-
ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać3
-
ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
-
ArtykułyPolski reżyser zekranizuje powieść brytyjskiego laureata Bookera o rosyjskim kompozytorzeAnna Sierant2
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Czartoryska. Historia o marzycielce“ Moniki RaspenLubimyCzytać1
Biblioteczka
2024-04-16
2024-01-20
Tam gdzie jest Yotam Otolenghi tam jest smacznie i magicznie na talerzu. Tym razem druga książka z serii: Test Kitchen tym razem o dodatkach. Znajdziemy tutaj mnóstwo inspiracji na proste marynaty, sosy, pikle, dzięki którym zwykłe danie staje się niezwykłe, nabiera innego charakteru i smaku. Książka jest bardzo prosto napisana o rzeczach zwykłych lecz niezwykłych. Polecam dla początkujących i zaawansowanych kucharzy.
Tam gdzie jest Yotam Otolenghi tam jest smacznie i magicznie na talerzu. Tym razem druga książka z serii: Test Kitchen tym razem o dodatkach. Znajdziemy tutaj mnóstwo inspiracji na proste marynaty, sosy, pikle, dzięki którym zwykłe danie staje się niezwykłe, nabiera innego charakteru i smaku. Książka jest bardzo prosto napisana o rzeczach zwykłych lecz niezwykłych. Polecam...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-08
Ja jestem obiema książkami Michała zafascynowana. Ma on swój sposób przedstawiania kuchni i mnie taki odpowiada. Choć nie jestem weganką to po przepisy Michała chętnie sięgam. Ma teraz chłopak swój czas i niech z niego korzysta oby jak najdłużej. Jakiś czas temu Marta Dymek rozpowszechniała weganizm wśród kucharzy a potem znikła więc niech Michał ciągnie dzieło Marty wysoko w górę. Książka jest bardzo ciekawa,, super pomysły na dania, korzystam z tych pomysłów.
Ja jestem obiema książkami Michała zafascynowana. Ma on swój sposób przedstawiania kuchni i mnie taki odpowiada. Choć nie jestem weganką to po przepisy Michała chętnie sięgam. Ma teraz chłopak swój czas i niech z niego korzysta oby jak najdłużej. Jakiś czas temu Marta Dymek rozpowszechniała weganizm wśród kucharzy a potem znikła więc niech Michał ciągnie dzieło Marty wysoko...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-11-13
Ottolenghi Test Kitchen. Shelf Love
Książka to ukłon w stronę naszych spiżarni w których jest wiele a nie potrafimy tego wykorzystać.
Zazwyczaj jest tak że kupujemy zamiast jednej puszki fasoli dwie a potem jedna czeka na swoją kolej.
Albo kupimy trzy puszki tuńczyka bo były w promocji a potem dwie czekają na swoją kolej.
I tak oto w naszej spiżarni zbiera się wiele produktów i nie wiemy jak je połączyć, jak je wykorzystać.
Yotam razem z paczką swoich przyjaciół usiedli i zrobili przegląd naszych spiżarni a potem z tych składników ułożyli przepisy na dania które ucieszą podniebienia.
Będzie szybko, przyjemnie, bez zbędnych garnków, miseczek, noży czy desek do krojenia bo kto to wszystko pozmywa?
Będzie szybko i sprawnie a do tego mega smacznie.
Książka jest fajnie wydana i mimo swej skromności ślicznie wydana.
Dla mnie kopalnia przepisów do wykorzystania.
Ottolenghi Test Kitchen. Shelf Love
Książka to ukłon w stronę naszych spiżarni w których jest wiele a nie potrafimy tego wykorzystać.
Zazwyczaj jest tak że kupujemy zamiast jednej puszki fasoli dwie a potem jedna czeka na swoją kolej.
Albo kupimy trzy puszki tuńczyka bo były w promocji a potem dwie czekają na swoją kolej.
I tak oto w naszej spiżarni zbiera się wiele...
