Podróż zimowa Schuberta. Anatomia obsesji Ian Bostridge 8,8
ocenił(a) na 73 lata temu Mam bardzo mieszane uczucia w związku z tą książką. Spodziewałam się czegoś dużo bardziej specjalistycznego. Jako muzykowi instrumentaliście bardzo brakowało mi tutaj analizy warstwy muzycznej właśnie. Książka nosi tytuł Podróż zimowa SCHUBERTA, a lwia część analizy dotyczy warstwy tekstowej (której autorem nie jest Schubert, a Muller) i nawiązań historycznych i kulturowych zawartych w tekstach właśnie. Oczywiście, historycznie i kulturowo odnosimy się do czasów, w których żył i tworzył Schubert, dowiadujemy się wielu szczegółów na temat życia prywatnego, czytamy fragmenty korespondencji. Rozdzielając jednak to wszystko na poszczególne kategorie, samej muzyce i kompozycji autor poświęcił chyba najmniej miejsca. Zrzucam to jednak na karb moich oczekiwań, a nie książki.
Grzechem byłoby nie wspomnieć o tym jak książka została wydana, bo została wydana pięknie. Teksty w oryginale i tłumaczeniu, liczne grafiki (obrazy, zdjęcia miejsc, okładki wydawnictw, czy nawet fotografie zjawisk przyrodniczych) do których odwołuje się autor, fragmenty zapisów nutowych jeżeli już autor o nich wspomina, solidny papier i sama okładka perfekcyjnie oddająca klimat i treść książki.
Dlatego też tak bardzo boli, że grzbiet pomimo ostrożnego czytania i używania zakładki złamał się bardzo szybko i wygiął tak mocno, że przez prawie całą moją podróż zimową zastanawiałam się, czy dobrnę do jej końca, zanim książka rozpadnie się na pół.
Nie było to to, czego oczekiwałam, ale jednak było to bardzo przyjemne i rozwijające doświadczenie. Zdecydowanie warto.