-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2023-12-30
2023-12-23
Gdy trzyma cię przeziębienie albo inna choroba i czujesz się mało świątecznie warto przeczytać coś lekkiego.
Uroczy romans, z kilkoma twistami, lekko napisany, na jedno popołudnie. Lata 20, lata 30, damy i panowie. Podróże do wód, konwenanse, tytuły. Przyjemne czytanie
Gdy trzyma cię przeziębienie albo inna choroba i czujesz się mało świątecznie warto przeczytać coś lekkiego.
Uroczy romans, z kilkoma twistami, lekko napisany, na jedno popołudnie. Lata 20, lata 30, damy i panowie. Podróże do wód, konwenanse, tytuły. Przyjemne czytanie
2023-12-02
Świetna książka.
Historia pogranicza Polsko- niemiecko - czeskiego, w czasie wojny i po zmianie granic. Wciągająca akcja - można by powiedzieć, wypełnianie niepełnych kart historii, zarosno tej wielkiej, jak i nieco mniejszej, rodzinnej - w obliczu majestatu gór.
Minusem dla mnie przemądrzały główny bohater.
Polecam . Wciąga!
Świetna książka.
Historia pogranicza Polsko- niemiecko - czeskiego, w czasie wojny i po zmianie granic. Wciągająca akcja - można by powiedzieć, wypełnianie niepełnych kart historii, zarosno tej wielkiej, jak i nieco mniejszej, rodzinnej - w obliczu majestatu gór.
Minusem dla mnie przemądrzały główny bohater.
Polecam . Wciąga!
2023-12-02
Książka z długą historią. Otrzymana od przyjaciółki, bo jej córki - nastolatki sprzątają biblioteczkę, a skoro moje siostrzenice lubią czytać...
Rozpoczętą wieczorem, aż zmęczenie słuchaczki wzięło górę, skończona zaraz po przebudzeniu, przed śniadaniem!!! Ciocia jeszcze trochę, ciocia czytaj dalej.
Wciągająca opowieść o emerytowanym detektywie i jego psie. O kradzieży pozytywki i procesie odnajdowania złodzieja. Sielskie miasteczko, sympatyczni mieszkańcy, tylko skąd kradzieży w takim miejscu. Pozytywna książka z czarodziejskim zakończeniem.
Polecamy
Książka z długą historią. Otrzymana od przyjaciółki, bo jej córki - nastolatki sprzątają biblioteczkę, a skoro moje siostrzenice lubią czytać...
Rozpoczętą wieczorem, aż zmęczenie słuchaczki wzięło górę, skończona zaraz po przebudzeniu, przed śniadaniem!!! Ciocia jeszcze trochę, ciocia czytaj dalej.
Wciągająca opowieść o emerytowanym detektywie i jego psie. O kradzieży...
2023-11-28
Książka przeczytana z siostrzenicami o ustalaniu swoich granic i szanowaniu granic innych. I co ważne, że można zwrócić się o pomoc, od zaufanych dorosłych po telefony i strony.
Potrzebna książka, komiks, napisana zrozumiałym językiem.
Książka przeczytana z siostrzenicami o ustalaniu swoich granic i szanowaniu granic innych. I co ważne, że można zwrócić się o pomoc, od zaufanych dorosłych po telefony i strony.
Potrzebna książka, komiks, napisana zrozumiałym językiem.
2023-11-26
Książkę czytałam siostrzenicy - kontynuując. Jednak język i wnioski spowodował, że sama też przeczytalam ją od początku.
A myśli w niej zawarte, myślę, że są ważne dla każdego:
"To my tworzymy świat, który nas otacza."
" I pamiętajmy, że choć istnieją różne krainy, świat tak naprawdę nie ma granic. Świat należy do wszystkich po równo ".
Myślę, że warto.
Książkę czytałam siostrzenicy - kontynuując. Jednak język i wnioski spowodował, że sama też przeczytalam ją od początku.
A myśli w niej zawarte, myślę, że są ważne dla każdego:
"To my tworzymy świat, który nas otacza."
" I pamiętajmy, że choć istnieją różne krainy, świat tak naprawdę nie ma granic. Świat należy do wszystkich po równo ".
Myślę, że ...
2023-11-25
Dla mnie najciekawsze było pierwsze 180 stron (z 240) kiedy przyglądałam się paczce maturzystów. Ich relacjom, ich pozom, a wszystko oczami bohaterki narratorki. Później poznawałam ich. Ich emocje, ich lęki, ich doświadczenia. Oni też zaczęli poznawać siebie nawzajem, odkrywać co kryje się za tymi pozami. I poznawać siebie. Ostatnia część - to poza akcją - przełożenie słów na czyny.
