczne, walki pomiędzy państwami i mocarstwami o najlepsze ziemie, o wodę, o możliwość przeżycia. Świat jest pustoszony przez gwałtowne zjawiska atmosferyczne, a nierzadko przez samego człowieka. W tym chylącym się powoli ku upadkowi świecie, tu trzeba nadmienić, że o wojnach klimatycznych niewiele autor...
więcej Pokaż mimo to
Dziennik hrabianki Marii III, która kontynuuje wielowiekową tradycję spisywania życia rodzinnego, pozostanie na długo w mojej pamięci. Dylogię rodziny Kostków polecam w ciemno każdemu, kto chce poprawić sobie humor i fantastycznie spędzić czas. Lektura jest lekka, przyjemna, zabawna, zgryźliwa, uszczypliwa i złośliwa.
Więcej na:...