
Profil użytkownika: Pawliq88
Biblioteczka
Aktywność użytkownika Pawliq88 Pawlica

Deep Purple to był od szczyla mój najukochańszy zespół. Płyty Perfect Strangers, In Rock, Made in Japan czy House of the Blue Light (bardzo krytykowany album - a ja go lubię) zdarłem na discmanie tak, że już ich nie czytało. Obecnie wracam do Purpli od czasu do czasu jak mam klimat. Najczęściej jedn...
więcej
Ciągle wracam do moich ulubionych płyt od których zaczęła się moja przygoda z muzyką. Top 20 studyjnych rockowych (mniej lub bardziej) albumów machnięte na szybko... Dużo słucham tez jazzu ale to na inna listę będzie 😀
20. Pink Floyd - Animals
19. Frank Zappa - Joe's Garage
więcej
Peter Gabriel Secret World live z 1994 roku - majstersztyk do, którego wracam regularnie co jakiś czas od 15 lat. 😀
16/52 Ignacy Łukasiewicz

Biografia jednego z najważniejszych polskich odkrywców będąca pracą zbiorową. Zasadniczo sam żywot Ignacego Łukasiewicza obejmują tutaj tylko dwa pierwsze rozdziały, trzeci porusza tematy polityczno-gospodarcze Galicji w XIX i XX wieku a czwarty jest dodatkowym aneksem. W moim odczuciu pod...
Rozwiń15/52 Ciemność

Z góry uprzedzam iż moja ocena ,,Ciemności" Kawczaka jest bardzo subiektywna i nacechowana oczekiwaniami jakie żywiłem sięgając po ten tytuł. Sądziłem, że przeczytam pozycję z pogranicza literatur przygodowej i historycznej, teraz wiem jak bardzo się myliłem. Historyczne to tutaj w z...
Rozwiń
ulubieni autorzy [12]



