-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2023-02-03
2023-01-31
Jeszcze jako student historii UJ miałem przyjemność uczestniczyć w wykładach profesora Ożoga. Bardzo ucieszyłem się wiec gdy w ręce wpadła mi jego publikacja ,,966. Chrzest Polski".
Tytuł może być nieco mylący. Autor zajął się bowiem opracowaniem szerszego spojrzenia na całość rozwoju chrześcijaństwa i organizacji kościelnej w państwie pierwszych Piastów. W zasadzie zaczyna od opisu pogańskiej Słowiańszczyzny, dawnych obyczajów religijnych, wiary w bóstwa: Peruna, Swarożyca, Swaroga. Następnie przedstawia proces chrystianizacji poszczególnych władztw Europy w IX i X wieku: Państwa Wielkomorawskiego, później Czech, Węgier i Rusi. W końcu mamy opis organizacji państwa pierwszych Piastów zrywający z utartym w podręcznikach szkolnych obrazem. Autor przedstawił wszystkie funkcjonujące w literaturze przedmiotu teorie na temat pochodzenia dynastii piastowskiej: czy to już nieaktualną od dawna koncepcję pochodzenia normańskiego ale także domniemaną choć wciąż nie udowodnioną ciągłość dynastii Mojmirowiców (Państwo Wielkomorawskie). Konkluduje jednak, że najbardziej prawdopodobnym obecnie założeniem jest oczywiście wywodzenie się Piastów bezpośrednio z Wielkopolski (oparcie się na genealogii Galla). Masa nowych faktów odnośnie organizacji pierwszych grodów, które spychają można powiedzieć Gniezno na dalszy plan. Dzięki zaawansowanej metodzie dendrochronologicznej opartej na badaniu przekroju dębów dziś wiemy z całą pewnością i dokładnością do kilku lat, że sieć grodów takich jak Poznań, Ostrów Lednicki, Grzybowo czy właśnie Gniezno powstała dość szybko w latach 920 - 940. Wyjątkiem jest tutaj Giecz który datuje się na rok około 850 a jego przebudowę znowu na wspomniane dwudziestolecie. Obala to teorie o długim rozwoju monarchii piastowskiej na rzecz nowej - wielkiego ,,boomu", szybkiego rozwoju struktury grodowej w jednym pokoleniu wstecz od Mieszka I. Co do niej zgadzają się dzisiaj prawie wszystkie autorytety historyczne w tej dziedzinie. Dalej mamy opracowaną już tematykę przyjęcia samego chrztu przez Mieszka i podjęcia akcji chrystianizacyjnej naszych elit przez biskupa Jordana po 968 roku. Co ciekawe w kwestii miejsca chrztu możemy jedynie gdybać. Za najbardziej prawdopodobne w świetle najnowszych badań archeologicznych uznaje się Poznań i Ostrów Lednicki a nie Gniezno. W grę wchodzą też mniej prawdopodobne opcje jak Praga i Ratyzbona. W końcu dochodzimy do opisu męczeństwa św. Wojciecha i jego bezprecedensowego znaczenia dla umocnienia Kościoła w Polsce piastowskiej. Następnie opracowanie tematyki związanej ze stosunkami Bolesława Chrobrego z Ottonem III. Oczywiście plany stworzenia uniwersalistycznego Cesarstwa, zjazd w Gnieźnie i starania naszego księcia o koronę zwieńczone sukcesem w 1025 roku. Autor kończy na opisie początków życia zakonnego i organizacji Kościoła w czasach Mieszka II.
Opracowanie profesora Ożoga jest bardzo czytelne a zarazem wnikliwe i wyjątkowo solidnie oparte na tekstach źródłowych. Mamy tutaj mnóstwo cytatów z Galla Anonima, Jana Długosza, kronik Kosmasa czy Thietmara. Wykorzystano liczne roczniki (krakowski dawny) i inne przekazy zagraniczne (Geograf Bawarski, Widukind z Korbei, Ibrahim Ibn Jakub). Przy analizie poszczególnych zagadnień mamy przedstawione wszystkie możliwe teorie i wskazaną zazwyczaj najbardziej prawdopodobną. Publikacja zdecydowanie wpisuje się w najnowszy nurt badań nad wczesnymi dziejami państwa Piastów, prezentuje aktualny ich stan i jest bardzo ciekawa. Polecam wszystkim entuzjastom naszych początków!
Jeszcze jako student historii UJ miałem przyjemność uczestniczyć w wykładach profesora Ożoga. Bardzo ucieszyłem się wiec gdy w ręce wpadła mi jego publikacja ,,966. Chrzest Polski".
Tytuł może być nieco mylący. Autor zajął się bowiem opracowaniem szerszego spojrzenia na całość rozwoju chrześcijaństwa i organizacji kościelnej w państwie pierwszych Piastów. W zasadzie...
