Rękopis znaleziony w Saragossie

- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Manuscrit trouve a Saragosse
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2015-11-05
- Data 1. wyd. pol.:
- 1950-11-25
- Liczba stron:
- 784
- Czas czytania
- 13 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308060469
- Tłumacz:
- Anna Wasilewska
- Inne
Prawdziwy „Rękopis znaleziony w Saragossie”! Ostatnia autentyczna i kompletna wersja arcydzieła — w nowym tłumaczeniu.
Całe pokolenia polskich czytelników (z Wojciechem Jerzym Hasem, autorem kultowej ekranizacji, włącznie) znają „Rękopis...” w przekładzie Edmunda Chojeckiego z 1847 roku. Szkopuł jednak w tym, że – jak się okazuje – wersja Chojeckiego została przezeń spreparowana: jest kompilacją dwóch wariantów powieści, do których tłumacz dopisał własne fragmenty tam, gdzie połączenie obu wersji było niepełne lub absurdalne.
François Rosset i Dominique Triaire, francuscy badacze literatury i biografowie Potockiego, zidentyfikowali i przeanalizowali wszystkie dostępne manuskrypty i druki dotyczące „Rękopisu znalezionego w Saragossie”. Dzięki temu czytelnicy po raz pierwszy mają okazję poznać kultową powieść w takiej formie, w jakiej pozostawił ją po sobie autor, i w nowym znakomitym przekładzie Anny Wasilewskiej.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
OPINIE i DYSKUSJE
To chyba dość dziwne, ale "Rękopis..." jest jedną z najseksowniejszych książek, jakie czytałem. Mimo swojej szkatułkowej budowy, powieść jest tak kunsztownie skonstruowana, że tylko w jednym momencie (miej więcej w 2/3 całości) miałem wrażenie że się gubię i nudzę. Wraz z bohaterami i ich historiami podróżujemy po całym śródziemnomorzu, zawitamy także do Meksyku. Udziela się klimat tych krain, szczególnie polecam lekturę naszą polską zimą, kiedy tym bardziej tęskno do południowego słońca. I może to właśnie południowe słońce stoi za zmysłowością tej książki, która mimo braku jakichkolwiek scen erotycznych, a nawet bezpośredniego wspomnienia o seksie, wręcz nim kipi. Czasami najbardziej pociąga to, co niedopowiedziane i ukryte, i autor chyba świetnie to rozumiał. Zresztą w swojej epoce nie miał raczej innej opcji. Szkoda, że nie czytaliśmy Potockiego w liceum, mimo że jego dzieło nie ma to wiele wspólnego z polską literaturą. A może właśnie dlatego szkoda...
To chyba dość dziwne, ale "Rękopis..." jest jedną z najseksowniejszych książek, jakie czytałem. Mimo swojej szkatułkowej budowy, powieść jest tak kunsztownie skonstruowana, że tylko w jednym momencie (miej więcej w 2/3 całości) miałem wrażenie że się gubię i nudzę. Wraz z bohaterami i ich historiami podróżujemy po całym śródziemnomorzu, zawitamy także do Meksyku. Udziela...
więcej Pokaż mimo toCudowna niezapomniana książka, od niej zaczęła się moja miłość do powieści "szkatułkowych". Koniecznie, klasyk jakich mało.
Cudowna niezapomniana książka, od niej zaczęła się moja miłość do powieści "szkatułkowych". Koniecznie, klasyk jakich mało.
Pokaż mimo toNa czym polega nieodparty urok tej książki, do której ponownego przeczytania wróciłem po latach przeszło dwudziestu? Niełatwo to wysłowić. A jednak klimat starodawności, którą ona roztacza, klimat barokowych historii o duchach, kunsztowna plątanina opowieści jedna z drugiej się wyłaniających, a przecież złączonych w jedną powieść z powracającymi wątkami i obrazami grozy, niesamowitości i okropieństwa, to wszystko czyni napisane po francusku dzieło Jana Potockiego lekturą tak porywającą, że chce się ciągle po nią sięgać i śledzić zawikłane losy kilkunastu albo i więcej postaci, które spotyka na swej drodze przez pasmo górskie Sierra Morena młody kapitan gwardii walońskiej Alfonso van Warden. Łatwo dostrzec pierwowzory inspiracji Potockiego w niezrównanych opowieściach Dekameronu czy Baśni Tysiąca i Jednej Nocy. Autor wykorzystując szkatułkową konstrukcję powieści nadaje dziełu formę misterną i złożoną, w którą zagłębić się jest eksperymentem godnym najbardziej wyrafinowanego czytelnika.
Rękopis jest lekturą pasjonującą, ale i wymagającą uważności oraz wytrwałości. Labirynt tkany z kolejnych historii może zgubić niejednego. Jedne historie wyłaniają się z drugich, z drugich trzecie, a później znów wracają do pierwszych. Autor bardzo udanie wczuwa się w stylistykę dawnej noweli i opowieści te są różnorodne. Są tu, jak się rzekło staroświeckich opowieści o duchach, są opowiastki komiczne z bardzo przewrotnymi puentami, takie które czerpią z tradycji powieści łotrzykowskiej, są i wątki romansowe. W gęstwinie tej pełno pomyłek, zbiegów okoliczności, przebieranek i niespodzianych rozpoznań czyli środków popychających fabułę, jakich używali dawni mistrzowie opowieści. Wszystko to komponuje się w nader okazałą formę wciągającą czytelnika w fantastyczny wir splecionych ze sobą historii. Wyborna literacka uczta, choć już sprzed trzech wieków.