2023-12-21
Jestem zakochana w całej serii "Kochankowie burzy" Elżbiety Gizeli Erban. Nie wiem ile jeszcze tomów będzie ale oby jak najwięcej. "W okowach mroku" jest tomem 8. Książka to historia młodziutkiej Niny Klonowieckiej której życie opisane jest na tle historii Powstania Styczniowego. Młoda, 18-letnia dziewczyna sama zmaga się z prowadzeniem gospodarstwa podczas gdy jej mąż hrabia Aleks Klonowiecki walczy powstaniu. Dziewczyna nie ulęknie się przed kozakami, Moskalami i całą armią carską aby chronić swoich posiadłości, aby pomóc rannym. Czeka na powrót męża jak na zbawienie a ten honor ceni wyżej niż dziewczynę. Uwielbiam język autorki, polecam.
Jestem zakochana w całej serii "Kochankowie burzy" Elżbiety Gizeli Erban. Nie wiem ile jeszcze tomów będzie ale oby jak najwięcej. "W okowach mroku" jest tomem 8. Książka to historia młodziutkiej Niny Klonowieckiej której życie opisane jest na tle historii Powstania Styczniowego. Młoda, 18-letnia dziewczyna sama zmaga się z prowadzeniem gospodarstwa podczas gdy jej mąż...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-12-04
Książka jest 2 tomem serii o drewnianym Podlasiu. Idealna jako przewodnik po Podlasiu, jako przewodnik wycieczki z dziećmi lub bez nich. Dzieci powinny być zadowolone bo bez problemu książkę przeczytają same, piękna czcionka. Pięknie ilustrowana, koniecznie do nabycia.
Książka jest 2 tomem serii o drewnianym Podlasiu. Idealna jako przewodnik po Podlasiu, jako przewodnik wycieczki z dziećmi lub bez nich. Dzieci powinny być zadowolone bo bez problemu książkę przeczytają same, piękna czcionka. Pięknie ilustrowana, koniecznie do nabycia.
Pokaż mimo to2023-12-04
Książka jest przewodnikiem po drewnianym Podlasiu. Są tutaj mapki trasy "Krainy Otwartych Okiennic" i kilku jeszcze pięknych drewnianych obiektów które każdy podróżnik odwiedzić powinien. Książka jest napisana także z myślą o naszych milusińskich, łatwa do przeczytania przez dzieci lub czytania dzieciom. Ja kocham Podlasie i mnie książka zauroczyła. Polecam gorąco.
Książka jest przewodnikiem po drewnianym Podlasiu. Są tutaj mapki trasy "Krainy Otwartych Okiennic" i kilku jeszcze pięknych drewnianych obiektów które każdy podróżnik odwiedzić powinien. Książka jest napisana także z myślą o naszych milusińskich, łatwa do przeczytania przez dzieci lub czytania dzieciom. Ja kocham Podlasie i mnie książka zauroczyła. Polecam gorąco.
Pokaż mimo to2023-11-04
Dla mnie osobiście książki Bartka Kieżuna z serii "....do zjedzenia" to arcydzieła. Po przeczytaniu "Jerozolima do zjedzenia" nabrałam ochoty aby odwiedzić Jerozolimę i gdyby nie zamieszki w Izraelu pojechałbym od razu. Piękne opisane miejsca które warto zwiedzić, do nich opowieści o miejscach gdzie warto zjeść pyszne dania. Kwintesencją są przepisy proste a oglądanie zdjęć w książce dań z tych przepisów wykonanych powoduje śliniotok. Wielkie gratulacje i wielki szacunek dla autora za serię tych pięknych książek. Tak prywatnie dodam że mam je wszystkie.