Z zachwaniem skali: "Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono".
Nie dla każdego, ale warto wyrobić sobie zdanie. Tym bardziej, że dostępna w czytaj.pl
Dla mnie najciekawsze było pierwsze 180 stron (z 240) kiedy przyglądałam się paczce maturzystów. Ich relacjom, ich pozom, a wszystko oczami bohaterki narratorki. Później poznawałam ich. Ich emocje, ich lęki, ich doświadczenia. Oni też zaczęli poznawać siebie nawzajem, odkrywać co kryje się za tymi pozami. I poznawać siebie. Ostatnia część - to poza akcją - przełożenie...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-11-24
Trudna książka. Temat bardzo ciężki i po prostu smutny. Przymusowe przesiedlenia, odcięcie od korzeni, rodziny, małej ojczyzny. Trudy drogi z rodziną, zwierzętami, dobytkiem i domami. Niechętne przyjęcie, bycie przyczyną przymusowych przesiedleń innych, bycie obcym, gorszym, innym. Dodatkowy Plus- autorka jest potomkinią jednej z przesiedlonych rodzin.
Z drugiej strony te nieludzkie działania zakończyły się w Szwecji w latach 50 dwudziestego wieku, czyli tak naprawdę dopiero co. A i Norwegia ma swoje za uszami. Jest to wstydliwy temat, który jest przez niewielu poruszany. A jednak część osób z jednej strony ukrywających swoje wstydliwe decyzje z przeszłości, chce przyczyniać się do powtórzenia podobnych sytuacji u innych.
Po raz kolejny- z historii powinno się wyciągnąć wnioski, a nie tylko się chwalić chlubnymi elementami i ukrywać te mniej zaszczytne.
Trudna książka. Temat bardzo ciężki i po prostu smutny. Przymusowe przesiedlenia, odcięcie od korzeni, rodziny, małej ojczyzny. Trudy drogi z rodziną, zwierzętami, dobytkiem i domami. Niechętne przyjęcie, bycie przyczyną przymusowych przesiedleń innych, bycie obcym, gorszym, innym. Dodatkowy Plus- autorka jest potomkinią jednej z przesiedlonych rodzin.
Z drugiej strony...
2023-10-21
Świetna książka. Do czytania z Wikipedią. Perfekcyjne połączenie faktów i fikcji. Ciekawi, w większości pełnokrwiści bohaterowie. I opowieść płynnie przechodząca przez granice na lądach i morzach. Granice w czasie wojen i trudnego pokoju, zielone granice, żelazne granice.
Wciąga. Polecam
Świetna książka. Do czytania z Wikipedią. Perfekcyjne połączenie faktów i fikcji. Ciekawi, w większości pełnokrwiści bohaterowie. I opowieść płynnie przechodząca przez granice na lądach i morzach. Granice w czasie wojen i trudnego pokoju, zielone granice, żelazne granice.
Wciąga. Polecam
2023-03-18
Świetnie nam się ją czytało w pierwszy wiosenny weekend. A że nie pierwszy raz :)
Przyjaźń, współpraca, cierpliwość, wspólna praca i wspólna zabawa.
a do tego kilka wiosennych zadań - naprawdę ciekawych.
Polecam! Szczególne dla kilkulatków :)
Świetnie nam się ją czytało w pierwszy wiosenny weekend. A że nie pierwszy raz :)
Przyjaźń, współpraca, cierpliwość, wspólna praca i wspólna zabawa.
a do tego kilka wiosennych zadań - naprawdę ciekawych.
Polecam! Szczególne dla kilkulatków :)
2023-04-15
Akcja nie poraża. Bardzo przyjemnie się czyta. Gwarantowany przyjemny czas z lekturą.
Ale dla mnie książka pokazuje jeszcze coś innego. Wydaje ci się, że prowadzisz normalne, spokojne życie. Ale twoje otoczenie może stworzyć Twój zupełnie inny obraz. Tu plotka, tam zawiść, trochę zazdrości, trochę bezsilności, trochę przekręceń, trochę niwiedzy, trochę zabobonów, przesądów i możesz zostać wiedźmą, albo kim tylko chcą cię widzieć sąsiedzi, współpracownicy.
Oprócz świec, warto pomyśleć o relaksującej kąpieli czy innej chwili dla siebie.
