Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Znakomity książka reporterska opisująca losy polskich żołnierzy walczących w jednostkach Armii Polskiej sformowanych za zgodą Stalina.Niezwykle sugestywnie opisuje na podstawie relacji samych żołnierzy całą perspektywę formowania wojska,heroizm żołnierzy w trakcie walk i przede wszystkim młyn historii który rzucił ich tam a nie gdzie indziej bez ich woli przez co bardzo ważnym jest aby nie zapominać,że nasi pradziadkowie byli Polakami,którzy z głębokim oddaniem walczyli za Polskę ,tak samo jak na innych frontach II wojny światowej i nie ulegać kłamliwej narracji jakoby z pomocą Armii Czerwonej przynieśli na bagnetach komunizm do naszego kraju.

Znakomity książka reporterska opisująca losy polskich żołnierzy walczących w jednostkach Armii Polskiej sformowanych za zgodą Stalina.Niezwykle sugestywnie opisuje na podstawie relacji samych żołnierzy całą perspektywę formowania wojska,heroizm żołnierzy w trakcie walk i przede wszystkim młyn historii który rzucił ich tam a nie gdzie indziej bez ich woli przez co bardzo...

Znakomity opis życia nizin społecznych w latach 30 XX wieku na podstawie przeżyć samego autora. Niezależnie od wszystkich tragedii XX wieku nasuwa się myśl o gigantycznych postępach,przynajmniej jeśli chodzi o Europę w likwidowaniu biedy społecznej.Polecam !

Znakomity opis życia nizin społecznych w latach 30 XX wieku na podstawie przeżyć samego autora. Niezależnie od wszystkich tragedii XX wieku nasuwa się myśl o gigantycznych postępach,przynajmniej jeśli chodzi o Europę w likwidowaniu biedy społecznej.Polecam !

Niesposób opisać kampanii wrześniowej 1939 roku w nieco ponad 400 stron,dlatego angielski historyk zrobił to z założeniem popularyzowania dramatycznej historii Polski z tego okresu. Książka reportażowa, z przystępną wciągającą czytelnika narracją,napisana w oparciu o liczne żródła , starająca się przedstawić wydarzenia widziane oczami wszystkich stron konfliktu. Nowa literatura historyczna na nowe czasy.

Niesposób opisać kampanii wrześniowej 1939 roku w nieco ponad 400 stron,dlatego angielski historyk zrobił to z założeniem popularyzowania dramatycznej historii Polski z tego okresu. Książka reportażowa, z przystępną wciągającą czytelnika narracją,napisana w oparciu o liczne żródła , starająca się przedstawić wydarzenia widziane oczami wszystkich stron konfliktu. Nowa...

Imponująca objętość,pewnie prowadzona bogata narracja,realia historyczne wiernie odwzorowane.Tylko wraz z kolejnymi setkami stron akcja nie posuwała się do przodu,miałem wrażenie że mam do czynienia z literacką relacją codziennego życia głównych bohaterów z której nie urodziła się ani wciągająca akcja,morał,temat do przemyśleń.Sam finał powieści rozczarowujący,płytki,miałki.Dan Simmons stworzył lepsze dzieła.

Imponująca objętość,pewnie prowadzona bogata narracja,realia historyczne wiernie odwzorowane.Tylko wraz z kolejnymi setkami stron akcja nie posuwała się do przodu,miałem wrażenie że mam do czynienia z literacką relacją codziennego życia głównych bohaterów z której nie urodziła się ani wciągająca akcja,morał,temat do przemyśleń.Sam finał powieści...

Żyjąc w tamtych czasach z sentymentem czytałem wspomnienia autora.Mieszkając jednak w inny regionie Polski,bezdyskusyjnie stwierdzam że kultura metalowa w moich stronach jednak różniła się jednak od tej opisywanej(pewni każde miasto,miasteczko miało swój koloryt).I jak dla mnie za dużo wycieczek w opisie zagranicznych kapel.