2023-01-25
Prąd zmienny, promienie X, zdalne sterowanie radiowe, elektrownia wodna na Niagarze, łapanie i wytwarzanie piorunów o mocy milionów woltów, promienie śmierci czy w końcu transmisja przesyłania energii drogą bezprzewodową to tylko najważniejsze z naukowych osiągnięć którym życie poświęcił Nikola Tesla.
,,Władca Piorunów" to nie tylko zwykła biografia jedynego w swoim rodzaju człowieka, to portret całej epoki elektryczności i wynalazków. Bardzo mocnym punktem są opisy: Dalmacja, Serbia, Niagara Falls, Colorado Springs, Nowy Jork to tylko niektóre miejsca ukazane z prawdziwie turystycznym polotem - byłem zaskoczony zręcznością autorów na tym polu. Świetnie przedstawili także tło kolejnych mijających epok w których przyszło żyć Tesli: schyłek XIX wieku, I Wojna Światowa, Prohibicja w latach 20 to te najważniejsze. Czyta się to miejscami niczym dobrą powieść i zdziwiony jestem negatywnym opiniom w tym temacie.
Narracja prowadzi nas od młodości Tesli aż do przybycia do USA i rzucenia się w wir tworzenia wynalazków. Czytamy o tym jak funkcjonowało środowisko naukowe w Stanach Zjednoczonych w II połowie XIX wieku. Odkrycia, wynalazki, wykłady, patenty, laboratoria, groźne doświadczenia ale także wszechobecna rywalizacja i kapitalizm czyli jak to wszystko skomercjalizować by finalnie spieniężyć. Mistrzem tego ostatniego okazał się Thomas Alva Edison który w odróżnieniu od Tesli umiał zarabiać na swoich wynalazkach. Nikola - niestety nie. Cudowny umysł z którego pomysłów korzystali często inni, praktycznie do końca życia pozostał biedny. Niejednokrotnie naciągany przez elitę bankierską i kolegów naukowców po fachu poświęcił życie okiełznaniu siły prądu a nie gromadzeniu mamony. Wielki wizjoner niestety nie potrafił zadbać o swoje interesy. I tak książka wyjaśnia, że np. pionierem radia był nie jak powszechnie się uważa Guglielmo Marconi ale właśnie Nikola Tesla. A to Marconi dostał patent i zbił na nim majątek. W książce spotkamy także inne nazwiska związane z rewolucją XIX wieczną jak Faraday, Graham Bell, Roentgen, Twain i inni. Widzimy także naszego bohatera jako eleganta i ekscentryka.
Fabularyzowana momentami koncepcja książki bardzo mi odpowiadała. Częste wstawki z autobiografii Tesli uwiarygadniają narrację, wiele jednak pozostaje tajemnic i niedomówień. Pozycja zdecydowanie warta uwagi a jeśli mam się czegoś czepić - troszkę przydługa. Ja jednak nie nudziłem się ani przez chwilę. W konkluzji przychodzi mi na myśl angielska fraza ,,gone but not forgotten". Brawo Panie Tesla zasłużył Pan na wieczną sławę!
Prąd zmienny, promienie X, zdalne sterowanie radiowe, elektrownia wodna na Niagarze, łapanie i wytwarzanie piorunów o mocy milionów woltów, promienie śmierci czy w końcu transmisja przesyłania energii drogą bezprzewodową to tylko najważniejsze z naukowych osiągnięć którym życie poświęcił Nikola Tesla.
,,Władca Piorunów" to nie tylko zwykła biografia jedynego w swoim...
2022-12-11
Wspaniała opowieść o życiu jednego z naszych największych muzyków. Autor opisuje życie artysty począwszy od lat dziecięcych, nauki i pierwszych występów w Warszawie. Dalej poznajemy koleje losu Chopina po wyjeździe do Wiednia tuż przed powstaniem listopadowym a ostatecznie do Paryża. Trudne początki kariery w ówczesnej stolicy artystycznej uświadamiają nam, że nawet geniusz muzyczny jak Chopin musiał włożyć mnóstwo pracy w to żeby się przebić i utrzymać z muzyki.
Zamoyski przedstawia nam wyjątkowy obraz życia Chopina z wielkimi wydarzeniami historycznymi w tle. Klimat klasyków wiedeńskich czy paryskiej śmietanki i artystycznej bohemy jest obecny przez cały czas. Niejako oczami naszego bohatera poznajemy realia Wielkiej Emigracji we Francji w latach 30 i 40 XIX wieku i jest to piękne przeżycie. Towarzyszą nam w tej podróży postacie takie jak Adam Mickiewicz, Liszt, książę Jerzy Adam Czartoryski, Berlioz, Delacroix, Mendelssohn, Balzac czy George Sand. Romans Chopina z tą ostatnią został tutaj dość dokładnie opisany na podstawie licznych listów i relacji.
