Brud

Okładka książki Brud Piotr C.
Okładka książki Brud
Piotr C. Wydawnictwo: Novae Res Ekranizacje: Brud (2014) literatura piękna
250 str. 4 godz. 10 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2016-10-26
Data 1. wyd. pol.:
2016-10-26
Liczba stron:
250
Czas czytania
4 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380832855
Ekranizacje:
Brud (2014)
Tagi:
frustracja ironia kariera konformizm poszukiwanie szczęścia praca relacje damsko-męskie rozczarowanie seks
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Gastrobanda. Wszystko, co powinieneś wiedzieć, zanim wyjdziesz coś zjeść Jakub Milszewski, Kamil Sadkowski
Ocena 5,8
Gastrobanda. W... Jakub Milszewski, K...
Okładka książki Eksplozje Igor Brejdygant, A.J. Gabryel, Tomasz Jastrun, Jacek Melchior, Daniel Odija, Paweł Paliński, Ahsan Ridha Hassan, Alek Rogoziński, Janusz Leon Wiśniewski
Ocena 6,6
Eksplozje Igor Brejdygant, A....
Okładka książki Lepiej byś tam umarł Mamed Khalidov, Szczepan Twardoch
Ocena 5,8
Lepiej byś tam... Mamed Khalidov, Szc...

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
2831 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
86
41

Na półkach:

Po ostatniej książce miałem takie „Niech Pan skończy Panie Piotrze, zostaw pióro, wstydu oszczędź” i zacząłem BRÓD… niebanalne spojrzenie na banalne sytuacje i jak prosto zadowolić faceta jak i kobietę to jest to!

Z jednej strony mamy erotyzm i szybkość w relacjach okraszone przekleństwami a z drogiej strony ostoje spokoju z dobrym patentem na życie i z poukładana głową okraszoną ciekawymi mądrościami, które zaskakująco dobrze opisują obecny świat.

Wraz z czytaniem całości nasunęło mi się kilka pytań. Czego wy kobiety tak naprawdę szukacie? Miłości, radości, stabilizacji czy … samotności z pieskiem i kotkiem? Wybieracie ten a może tamten model mężczyzny patrząc głównie na jego zewnętrzną stronę. Dajcie znać, bo to ciekawe.

Kilka słów jakie zapadły mi w pamięci to określenie swoje tożsamości. Spełniaj marzenia ale nie takie z których cieszyć się będą inni, ale takie z których cieszyć się będziesz tylko ty, bo to twoje życie i przeżyj je jak ty chcesz… chcesz leżeć to leż całe życie a jak chcesz robić kurwa krzesła to rób kurwa krzesła kurwa jego mać!

Tak nawiasem jakby opisać książkę jednym zdaniem… spowiedź faceta opisującego brudy mężczyzn… jak zakłamanie rzeczywistości, budzenie w kobietach poczucie winy czy przymilanie się by zdobyć ją chociaż na jedną noc. I powiecie że facet to świnia… może i tak, ale kobiety nie powinny czasem pomyśleć, co? I odróżnić przysłowiowego dobra od zła?

Może i brutalna prawda jest tu napisana, lecz czy sami takiej prawdy nie kreujemy pokazując się innym, staramy się być fajni ukrywając się za maskami obłudy i fałszu? Pomyślcie nad tym i …

… już kończąc… wiecie dlaczego małżeństwo to spółka z o. o., hmm?

Po ostatniej książce miałem takie „Niech Pan skończy Panie Piotrze, zostaw pióro, wstydu oszczędź” i zacząłem BRÓD… niebanalne spojrzenie na banalne sytuacje i jak prosto zadowolić faceta jak i kobietę to jest to!

