-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać189
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik11
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2023-11-23
2023-10-22
2023-09-03
2022-03-08
2021-05-13
2020-09-26
2020-09-07
Nie czytam opisów na okładkach, recenzji za bardzo też nie - żeby uniknąć spoilerów. I czasem spotyka mnie przez to zaskoczenie lub zawód. W tym przypadku był zawód - za mało tu było fantastyki i za mało syreny w "Syrenie". To raczej jest powieść obyczajowo-kostiumowa, bardzo dokładnie opisuje detale z życia codziennego XVIII-wiecznej Anglii. Całkiem przyjemnie się czytało, ale też i dość mozolnie - senna lektura pod koc ☺️
Nie czytam opisów na okładkach, recenzji za bardzo też nie - żeby uniknąć spoilerów. I czasem spotyka mnie przez to zaskoczenie lub zawód. W tym przypadku był zawód - za mało tu było fantastyki i za mało syreny w "Syrenie". To raczej jest powieść obyczajowo-kostiumowa, bardzo dokładnie opisuje detale z życia codziennego XVIII-wiecznej Anglii. Całkiem przyjemnie się czytało,...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-09-26
Moja druga w kolejności ulubiona część - uwielbiam postać Syriusza 😁
Moja druga w kolejności ulubiona część - uwielbiam postać Syriusza 😁
Pokaż mimo toHistoria, która z jednej strony jest mistrzowska, z drugiej - wymęczyłam się przy opisach krajobrazów nieziemsko 😅 Naprawdę czułam się jakbym sama wspinała się po tych górach 🙈 Ale to klasyk - nie ma fantastyki bez "Władcy pierścieni" 😁
Historia, która z jednej strony jest mistrzowska, z drugiej - wymęczyłam się przy opisach krajobrazów nieziemsko 😅 Naprawdę czułam się jakbym sama wspinała się po tych górach 🙈 Ale to klasyk - nie ma fantastyki bez "Władcy pierścieni" 😁
Pokaż mimo to2020-08-22
Pierwsza część Alicji tak mi się podobała, że postanowiłam sięgnąć po kolejną 🙂 Jednak kontynuacja mnie nie zachwyciła - nie było tu takiej niesamowitej atmosfery ani zabawy słowem i zmianą znaczeń. Dla mnie to jest zwykła historia dla dzieci, tym razem bez fajerwerków.
Pierwsza część Alicji tak mi się podobała, że postanowiłam sięgnąć po kolejną 🙂 Jednak kontynuacja mnie nie zachwyciła - nie było tu takiej niesamowitej atmosfery ani zabawy słowem i zmianą znaczeń. Dla mnie to jest zwykła historia dla dzieci, tym razem bez fajerwerków.
Pokaż mimo to2020-08-22
"Alicja w krainie czarów" zainteresowała mnie po przeczytaniu artykułu na temat tej książki. Okazuje się, że to nie tylko bajka dla dzieci, ale również opis stanów podświadomości człowieka podczas snu. Patrząc na tę książkę z tego punktu widzenia, całkiem inaczej się ją czyta. To była ciekawa odmiana, podobały mi się również zabawy gramatyką oraz gry słowne, które autor stosuje tu bardzo często.
