-
ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać1
-
ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
-
ArtykułyPolski reżyser zekranizuje powieść brytyjskiego laureata Bookera o rosyjskim kompozytorzeAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Czartoryska. Historia o marzycielce“ Moniki RaspenLubimyCzytać1
Biblioteczka
2023-11-04
2023-02-10
Moje ukochane Kopice w tle.
Jakub Kania tym razem trafia na Dolny Śląsk i sprawa którą ma rozwikłać wiąże się nierozerwalnie z muzyką, Aramem Chaczaturianem i Fryderykiem Chopinem.
Uwielbiam Macieja Siembiedę i całą jego twórczość ale teraz jestem zakochana w książce.
Idealne autor połączył prawdę, a jest tu jej sporo i fikcję literacką.
Wielu ciekawostek się dowiedziałam i dlatego polecam gorąco wszystkim aby zgłębić zagadki razem z Jakubem Kanią.
Moje ukochane Kopice w tle.
Jakub Kania tym razem trafia na Dolny Śląsk i sprawa którą ma rozwikłać wiąże się nierozerwalnie z muzyką, Aramem Chaczaturianem i Fryderykiem Chopinem.
Uwielbiam Macieja Siembiedę i całą jego twórczość ale teraz jestem zakochana w książce.
Idealne autor połączył prawdę, a jest tu jej sporo i fikcję literacką.
Wielu ciekawostek się dowiedziałam i...
2023-12-31
Mnie bardzo przypadła do gustu historia Elżbiety Batory zwanej także "Krwawą Hrabiną". Dużo się tu dzieje, dużo krwi płynie, czary, zabobony ale jest to tak super napisane, słowa płyną pięknie jedno za drugim aby wypalić na końcu. Jestem zauroczona. Magdalena Kumorek czytając stanęła na wysokości zadania.
Mnie bardzo przypadła do gustu historia Elżbiety Batory zwanej także "Krwawą Hrabiną". Dużo się tu dzieje, dużo krwi płynie, czary, zabobony ale jest to tak super napisane, słowa płyną pięknie jedno za drugim aby wypalić na końcu. Jestem zauroczona. Magdalena Kumorek czytając stanęła na wysokości zadania.
Pokaż mimo to2023-12-31
Książka długo czekała na swoją kolej na półce. Szkoda że tak długo bo ominęła mnie historia którą powinnam przeczytać już dawno. Książka jest opowieścią dwóch kobiet matki i córki. Nina jest kobietą po przejściach i nie umie sobie poradzić z życiem. Dla niej jedynym ukojeniem zaczyna być alkohol. Ukochana córka Joasia sama jest matką i nie może zrozumieć czemu Nina całe życie była dla niej taka oschła. Poważne problemy, fajna narracja, ciekawa pozycja.
Książka długo czekała na swoją kolej na półce. Szkoda że tak długo bo ominęła mnie historia którą powinnam przeczytać już dawno. Książka jest opowieścią dwóch kobiet matki i córki. Nina jest kobietą po przejściach i nie umie sobie poradzić z życiem. Dla niej jedynym ukojeniem zaczyna być alkohol. Ukochana córka Joasia sama jest matką i nie może zrozumieć czemu Nina całe...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-12-31
No i stało się, seria "Sekret dziedzictwa" dobiegła końca a ja mam nadzieję że jeszcze coś powstanie. Asia i Kemal wiodą sobie życie miłe i szczęśliwe a Misia odkrywa swoje sekrety i cieszy się nimi. Krysia czyli mama Asi układa sobie życie od nowa a Wielka Pramatka przypomina o sobie i ktoś musi to wyjaśnić. Ja polecam Wam całą serię. Ja byłam zauroczona.
No i stało się, seria "Sekret dziedzictwa" dobiegła końca a ja mam nadzieję że jeszcze coś powstanie. Asia i Kemal wiodą sobie życie miłe i szczęśliwe a Misia odkrywa swoje sekrety i cieszy się nimi. Krysia czyli mama Asi układa sobie życie od nowa a Wielka Pramatka przypomina o sobie i ktoś musi to wyjaśnić. Ja polecam Wam całą serię. Ja byłam zauroczona.