Polecam nie tylko jako przjemne czytadło, ale również pozycję do przemyśleń.
Akcja nie poraża. Bardzo przyjemnie się czyta. Gwarantowany przyjemny czas z lekturą.
Ale dla mnie książka pokazuje jeszcze coś innego. Wydaje ci się, że prowadzisz normalne, spokojne życie. Ale twoje otoczenie może stworzyć Twój zupełnie inny obraz. Tu plotka, tam zawiść, trochę zazdrości, trochę bezsilności, trochę przekręceń, trochę niwiedzy, trochę zabobonów, ...
2023-08-04
Książka dla mnie zbyt skomplikowana - za dużo powiązań mieszających się z rzekomymi powiązaniami. Historia mieszającą się z rzeczywistością, wojna z grą, życie z grą. Przeczytalam już kilka takich i do tej pory sobie radziłam.
To jest jak z jednym z bohaterów - Ukrainiec serbskiego pochodzenia z niemieckim paszportem przebywający w Polsce opowiadający przygodę że Słowacji- idzie ogarnąć, ale czy na pewno wszystko jak trzeba. Daje do myślenia.
Książka dla mnie zbyt skomplikowana - za dużo powiązań mieszających się z rzekomymi powiązaniami. Historia mieszającą się z rzeczywistością, wojna z grą, życie z grą. Przeczytalam już kilka takich i do tej pory sobie radziłam.
To jest jak z jednym z bohaterów - Ukrainiec serbskiego pochodzenia z niemieckim paszportem przebywający w Polsce opowiadający przygodę że...
2023-08-11
Czytana z siostrzenicami, a nawet ze 2 rozdziały przez siostrzenicę. Piękna książka o zmianie i przyjaźni. Do tego z ciekawą akcją, także 6 latka również słuchała z zainteresowaniem.
Klasycznie, najlepsza recenzją jest cytat ze słuchaczek: "ciocia, jeszcze jeden rozdział" i "ciocia nie idź, poczytaj jeszcze" .
Polecam - to był świetny prezent pod choinkę :) i dobra lektura
Czytana z siostrzenicami, a nawet ze 2 rozdziały przez siostrzenicę. Piękna książka o zmianie i przyjaźni. Do tego z ciekawą akcją, także 6 latka również słuchała z zainteresowaniem.
Klasycznie, najlepsza recenzją jest cytat ze słuchaczek: "ciocia, jeszcze jeden rozdział" i "ciocia nie idź, poczytaj jeszcze" .
Polecam - to był świetny prezent pod choinkę :) i dobra...
2023-08-13
Książka czytana z siostrzenicami - gdzie część wierszy znały jako piosenki, część znały, a Pchła Szachrajka i Baśń o stalowym jeżu była dla nich nowością (sama Baśń dla cioci też była nową pozycją). Książka przeczytana i powtarzana - czyli rewelacyjna recenzja.
Polecam - piękne ilustracje są wartością dodaną i dodatkowo zachęcają do lektury i słuchania.
Książka czytana z siostrzenicami - gdzie część wierszy znały jako piosenki, część znały, a Pchła Szachrajka i Baśń o stalowym jeżu była dla nich nowością (sama Baśń dla cioci też była nową pozycją). Książka przeczytana i powtarzana - czyli rewelacyjna recenzja.
Polecam - piękne ilustracje są wartością dodaną i dodatkowo zachęcają do lektury i słuchania.
2023-09-08
Bardzo dobre reportaże - do czytania z Wikipedią. Tak, tak wciągające i mające siłę zainteresowania czytelnika, że chce się wiedzieć więcej.
Polecam do dawkowania sobie po reportażu (a właściwie po dwa, gdyż połowa z nich ma 1 lub 2 strony).
Bardzo dobre reportaże - do czytania z Wikipedią. Tak, tak wciągające i mające siłę zainteresowania czytelnika, że chce się wiedzieć więcej.
Polecam do dawkowania sobie po reportażu (a właściwie po dwa, gdyż połowa z nich ma 1 lub 2 strony).
2023-09-09
Świetna książka. Zaczęłam wieczorem- skończyłam o 3. Do 2 w zasadzie nie czułam upływu czasu.
Jak to u Pana Siembiedy - fakty historyczne wymieszane z jego wyobraźnią i jest super dzieło: Ślązacy, Kresowiacy, komuniści, politycy, biznesmeni i.... jeszcze trochę, pięknie zagrało. Jak to Kołysanka
Świetna książka. Zaczęłam wieczorem- skończyłam o 3. Do 2 w zasadzie nie czułam upływu czasu.