Na czym polega nieodparty urok tej książki, do której ponownego przeczytania wróciłem po latach przeszło dwudziestu? Niełatwo to wysłowić. A jednak klimat starodawności, którą ona roztacza, klimat barokowych historii o duchach, kunsztowna plątanina opowieści jedna z drugiej się wyłaniających, a przecież złączonych w jedną powieść z powracającymi wątkami i obrazami grozy,...
więcej Pokaż mimo toCzytanie trwało i trwało. Oj szło topornie, małymi kroczkami ale warto! Piękny język, barwne postacie, tajemnicze historie, magiczny klimat...
Czytanie trwało i trwało. Oj szło topornie, małymi kroczkami ale warto! Piękny język, barwne postacie, tajemnicze historie, magiczny klimat...
Pokaż mimo toPrzebrnęłam. Żeby zachwycić się "Rękopisem", trzeba dać się porwać jego lawirującemu nurtowi, a ja niestety mam umysł zbyt analityczny, zbyt lubię porządek, symetrię i minimalizm, żeby zdzierżyć ten galimatias.
Przebrnęłam. Żeby zachwycić się "Rękopisem", trzeba dać się porwać jego lawirującemu nurtowi, a ja niestety mam umysł zbyt analityczny, zbyt lubię porządek, symetrię i minimalizm, żeby zdzierżyć ten galimatias.
Pokaż mimo toPrzepadłem. czytając ten utwór. Do wielu głosów pozytywnych podpowiem: szukajcie hasła: adaptacja sieciowa - jedno z polskich wydawnictw zaproponowało czytanie książki wątkami. A dla lubiących powieści szkatułkowe polecam mało znanego Mirkowicza i jego "Pielgrzymkę do Ziemi Świętej Egiptu". Zdecydowanie zachęcam!
Przepadłem. czytając ten utwór. Do wielu głosów pozytywnych podpowiem: szukajcie hasła: adaptacja sieciowa - jedno z polskich wydawnictw zaproponowało czytanie książki wątkami. A dla lubiących powieści szkatułkowe polecam mało znanego Mirkowicza i jego "Pielgrzymkę do Ziemi Świętej Egiptu". Zdecydowanie zachęcam!
Pokaż mimo toNieco za połowę dotarłam bez przeszkód ale potem z bólem ciągnęłam ku końcowi. Chyba za dużo tych szkatułek.
Nieco za połowę dotarłam bez przeszkód ale potem z bólem ciągnęłam ku końcowi. Chyba za dużo tych szkatułek.
Pokaż mimo toDawno nie odczułem tak potężnej ulgi po przeczytaniu książki. To się ciągnęło jak flaki z olejem, odbiłem się kompletnie od tej powieści. Już dawno oglądałem ekranizację, byłem wówczas nawet pod wrażeniem realizacji, gry aktorskiej itd. Po latach postanowiłem sprawdzić książkę i nastawiałem się na wybitne arcydzieło. To moja pierwsza powieść szkatułkowa, gdzie akcja to były nieustanne opowieści, niby coś tam się działo liniowo, ale ciągle ktoś coś opowiadał, w tych opowieściach były kolejne postaci, które to znowuż opowiadały swoją historię. Tych grzybów w barszczu pływało rekordowo wiele, a kolejne historie nie były w ogóle ciekawe dla mnie. Połapać się w fabule po prostu nie szło, jeden wielki chaos. Ciężko dać mi ocenę poniżej 6, bo pisarz wykonał pracę gigantyczną, to w ogóle nie ulega wątpliwości. Trzeba było nie lada talentu i wyobraźni, cóż jednak z tego, jeśli przyjemność z czytania niemal bliska zeru? Wyczytałem jakąś opinię, że ktoś to czytał rok i był zachwycony, ciężko mi to nawet skomentować. Ja czytałem lekko ponad tydzień, a i tak miałem wrażenie jakbym wpadł w bagno, z którego nie można się wydostać. Zdecydowanie nie sięgnę więcej po tego typu książkę, bo to jest po prostu literatura nie dla mnie.
Dawno nie odczułem tak potężnej ulgi po przeczytaniu książki. To się ciągnęło jak flaki z olejem, odbiłem się kompletnie od tej powieści. Już dawno oglądałem ekranizację, byłem wówczas nawet pod wrażeniem realizacji, gry aktorskiej itd. Po latach postanowiłem sprawdzić książkę i nastawiałem się na wybitne arcydzieło. To moja pierwsza powieść szkatułkowa, gdzie akcja to były...
więcej Pokaż mimo toPrzeczytałam początek i mam dość.
Napisane jest w takim stylu, że przynudza. Przeczytałam dość sporo i skończyłam czytać o bliźniaczkach. Czekam aż się rozkręci i mnie wciągnie, ale raczej nic z tego.
Przeczytałam początek i mam dość.
Pokaż mimo toNapisane jest w takim stylu, że przynudza. Przeczytałam dość sporo i skończyłam czytać o bliźniaczkach. Czekam aż się rozkręci i mnie wciągnie, ale raczej nic z tego.
Przez mnogość bohaterów i historii miewałem problemy z odnalezieniem się w powieści, pomimo iż starałem się czytać ją bardzo uważnie. Warto przeczytać z uwagi na piękny język i świetny klimat, podany ze sporą dawką humoru.
Przez mnogość bohaterów i historii miewałem problemy z odnalezieniem się w powieści, pomimo iż starałem się czytać ją bardzo uważnie. Warto przeczytać z uwagi na piękny język i świetny klimat, podany ze sporą dawką humoru.
Pokaż mimo to