Żyjąc w tamtych czasach z sentymentem czytałem wspomnienia autora.Mieszkając jednak w inny regionie Polski,bezdyskusyjnie stwierdzam że kultura metalowa w moich stronach jednak różniła się jednak od tej opisywanej(pewni każde miasto,miasteczko miało swój koloryt).I jak dla mnie za dużo wycieczek w opisie zagranicznych kapel.

Książka bardzo trudna w lekturze.Wpisy z dziennika hitlerowskiego żołnierza w zasadzie nie różnią się od siebie-są to faktograficzne opisy ostrzałów z ciężkiej broni z obydwu stron konfliktu.Zastanawia mnie jedno biorąc pod uwagę autentyczność tych dzienników-istna nieśmiertelność głównego bohatera wobec sytuacji frontowych które opisuje.Powieść Haapegob Przystanek Moskwa wydaje mi się być bardziej autentyczna w opisie piekła walk w ZSRR

Książka bardzo trudna w lekturze.Wpisy z dziennika hitlerowskiego żołnierza w zasadzie nie różnią się od siebie-są to faktograficzne opisy ostrzałów z ciężkiej broni z obydwu stron konfliktu.Zastanawia mnie jedno biorąc pod uwagę autentyczność tych dzienników-istna nieśmiertelność głównego bohatera wobec sytuacji frontowych które opisuje.Powieść Haapegob Przystanek Moskwa...

Powieść z tak zwanej gatunku retrokryminałów,którego prekursorem był Marek Krajewski.Wrocław zastępuje tu Gdańsk,a Eberharda Mocka radca Abell i wachmistrz Kukulka. Moim zdaniem kryminał nie dorównuje powieściom Krajewskiego. Fabuła dość przewidywalna, język powieści kolokwialnie mało finezyjny,gazetowy,nie poczułem że wchodzę w umysły bohaterów i ich otoczenie.Stworzona groza raczej śmieszyła, a sceny erotyczne ocierały się już o kicz. Nawet Wolne Miasto Gdańsk nie jest tak wiernie odwzorowywany jak Wrocław u Krajewskiego.Mam wrażęnie, ze powieść jest średnio udaną gdańską kopią przygód Eberharda Mocka

Powieść z tak zwanej gatunku retrokryminałów,którego prekursorem był Marek Krajewski.Wrocław zastępuje tu Gdańsk,a Eberharda Mocka radca Abell i wachmistrz Kukulka. Moim zdaniem kryminał nie dorównuje powieściom Krajewskiego. Fabuła dość przewidywalna, język powieści kolokwialnie mało finezyjny,gazetowy,nie poczułem że wchodzę w umysły bohaterów i ich otoczenie.Stworzona...

Gdy w 2005 roku po raz pierwszy sięgnąłem po kryminały z Eberhardem Mockiem w roli głównej byłem wręcz oczarowany nieznanym mi wcześniej uporządkowanym stylem pisania,tłem książek wiernie odwzorowującym realia historyczne niemieckiego Wrocławia,zaskakującą ,trzymającą do końca w napięciu akcją.Wraz z kolejnymi tomami pojawiały się kolejne smaczki w postaci np.niezwykle sugestywnych opisów uczt restauracyjno-kulinarnych głównego bohatera czy też (tu kontrowersja z mojej strony) realistyczne odczucia libacji alkoholowych.Niestety w mojej opinii ostatnie kilka opowieści o detektywie są po prostu pozbawione emocji.Niby wszystko jak w poprzednich tomach,ale fabuły powoli stawały się banalne,bohater przewidywalny,brutalne i obrazoburcze pomysły autora momentami wydawały się śmieszne.Z niewiadomego pochodzenia pisarz zarzucił opisy kulinarne i stał się od kilku książek propagatorem wręcz nachalnego restrykcyjnego abstynenctwa alkoholowego detektywa ,co jest w jawnej logicznej sprzeczności z jego poprzednimi przygodami w przeszłości.Pomysł powoli się wyczerpał i bardzo dobrze,że sam pisarz postanowił się pożegnać z tą formą fabuły.