"Alicja w krainie czarów" zainteresowała mnie po przeczytaniu artykułu na temat tej książki. Okazuje się, że to nie tylko bajka dla dzieci, ale również opis stanów podświadomości człowieka podczas snu. Patrząc na tę książkę z tego punktu widzenia, całkiem inaczej się ją czyta. To była ciekawa odmiana, podobały mi się również zabawy gramatyką oraz gry słowne, które autor...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-08-22
2020-07-13
Horror, w którym sen odgrywa pierwszoplanową rolę ☺️ Sam pomysł na fabułę bardzo ciekawy, było strasznie i intrygująco, ale... No właśnie - jest jedno „ale”: trochę mi się dłużyło pod koniec, a zakończenie wprawia w przygnębiający nastrój, dlatego ta historia wypada odrobinę słabiej w porównaniu do pozostałych pozycji z kingowego dorobku, jakie do tej pory przeczytałam. Natomiast na duży plus zasługuje mistrzowski zabieg autorów - w historię grozy udało im się wpleść z wielkim powodzeniem problematykę podziału ról kobiet i mężczyzn w społeczeństwie. Stephen i syn pokazują, że świat bez kobiet byłby koszmarny - na pewno zyskają tym uznanie czytelniczek 😅
Horror, w którym sen odgrywa pierwszoplanową rolę ☺️ Sam pomysł na fabułę bardzo ciekawy, było strasznie i intrygująco, ale... No właśnie - jest jedno „ale”: trochę mi się dłużyło pod koniec, a zakończenie wprawia w przygnębiający nastrój, dlatego ta historia wypada odrobinę słabiej w porównaniu do pozostałych pozycji z kingowego dorobku, jakie do tej pory przeczytałam....
więcej mniej Pokaż mimo to2020-07-11
To pierwsza książka Kinga, którą przeczytałam ever, jeszcze w czasach licealnych. Znałam tę historię z filmu i z zaciekawieniem odkryłam pierwowzór. A teraz wróciłam do niej z łezką w oku. Z jednej strony jest to mroczna, z drugiej - bardzo wzruszająca historia :)
To pierwsza książka Kinga, którą przeczytałam ever, jeszcze w czasach licealnych. Znałam tę historię z filmu i z zaciekawieniem odkryłam pierwowzór. A teraz wróciłam do niej z łezką w oku. Z jednej strony jest to mroczna, z drugiej - bardzo wzruszająca historia :)
Pokaż mimo to2020-06-12
Następna perełka z kolekcji Kinga, uwielbiam odkrywać takie historie! Kolejny powoli rozkręcający się horror, który zaskoczył mnie humorystycznymi wstawkami (ironiczne dopowiedzenia narratora). Widać tu poczucie humoru Stephena, które bardzo mi odpowiada 😀 Poznajemy tu mnóstwo postaci, w tej książce naprawdę dużo się dzieje. Różne postacie, każda ze swoją historią i problemami - a wszyscy w ten sam sposób powiązani z tajemniczym i coraz bardziej przerażającym sklepikarzem. Hmm, ciekawe, co ja zobaczyłabym na wystawie Sklepiku z marzeniami 😱
Następna perełka z kolekcji Kinga, uwielbiam odkrywać takie historie! Kolejny powoli rozkręcający się horror, który zaskoczył mnie humorystycznymi wstawkami (ironiczne dopowiedzenia narratora). Widać tu poczucie humoru Stephena, które bardzo mi odpowiada 😀 Poznajemy tu mnóstwo postaci, w tej książce naprawdę dużo się dzieje. Różne postacie, każda ze swoją historią i...
więcej mniej Pokaż mimo to
Wstrząsająca fabuła, chociaż tempo akcji raczej jednostajne - muszę przyznać, że czytając ją, miałam w głowie serial, który bardzo mnie wciągnął. Myślę, że gdyby nie serial, inaczej by mi się czytało tę książkę - wciąż czekałam na zwroty akcji, które nie nastąpiły. Zapewne kontynuacja będzie w drugiej części, więc nie mam możliwości tego ocenić. Historia z potencjałem, ale tym razem u mnie wygrywa adaptacja 😊
Wstrząsająca fabuła, chociaż tempo akcji raczej jednostajne - muszę przyznać, że czytając ją, miałam w głowie serial, który bardzo mnie wciągnął. Myślę, że gdyby nie serial, inaczej by mi się czytało tę książkę - wciąż czekałam na zwroty akcji, które nie nastąpiły. Zapewne kontynuacja będzie w drugiej części, więc nie mam możliwości tego ocenić. Historia z potencjałem, ale...
więcej Pokaż mimo to