-
ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać319
-
ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
-
Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
-
ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Biblioteczka
2021-03-15
2021-01-25
2021-01-18
2021-01-06
2021-01-06
2020-12-13
2020-12-13
Książka nie jest zła, ale umęczyłam się straszliwie, żeby ją skończyć. Zrobiłam to, bo bardzo lubiłam trylogię i po prostu chciałam zobaczyć "co się stanie". Pomysł ciekawy, ewolucja postaci również, niby była akcja, ale czytało mi się to po prostu bardzo źle.
Książka nie jest zła, ale umęczyłam się straszliwie, żeby ją skończyć. Zrobiłam to, bo bardzo lubiłam trylogię i po prostu chciałam zobaczyć "co się stanie". Pomysł ciekawy, ewolucja postaci również, niby była akcja, ale czytało mi się to po prostu bardzo źle.
Pokaż mimo to2020-09-29
Boże, jaka to jest fantastyczna książka, uczta językowa!
Bawiłam się przednio :) Polecam z całego serduszka!
Boże, jaka to jest fantastyczna książka, uczta językowa!
Bawiłam się przednio :) Polecam z całego serduszka!
2020-08-30
Powieść do poczytania na niedzielne popołudnia, przyjemna, choć momentami może być nudna, nie mniej jednak urzekła mnie w niej błyskotliwość, a równocześnie prostota w opisywaniu rozterek na temat bardzo ważkich zagadnień jak międzyludzkie relacje, gwałt czy chociażby aborcja.
Nie podobała mi się miejscami narracja. Jakby autorka nie była zdecydowana czy chce się zwracać do czytelnika bezpośrednio, czy jako narrator wszechwiedzący. No i jeszcze chronologicznie może być ciężka w odbiorze, ale ogólnie na plus :)
Powieść do poczytania na niedzielne popołudnia, przyjemna, choć momentami może być nudna, nie mniej jednak urzekła mnie w niej błyskotliwość, a równocześnie prostota w opisywaniu rozterek na temat bardzo ważkich zagadnień jak międzyludzkie relacje, gwałt czy chociażby aborcja.
Nie podobała mi się miejscami narracja. Jakby autorka nie była zdecydowana czy chce się zwracać...
2020-08-05
Jak dla mnie bardzo przeciętna i irytująca książeczka, a przeczytałam, bo byłam ciekawa finału. Bez szału, może 20 lat temu by mnie urzekła. Teraz nie.
Jak dla mnie bardzo przeciętna i irytująca książeczka, a przeczytałam, bo byłam ciekawa finału. Bez szału, może 20 lat temu by mnie urzekła. Teraz nie.
Pokaż mimo to2020-08-05
Nie przeczytałam jako dziecko. Próbowałam teraz i nie zachwyciła. Szkoda, bo mając w głowie te wszystkie konotacje, myślałam, że między nami zaiskrzy.
Nie przeczytałam jako dziecko. Próbowałam teraz i nie zachwyciła. Szkoda, bo mając w głowie te wszystkie konotacje, myślałam, że między nami zaiskrzy.
Pokaż mimo to2020-08-05
Świetna! Jak dla mnie uczta literacka. Widać, że autor się przyłożył, że wi o czym pisze, a naukowy bełkot brzmi tu literacko. Może troszkę katastroficzna wizja świata tutaj działa przytłaczająco na ludzki sens istnienia, ale i tak byłam zachwycona, w dodatku podsłuchiwałam sobie audiobooka, który był mistrzowski!
Świetna! Jak dla mnie uczta literacka. Widać, że autor się przyłożył, że wi o czym pisze, a naukowy bełkot brzmi tu literacko. Może troszkę katastroficzna wizja świata tutaj działa przytłaczająco na ludzki sens istnienia, ale i tak byłam zachwycona, w dodatku podsłuchiwałam sobie audiobooka, który był mistrzowski!
Pokaż mimo to2020-06-22
Moim zdaniem książka troszkę nierówna. Były momenty, kiedy nie można było oderwać od niej oczu, a były takie, co chciało się przeskakiwać od razu kilka stron. Ciekawie wykreowany świat, czuć tutaj przygotowanie i wiedzę autorki. Szanuję tę powieść za to, że nie jest zwykłym romansidełkiem, ale niesie ze sobą opowieść głównie o samotności i samodzielności. Czytało się to dużo lepiej niż chociażby "Wielką samotność", a wątki podobne. Sama główna bohaterka przypomina mi troszkę Kirke i jej historię. Podsumowując: jest to dobra lektura na wakacje :)
Moim zdaniem książka troszkę nierówna. Były momenty, kiedy nie można było oderwać od niej oczu, a były takie, co chciało się przeskakiwać od razu kilka stron. Ciekawie wykreowany świat, czuć tutaj przygotowanie i wiedzę autorki. Szanuję tę powieść za to, że nie jest zwykłym romansidełkiem, ale niesie ze sobą opowieść głównie o samotności i samodzielności. Czytało się to...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-06-17
Czytałam komentarze, że książka się zestarzała. Powieści since-fiction pisanych 50 lat temu nie powinno oceniać się w ten sposób. Bardziej bym rozpatrywała je w kwestii tego, co autor "zgadł" pisząc taką powieść pół wieku temu, gdy idea komputera była jeszcze w powijakach.