Dla mnie osobiście książki Bartka Kieżuna z serii "....do zjedzenia" to arcydzieła. Po przeczytaniu "Jerozolima do zjedzenia" nabrałam ochoty aby odwiedzić Jerozolimę i gdyby nie zamieszki w Izraelu pojechałbym od razu. Piękne opisane miejsca które warto zwiedzić, do nich opowieści o miejscach gdzie warto zjeść pyszne dania. Kwintesencją są przepisy proste a oglądanie zdjęć...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-11-04
Kocham tego Jegomościa miłością pierwszą i chyba będę tutaj bezstronna bo dla mnie ta książka jest mistrzowska. Zaznaczyłam przepisy do wykorzystania i wyszło że chyba wszystkie. Niemniej jednak kilka od razu poszło na "ruszt". Powiem że jak zwykle przepisy Jamiego są kompletne a tym razem kuchni śródziemnomorskiej która uwielbiam. Dlatego polecam książkę jako elementarz szybkich, czytaj 5 składników i pysznych dać. Polecam
Kocham tego Jegomościa miłością pierwszą i chyba będę tutaj bezstronna bo dla mnie ta książka jest mistrzowska. Zaznaczyłam przepisy do wykorzystania i wyszło że chyba wszystkie. Niemniej jednak kilka od razu poszło na "ruszt". Powiem że jak zwykle przepisy Jamiego są kompletne a tym razem kuchni śródziemnomorskiej która uwielbiam. Dlatego polecam książkę jako elementarz...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-09-01
Będę tu bezstronna bo ja kocham tę książkę. Czytałam ją dawno temu pierwszy raz i mnie urzekła i nie zauważyłam tutaj złego prowadzenia się głównej bohaterki jak niektórzy sugerują czy nietaktu albo wulgaryzmów. Da mnie to piękna historia uczuć między dwojgiem ludzi którzy zbyt późno stanęli na swojej drodze. Kocham również książki Williama Whartona a jest on specyficznym autorem bo książki napisał w pierwszej osobie i trzeba nauczyć się je czytać. Autor opisuje swoje czynności w taki sposób jakbyśmy robili je sami krok po kroku. Uwielbiam i polecam serdecznie. Tym razem książki wysłuchałam w formie audiobooka, czyta Jerzy Zelnik, rewelacyjnie czyta.
Będę tu bezstronna bo ja kocham tę książkę. Czytałam ją dawno temu pierwszy raz i mnie urzekła i nie zauważyłam tutaj złego prowadzenia się głównej bohaterki jak niektórzy sugerują czy nietaktu albo wulgaryzmów. Da mnie to piękna historia uczuć między dwojgiem ludzi którzy zbyt późno stanęli na swojej drodze. Kocham również książki Williama Whartona a jest on specyficznym...
więcej mniej Pokaż mimo to
Po przeczytaniu "Cienia wiatru" Carlosa Ruiza Zafóna szukałam czegoś co ponownie przeniosło by mnie do Hiszpanii lat wcześniejszych i o ile książka Zafóna to połowa wieku XX to "Katedra" przenosi nas trochę dalej w czasie. Jesteśmy na początku XIV wieku w sercu Katalonii, Barcelonie gdzie krzyżują się drogi handlowe a miasto wciąż się rozrasta. Książka zaczyna się mocnymi scenami i one potem towarzyszą przez całą treść przed oczami. To tutaj w Barcelonie mieszkańcy postanawiają wybudować katedrę maryjną – kościół Santa Maria del Mar. Możemy ją podziwiać do dziś dzień. Historia dwóch mężczyzn Arnaua i Joaneta w sposób nierozerwalny łączy się właśnie z ową budowlą. Los wystawia ich na niejedną próbę a czy oni podołają? trzeba koniecznie dowiedzieć się czytając powieść. Moja ukochana Hiszpania, moje zakątki w czasach historycznych zostały pięknie przedstawione przez Ildefonso Falconesa a ja nawet nie będąc w Hiszpanii fizycznie przeniosłam się w czasie razem ze Zbigniewem Zapasiewiczem, który czyta rewelacyjnie. I może to nie jest ten sam klimat co w książce Zafóna to tak samo wciągnęła mnie historia Barcelony i jej zaułki i wąskie uliczki i ten klimat brudu, strachu, gwałtów i nierządu. Nie jest to utwór wybitny a jednak wybitny jest, jak do tego doszło? sami oceńcie. Polecam gorąco.
#WyzwanieLC2024
Po przeczytaniu "Cienia wiatru" Carlosa Ruiza Zafóna szukałam czegoś co ponownie przeniosło by mnie do Hiszpanii lat wcześniejszych i o ile książka Zafóna to połowa wieku XX to "Katedra" przenosi nas trochę dalej w czasie. Jesteśmy na początku XIV wieku w sercu Katalonii, Barcelonie gdzie krzyżują się drogi handlowe a miasto wciąż się rozrasta. Książka zaczyna się mocnymi...
więcej Pokaż mimo to