Z jednej strony mamy erotyzm i szybkość w relacjach okraszone przekleństwami a z drogiej strony ostoje spokoju z dobrym patentem na życie i z poukładana głową...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
575
173

Na półkach:

To jest Relu. Relu nie lubi ludzi ale ludzie lubią Relu. Nie pcha się w kłopoty ale czerpie z życia. Relu nie wtyka nosa w nie swoje sprawy ale inni chętnie mu się zwierzają. Dzięki temu Relu wie, że światem rządzi pieniądz, seks, władza. Relacje są często czysto przedmiotowe, powodujące zranienia, depresję i kryzysy. Relu jest dobrym obserwatorem mimo, iż jest adwokatem ma również zacięcie psychologiczno-filozoficzne. Jego trafne spostrzeżenia, zabawne dialogi i błyskotliwe opisy i riposty powodują nieznaczną lekkość pióra. Jednak im lżejsze pióro tym cięższa rzeczywistość i refleksja nad współczesnym człowiekiem i relacjami ludzkimi. Książka mimo swojej wulgarności jest niezłym studium ludzkich charakterów, osobowości i zachowań. Pozwala jeszcze raz w innym kontekście spojrzeć w rzeczywistość pokrytą solidną warstwą brudu.

To jest Relu. Relu nie lubi ludzi ale ludzie lubią Relu. Nie pcha się w kłopoty ale czerpie z życia. Relu nie wtyka nosa w nie swoje sprawy ale inni chętnie mu się zwierzają. Dzięki temu Relu wie, że światem rządzi pieniądz, seks, władza. Relacje są często czysto przedmiotowe, powodujące zranienia, depresję i kryzysy. Relu jest dobrym obserwatorem mimo, iż jest adwokatem ma...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
117
21

Na półkach:

Jest coś fajnego w czytaniu książek chronologicznie i zauważaniu, jak warsztat autora z książki na książkę zmienia sie na lepsze.
Co ciekawe rzadko coś takiego można faktycznie zaobserwować u ciągach książek. Nie wiem czy to kwestia tłumaczy, czy może redakcji. Ale nieczęsto można odnaleźć takich autorów, czy ciągi książek.

Sam początek czytało się lekko gorzej, niż Pokolenie Ikea: Kobiety, pierwsze kilka stron utrzymanych jest w konwencji strumienia świadomości, który trochę przywodził na myśl Wojnę Polsko Ruską. Później jest lepiej. Więcej opisów, dialogi bardziej poukładane. Podział ksiażki na krótkie rozdziały opisywane konkretną datą i godzina działa zdecydowanie lepiej niż stosowany wcześniej podział "tematyczny".

Historia nie urzekła mnie jakoś specjalnie. I właściwie nie jestem do końca pewien, o czym konkretnie ta książka miała opowiadać. Większość wątków wydaje się poboczna, wprowadzona jako tło, które ma urzeczywistnić postacie, nadać im kontekst. Problem jest taki, że wśród tych scen tła ciężko wyłuskać, ten jeden konkretny wątek, który miał stanowić główną oś fabularną. Wydaje mi się, że Brud miał opowiadać historię przypadkowej znajomości, jako że jest to jedyny wątek, który jest rozpoczęty i zamknięty, podczas gdy pozostałe to typowa "historia środa", bez rozpoczęcia, bez zakończenia.
Z drugiej strony głównym clue, znowu, wydają się bardziej anegdotki mające pokazać, jak bardzo zdegenerowani są ludzie bogaci, bądź będący na dorobku. Jak bardzo zagubieni są ludzie z aspiracjami.

Patrząc z tej ostatniej perspektywy Brud wydaje się kolejną wariacją na temat tego samego tematu, na którym oparte zostały obie części Pokolenia Ikea. Macie tutaj wykształconych, bogatych ludzi. Patrzcie jak bardzo są obrzydliwi. Jak bardzo amoralni. Zdają sobie z tego sprawę, ale nie chcą, lub nie potrafią się zmienić. Za to potrafią to sobie rekompensować wystawnym stylem życia. I używkami.