Pokaż mimo to2023-12-31
Powiem od razu tak: jak skończę czytać tę historię to będę bardzo smutna i to nie dlatego że książka jest niedobra ale dlatego że będzie mi brakowało tych dzielnych kobiet o których autorka tak pięknie napisała. Mnie urzekła historia Asi, Misi, Krysi i przodkiń dziewczyn, kimkolwiek by one nie były. A ich historia jest bujna i warta zapoznania się z nią. Polecam
Powiem od razu tak: jak skończę czytać tę historię to będę bardzo smutna i to nie dlatego że książka jest niedobra ale dlatego że będzie mi brakowało tych dzielnych kobiet o których autorka tak pięknie napisała. Mnie urzekła historia Asi, Misi, Krysi i przodkiń dziewczyn, kimkolwiek by one nie były. A ich historia jest bujna i warta zapoznania się z nią. Polecam
Pokaż mimo to2023-12-31
To bardzo dobra książka. Niektórzy piszą że autobiografie to takie książki które są bardzo stronnicze bo to autor decyduje co ma o sobie napisać aby odbiór był dobry. Michał Figurski na pewno nie wybrał miodu ze swojego życia aby go opisać choć tytuł na to sugeruje. Książka opowiada o bardzo ważnym aspekcie życia dziennikarza jakim jest cukrzyca. Jego podejście do sprawy swojej choroby na przełomie lat. Ważna książka i warta przeczytania, polecam. Czyta się znakomicie.
To bardzo dobra książka. Niektórzy piszą że autobiografie to takie książki które są bardzo stronnicze bo to autor decyduje co ma o sobie napisać aby odbiór był dobry. Michał Figurski na pewno nie wybrał miodu ze swojego życia aby go opisać choć tytuł na to sugeruje. Książka opowiada o bardzo ważnym aspekcie życia dziennikarza jakim jest cukrzyca. Jego podejście do sprawy...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-12-26
„Pochodzimy ze wspaniałego rodu. Nasze prababki były mądrymi, a niekiedy znanymi i wielkimi kobietami. Miały cudowną moc, która pozwalała im pomagać ludziom. Ta moc wywodzi się z miłości. Dlatego jeśli przydarzy Ci się coś dziwnego lub magicznego, nie obawiaj się, kochanie. To tylko miłość, to część naszego dziedzictwa”. To oczywiście cytat ale nic tutaj dodać, nic ująć. Książkę słuchało mi się rewelacyjnie i z każdym następnym rozdziałem chciałam więcej i więcej. Losy Aśki i jej przodkiń wciągnęły mnie bez opamiętania. Polecam i Wam.
„Pochodzimy ze wspaniałego rodu. Nasze prababki były mądrymi, a niekiedy znanymi i wielkimi kobietami. Miały cudowną moc, która pozwalała im pomagać ludziom. Ta moc wywodzi się z miłości. Dlatego jeśli przydarzy Ci się coś dziwnego lub magicznego, nie obawiaj się, kochanie. To tylko miłość, to część naszego dziedzictwa”. To oczywiście cytat ale nic tutaj dodać, nic ująć....
więcej mniej Pokaż mimo to2023-12-26
Całkiem nieźle mi się czytało choć to taka bajka dla dorosłych albo Superman. To były jeszcze czasy gdy autorka pisała słowem "ładnym" bez tych brudnych słów i cieknących seksem treści. Teraz brakuje mi treści ale to oczywiście moje zdanie. Przeczytałam z przyjemnością.
Całkiem nieźle mi się czytało choć to taka bajka dla dorosłych albo Superman. To były jeszcze czasy gdy autorka pisała słowem "ładnym" bez tych brudnych słów i cieknących seksem treści. Teraz brakuje mi treści ale to oczywiście moje zdanie. Przeczytałam z przyjemnością.
Pokaż mimo to2023-12-24
Wiecie co? dawno już nie czytałam tak dobrej prozy. Kobiety w powieści są mądre, przedsiębiorcze, wiedzą czego chcą, kochają tak samo jak my. Mamy tutaj przekrój historyczny od 1400 roku gdzie czarownice palono na stosie do dziś dnia. Słuchało mi się znakomicie o losach Asi i jej kobiet które były jej przodkiniami. Odnaleziony testament przodkini Asi, prababki Laverny to odkopywanie losów kobiet w jej rodzinie które były burzliwe i czasami łza kręci się w oku. Polecam a ja biorę się za tom 2.
Wiecie co? dawno już nie czytałam tak dobrej prozy. Kobiety w powieści są mądre, przedsiębiorcze, wiedzą czego chcą, kochają tak samo jak my. Mamy tutaj przekrój historyczny od 1400 roku gdzie czarownice palono na stosie do dziś dnia. Słuchało mi się znakomicie o losach Asi i jej kobiet które były jej przodkiniami. Odnaleziony testament przodkini Asi, prababki Laverny to...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-12-24
Cała seria Urszuli Gajdowskiej "Dworek nad Biebrzą" mnie urzekła i polecam poczytajcie wszystkie 3 tomy. Znajdziecie tutaj i historie kryminalne i mądre dziewczyny i historie w tle i mnóstwo dobrej prozy, polecam.