Jak to u Pana Siembiedy - fakty historyczne wymieszane z jego wyobraźnią i jest super dzieło: Ślązacy, Kresowiacy, komuniści, politycy, biznesmeni i.... jeszcze trochę, pięknie zagrało. Jak to Kołysanka
2023-10-19
Fantastyczna książka. Czytałam ją przez kilka miesięcy- jedna bajka dziennie. Żeby chwilę nad nią pomyśleć, żeby wyciągnąć wnioski.
Myślę, że może być wsparciem w trudniejszym momencie, ale również dobrą lekturą.
Ja planuję do niej wracać.
Polecam
Fantastyczna książka. Czytałam ją przez kilka miesięcy- jedna bajka dziennie. Żeby chwilę nad nią pomyśleć, żeby wyciągnąć wnioski.
Myślę, że może być wsparciem w trudniejszym momencie, ale również dobrą lekturą.
Ja planuję do niej wracać.
Polecam
2023-10-11
Dostana w prezencie - jako kolejna z serii poprawiania nastroju.
Piękna książeczka o docenianiu tego co mamy. że proste wcale nie znaczy nudne - tylko takie jak sami oceniamy.
Dodatkowo podobała się małym siostrzenicom - jako opowiastka o kapibarze. Czyli jak każda dobre książka - każdy znajdzie w niej coś dla siebie.
Dostana w prezencie - jako kolejna z serii poprawiania nastroju.
Piękna książeczka o docenianiu tego co mamy. że proste wcale nie znaczy nudne - tylko takie jak sami oceniamy.
Dodatkowo podobała się małym siostrzenicom - jako opowiastka o kapibarze. Czyli jak każda dobre książka - każdy znajdzie w niej coś dla siebie.
2023-07-25
Książka z 1982 roku, więc czytana dziś ma dla mnie dwa poziomy. Jeden historii chłopca walczącego z przeciwnościami i swoimi słabościami. Drugi - wolność, co jest lepsze spokój i dobrobyt w zniewoleniu, czy wolność z cieniami i blaskami.
Książkę wysłuchałam (pani Anna Dereszowska jest świetna) dzięki akcji "Czytaj Kraków"
Myślę, ze jest warta uwagi młodych ludzi w każdym wieku.
Książka z 1982 roku, więc czytana dziś ma dla mnie dwa poziomy. Jeden historii chłopca walczącego z przeciwnościami i swoimi słabościami. Drugi - wolność, co jest lepsze spokój i dobrobyt w zniewoleniu, czy wolność z cieniami i blaskami.
Książkę wysłuchałam (pani Anna Dereszowska jest świetna) dzięki akcji "Czytaj Kraków"
Myślę, ze jest warta uwagi młodych ludzi w każdym...
2023-07-23
Zbiór opowiadań, z których część mogłaby być początkiem książki. Nie wszystkie wnioski zrozumiałam, ale może tak miało być.
Większość wskazuje powiązanie człowieka z przyrodą, ale i uzależnienie od zmysłów, człowieka w nowym, obcym środowisku. Człowieka pozostawionego z samym sobą.
Warto poczytać (posłuchać również, bardzo dobra lektorka) i pomyśleć.
Zbiór opowiadań, z których część mogłaby być początkiem książki. Nie wszystkie wnioski zrozumiałam, ale może tak miało być.
Większość wskazuje powiązanie człowieka z przyrodą, ale i uzależnienie od zmysłów, człowieka w nowym, obcym środowisku. Człowieka pozostawionego z samym sobą.
Warto poczytać (posłuchać również, bardzo dobra lektorka) i pomyśleć.
Bajka o potrzebie przebywania wśród przyjaciół i potrzebie bycia z samym sobą. Że te potrzeby nie są sprzeczne, że czas spędzony w samotności pozwala jeszcze bardziej docenić spotkania z innymi.
Bardzo dobra książeczka dla dzieci. Ale i dla dorosłych- o znaczeniu własnych potrzeb.
Kupilam po przeczytaniu opinii na lubimyczytac.pl
Bajka o potrzebie przebywania wśród przyjaciół i potrzebie bycia z samym sobą. Że te potrzeby nie są sprzeczne, że czas spędzony w samotności pozwala jeszcze bardziej docenić spotkania z innymi.
Pokaż mimo toBardzo dobra książeczka dla dzieci. Ale i dla dorosłych- o znaczeniu własnych potrzeb.
Kupilam po przeczytaniu opinii na lubimyczytac.pl