,,Żyć bez książek to jak nie żyć w ogóle''.
,,Żyć bez książek to jak nie żyć w ogóle''.
Cytaty
,,Żyć bez książek to jak nie żyć w ogóle''.
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie
Opinie
Biografia jednego z najważniejszych polskich odkrywców będąca pracą zbiorową. Zasadniczo sam żywot Ignacego Łukasiewicza obejmują tutaj tylko dwa pierwsze rozdziały, trzeci porusza tematy polityczno-gospodarcze Galicji w XIX i XX wieku a czwarty jest dodatkowym aneksem. W moim odczuciu podział ten funkcjonuje wyśmienicie.
Jedna z najlepszych prac biograficznych jakie czytałem i biorę za tę konstatację pełną odpowiedzialność. Nie ma tutaj zbytniego zanudzania szczegółami, którego w książkach tego typu nie znoszę. Sam biogram jest krótki i zwięzły, zamknięty na zaledwie 120 stronach. Jednocześnie sprawia on rzeczywiste wrażenie wyczerpania tematu. Moim zdaniem jest to świetny przykład na poparcie tezy, że nie zawsze więcej znaczy lepiej. Rozdział na temat Galicji jest arcyciekawy i stanowi swojego rodzaju przegląd uwarunkowań społecznych i gospodarczych regionu. Mała gratka dla zainteresowanych monarchią austro-węgierską, czyli dla mnie.
Prócz historii przemysłu naftowego która jest nierozerwalnie związana z życiem Łukasiewicza opracowanie zawiera wiele informacji na tematy związane z wydobyciem oraz procesami przetwórstwa i destylacji ropy.
Książkę czyta się świetnie mimo jej oczywistego charakteru opracowania historycznego. Częste cytaty ze źródeł są zręcznie wplecione w narrację i nie męczą. Lektura przy odrobinie wyobraźni rzeczywiście może przenieść nas do XIX wiecznej Galicji i w moim przypadku tak się stało.
Zamieszczona fachowa i obszerna bibliografia zachęca do zgłębiania tematów związanych z Galicją. Jedynym minusem na który zwróciłem uwagę jest strona edytorska-sporo literówek.
Polecam serdecznie.
Biografia jednego z najważniejszych polskich odkrywców będąca pracą zbiorową. Zasadniczo sam żywot Ignacego Łukasiewicza obejmują tutaj tylko dwa pierwsze rozdziały, trzeci porusza tematy polityczno-gospodarcze Galicji w XIX i XX wieku a czwarty jest dodatkowym aneksem. W moim odczuciu podział ten funkcjonuje wyśmienicie.
więcej Pokaż mimo toJedna z najlepszych prac biograficznych jakie...
Z góry uprzedzam iż moja ocena ,,Ciemności" Kawczaka jest bardzo subiektywna i nacechowana oczekiwaniami jakie żywiłem sięgając po ten tytuł. Sądziłem, że przeczytam pozycję z pogranicza literatur przygodowej i historycznej, teraz wiem jak bardzo się myliłem. Historyczne to tutaj w zasadzie jest jedynie tło - Kongo, końcówka XIX wieku, kolonizacja belgijska. W tych oto realiach dziejowych autor umiejscawia swoją opowieść. Jak można przeczytać na okładce fabuła jest mroczna, gorzka, deliryczna a od siebie dodam: słaba, odpychająca, na siłę brutalna i przepełniona chorymi wizjami. Styl Kawczaka mimo powszechnie pozytywnego odbioru nie przypadł mi do gustu. O ile wydarzenia fabularne dziejące się w samym Kongu jeszcze mnie zainteresowały o tyle poznając retrospekcje dotyczące historii poszczególnych postaci wynudziłem się srogo. Na marginesie większość z nich to totalni degeneracji z chorymi wizjami z piekła rodem. Męczący i zawiesisty klimat spowodował, że ledwie ukończyłem tę pozycję. Moja wina tkwi w tym , że podszedłem do całości nastawiony na pogłębienie wiedzy historycznej w temacie kolonizacji Konga. Obudziłem się dostając fabularny kolonijny koszmarek.
Z góry uprzedzam iż moja ocena ,,Ciemności" Kawczaka jest bardzo subiektywna i nacechowana oczekiwaniami jakie żywiłem sięgając po ten tytuł. Sądziłem, że przeczytam pozycję z pogranicza literatur przygodowej i historycznej, teraz wiem jak bardzo się myliłem. Historyczne to tutaj w zasadzie jest jedynie tło - Kongo, końcówka XIX wieku, kolonizacja belgijska. W tych oto...
więcej Pokaż mimo toCiekawostki historyczne z czasów zaborów - niby to fajne. Z drugiej strony brak tutaj trochę szerszego spojrzenia na dzieje tej trudnej dla Polaków epoki. Ponadto niektóre z ,,ciekawostek" są totalnie wyrwane z kontekstu i dosyć głupkowate jakby trochę wyszukiwane na siłę. Na plus, że umieścili chociaż kalendarium na wstępie i dla kogoś kto nie ma wbudowanej osi czasu będzie ono pomocne. Jeśli chodzi o takie liberalne podejście do historii to o wiele bardziej podobały mi się książki Wojtka Drewniaka z cyklu Historia Bez Cenzury. Czy spalę moje Zagmatwane Zabory? Nie ale przeleżą pewnie na półce następne 10 lat.
Ciekawostki historyczne z czasów zaborów - niby to fajne. Z drugiej strony brak tutaj trochę szerszego spojrzenia na dzieje tej trudnej dla Polaków epoki. Ponadto niektóre z ,,ciekawostek" są totalnie wyrwane z kontekstu i dosyć głupkowate jakby trochę wyszukiwane na siłę. Na plus, że umieścili chociaż kalendarium na wstępie i dla kogoś kto nie ma wbudowanej osi czasu...
więcej Pokaż mimo to