Z pracy Zamoyskiego wyłania się obraz Chopina - geniusza, słabego fizycznie a czasem podupadającego też na duchu. Do pewnego momentu optymisty później niejako zmęczonego życiem i czekającego na nieuchronny koniec. Zmanipulowanego częściowo przez swoją największą kochankę Sand a szukającego całe życie ukojenia w muzyce. Publikacja pozwalająca na całkowitą imersję w pięknie ale i tęsknocie czasów emigracyjnych.
Wspaniała opowieść o życiu jednego z naszych największych muzyków. Autor opisuje życie artysty począwszy od lat dziecięcych, nauki i pierwszych występów w Warszawie. Dalej poznajemy koleje losu Chopina po wyjeździe do Wiednia tuż przed powstaniem listopadowym a ostatecznie do Paryża. Trudne początki kariery w ówczesnej stolicy artystycznej uświadamiają nam, że nawet geniusz...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-12-05
Pierwsza z dwóch części dzieła McDonougha portretującego dzieje III Rzeszy. Podobnych opracowań mamy oczywiście na pęczki ale to konkretne jest zdecydowanie warte uwagi. Tom pierwszy zawiera opis lat 1933-1939.
Autor analizuje temat dość szczegółowo prowadząc swoją narrację od stycznia 1933 roku tydzień po tygodniu a miejscami nawet dzień po dniu. Głównym tematem są oczywiście kolejne wydarzenia polityczne jakie miały miejsce w Europie prowadzące stopniowo do wzmocnienia siły III Rzeszy. Autor bardzo mocno skupia się także na jak najdokładniejszym oddaniu realiów ówczesnej dyplomacji. Swoista gra polityczna tocząca się w Europie została tutaj ukazana w sposób wyjątkowo zgrabny i przystępny. Kolejne rewizje postanowień traktatu wersalskiego (remilitaryzacja Nadrenii, Anschluss Austrii, przyłączenie Kraju Sudetów czy w końcu zajęcie reszty Czechosłowacji) przez Hitlera są przedstawione z wielu perspektyw. Poznajemy ich szersze tło, agresywny punkt widzenia samego Fuhrera ale także przywódców Francji, Wielkiej Brytanii, Włoch czy Związku Sowieckiego. Widocznie na drugi plan schodzi jednak II Rzeczpospolita. W ramach opisu mieści się jeszcze cały rok 1939 a więc i agresja Niemiec na Polskę. Kampania wrześniowa nie jest jednak mocnym punktem tej pozycji gdyż została potraktowana raczej skrótowo. Przedstawiona znów raczej od strony aspektów dyplomatycznych niż militarnych zamknięta na jedynie kilku kartach pasuje jednak do konwencji całościowej książki.
Prócz polityki autor porusza trochę zagadnień społeczno - gospodarczych. Olbrzymi program zbrojeń i ich przełożenie na gospodarkę, sytuacja ekonomiczna społeczeństwa niemieckiego, sport, mniejszości narodowe. Oczywiście nie mogło zabraknąć obowiązkowego Holokaustu czy tematów sterylizacji i eutanazji T-4.
Bardzo obszernie opisywany jest sam Hitler i jego najbliższe otoczenie w tym kliku najważniejszych nazistowskich dygnitarzy (Himmler, Goebbels, Göring, Ribbentrop). Także postacie jeszcze z czasów Republiki Weimarskiej jak Hindenburg. Wgląd w prywatne otoczenie Fuhrera umożliwiły autorowi liczne i często cytowane dzienniki, relacje i pamiętniki. Dobrze czytało mi się opisy reakcji emocjonalnych Hitlera w stylu ,,już ja im pokażę" na poszczególne sploty wydarzeń, które tutaj stanowią normę. W końcu opracowane zostały też kontakty Fuhrera z kobietami a szczególnie z Evą Braun.
Publikacja stanowi w moim odczuciu wyjątkowo przejrzysty i uporządkowany obraz omawianego okresu. Będzie z pewnością pomocna w zrozumieniu zawiłości dyplomacji europejskiej lat 30. Chyba warto akurat ją wybrać z całego dostępnego wachlarza literatury na ten temat. Czas Hitlera czyta się bardzo dobrze na co nie bez wpływu pozostaje też dobre tłumaczenie. Dodatkowo książka zawiera pewną ilość zdjęć portretujących Hitlera podczas najważniejszych przemówień. Kawał dobrej roboty historycznej polecam i zabieram się za II tom!
Pierwsza z dwóch części dzieła McDonougha portretującego dzieje III Rzeszy. Podobnych opracowań mamy oczywiście na pęczki ale to konkretne jest zdecydowanie warte uwagi. Tom pierwszy zawiera opis lat 1933-1939.
