Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie sądziło mi się, że dramaty Byrona będą miały takie poczucie humoru. A tu proszę. Nie umniejszając oczywiście wartości literackiej. Kawał dobrej literatury.

Nie sądziło mi się, że dramaty Byrona będą miały takie poczucie humoru. A tu proszę. Nie umniejszając oczywiście wartości literackiej. Kawał dobrej literatury.

Gdy już udało mi się przebrnąć przez pierwsze 20 stron poświęconych w całości wydajności rolnictwa w średniowiecznej Rosji (a konkretnie zagadnieniu czy współczynnik wydajności wynosił 1:3 czy 1:4), jakoś poszło. Książka bardzo dobra, pozwala zrozumieć procesy zachodzące w Rosji na przestrzeni wieków, ale wymaga trochę cierpliwości.

Gdy już udało mi się przebrnąć przez pierwsze 20 stron poświęconych w całości wydajności rolnictwa w średniowiecznej Rosji (a konkretnie zagadnieniu czy współczynnik wydajności wynosił 1:3 czy 1:4), jakoś poszło. Książka bardzo dobra, pozwala zrozumieć procesy zachodzące w Rosji na przestrzeni wieków, ale wymaga trochę cierpliwości.

Bardzo ślicznie.

Bardzo ślicznie.

Bardzo smutne i bardzo piękne świadectwo końca epoki. Co za opisy, co za plastyczność! Wspaniała uczta estetyczna.

Bardzo smutne i bardzo piękne świadectwo końca epoki. Co za opisy, co za plastyczność! Wspaniała uczta estetyczna.

Jest to jedna z lepszych książek podróżniczych, jakie ostatnio miałam okazję przeczytać. Nie jestem miłośnikiem gatunku, wolę (przepraszam za wyrażenie, nie żebym chciała umniejszyć tutaj gatunkowi literatury faktu/podróżniczej, bo może robić na świecie kawał dobrej edukującej roboty) "prawdziwą" literaturę. Ale Islandia jest pięknym krajem, a ta książka opisuje ją w sposób dosyć poetycki. Także polecam miłośnikom Islandii, podróży i wszystkim innym, którzy chcą na chwilę znaleźć się gdzie indziej.

Jest to jedna z lepszych książek podróżniczych, jakie ostatnio miałam okazję przeczytać. Nie jestem miłośnikiem gatunku, wolę (przepraszam za wyrażenie, nie żebym chciała umniejszyć tutaj gatunkowi literatury faktu/podróżniczej, bo może robić na świecie kawał dobrej edukującej roboty) "prawdziwą" literaturę. Ale Islandia jest pięknym krajem, a ta książka opisuje ją w sposób...

Bardzo fajna książka, film w końcu nadrobiłam i nie mogę się zdecydować, co było lepsze. Główny bohater książki (którym chyba był Todd) był wyjątkowo bez polotu, nawet bardziej niż w filmie, reszta postaci bardzo przyjemna. Autorka posługuje się ładnym językiem, moim zdaniem bardzo zręcznie przełożyła scenariusz na powieść.

Bardzo fajna książka, film w końcu nadrobiłam i nie mogę się zdecydować, co było lepsze. Główny bohater książki (którym chyba był Todd) był wyjątkowo bez polotu, nawet bardziej niż w filmie, reszta postaci bardzo przyjemna. Autorka posługuje się ładnym językiem, moim zdaniem bardzo zręcznie przełożyła scenariusz na powieść.

Absolutnie przepiękne, Kierkegaard-poeta w całej swej okazałości. I jaki on jest wspaniały, z tym całym swoim niepokojem, wahaniem, słowami, które płyną z głębi duszy, serca, czy czego tam jeszcze. Lektura wyczerpująca, ale okrutnie pociągająca i jakże owocna.

Absolutnie przepiękne, Kierkegaard-poeta w całej swej okazałości. I jaki on jest wspaniały, z tym całym swoim niepokojem, wahaniem, słowami, które płyną z głębi duszy, serca, czy czego tam jeszcze. Lektura wyczerpująca, ale okrutnie pociągająca i jakże owocna.

Tom drugi nawet lepszy niż pierwszy, akcja bardzo ładnie i lekko rozpisana, trzyma w napięciu, a klimat życia na statku autor oddaje pięknie, aż czuć, jakby było się na okręcie razem z bohaterami.

Tom drugi nawet lepszy niż pierwszy, akcja bardzo ładnie i lekko rozpisana, trzyma w napięciu, a klimat życia na statku autor oddaje pięknie, aż czuć, jakby było się na okręcie razem z bohaterami.

Bardzo wciągająca, mile edukująca i przyjemnie lekka. Autor dobrze potrafi budować napięcie, posiada bardzo dużą wiedzę, którą nie popisuje się namolnie co 3 zdania, a postaci kreowane przez niego wypadają naturalnie i przekonywująco. Naturalnie z wielką chęcią zabieram się za pozostałe części.