Jest coś fajnego w czytaniu książek chronologicznie i zauważaniu, jak warsztat autora z książki na książkę zmienia sie na lepsze.
Co ciekawe rzadko coś takiego można faktycznie zaobserwować u ciągach książek. Nie wiem czy to kwestia tłumaczy, czy może redakcji. Ale nieczęsto można odnaleźć takich autorów, czy ciągi książek.

Sam początek czytało się lekko gorzej, niż...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
170
111

Na półkach:

Bardzo specyficzna książka, daje do myślenia.
Napisana trochę inaczej niż wszystkie co sprawia ze trzeba się do tego przyzwyczaić. Zajęło mi to prawie 100 stron. Akcja rozwija się bardzo długo ale kończy się zaskakująco. Raczej polecam.

Bardzo specyficzna książka, daje do myślenia.
Napisana trochę inaczej niż wszystkie co sprawia ze trzeba się do tego przyzwyczaić. Zajęło mi to prawie 100 stron. Akcja rozwija się bardzo długo ale kończy się zaskakująco. Raczej polecam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
392
102

Na półkach:

Zdecydowany plus tej książki to szybkość jej czytania. Niestety, nie do końca przekonują mnie seksistowskie żarty i uznawanie, że wszyscy myślą tylko w aspektach cielesności a głównie na tym opiera się ta pozycja.

Zdecydowany plus tej książki to szybkość jej czytania. Niestety, nie do końca przekonują mnie seksistowskie żarty i uznawanie, że wszyscy myślą tylko w aspektach cielesności a głównie na tym opiera się ta pozycja.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
68
68

Na półkach:

Książkę pochłonęłam w postaci audiobooka (swoją drogą polecam, bo czyta przyjemny, męski głos). Opisuje życie prawnika w Warszawie, jest sporo nawiązań do imprez, alkoholu, a jeszcze więcej - do seksu. Można się zaśmiać, a momentami wpaść w rodzaj zadumy nad sensem takiego hulaszczego życia. Łatwa i przyjemna do przeczytania.

Książkę pochłonęłam w postaci audiobooka (swoją drogą polecam, bo czyta przyjemny, męski głos). Opisuje życie prawnika w Warszawie, jest sporo nawiązań do imprez, alkoholu, a jeszcze więcej - do seksu. Można się zaśmiać, a momentami wpaść w rodzaj zadumy nad sensem takiego hulaszczego życia. Łatwa i przyjemna do przeczytania.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
979
465

Na półkach:

Do tej pory przeczytałam już parę książek Piotra C. i muszę przyznać, że z każdą kolejną coraz bardziej intryguje mnie postać autora.
„Brud” to humorystyczne, ale i bardzo gorzkie podsumowanie rzeczywistości osób z dużych miast, które są nieźle sytuowane, ale borykają się (może właśnie dlatego) z poczuciem bezsensu egzystencji. Nie wiem, jakie intencje towarzyszyły autorowi, gdy pisał tę książkę, może zwyczajnie chciał stworzyć jakąś krótką, sarkastyczną karykaturę bez głębszego dna – ja jednak w jego powieściach nieodmiennie znajduję mnóstwo poważnych refleksji wplecionych w fabułę.
„Brud” oczywiście, jak to u Piotra C., pełen jest wulgarności i ironii, i myślę, że dla wielu czytelników może być niczym więcej jak sprośną, niesmaczną komedyjką. Dla mnie ten wylewający się z każdej strony cynizm to nic innego jak przejaw swego rodzaju Weltschmerzu: ostatecznie nikt w gruncie rzeczy nie jest szczęśliwy, a życie dla każdego z nas bywa brutalne, niesprawiedliwe, pełne brzydoty. Jak jednak zauważa Piotr C., wszyscy mimo to dążą do nierealistycznych standardów, promowanych w mediach, nieustannie wypierając fakt, że ludzie to tylko trochę inteligentniejsze zwierzęta.
„Brud” pełen jest seksu, ordynarnych żartów, szowinizmu. Szczerze mówiąc, podczas lektury nieraz pomyślałam: „ach tak, Piotrze C.? A co w takim razie z…”, gdyż autor, poruszając tematy relacji damsko-męskich, siłą rzeczy ogranicza się do pojedynczych stwierdzeń, które dla mnie mogłyby być przyczynkiem do dalszej dyskusji. Mam wrażenie, że na pewnym poziomie postrzeganie świata moje i autora jest zbliżone, i byłabym ciekawa, czy tak jest w istocie.
„Brud” nie jest lekturą dla każdego: jeśli ktoś wzdraga się przed pornografią, grubiańskim humorem, i brak mu dystansu, to na pewno odbierze książkę jako obsceniczną, może wręcz rynsztokową. Mi podobała się dzięki temu, że oprócz sarkastycznego humoru zawiera także celne, acz cierpkie, przesycone zgorzknieniem, spostrzeżenia o rzeczywistości. Piotr C. szyderczo kpi prawdopodobnie sam z siebie, aż jego rubaszny pesymizm staje się realizmem, a drwiący humor smutną puentą.
Czasami po prostu krzywe zwierciadło potrafi zadziwiająco ostro i szczerze ukazać prawdę.