Autor analizuje temat dość szczegółowo prowadząc swoją narrację od stycznia 1933 roku tydzień po tygodniu a miejscami nawet dzień po dniu. Głównym tematem są...
2022-11-07
Równy miesiąc zajęło mi przebrnięcie przez tę, że użyję tego mało eleganckiego określenia ,,cegłę". Nie przychodzi mi na myśl lepsze słowo na określenie 1000 stronicowej, monumentalnej, jedno tomowej syntezy II Wojny Światowej autorstwa brytyjskiego historyka wojskowości i publicysty Maxa Hastingsa.
,,I rozpętało się piekło" to wydawnictwo wyjątkowe które stanowi próbę - i to całkiem udaną- ujęcia całego horroru największego konfliktu w dziejach na kartach jednej książki. Niemiecki blitzkrieg, bitwa o Anglię, wojna w Afryce, front wschodni, lądowania na Sycylii i w Normandii, walki na Atlantyku oraz na Pacyfiku czy w Chinach to oczywiście podstawowe zagadnienia o których przyjdzie nam czytać. Ze zrozumiałych względów zabrakło wielu interesujących tematów by wymienić choćby szczególnie ważne dla nas Polaków powstanie warszawskie. Zaszczytny udział Polaków czy to w Bitwie o Anglię czy w walkach o Monte Cassino także został jedynie wspomniany czego jednak nie uważam za minus w tego typu syntezie w której nie da się umieścić wszystkiego. Autor sprytnie operuje chronologią i przeskakuje między kolejnymi regionami działań wojennych tworząc jednolity i spójny obraz sytuacji.
W moim odczuciu książka jest utrzymana nie tyle w konwencji pracy historycznej co raczej relacji dziennikarskiej (ale z przyzwoitym oparciem źródłowym). Poza kolejnymi sekwencjami faktów politycznych mamy tutaj mnóstwo świadectw i cytatów z dzienników czy pamiętników żołnierzy wszystkich narodowości które sprawiają, że wyobrażamy sobie lepiej ogrom cierpień jakie przeżywali ci ludzie. Sporo miejsca co jak najbardziej zrozumiałe zostało przeznaczone na opis Holokaustu. W tym przypadku znów lektura żywych relacji świadków tej zbrodni niejednokrotnie przyprawi nas o ciarki na plecach.
Autor wydaje się całkiem obiektywny w swoich ocenach. Co ciekawe bywa nawet krytyczny jeśli chodzi o ogólny udział i postawę Brytyjczyków czy ewaluację czołowych postaci ze swojego kraju jak generał Montgomery czy Winston Churchill. Z pewnością nie mógłbym zarzucić mu tutaj ,,patriotycznej stronniczości" jaka często miewa miejsce wśród historyków.
,,Bez wątpienia najlepsza jednotomowa historia drugiej wojny światowej, jaką kiedykolwiek napisano" głosi rekomendacja Sunday Timesa zamieszczona na okładce. Osobiście daleki jestem od tego typu stwierdzeń. Jest to z pewnością pozycja inna niż konkurencyjne prace. Zawierająca zdecydowanie mniej liczb i dat dziennych niż bardziej szczegółowa ale za to skupiająca się na Europie praca Antony'ego Beevora. Przedstawiona z kolei bardziej chronologicznie niż koncepcja doboru raczej tematycznego Normana Daviesa. W mojej ocenie najbardziej też z nich przystępna. Jeśli miałbym wybrać jedną syntezę II Wojny Światowej nie wykluczone, że zdecydowałbym się właśnie na Hastingsa.
Równy miesiąc zajęło mi przebrnięcie przez tę, że użyję tego mało eleganckiego określenia ,,cegłę". Nie przychodzi mi na myśl lepsze słowo na określenie 1000 stronicowej, monumentalnej, jedno tomowej syntezy II Wojny Światowej autorstwa brytyjskiego historyka wojskowości i publicysty Maxa Hastingsa.
,,I rozpętało się piekło" to wydawnictwo wyjątkowe które stanowi próbę - i...
2022-10-24
Prof. Andrzej Nowak to wyjątkowy erudyta i niezaprzeczalnie jeden z największych specjalistów od historii stosunków polsko-rosyjskich. Niniejsze wydawnictwo stanowi pierwszy tom jego monumentalnych ,,Dziejów Polski'' w zamyśle mających sięgać aż po czasy najnowsze.
