Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Autor, mężczyzna, tłumaczy kobiecie, jak ma przeżywać orgazm, żeby robić to dobrze. Dobrze według niego.
🤦🏻‍♀️

Autor, mężczyzna, tłumaczy kobiecie, jak ma przeżywać orgazm, żeby robić to dobrze. Dobrze według niego.
🤦🏻‍♀️

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Można trafić na świetne aforyzmy, ale dialogi się ciężko czyta.

Można trafić na świetne aforyzmy, ale dialogi się ciężko czyta.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytam te super-opinie i nie rozumiem skąd się biorą. Znalazłam raptem kilka wartościowych zdań.
Z tej ksiązki dowiesz się, że m.in:
- kobieta ma wybaczyć mężczyźnie zdradę, bo taka jego natura,
- samorealizacja zawodowa kobiety upokarza mężczyznę i to jej wina,
- wszystkie przyjaciółki kobiety są zawsze głupie.
Z tej książki po prostu wylewa się seksizm.
Jeżeli sięgasz po tę książkę, włącz proszę krytyczne myślenie i nie traktuj ślepo tego, co tam napisane, jako przewodnika.

Czytam te super-opinie i nie rozumiem skąd się biorą. Znalazłam raptem kilka wartościowych zdań.
Z tej ksiązki dowiesz się, że m.in:
- kobieta ma wybaczyć mężczyźnie zdradę, bo taka jego natura,
- samorealizacja zawodowa kobiety upokarza mężczyznę i to jej wina,
- wszystkie przyjaciółki kobiety są zawsze głupie.
Z tej książki po prostu wylewa się seksizm.
Jeżeli sięgasz po...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Instrukcja obsługi faceta Suzan Giżyńska, Katarzyna Miller
Ocena 5,7
Instrukcja obs... Suzan Giżyńska, Kat...

Na półkach:

Nie rozumiem jak w książce, która ma ambicję być postrzegana "ta od ważnych spraw", zamiast słowa "współżycie" używa się "pukanie"...
Każdy rozdział kończy się dwoma informacjami:
1) idź na terapię,
2) wszystkie Twoje problemy wynikają z dzieciństwa.
Znalazłam kilka wartościowych zdań, niemniej potwierdzam wcześniejsze opinie. Książka raczej jako "odmóżdżacz" między ambitniejszymi pozycjami.

Nie rozumiem jak w książce, która ma ambicję być postrzegana "ta od ważnych spraw", zamiast słowa "współżycie" używa się "pukanie"...
Każdy rozdział kończy się dwoma informacjami:
1) idź na terapię,
2) wszystkie Twoje problemy wynikają z dzieciństwa.
Znalazłam kilka wartościowych zdań, niemniej potwierdzam wcześniejsze opinie. Książka raczej jako "odmóżdżacz" między...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Na początku oceniłam tę książkę najwyższą notą, ze względu na moją bezgraniczną sympatię do autorki. Niemniej z biegiem czasu zdałam sobie sprawę, że to niesprawiedliwe... wobec innych czytelników, którzy przychodzą po szczerą opinię.
Do humoru p. Janiny, zdań wielo-wielokrotnie złożonych i najdziwniejszych porównań się przyzwyczaiłam i mnie to bawi, jednak dla osób "z ulicy" może być nie do przejścia. Książka niezaprzeczalnie jest ważna i potrzebna. W moim odczuciu momentami brakowało pointy. Autorka tak bardzo zapędzała się w róg potrzeby bycia zabawną i "heheszkowania", że kończyłam rozdział z ogromnym niedosytem merytoryki. A przecież ta książka miała być książką o statystyce dla opornych!
W każdym razie - nie żaluję, że kupiłam i przeczytałam, czekam na kolejną książkę w 2037 roku ;)

Na początku oceniłam tę książkę najwyższą notą, ze względu na moją bezgraniczną sympatię do autorki. Niemniej z biegiem czasu zdałam sobie sprawę, że to niesprawiedliwe... wobec innych czytelników, którzy przychodzą po szczerą opinię.
Do humoru p. Janiny, zdań wielo-wielokrotnie złożonych i najdziwniejszych porównań się przyzwyczaiłam i mnie to bawi, jednak dla osób...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Książka tak naprawdę o niczym, a taki głęboki przekaz!"
Z takim podumowaniem wróciłam do osoby, któr mi tę książkę poleciła. Bardzo nie lubię książek (filmów i seriali także) bez wyraźnego zakończenia czy pointy. Jednak tutaj jest to zabieg celowy i konsekwetny i wypadający znakomicie.

"Książka tak naprawdę o niczym, a taki głęboki przekaz!"
Z takim podumowaniem wróciłam do osoby, któr mi tę książkę poleciła. Bardzo nie lubię książek (filmów i seriali także) bez wyraźnego zakończenia czy pointy. Jednak tutaj jest to zabieg celowy i konsekwetny i wypadający znakomicie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ależ wymęczyła mnie ta książka. Opowieść o Kopciuszku w XXI wieku. Zwroty akcji były tak nieprawdopodobne, że aż śmieszne. Jednak autorce chyba jednak nie o taką komedię chodziło.

