-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać189
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik11
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2023-08-13
2023-05-24
2021-06-07
2021-05-26
Wiem, że ta książka jest kultowa, ale ja mam wrażenie, że z niej wyrosłam… Całość wydawała mi się infantylna, chyba jestem już „za dużą” kobietką 😅
Wiem, że ta książka jest kultowa, ale ja mam wrażenie, że z niej wyrosłam… Całość wydawała mi się infantylna, chyba jestem już „za dużą” kobietką 😅
Pokaż mimo to2021-01-21
Dzisiaj przychodzę ze „Stażystką” - tutaj historia była najciekawsza z całej trójki powieści Sinickiej, oceniam je w takiej kolejności, w jakiej wyszły: najlepsza „Stażystka”, najsłabsza „Służąca”. Mam nadzieję, że Alicja odwróci ten trend i wyda coś fajnego przy następnej okazji ☺️
Dzisiaj przychodzę ze „Stażystką” - tutaj historia była najciekawsza z całej trójki powieści Sinickiej, oceniam je w takiej kolejności, w jakiej wyszły: najlepsza „Stażystka”, najsłabsza „Służąca”. Mam nadzieję, że Alicja odwróci ten trend i wyda coś fajnego przy następnej okazji ☺️
Pokaż mimo to2020-12-30
Powieść rozgrywająca się w bajkowych, zimowych okolicznościach. To moja pierwsza książka Lucindy Riley, stylem przypomina mi trochę L. M. Montgomery. Świetna historia, wciągające losy bohaterów - nie można się oderwać! :)
Powieść rozgrywająca się w bajkowych, zimowych okolicznościach. To moja pierwsza książka Lucindy Riley, stylem przypomina mi trochę L. M. Montgomery. Świetna historia, wciągające losy bohaterów - nie można się oderwać! :)
Pokaż mimo to2020-11-30
Historia opowiada o tym, jak odkryć w sobie ducha Świąt mimo przeciwności losu - bohaterowie mają na to właśnie 12 dni. Określiłabym to mianem typowej raczej płytkiej młodzieżówki, ale końcowe przesłanie jest zaskakująco chwytające za serce: Święta to powtarzająca się tradycja, coś co daje nam gwarancję stałości, niezmienności mimo wszelkich innych zawirowań w naszym życiu. I jednocześnie ta stała pokazuje, jak bardzo nasze życie nieprzerwanie się zmienia: mimo, że co roku to samo, to jednak mimo naszych największych chęci - każde Boże Narodzenie będzie inne. Ujęło mnie to - ja też tak to czuję.
Historia opowiada o tym, jak odkryć w sobie ducha Świąt mimo przeciwności losu - bohaterowie mają na to właśnie 12 dni. Określiłabym to mianem typowej raczej płytkiej młodzieżówki, ale końcowe przesłanie jest zaskakująco chwytające za serce: Święta to powtarzająca się tradycja, coś co daje nam gwarancję stałości, niezmienności mimo wszelkich innych zawirowań w naszym życiu....
więcej mniej Pokaż mimo to2020-09-07
Nie czytam opisów na okładkach, recenzji za bardzo też nie - żeby uniknąć spoilerów. I czasem spotyka mnie przez to zaskoczenie lub zawód. W tym przypadku był zawód - za mało tu było fantastyki i za mało syreny w "Syrenie". To raczej jest powieść obyczajowo-kostiumowa, bardzo dokładnie opisuje detale z życia codziennego XVIII-wiecznej Anglii. Całkiem przyjemnie się czytało, ale też i dość mozolnie - senna lektura pod koc ☺️
Nie czytam opisów na okładkach, recenzji za bardzo też nie - żeby uniknąć spoilerów. I czasem spotyka mnie przez to zaskoczenie lub zawód. W tym przypadku był zawód - za mało tu było fantastyki i za mało syreny w "Syrenie". To raczej jest powieść obyczajowo-kostiumowa, bardzo dokładnie opisuje detale z życia codziennego XVIII-wiecznej Anglii. Całkiem przyjemnie się czytało,...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-08-17
Tak naprawdę dla mnie jest tutaj za mało kryminału, a za dużo romansu. Historia kryminalna stanowi raczej tło dla miłosnych zawirowań bohaterów. Może nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie zbyt duża ilość cukru w tym wszystkim 🤔 Przykładowo - bohaterowie przytulają się w środku strzelaniny 😅 Znalazłam tu również krytykę „Zmierzchu” w wypowiedzi jednej z postaci - w historii, w której stado opiekuńczych facetów niańczy niezdarną główną bohaterkę, serio? 😀 A z zalet - bardzo sprawnie się czyta, styl lekki i wakacyjny 🙂
Tak naprawdę dla mnie jest tutaj za mało kryminału, a za dużo romansu. Historia kryminalna stanowi raczej tło dla miłosnych zawirowań bohaterów. Może nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie zbyt duża ilość cukru w tym wszystkim 🤔 Przykładowo - bohaterowie przytulają się w środku strzelaniny 😅 Znalazłam tu również krytykę „Zmierzchu” w wypowiedzi jednej z postaci - w historii,...
więcej mniej Pokaż mimo to
Wiem, że to powieść nagrodzona Pulitzerem, cała historia jest metaforą przemian w społeczeństwie USA na przełomie XIX i XX wieku. Z tego punktu widzenia - wartościowa lektura. A z drugiej strony - tu się kompletnie nic nie dzieje, naprawdę 🙂 Myśle, że gdyby główny wątek z romansem był chociaż trochę bardziej ożywiony, nie zaszkodziłoby to książce, a czytelnikowi baaardzo pomogło 😉
Wiem, że to powieść nagrodzona Pulitzerem, cała historia jest metaforą przemian w społeczeństwie USA na przełomie XIX i XX wieku. Z tego punktu widzenia - wartościowa lektura. A z drugiej strony - tu się kompletnie nic nie dzieje, naprawdę 🙂 Myśle, że gdyby główny wątek z romansem był chociaż trochę bardziej ożywiony, nie zaszkodziłoby to książce, a czytelnikowi baaardzo...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to