W tym tomie autor opracował dzieje naszego kraju od prapoczątków do roku 1202. Paradoksalnie sięgając po ,,Dzieje'' dobrze byłoby nieco orientować się w podstawowej chronologii. Nowak bardzo głęboko wchodzi w poszczególne zagadnienia. Zawsze bierze pod uwagę alternatywne wersje i jest mistrzem zestawiania ze sobą teorii różnych historyków. Na końcu wysuwa jednak zawsze własne wnioski i serwuje nam swoją opinię. Trzeba przyznać, że pan profesor nie ma zbyt lekkiego pióra a ponadto sypie postaciami jak z rękawa. Jeśli ktoś liczy na uporządkowanie w głowie głównej linii dynastii piastowskiej - zawiedzie się. Mamy tu okazję poznać całe wywody genealogiczne Piastów ale i książąt czeskich, węgierskich, ruskich czy lokalnych panów niemieckich. Oczywiście nie zabrakło cesarzy i papieży. Wszystko okraszone ogromnym ładunkiem wydarzeń, bitew, zjazdów i dat.
Andrzej Nowak w swojej pracy stawia na dojście do prawdy dziejowej. Chce ukazać nam wydarzenia z każdej możliwej perspektywy a często burzy i dementuje utarte w historiografii schematy. Od jego postawy bije patriotyzm i umiłowanie polskości. Upatruje także i jak sądzę słusznie powodów wielkości i przetrwania naszego państwa w obraniu drogi chrześcijańskiej. Tę ostatnią tezę raz po raz zresztą udowadnia na kartach opracowania. Specyficzne i nowatorskie podejście do historii, która nie minęła ale odbija się echem w teraźniejszości. Wszystko to sprawia, że styl i erudycja Nowaka wyjątkowo mnie ujmują.
Niezwykle wartościowy początek cyklu ,,Dzieje Polski''. Rzecz którą nie tylko czytamy ale raczej edukujemy się z niej - analizując i przeżywając wspólnie z profesorem kolejne rozdziały naszej przebogatej, wciąż żywej historii. Z pewnością sięgnę po kolejne tomy tym bardziej, że Nowak należy do grona moich idoli i nie mógłbym sobie odmówić tej przyjemności za żadne skarby.
Prof. Andrzej Nowak to wyjątkowy erudyta i niezaprzeczalnie jeden z największych specjalistów od historii stosunków polsko-rosyjskich. Niniejsze wydawnictwo stanowi pierwszy tom jego monumentalnych ,,Dziejów Polski'' w zamyśle mających sięgać aż po czasy najnowsze.
W tym tomie autor opracował dzieje naszego kraju od prapoczątków do roku 1202. Paradoksalnie sięgając po...
2021-04-10
Dystopijna wizja świata w którym czytanie książek jest zakazane a ludzie są stale ogłupiani niekończącym się potokiem bodźców wizualnych i dźwiękowych. Po lekturze nieuchronnie nachodzi mnie refleksja czy nasz obecny świat aż tak bardzo różni się od tego przedstawionego przez autora? Książki nie są nielegalne to prawda ale czy muszą takie się stać aby ludzie przestali czytać? Nie sądzę...
Świetna pozycja, każdy powinien ją przeczytać ku przestrodze...Autor używa dość specyficznego języka i barwnych opisów a także przemyślanych i nieprzesadnie długich dialogów. Wszystko kreuje w moim odczuciu dość depresyjny klimat rozważań nad sensem egzystencji człowieka. Polecam!
Dystopijna wizja świata w którym czytanie książek jest zakazane a ludzie są stale ogłupiani niekończącym się potokiem bodźców wizualnych i dźwiękowych. Po lekturze nieuchronnie nachodzi mnie refleksja czy nasz obecny świat aż tak bardzo różni się od tego przedstawionego przez autora? Książki nie są nielegalne to prawda ale czy muszą takie się stać aby ludzie przestali...
więcej mniej Pokaż mimo to
Wspaniała - niczym encyklopedia muzyki jazzowej. Od tej książki rozpocząłem moją znajomość z tym gatunkiem. Czytałem a w międzyczasie słuchałem sobie wszystkich płyt o których była mowa. Biografia mistrza nie tylko uczy ale i bawi gdyż przedstawiono tutaj wiele zabawnych sytuacji z życia muzyka. Jedna z moich ulubionych książek w ogóle, z pewnością w top 10.
Ja Miles po raz pierwszy ujrzała światło dzienne w 1990 roku w Nowym Jorku jako Miles: the autobiography. W Polsce została wydana 3 lata później przez Wydawnictwo Łódzkie. Na język polski przełożył Tomasz Tłuczkiewicz. W 2006 roku ukazało się wznowienie ze zmnienionym tłumaczeniem autorstwa Filipa Łobodzińskiego, niestety znacznie gorszym. Autorem książki jest sam Davis przy współpracy Quincy'ego Troupe'a.
