-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2023-10-31
2023-09-12
Piękna sprawa że autor prezentuje swój przepływ, opowiadając nam jak pisał tą książkę. Jednak subiektywne rady co jemu pomogło nie sprawdzą się każdemu.
Piękna sprawa że autor prezentuje swój przepływ, opowiadając nam jak pisał tą książkę. Jednak subiektywne rady co jemu pomogło nie sprawdzą się każdemu.
Pokaż mimo toWspaniała książka wybitnego psychoterapeuty, który u kresu swej kariery nie musi się już stroić w piórka i umie przyznawać się do błędów oraz zachowuje dystans do samego siebie. Pokazuje np jakim cudem jest czasem proces terapii, czyli sam terapeuta często sam nie wie co pomoże pacjentowi, ale będąc uważnym i empatycznym dla pacjenta, w jego głowie i sercu po czasie coś po prostu zaskoczy :)
Wspaniała książka wybitnego psychoterapeuty, który u kresu swej kariery nie musi się już stroić w piórka i umie przyznawać się do błędów oraz zachowuje dystans do samego siebie. Pokazuje np jakim cudem jest czasem proces terapii, czyli sam terapeuta często sam nie wie co pomoże pacjentowi, ale będąc uważnym i empatycznym dla pacjenta, w jego głowie i sercu po czasie coś po...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-08-18
2019-03-21
2021-04-09
2019-09-12
Jak zwykle u Marqueza magiczna opowieść o miłości. Pięknie odmalowana latynoska dusza, nawet jeśli przerysowana egzaltowanym uduchowieniem. Nigdy nie jest za późno żeby poczuć mocno życie, tak dogłębnie, z jego pięknem i bólem. Co z tego że to uczucie może wynikać z nierealnych pobudek? Osoby komentujące które uczepiły się wątku 14 lat niech trochę poczują zamiast widzieć w życiu tylko cyfry. Nie jesteście (jeszcze) robotami. Ta dziewczyna to może być przenośnia.
Jak zwykle u Marqueza magiczna opowieść o miłości. Pięknie odmalowana latynoska dusza, nawet jeśli przerysowana egzaltowanym uduchowieniem. Nigdy nie jest za późno żeby poczuć mocno życie, tak dogłębnie, z jego pięknem i bólem. Co z tego że to uczucie może wynikać z nierealnych pobudek? Osoby komentujące które uczepiły się wątku 14 lat niech trochę poczują zamiast widzieć w...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-04-26
Książkę dosłownie połknąłem. Nie wiem jak Robert Rient to zrobił, ale nigdzie wcześniej nie przeczytałem tak pięknej, prawdziwej i bliskiej historii nastolatka. Autor pisze jakby nim był, a może duchy Jeremiego pozwoliły Robertowi Rientowi tak blisko poczuć tą postać?
Książkę dosłownie połknąłem. Nie wiem jak Robert Rient to zrobił, ale nigdzie wcześniej nie przeczytałem tak pięknej, prawdziwej i bliskiej historii nastolatka. Autor pisze jakby nim był, a może duchy Jeremiego pozwoliły Robertowi Rientowi tak blisko poczuć tą postać?
Pokaż mimo to