Do tej pory przeczytałam już parę książek Piotra C. i muszę przyznać, że z każdą kolejną coraz bardziej intryguje mnie postać autora.
„Brud” to humorystyczne, ale i bardzo gorzkie podsumowanie rzeczywistości osób z dużych miast, które są nieźle sytuowane, ale borykają się (może właśnie dlatego) z poczuciem bezsensu egzystencji. Nie wiem, jakie intencje towarzyszyły...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
422
387

Na półkach:

Ten egzemplarz przeczytałam bardzo szybko. Spodziewałam się bomby, a tu czytałam o warszawskiej rzeczywistości, która jednak wydaje mi się daleka od prawdy. Dookoła wszyscy się zdradzają. Wóda i narkotyki a oprócz tego mało się działo. Źle się czułam, czytając o tym, jak bardzo faceci zwracają uwagę na wygląd kobiet. Po 25-tce kobiety traktowane są jak towar przeterminowany. Smutna opowieść o samotności i o wyborach, które podejmują ludzie całkowicie zdziecinniali. Udają, że żyją, pracując w warszawskich korpo, ale nie wiedzą, co mają robić ze swoim życiem. Ciągle powtarzają tylko o tym, żeby się nie angażować. Niby dlaczego nie? NIE POLECAM

Ten egzemplarz przeczytałam bardzo szybko. Spodziewałam się bomby, a tu czytałam o warszawskiej rzeczywistości, która jednak wydaje mi się daleka od prawdy. Dookoła wszyscy się zdradzają. Wóda i narkotyki a oprócz tego mało się działo. Źle się czułam, czytając o tym, jak bardzo faceci zwracają uwagę na wygląd kobiet. Po 25-tce kobiety traktowane są jak towar...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
639
442

Na półkach:

Lubię ten styl pisania, naprawdę! I choć nie jest to ani ambitne, ani ważne, ani to żaden „głos pokolenia” - podoba mi się celność uwag o otaczającym nas szybkim świecie :)

Lubię ten styl pisania, naprawdę! I choć nie jest to ani ambitne, ani ważne, ani to żaden „głos pokolenia” - podoba mi się celność uwag o otaczającym nas szybkim świecie :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
167
54

Na półkach:

guilty pleasure. Jestem fanem prowadzenia narracji Piotra C.

guilty pleasure. Jestem fanem prowadzenia narracji Piotra C.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 795
  • Chcę przeczytać
    838
  • Posiadam
    820
  • Teraz czytam
    65
  • Ulubione
    45
  • 2017
    41
  • 2018
    36
  • 2019
    23
  • 2017
    21
  • 2016
    17

Cytaty

Więcej
Piotr C. Brud Zobacz więcej
Piotr C. Brud Zobacz więcej
Piotr C. Brud Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także