Biografia Milesa Davisa przedstawiona jest w formie narracji pierwszoosobowej. Narrator prowadzi nas przez historię swojego życia w sposób chronologiczny, począwszy od dzieciństwa. Odkrywa kulisy dorastania w East St. Louis, przybliża początki swojej edukacji muzycznej. Dalsze rozdziały stanowią wspomnienia z całej muzycznej kariery Milesa. Są kopalnią wiedzy nie tylko o jego życiu ale o muzyce jazzowej w ogóle. Dowiadujemy się jak wyglądała i funkcjonowała scena jazzowa w Nowym Jorku i Europie począwszy od lat 40 ubiegłego wieku. Mamy możliwość prześledzić dokonania Davisa z eopoki bebopu, cool jazzu, jego sukcesy z Pierwszym Wielkim Kwintetem, Drugim Wielkim Kwintetem, w końcu te największe po nagraniu kamieni milowych jazzu elektrycznego jak In a Silent Way, czy Bitches Brew. Ostatecznie historia doprowadzona jest do schyłku lat 80. W moim odczuciu Ja Miles może być traktowana jak swego rodzaju encyklopedia jazzu. Oczywistym jest, że Davis miał wielki talent do odkrywania najlepszych muzyków, którzy grając z nim po jakimś czasie sami zyskiwali sławę i stawali się liderami własnych zespołów. Czytając napotkamy więc całą masę nazwisk: od legend w rodzaju Louisa Armstronga, Charliego Parkera, Duke'a Ellingtona czy Billie Holiday po wielu - wtedy rozpoczynających u boku Milesa a dzisiaj znanych i szanowanych w środowisku jazzowym muzyków.
Charakterystycznym zabiegiem jest wplecenie do narracji ogromnej ilości anegdot, żartów, i zabawnych sytuacji z życia artysty. Dzięki nim opowieść nas nie nuży ale wciąga. Wszystko to przedstawione jest z rozbrajającą szczerością, która potrafi czasem rozbawić czytelnika do łez. Widać też, że autor ma do siebie spory dystans i nie stara się ukryć potknięć czy niepowodzeń na swojej życiowej drodze, wręcz przeciwnie mówi o nich otwarcie.
Jaki więc obraz Milesa Davisa wyłania się z książki? Obraz Milesa ekscentryka - gwiazdora ale i czasem dziwaka - samotnika. Człowieka, który osiągnął muzyczny Mount Everest, by zaraz po tym stoczyć się po równi pochyłej w otchłań narkotyków i alkoholu. Obraz muzycznego innowatora, ciągle pełnego pomysłów ale i człowieka przepełnionego rozgoryczeniem i uprzedzonego do białych ludzi. Dobrego kochanka, gorszego męża i ojca. W końcu człowieka z pewnością szczerego i prawdomównego ale nie potrafiącego w wielu sprawach pójść na kompromis, nawet za cenę utraty własnej reputacji. Czy warto przeczytać ten swoisty przewodnik po świecie jazzu nagrodzony w 1990 roku nagrodą American Book Award? Moim zdaniem zdecydowanie tak ale oceńcie sami
Wspaniała - niczym encyklopedia muzyki jazzowej. Od tej książki rozpocząłem moją znajomość z tym gatunkiem. Czytałem a w międzyczasie słuchałem sobie wszystkich płyt o których była mowa. Biografia mistrza nie tylko uczy ale i bawi gdyż przedstawiono tutaj wiele zabawnych sytuacji z życia muzyka. Jedna z moich ulubionych książek w ogóle, z pewnością w top 10.
Ja Miles po...
Jedna z moich ulubionych biografii muzycznych. Jest tu wszystko: czad, świetna muzyka, perypetie życiowe, humor, przyswajalny język. Po prostu czysty rock n roll. Poza tym Keith jest całkiem obiektywny w ocenie swojego życia i kariery. Mocna a zarazem romantyczna podróż poprzez historię jednego z najbardziej wpływowych zespołów rockowych w historii podana w bardzo przystępny sposób. Polecam szczególnie osobom które zmęczyły się kolejnymi próbami przebrnięcia przez ,,profesjonalne biografie" Stonesów w rodzaju dzieł Philipa Normana.
Jedna z moich ulubionych biografii muzycznych. Jest tu wszystko: czad, świetna muzyka, perypetie życiowe, humor, przyswajalny język. Po prostu czysty rock n roll. Poza tym Keith jest całkiem obiektywny w ocenie swojego życia i kariery. Mocna a zarazem romantyczna podróż poprzez historię jednego z najbardziej wpływowych zespołów rockowych w historii podana w bardzo...
więcej mniej Pokaż mimo toŚwietna można się uśmiać polecam fanom rock n rolla i nie tylko !
Świetna można się uśmiać polecam fanom rock n rolla i nie tylko !
Pokaż mimo to2012-04-09
Świetna! Jedna z moich ulubionych biografii muzycznych.