Cała seria Urszuli Gajdowskiej "Dworek nad Biebrzą" mnie urzekła i polecam poczytajcie wszystkie 3 tomy. Znajdziecie tutaj i historie kryminalne i mądre dziewczyny i historie w tle i mnóstwo dobrej prozy, polecam.
Pokaż mimo to2023-12-24
Bardzo dobrze mi się słuchało tej książki. Lekki kryminał z historią w tle. Było ciekawie, z pomysłem i czasami śmiesznie. Polecam gorąco całą serię.
Bardzo dobrze mi się słuchało tej książki. Lekki kryminał z historią w tle. Było ciekawie, z pomysłem i czasami śmiesznie. Polecam gorąco całą serię.
Pokaż mimo to2023-12-21
Bardzo mi się podobała. Mamy rok 1823 a młodziutka Izabela pragnie wyjść za mąż, dziewczyna jednak jest bardzo niepokorna a jej nieprzyzwoite zachowanie gorszy panie i panów. Okazuje się także że wszyscy kandydaci do ręki Izabeli znikają bez wieści a dodatkowo ginie także klejnot, bardzo cenny klejnot rodowy pewnego szlachcica. Zrobiło się kryminalnie w dobrym tego słowa znaczeniu. Fajna, polecam.
Bardzo mi się podobała. Mamy rok 1823 a młodziutka Izabela pragnie wyjść za mąż, dziewczyna jednak jest bardzo niepokorna a jej nieprzyzwoite zachowanie gorszy panie i panów. Okazuje się także że wszyscy kandydaci do ręki Izabeli znikają bez wieści a dodatkowo ginie także klejnot, bardzo cenny klejnot rodowy pewnego szlachcica. Zrobiło się kryminalnie w dobrym tego słowa...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-12-21
Kolejna ciepła, świąteczna opowieść. Mówią że wigilia to wieczór cudów i takich tutaj nie brakuje. Dobrze się czyta/słucha. Idealna na grudniowy dzień.
Kolejna ciepła, świąteczna opowieść. Mówią że wigilia to wieczór cudów i takich tutaj nie brakuje. Dobrze się czyta/słucha. Idealna na grudniowy dzień.
Pokaż mimo to2023-12-21
Jestem zakochana w całej serii "Kochankowie burzy" Elżbiety Gizeli Erban. Nie wiem ile jeszcze tomów będzie ale oby jak najwięcej. "W okowach mroku" jest tomem 8. Książka to historia młodziutkiej Niny Klonowieckiej której życie opisane jest na tle historii Powstania Styczniowego. Młoda, 18-letnia dziewczyna sama zmaga się z prowadzeniem gospodarstwa podczas gdy jej mąż hrabia Aleks Klonowiecki walczy powstaniu. Dziewczyna nie ulęknie się przed kozakami, Moskalami i całą armią carską aby chronić swoich posiadłości, aby pomóc rannym. Czeka na powrót męża jak na zbawienie a ten honor ceni wyżej niż dziewczynę. Uwielbiam język autorki, polecam.
Jestem zakochana w całej serii "Kochankowie burzy" Elżbiety Gizeli Erban. Nie wiem ile jeszcze tomów będzie ale oby jak najwięcej. "W okowach mroku" jest tomem 8. Książka to historia młodziutkiej Niny Klonowieckiej której życie opisane jest na tle historii Powstania Styczniowego. Młoda, 18-letnia dziewczyna sama zmaga się z prowadzeniem gospodarstwa podczas gdy jej mąż...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-12-18
Uwielbiam Karolinę Wilczyńską i jej opowieści i tym razem się nie zawiodłam. Kilka przypadkowych osób spotyka się w ten czy inny sposób. Wydawałoby się że nie mają ze sobą nic wspólnego ale czy na pewno? Jest wieczór wigilijny i każe z nich chce go spędzić po swojemu, czasami nie jest to jednak możliwe. Polecam tę świąteczną opowieść.