Bardzo wciągająca, mile edukująca i przyjemnie lekka. Autor dobrze potrafi budować napięcie, posiada bardzo dużą wiedzę, którą nie popisuje się namolnie co 3 zdania, a postaci kreowane przez niego wypadają naturalnie i przekonywująco. Naturalnie z wielką chęcią zabieram się za pozostałe części.

Autor niewątpliwie posiada rozległą wiedzę z bardzo różnych dziedzin, pisze w sposób błyskotliwy, wciągający i lekki, lecz mimo wszystko brakuje w tej ,,analizie" wiele bardzo istotnych elementów. Często dużo więcej miejsca niż sama analiza poszczególnych pieśni zajmują bardzo obszerne dygresje na bardzo różne tematy, mniej lub bardziej pasujące do myśli przewodniej. Autor przedstawia też wiele interesujących faktów, lecz możliwe że jest ich po prostu zbyt dużo - w trakcie czytania zdarzało mi się zapominać, o której pieśni właściwie teraz mowa. Ten panujący w książce lekki chaos i zbytnie zamiłowanie autora do prezentowania bardzo szczegółowej wiedzy historycznej (zresztą historyka z wykształcenia) trochę obniżają przyjemność z czytania. Także warstwa muzyczna cyklu Podróży Zimowej wydaje się być lekko przemilczana przy interpretacji utworów. Mimo to, czytanie wciąż było przyjemne, a wiele spostrzeżeń, jeśli nie trafnych, to chociaż dość interesujących.

Autor niewątpliwie posiada rozległą wiedzę z bardzo różnych dziedzin, pisze w sposób błyskotliwy, wciągający i lekki, lecz mimo wszystko brakuje w tej ,,analizie" wiele bardzo istotnych elementów. Często dużo więcej miejsca niż sama analiza poszczególnych pieśni zajmują bardzo obszerne dygresje na bardzo różne tematy, mniej lub bardziej pasujące do myśli przewodniej. Autor...

Co by ten Rilke nie napisał, zawsze było to bardzo piękne.

Co by ten Rilke nie napisał, zawsze było to bardzo piękne.

Bardzo wspaniale skumulowana wiedza. Przystępnie i bardzo miło napisana. Tylko, ach, oczywista wada książek o historii sztuki wydawanych w poprzednim stuleciu - bardzo mało reprodukcji opisywanych dzieł sztuki, a tutaj byłoby to akurat bardzo pożądane. Konieczność nieustannego przeglądania Internetu przy czytaniu troszkę obniża przyjemność. Niemniej, bardzo polecam.

Bardzo wspaniale skumulowana wiedza. Przystępnie i bardzo miło napisana. Tylko, ach, oczywista wada książek o historii sztuki wydawanych w poprzednim stuleciu - bardzo mało reprodukcji opisywanych dzieł sztuki, a tutaj byłoby to akurat bardzo pożądane. Konieczność nieustannego przeglądania Internetu przy czytaniu troszkę obniża przyjemność. Niemniej, bardzo polecam.

Jak najbardziej książka godna przeczytania i pochwalenia. Napisana bardzo lekko, merytorycznie, z dużą wrażliwością. Może czasem troszkę zbyt powściągliwie, lecz mimo wszystko bardzo dobra rzecz.

Jak najbardziej książka godna przeczytania i pochwalenia. Napisana bardzo lekko, merytorycznie, z dużą wrażliwością. Może czasem troszkę zbyt powściągliwie, lecz mimo wszystko bardzo dobra rzecz.

Biblia sentymentalizmu w pełnej postaci. Barwne, lekkie, przyjemne.

Biblia sentymentalizmu w pełnej postaci. Barwne, lekkie, przyjemne.

Absolutnie cudowne w całym swoim urokliwym sentymentalizmie. Przeurocza ironia i wspaniały humor. Zabawa jak najbardziej przednia, chociaż nie bez rozrzewnienia.

Absolutnie cudowne w całym swoim urokliwym sentymentalizmie. Przeurocza ironia i wspaniały humor. Zabawa jak najbardziej przednia, chociaż nie bez rozrzewnienia.

Wyborna, choć nie doskonała w formie, rozrywka. Mimo wielu scen zbędnych, itd., itp., mogę stwierdzić, że zabawa przednia, a satyra na społeczeństwo doskonała.

Wyborna, choć nie doskonała w formie, rozrywka. Mimo wielu scen zbędnych, itd., itp., mogę stwierdzić, że zabawa przednia, a satyra na społeczeństwo doskonała.

Do wczoraj nie wiedziałam, że coś takiego w ogóle istnieje, będąc na dodatek wydane u nas. Przedziwne, mówiąc szczerze, ale Kafkę uwielbiam, więc zapiski te, pół-prywatne, strzępy myśli u samych jej początków, są niezmiernie fascynujące.

Do wczoraj nie wiedziałam, że coś takiego w ogóle istnieje, będąc na dodatek wydane u nas. Przedziwne, mówiąc szczerze, ale Kafkę uwielbiam, więc zapiski te, pół-prywatne, strzępy myśli u samych jej początków, są niezmiernie fascynujące.

Trochę zabawne, ale generalnie mi się podobało.

Trochę zabawne, ale generalnie mi się podobało.