Świetna! Jedna z moich ulubionych biografii muzycznych.
Pokaż mimo to2012-04-09
2010
2017
Bardzo zabawna i lekka w odbiorze pozycja. Polecam wszystkim miłośnikom trekkingu, podróży i w ogóle gór. Historia szlaku Apallachów jak i dane o florze, faunie przeplatają się tutaj z perypetiami dwóch panów w średnim wieku. Mocną stroną są arcyzabawne czasami dialogi.
Bardzo zabawna i lekka w odbiorze pozycja. Polecam wszystkim miłośnikom trekkingu, podróży i w ogóle gór. Historia szlaku Apallachów jak i dane o florze, faunie przeplatają się tutaj z perypetiami dwóch panów w średnim wieku. Mocną stroną są arcyzabawne czasami dialogi.
Pokaż mimo to2022-08-26
Kolejny już a chronologicznie trzeci tom serii o Jacku Reacherze ,,Wróg bez Twarzy" posłużył mi jako odprężająca odskocznia od literatury historycznej. Spośród przeczytanych do tej pory części ta podobała mi się najbardziej.
Nowy York, Broadway, Manhattan, World Trade Center (tak, tak jeszcze stoi bo książka wydana w 1999 roku) w takiej oto scenerii rozgrywa się akcja. Główna oś fabularna oparta o wojnę w Wietnamie. Wszechobecna nutka pewnej nostalgii do amerykańskich realiów lat 60. Watek romantyczny? oczywiście, że tak i to tym razem całkiem znośny. Schematy są widoczne ale mnie w serii Lee Child'a one nie przeszkadzają. Zdecydowanie na plus dialogi i przede wszystkim postać głównego antagonisty. Muszę przyznać, iż z tak dobrze napisanym adwersarzem dawno nie miałem do czynienia. Bardzo fajna rozrywka - polecam.
Kolejny już a chronologicznie trzeci tom serii o Jacku Reacherze ,,Wróg bez Twarzy" posłużył mi jako odprężająca odskocznia od literatury historycznej. Spośród przeczytanych do tej pory części ta podobała mi się najbardziej.
Nowy York, Broadway, Manhattan, World Trade Center (tak, tak jeszcze stoi bo książka wydana w 1999 roku) w takiej oto scenerii rozgrywa się akcja....
2022-08-03
,,Sprawa Lecha Wałęsy" to obok książki ,,Wałęsa. Człowiek z Teczki." publikacja Sławomira Cenckiewicza budząca niezmiennie duże kontrowersje i napędzająca wciąż widoczne spory między dwoma przeciwstawnymi obozami - zwolenników oraz przeciwników Lecha Wałęsy.
Już w pierwszym rozdziale autor argumentuje potrzebę historycznego rozliczenia się z mitem oraz tzw. ,,legendą Wałęsy". Wysuwa tutaj konieczność podejścia naukowo-badawczego do zagadnienia. Pada sformułowanie ,,immunitetu historycznego", którym wydawał się przez lata legitymować były prezydent III RP. Jako historyk jestem pełen poparcia dla paradygmatu prezentowanego przez Cenckiewicza, który zmierza jedynie do ukazania prawdy dziejowej na temat swoistej roli Wałęsy w latach 1970 - 1976 a nie jak niektórym mogłoby się wydawać całkowitego zanegowania jego znaczenia i wkładu w ostateczne obalenie komunizmu w Polsce. Uważam taki wstęp za konieczny ze względu na fakt, iż niektórzy zwolennicy Lecha nie daliby powiedzieć na jego temat niczego złego a wszystkie dokumenty które ewentualnie rysują go w gorszych barwach zaleciliby włożyć na zawsze do szafy lub spalić. Zaznaczam, że piszę to z pozycji całkowicie neutralnej.
Rozdział drugi jest próbą przedstawienia działalności agenturalnej ,,Bolka" w latach 1970-1976. Posiada całkiem wymowny tytuł ,,Bolek w akcji". Wszystko jest naprawdę dobrze udokumentowane i poparte załączonymi zdjęciami niektórych materiałów ze zbiorów IPN. Cenckiewicz jawi się w moim odczuciu jako fachowiec z doświadczeniem jeśli idzie o kwestię interpretacji materiałów źródłowych.