Ależ wymęczyła mnie ta książka. Opowieść o Kopciuszku w XXI wieku. Zwroty akcji były tak nieprawdopodobne, że aż śmieszne. Jednak autorce chyba jednak nie o taką komedię chodziło.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Brutalna i przerażająca. Do tego stopnia, że momentami miałam wątpliwości, czy te wszystkie opisane koszmary mogły się wydarzyć jednej osobie.

Brutalna i przerażająca. Do tego stopnia, że momentami miałam wątpliwości, czy te wszystkie opisane koszmary mogły się wydarzyć jednej osobie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Absolutnie rewelacyjna książka! Mimo początkowego sceptycyzmu (jak książka, która w taki sposób piętnuje nastolatki może być wartościowa?) jestem zachwycona. Polecam zarówno nastolatkom, dorosłym jaki i rodzicom.

Absolutnie rewelacyjna książka! Mimo początkowego sceptycyzmu (jak książka, która w taki sposób piętnuje nastolatki może być wartościowa?) jestem zachwycona. Polecam zarówno nastolatkom, dorosłym jaki i rodzicom.

Pokaż mimo to

Okładka książki Jednominutowy Menedżer Równowaga życia i pracy Ken Blanchard, Marjorie Blanchard, D.W. Edington
Ocena 5,5
Jednominutowy ... Ken Blanchard, Marj...

Na półkach:

Zdania pojedyncze, w formie krępującego dialogu. Nie wniosła nic nowego do sposobu pojmowania zdrowego trybu życia. Na szczęście krótka - godzinka i po bólu.

Zdania pojedyncze, w formie krępującego dialogu. Nie wniosła nic nowego do sposobu pojmowania zdrowego trybu życia. Na szczęście krótka - godzinka i po bólu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Trochę trąci fabułą "Ślepnąc od świateł", ale mimo tego świetnie się czyta. Czekam na kolejne części!

Trochę trąci fabułą "Ślepnąc od świateł", ale mimo tego świetnie się czyta. Czekam na kolejne części!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jeśli komedia, to bardzo gorzka; jeśli kryminał, to bardzo przewidywalny. Choc postać bohaterki jest nierówna (w wątku porwania), to nie mam poczucia zmarnowanego czasu.

Jeśli komedia, to bardzo gorzka; jeśli kryminał, to bardzo przewidywalny. Choc postać bohaterki jest nierówna (w wątku porwania), to nie mam poczucia zmarnowanego czasu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Harlequin w ładniejszej okładce. Soft porno, żadnej głębszej (he he) treści.

Harlequin w ładniejszej okładce. Soft porno, żadnej głębszej (he he) treści.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna książka dla nastolatek.

Świetna książka dla nastolatek.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Uczy empatii.

Uczy empatii.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Lekko się czyta, ale książka jest o niczym. Nie wnosi do przemyśleń absolutnie nic. Jest zbiorem zapożyczonych z Internetu żartów - bądź co bądź - inteligentnego mężczyzny, który postanowił być wiecznym chłopcem, a tego leczącym swoje kompleksy klasycznym banałem - szybkimi samochodami i równie szybkimi kobietami. Na inteligentnych interlokutorach nie robią wrażenia ani ilość kobiet i okoliczności, w jakich wylądowały w łóżku narratora, ani informacja, że wraz z wymianą samochodów na coraz nowsze i szybsze skracał się czas dojazdu między Warszawą a Katowicami.

Lekko się czyta, ale książka jest o niczym. Nie wnosi do przemyśleń absolutnie nic. Jest zbiorem zapożyczonych z Internetu żartów - bądź co bądź - inteligentnego mężczyzny, który postanowił być wiecznym chłopcem, a tego leczącym swoje kompleksy klasycznym banałem - szybkimi samochodami i równie szybkimi kobietami. Na inteligentnych interlokutorach nie robią wrażenia ani...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Brud Piotr C.
Ocena 6,1
Brud Piotr C.

Na półkach:

Ten sam styl, ten sam cynizm, dobrze się czyta, ale chyba się już przejadło.

Ten sam styl, ten sam cynizm, dobrze się czyta, ale chyba się już przejadło.

Pokaż mimo to


Na półkach:

460 stron w jedną dobę.

460 stron w jedną dobę.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka napisana nierówno, ale jak się przymknie oko na technikę, to można wytrwać do końca. Przeczytałam tylko ze względu na słabość do Marilyn.

Książka napisana nierówno, ale jak się przymknie oko na technikę, to można wytrwać do końca. Przeczytałam tylko ze względu na słabość do Marilyn.

Pokaż mimo to