Gdy w 2005 roku po raz pierwszy sięgnąłem po kryminały z Eberhardem Mockiem w roli głównej byłem wręcz oczarowany nieznanym mi wcześniej uporządkowanym stylem pisania,tłem książek wiernie odwzorowującym realia historyczne niemieckiego Wrocławia,zaskakującą ,trzymającą do końca w napięciu akcją.Wraz z kolejnymi tomami pojawiały się kolejne smaczki w postaci np.niezwykle...

Niby to tylko książka quasi reportażowa ,ale jak to się czyta ! Czas wojny pokazany od ludzkiej strony,a nie geostrategicznych wynurzeń.Wchodzimy bezpośrednio go gabinetów przywodców wielkich państw jak i domów szarych obywateli.

Niby to tylko książka quasi reportażowa ,ale jak to się czyta ! Czas wojny pokazany od ludzkiej strony,a nie geostrategicznych wynurzeń.Wchodzimy bezpośrednio go gabinetów przywodców wielkich państw jak i domów szarych obywateli.

Znakomita wojenna literatura faktu. Zagłębiając się w lekturę przenosimy z się z autorem na front wschodni 1941 roku.Będąc kolegą po fachu pisarza potwierdzam rzetelność zawodową pisarza w opisach medycznych zdarzeń w trakcie okrutnych walk.Autor zdystansowany też, na ile mógł do zbrodniczego ustroju Hitlera.Polecam !

Znakomita wojenna literatura faktu. Zagłębiając się w lekturę przenosimy z się z autorem na front wschodni 1941 roku.Będąc kolegą po fachu pisarza potwierdzam rzetelność zawodową pisarza w opisach medycznych zdarzeń w trakcie okrutnych walk.Autor zdystansowany też, na ile mógł do zbrodniczego ustroju Hitlera.Polecam !

Osobiście sposób narracji mnie jednak męczył.Temat niezwykle ciekawy,ale trudno mi było wszystko poskładać w głowie w strzępkach zdań autorki.No cóz akurat tak forma literacka mnie osobiście nie przekonuje.

Osobiście sposób narracji mnie jednak męczył.Temat niezwykle ciekawy,ale trudno mi było wszystko poskładać w głowie w strzępkach zdań autorki.No cóz akurat tak forma literacka mnie osobiście nie przekonuje.

No cóż.Autorka narracyjnie bardzo dobra,ale gdzieś tak od 100-ej strony do końca powtarza się ten sam wątek,pomysł,idea,powielana przez rożne postacie fabuły.Jednowymiarowe to się trochę wydaję. Swiat bez mężczyzn ?? Seksmisja była komedią.Powieśc jest raczej dramatem.Nie przekonałem się,

No cóż.Autorka narracyjnie bardzo dobra,ale gdzieś tak od 100-ej strony do końca powtarza się ten sam wątek,pomysł,idea,powielana przez rożne postacie fabuły.Jednowymiarowe to się trochę wydaję. Swiat bez mężczyzn ?? Seksmisja była komedią.Powieśc jest raczej dramatem.Nie przekonałem się,

Jaka ta literatura jest świeża i archaiczna jednocześnie.Niezwykle miłą niespodzianką dla mnie okazało się czytanie wersów tworzonych przez Pana weterynarza z zawodu.Książka od razu zauroczyła mnie i wciągnęła w niezwykły bajkowy świat (dla dorosłych zaznaczmy) tak jak zjawy rzucały uroki na ludzi.Zasłużona NIKE.Polecam !

Jaka ta literatura jest świeża i archaiczna jednocześnie.Niezwykle miłą niespodzianką dla mnie okazało się czytanie wersów tworzonych przez Pana weterynarza z zawodu.Książka od razu zauroczyła mnie i wciągnęła w niezwykły bajkowy świat (dla dorosłych zaznaczmy) tak jak zjawy rzucały uroki na ludzi.Zasłużona NIKE.Polecam !

Genialne ! Tak jak w tytule. Pisarka wyjmuje słowa z głowy tak jak jej bohaterka Lila to ujmuje w jednej ze scen w książce, i tworzy się coś niepowtarzalnego.Historia obyczajowa jaka mogła się wydarzyć w każdym miejscu w Europie,ale jak opisana.Ferrrante jest nierecenzowalna.Trzeba ją zacząć czytać,żeby zrozumieć ten fenomen litracki.Prosto ale wspaniale !