W dalszej części książki podążając osią chronologiczną wydarzeń dziejowych mamy szansę jeszcze raz przeżyć działalność WZZ, pamiętny sierpień 80', ,,karnawał Solidarności", strajki 88' i Okrągły Stół. Wszystko to zostało przedstawione skrótowo i syntetycznie ze szczególnym wskazaniem na rolę Wałęsy i jego ewentualne powiązania z SB. Całkiem klarowny dyskurs historyczny zaczyna się nieco komplikować wraz z opisem pierwszej połowy lat 90. Poszczególne zmiany rządów, kwestia lustracji i rzekomego ,,wypożyczania dokumentów" kompromitujących przez urzędującego ówcześnie prezydenta opisane są w nieco mniej przystępny sposób. Autor zasypuje nas nazwiskami pracowników UOPu, numerami teczek czy kodami katalogowymi prawdziwych i rzekomo sfabrykowanych akt, które potwierdzają wyprowadzone przez niego tezy dotyczące agenturalnej przeszłości Wałęsy w latach 1970-76. Narracja poprzez perypetie lustracyjne późnych lat 90 doprowadza nas ostatecznie do roku 2008. Wszystko wydaje się przedstawiać bardzo spójny obraz i raczej nie pozostawia zbyt wiele na domysły czy kontry ze strony czytelnika, który mógłby zechcieć ewentualnie Wałęsę całkowicie ,,wybielić".
Uważam ,że książka Sławomira Cenckiewicza jest publikacją potrzebną. W pewnym sensie ten ciężki temat został całkiem przystępnie spopularyzowany. Tam gdzie się dało użyto naprawdę fajnego języka. Wyobrażam sobie też ogrom pracy z dokumentami i materiałem dowodowym jaką musiał włożyć historyk aby stworzyć niniejszą publikację i móc ją później obronić przed ewentualnymi zarzutami. Jak najbardziej polecam podejść do tej pozycji jako do próby odsłonienia realiów a nie ataku na naszą narodową legendę. Dzięki temu uczymy się swoistej pokory wobec prawdy dziejowej.
,,Sprawa Lecha Wałęsy" to obok książki ,,Wałęsa. Człowiek z Teczki." publikacja Sławomira Cenckiewicza budząca niezmiennie duże kontrowersje i napędzająca wciąż widoczne spory między dwoma przeciwstawnymi obozami - zwolenników oraz przeciwników Lecha Wałęsy.
Już w pierwszym rozdziale autor argumentuje potrzebę historycznego rozliczenia się z mitem oraz tzw. ,,legendą...
2012
Jedno z najciekawszych dzieł filozoficznych zachowanych do naszych czasów ze świata starożytnego. Autor - Marek Aureliusz, postać wybitna z grona największych rzymskich cesarzy z dynastii Antoninów i w ogóle.
Poruszone przez Aureliusza tematy mają bardzo szeroki wachlarz. Interesują go zagadnienia takie jak sprawiedliwość, prawda, cnota, miłość, władza, dusza, przemijanie czy śmierć. Oczywiście wszystko w duchu stoickim gdzie króluje rozwaga, rozsądek i umiarkowanie.
Prócz swojej oczywistej wymowy w kwestiach filozofii stoickiej i ogólnie przyjętej moralności dziełko jest także wartościowe pod względem historycznym. Autor przekazał nam w nim sporo informacji na temat wyglądu i charakteru zarówno swojego jak i swego przybranego ojca, cesarza Antonina Piusa (136-161). Z tego względu zbiór ma dla historyków podwójną wartość.
Jedno z najciekawszych dzieł filozoficznych zachowanych do naszych czasów ze świata starożytnego. Autor - Marek Aureliusz, postać wybitna z grona największych rzymskich cesarzy z dynastii Antoninów i w ogóle.
Poruszone przez Aureliusza tematy mają bardzo szeroki wachlarz. Interesują go zagadnienia takie jak sprawiedliwość, prawda, cnota, miłość, władza, dusza, przemijanie...
One of the most interesting music biographies I've read lately. Paul Stanley talks about his life and career with all his honesty. He frankly confides on highs and lows of Kiss and his personal life. Just amazing tales from one of rock's best vocalists and frontmen.
As a big fan of Kiss I am familiar with vast majority of their music. What I like about this book is It actualy reveals behind the scenes during the process of making albums. Paul reports on his quarrels with Gene and rest of bandmates that took a place during a long Kiss history. Especially in the eighties. This is a madly rushing rollercoaster full of music, sex, booze and girls. But not only that. Stanley actualy admits that deep inside he was not even genuinely happy most of the time. There were many reasons why he felt lonely and depressed.
Book contains a lot of anecdotes about other bands and musicians like The Rolling Stones, Led Zeppelin, Guns n' Roses, Bon Jovi and so forth and so on. Great material for every fan of rock music like me, also inspirational. So don't judge a book by it's cover and start to read! And do it immediately! I Highly recommend.
One of the most interesting music biographies I've read lately. Paul Stanley talks about his life and career with all his honesty. He frankly confides on highs and lows of Kiss and his personal life. Just amazing tales from one of rock's best vocalists and frontmen.
więcej Pokaż mimo toAs a big fan of Kiss I am familiar with vast majority of their music. What I like about this book is It...