Opinie użytkownika
Pomysł dobry, klimat mroczny i z zagadką, jednak koniec mnie jakoś rozczarował, jakby autorce już brakło pomysłu, jak to zakończyć. Trochę zbyt grubymi nićmi szyte.
Lektor bardzo na plus, choć czasem niektóre sformułowania były już groteskowe, te wszystkie dreszcze i podmuchy.
Zaczęło się obiecująco. Tajemnica, trauma, próba pogodzenia się z przeszłością, a raczej jej poznania - miejsca i ludzi, z którymi związana była nieżyjąca żona Bernarda. Bardzo podobał mi się klimat, w jakim została osadzona powieść - mała, senna, podlaska wioska. Wszyscy się znają, wszyscy o wszystkich wiedzą, a jednocześnie nikt nic nie wie - swoista zmowa milczenia, bo...
więcej Pokaż mimo toSięgnęłam po tę książkę mając w pamięci wrażenie, jakie na mnie wywarła pierwsza część - Cymanowski Młyn. Była mroczna, tajemnicza. Spodziewałam się kontynuacji trendu, ale jednak moje oczekiwania nie zostały spełnione. Klimat poprzedniej części nieco się ulotnił, wątków sporo, ale jakoś mi nie mogły spasować. Coś mi się gryzło, dlatego jestem nieco rozczarowana. Ale obsada...
więcej Pokaż mimo toTypowa historia zbuntowanego, groźnego z pozoru macho, który w środku jest poraniony, ma trudną przeszłość i okazuje się w końcu być miękki jak biszkopt. Do tego niepozorna dziewczyna, w której przypadkiem zakochuje się bez pamięci. Związek, który nie ma prawa zainstnieć. Mimo typowego scenariusza fajnie się słucha.
Pokaż mimo to
Uśmiechnęłam się z cztery razy, głównie dlatego9, że autor często i mocno inspiruje się twórczością Joanny Chmielewskiej.
Sprawa była tak "tajemnicza", że chwilami naprawdę miałam wrażenie, że sam autor nie wie już, o co chodzi.
Zaczęłam czytać na urlopie w 2019, skończyłam na urlopie w 2020. Muszę ją przeczytać jeszcze raz, by ją w pełni ogarnąć.
Ale wiem, że do niej wrócę, bo uwielbiam prozę Orbitowskiego, która jednak w przypadku "Kultu" jest tak różna od jego wcześniejszej twórczości.
Mimo dość ciężkiej fabuły i klimatu to lekka i przyjemna do słuchania lektura. Gorzka, brutalna rzeczywistość życia w dużym mieście, szybkiego resetowania się po pracy u prywaciarza, który nie dba o uczciwy zarobek dla swoich pracowników. A jednocześnie spojrzenie wgłąb człowieka, który pochodzi z trudnej rodziny. Akcja ciekawa, szybka; słuchało się dobrze.
Pokaż mimo toBardzo ciepła opowieść, momentami słodko - gorzka, jak życie. Lubię, kiedy bieżąca fabuła przeplata się z powiązaną z nią przeszłością, co i tutaj miało miejsce. Bardzo przyjemna lektura, pochłonęłam w dwa dni.
Pokaż mimo toLekka lektura, ale przyjemnie się czyta. Trochę naiwna bohaterka, bardzo emocjonalna. Jednak wciągająca, bo sięgnę po kolejne części.
Pokaż mimo toFajny pomysł, ciekawa fabuła i bohaterowie, bardzo podobały mi się także ciekawe wstawki na początku każdego rozdziału. Tylko kiedy akcja zaczęła się na dobre rozkręcać, stała się naprawdę ciekawa... Książka się kończy. Bardzo się rozczarowałam, bo czekałam na więcej.
Pokaż mimo toPrzyjemna lektura, lekka. Trochę w niej kryminalnych zagadek, trochę rodzinnych tajemnic, reszta sielanki, ale po jej skończeniu jednak sprawdziłam, czy może jest jakaś druga część.
Pokaż mimo toNiby z dużą ciekawością czytałam dalej, by dowiedzieć się, kto za tym stoi, jednak zakończenie wydało mi się trochę na siłę, jakby autorowi już brakło pomysłów i postanowił szybko to skończyć. Niemniej jednak wciągająca lektura, jak poprzednie dwie części.
Pokaż mimo to
Bardzo wciągająca książka, mroczna historia z brutalnym morderstwem na czele.
Jednak zakończenie mnie nieco rozczarowało.
Jestem rozczarowana nieco tą powieścią. Bardzo dobrze czytało mi się wcześniejszą serię książek i dlatego sięgnęłam po "Złotą klatkę".
Tutaj zupełnie nie wiem, po co cała topografia Sztokholmu, wymienianie nazwisk projektantów odzieży, marek sklepów, w których zaopatrują się bohaterowie.
Poza tym jak na Lackberg bardzo wulgarna i płytka momentami.
Nie porwała mnie.
Sama nie wiem, co sadzę o ej książce. Zbiór poplątanych opowieści, łączących się w nie do końca jasny sposób. Pozostawia posmak niedopowiedzeń, znak zapytania, z którym w głowie chodziłam przez kilka dni po zakończeniu lektury.
Pokaż mimo toKontynuacja losów bohaterów "Hormonii", jednak nie zachwyciła tak, jak poprzednia część. Nadal zabawna, błyskotliwa, urocza, ale czegoś mi w niej zabrakło. Albo czegoś było za dużo.
Pokaż mimo to
Cudownie zabawna, urocza opowieść. Jednocześnie opisuje trudne relacje między matką a córką, relacje, które są tak silne, że aż toksyczne.
Biegnę czytać kolejną część :)
Niezobowiązująca, lekka, przyjemna, zabawna. Taka książka na jedno popołudnie. Plus za poczucie humoru i momentami rozbrajający język autora.
Pokaż mimo toJedna z lepszych książek, jakie ostatnio czytałam. Mimo wielu wątków historycznych i politycznych szeroko przytaczanych czytało mi się ją wyjątkowo dobrze, bo urozmaicone zostały losami głównych bohaterów. Wiele razy płakałam ze śmiechu nad opowiadanymi historiami, wprawiając w zakłopotanie współpasażerów autobusów albo innych gości w kawiarniach.
Pokaż mimo to