Genialne ! Tak jak w tytule. Pisarka wyjmuje słowa z głowy tak jak jej bohaterka Lila to ujmuje w jednej ze scen w książce, i tworzy się coś niepowtarzalnego.Historia obyczajowa jaka mogła się wydarzyć w każdym miejscu w Europie,ale jak opisana.Ferrrante jest nierecenzowalna.Trzeba ją zacząć czytać,żeby zrozumieć ten fenomen litracki.Prosto ale wspaniale !

Kontynuacja rewelacyjnego Króla.W zasadzie te dwie książki można scalić w jedno imponujące dzieło.Styl pisania autora jak zwykle specyficzny,tylko trzeba naprawdę być wielkim literatem,żeby potrafić tak pisać.Przesłanie dzieła autor zostawia czytelnikowi, pływającemu w trakcie lektury na falach tylko jednej prawdziwej Polski wylewającej się z kart powieści.Nie ocenia,przedstawia fakty.Jak ktoś ma choć trochę rozumu,a zakładam,że każdy kto w Polsce bierze książkę do ręki,to ma intelekt ponadprzeciętny,to po lekturze nasuwa się angielskie NO COMMMENTS.Szczepan Twardoch BRAWO !!!

Kontynuacja rewelacyjnego Króla.W zasadzie te dwie książki można scalić w jedno imponujące dzieło.Styl pisania autora jak zwykle specyficzny,tylko trzeba naprawdę być wielkim literatem,żeby potrafić tak pisać.Przesłanie dzieła autor zostawia czytelnikowi, pływającemu w trakcie lektury na falach tylko jednej prawdziwej Polski wylewającej się z kart powieści.Nie...

Ta książka to istna bestia literacka.Tak znakomicie napisana,co jednocześnie brutalnie kontrowersyjna w treści.Niełatwo jest się z nią zmierzyć.Ale bezdyskusyjnie warto znależć dla niej czas.

Ta książka to istna bestia literacka.Tak znakomicie napisana,co jednocześnie brutalnie kontrowersyjna w treści.Niełatwo jest się z nią zmierzyć.Ale bezdyskusyjnie warto znależć dla niej czas.

Istna perełka !Klasyk w dawnym stylu,który pojawił się w XXI wieku.Błoga przyjemność wraz z kolejnymi połykanymi wersami.

Istna perełka !Klasyk w dawnym stylu,który pojawił się w XXI wieku.Błoga przyjemność wraz z kolejnymi połykanymi wersami.

Nie oczekujmy od tej książki złotych myśli,mądrości życiowych,pozytywnych przesłań.Ta książka bardzo boli.Ból wręcz przenicowuje czytelnika.Życie,które jest nieuleczalnym żródłem cierpienia .A przede wszystkim te strony są świetnie napisane.

Nie oczekujmy od tej książki złotych myśli,mądrości życiowych,pozytywnych przesłań.Ta książka bardzo boli.Ból wręcz przenicowuje czytelnika.Życie,które jest nieuleczalnym żródłem cierpienia .A przede wszystkim te strony są świetnie napisane.

Struktura ,słownictwo i przestrzeń powieści charakterystyczna dla Marka Krajewskiego.Styl w jakimś stopniu specyficzny,którego jednak oczekuję,kupując kolejne książki pisarza. I zawsze zostają we mnie pozytywne wrażenia z lektury.

Struktura ,słownictwo i przestrzeń powieści charakterystyczna dla Marka Krajewskiego.Styl w jakimś stopniu specyficzny,którego jednak oczekuję,kupując kolejne książki pisarza. I zawsze zostają we mnie pozytywne wrażenia z lektury.

To jest naprawdę tylko podręcznikowy "gniot",dla którego nawet nie warto wysilać się na pisanie recenzji.Nie ma co tu recenzować,takie to jest bezwartościowe.

To jest naprawdę tylko podręcznikowy "gniot",dla którego nawet nie warto wysilać się na pisanie recenzji.Nie ma co tu recenzować,takie to jest bezwartościowe.