Uwielbiam Karolinę Wilczyńską i jej opowieści i tym razem się nie zawiodłam. Kilka przypadkowych osób spotyka się w ten czy inny sposób. Wydawałoby się że nie mają ze sobą nic wspólnego ale czy na pewno? Jest wieczór wigilijny i każe z nich chce go spędzić po swojemu, czasami nie jest to jednak możliwe. Polecam tę świąteczną opowieść.
Pokaż mimo to2023-12-18
Książka jest antologią bardzo dobrze napisaną a dobór autorów opowiadań zapewnia niezłe atrakcje i sporo emocji. Opowiadanie napisała tutaj min. moja ukochana Magda Witkiewicz ale i pozostali autorzy stanęli na wysokości zadania. Babcia Agnieszka wraz ze swym wnukiem mimo przeciwności losu chcą przygotować swój mazurski pensjonat na przyjęcie gości, na Boże Narodzenie. Wokół szaleje zima, śnieg sypie, robią się zaspy które narobią dużo problemów bohaterom w rezultacie spotkają się razem u babci Agi. Fajna opowieść.
Książka jest antologią bardzo dobrze napisaną a dobór autorów opowiadań zapewnia niezłe atrakcje i sporo emocji. Opowiadanie napisała tutaj min. moja ukochana Magda Witkiewicz ale i pozostali autorzy stanęli na wysokości zadania. Babcia Agnieszka wraz ze swym wnukiem mimo przeciwności losu chcą przygotować swój mazurski pensjonat na przyjęcie gości, na Boże Narodzenie....
więcej mniej Pokaż mimo to2023-12-18
Ujęła mnie ta opowieść. Nadia całkiem przez przypadek musi zaopiekować się bratanicą która jest nastolatką i do tego nieposłuszną istotą. Bratanica ma poważne problemy i to całkiem dorosłe. Nadia postanowiła zwrócić się o pomoc do znajomego policjanta Igora. Jest gorąco, jest świątecznie, jest magia, są cuda i jest fajnie. Polecam tę świąteczna opowieść.
Ujęła mnie ta opowieść. Nadia całkiem przez przypadek musi zaopiekować się bratanicą która jest nastolatką i do tego nieposłuszną istotą. Bratanica ma poważne problemy i to całkiem dorosłe. Nadia postanowiła zwrócić się o pomoc do znajomego policjanta Igora. Jest gorąco, jest świątecznie, jest magia, są cuda i jest fajnie. Polecam tę świąteczna opowieść.
Pokaż mimo to2023-12-18
Podobała mi się ta opowieść o magii świąt, o miłości, o tradycji. Trochę się pośmiałam, trochę podenerwowałam. Ogólnie dobrze się słuchało. Dobrze spędzony czas.
Podobała mi się ta opowieść o magii świąt, o miłości, o tradycji. Trochę się pośmiałam, trochę podenerwowałam. Ogólnie dobrze się słuchało. Dobrze spędzony czas.
Pokaż mimo to2023-12-18
Mnie tak jak większości osób tutaj na stronie LC książka nie bawiła chyba tak jakbym chciała. Fajnie się słuchało i okolice świąt dobrze zrobiły opowieści ale czegoś mi zabrakło. Czytajcie i piszcie swoje opinie.
Mnie tak jak większości osób tutaj na stronie LC książka nie bawiła chyba tak jakbym chciała. Fajnie się słuchało i okolice świąt dobrze zrobiły opowieści ale czegoś mi zabrakło. Czytajcie i piszcie swoje opinie.
Pokaż mimo to
Właśnie skończyłam słuchać książkę Aleksandry Tyl "Karmelowa jesień" tak na czasie, wszak mamy jeszcze piękną, złotą jesień. Książka jest 2 tomem serii "Cztery pory roku". Marianna traci w krótkim czasie babcię i rodziców i w krótce odkrywa że ojciec wysyłał do Hiszpanii jakieś pieniądze, przelewy były regularne. Dziewczyna postanawia sprawdzić wszystko na miejscu, leci do Hiszpanii. Tam spotyka ducha? kobiety w pokoju której mieszka. Co z tego wyniknie? z przymrużeniem oka polecam tę fajna książkę.
Właśnie skończyłam słuchać książkę Aleksandry Tyl "Karmelowa jesień" tak na czasie, wszak mamy jeszcze piękną, złotą jesień. Książka jest 2 tomem serii "Cztery pory roku". Marianna traci w krótkim czasie babcię i rodziców i w krótce odkrywa że ojciec wysyłał do Hiszpanii jakieś pieniądze, przelewy były regularne. Dziewczyna postanawia sprawdzić wszystko na miejscu, leci do...
więcej Pokaż mimo to