Książka ciekawa, interesująco splecione wątki filozoficzne, kulturalne, religijne, dobrze zbudowane postaci, choć główny bohater Paul, bywał irytujący w swoim zachowaniu. Mam mieszane uczucia co do jego przemiany.
Nie zrozumiałam też tej całej akcji z Imperatorem, niby zdrajca, a jednak nie został do końca za to rozliczony.
Samo zakończenie - zbyt spłycone jak na tak pięknie budowaną historię.
Czytałam komentarze, że książka się zestarzała. Powieści since-fiction pisanych 50 lat temu nie powinno oceniać się w ten sposób. Bardziej bym rozpatrywała je w kwestii tego, co autor "zgadł" pisząc taką powieść pół wieku temu, gdy idea komputera była jeszcze w powijakach.
Książka ciekawa, interesująco splecione wątki filozoficzne, kulturalne, religijne, dobrze zbudowane...
2020-06-09
2020-06-09
2020-06-09
Mam problem z książkami tej Pani. Mam problem z uwierzeniem w historie, które snują o II wojnie światowej w Europie współcześni Amerykanie. Dla mnie postacie są niepełnokrwiste a realia spłycone. Tak było w "Słowiku" i tak było tutaj. Owszem, nie jest to ckliwa literatura kobieca, jest tutaj ciekawa fabuła, pomysł, bohaterowie, którzy prezentują odmienne postawy, ale w "Zimowym ogrodzie" przeszkadzało mi rozmemłanie głównych bohaterek. Sama historia matki mało wiarygodna, szczególnie koniec, czuć było tu próbę wykreowania na siłę literackiego happy endu. Dobra lektura na wieczór, ale na pewno nie jest to pozycja, która zagrzała miejsce w moim serduszku. Czytam dalej i szukam takowych :)!
Mam problem z książkami tej Pani. Mam problem z uwierzeniem w historie, które snują o II wojnie światowej w Europie współcześni Amerykanie. Dla mnie postacie są niepełnokrwiste a realia spłycone. Tak było w "Słowiku" i tak było tutaj. Owszem, nie jest to ckliwa literatura kobieca, jest tutaj ciekawa fabuła, pomysł, bohaterowie, którzy prezentują odmienne postawy, ale w...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-05-25
Kilka lat temu oglądałam film, ale to mnie nie przygotowało na zakończenie tej książki. Spłakałam się rzewnie.
Słyszałam o książkach tej pani, mam kilka na swojej liście, wiem, że traktuje o tematach ważkich, na krawędzi etyki i moralności, ale osadzonych w realnej rzeczywistości. Doskonały opis dysfunkcyjnej rodziny, trawionej przez chorobę, pełnokrwiści bohaterowie, czyta się dosyć lekko choć temat jest trudny i kontrowersyjny.
To jest tzw. literatura kobieca, po którą warto sięgać.
Kilka lat temu oglądałam film, ale to mnie nie przygotowało na zakończenie tej książki. Spłakałam się rzewnie.
Słyszałam o książkach tej pani, mam kilka na swojej liście, wiem, że traktuje o tematach ważkich, na krawędzi etyki i moralności, ale osadzonych w realnej rzeczywistości. Doskonały opis dysfunkcyjnej rodziny, trawionej przez chorobę, pełnokrwiści bohaterowie,...
2020-02-21
Nie przebręłam dalej niż do 40 strony. Czasem po prostu spodziewasz się, albo masz ochotę na coś innego. Ta powieść jest być może ciekawa, ale wolno się rozkręca akcja, język jest nowatorski przez co jeszcze wolniej się czyta, przypominało mi to styl XIX wiecznych powieści. Być może kiedyś do niej wrócę, ale teraz jest dużo bardziej interesujących pozycji.
Nie przebręłam dalej niż do 40 strony. Czasem po prostu spodziewasz się, albo masz ochotę na coś innego. Ta powieść jest być może ciekawa, ale wolno się rozkręca akcja, język jest nowatorski przez co jeszcze wolniej się czyta, przypominało mi to styl XIX wiecznych powieści. Być może kiedyś do niej wrócę, ale teraz jest dużo bardziej interesujących pozycji.
Pokaż mimo to2020-05-13
Były w niej momenty, że śmiałam się w głos i to duży plus tej powieści, bo rzadko mi się to zdarza. Jest jednak nierówna, czasami jakbym gubiła wątki.
Ciekawa narracja, mocno autobiograficzne odniesienia.
Miałam taki przedmiot na studiach - literatura i kultura po 1989 roku. Jest w tych książkach coś takiego. Łudząco są do siebie podobne.
Były w niej momenty, że śmiałam się w głos i to duży plus tej powieści, bo rzadko mi się to zdarza. Jest jednak nierówna, czasami jakbym gubiła wątki.
Ciekawa narracja, mocno autobiograficzne odniesienia.
Miałam taki przedmiot na studiach - literatura i kultura po 1989 roku. Jest w tych książkach coś takiego. Łudząco są do siebie podobne.
No po prostu Muminki <3
No po prostu Muminki <3
Pokaż mimo to