Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Miałam okazję posłuchać w pięknej interpretacji Mai Ostaszewskiej, a potem poszłam i kupiłam wydanie papierowe, co rzadko robię...
Czytałam wiele tego typu ksiązek i to, co mnie w niej zachwyciło, to spokój i dystans, choć zgadzam się, że były moemnty nużące i pełne truizmów i czułam się tym zirytowana. Ostatecznie jednak, czuć tutaj duży bagaż doświadczeń autorki, jej mądrość i inteligencję i piękny styl narratorski, treść - metaforyczna, ale trafna, pięknie rozkłada na czynniki pierwsze to, co sama mam w głowie i nie raz robiłam sobie sama za to wyrzuty. Rozumiem, że są osoby, których nie zachwyca, ale ja to kupuję :)

Miałam okazję posłuchać w pięknej interpretacji Mai Ostaszewskiej, a potem poszłam i kupiłam wydanie papierowe, co rzadko robię...
Czytałam wiele tego typu ksiązek i to, co mnie w niej zachwyciło, to spokój i dystans, choć zgadzam się, że były moemnty nużące i pełne truizmów i czułam się tym zirytowana. Ostatecznie jednak, czuć tutaj duży bagaż doświadczeń autorki, jej...

Może i jest tu parę fajnych rzeczy, ale na pewno nie takich, których nie ma w internecie. Brak tu mądrości objawionych i miałam wrażenie, jakby styl pisania był skierowany do osób, jak to sama autorka ujęła "w pewnym wieku", które nie mają absolutnie pojęcia o tym, co dla zdrowia, młodości i piękna jest dobre.

Może i jest tu parę fajnych rzeczy, ale na pewno nie takich, których nie ma w internecie. Brak tu mądrości objawionych i miałam wrażenie, jakby styl pisania był skierowany do osób, jak to sama autorka ujęła "w pewnym wieku", które nie mają absolutnie pojęcia o tym, co dla zdrowia, młodości i piękna jest dobre.

Kompletnie nie moja bajka.

Kompletnie nie moja bajka.