rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Będzie krótko, bo brakuje mi słów:
Czytajcie.
Przeżywajcie.
Trudna tematyka, niezwykle życiowa, niezwykle dobrze i mądrze napisana. Naprawdę byłam Emery, naprawdę czułam to, co ona, tak dobrze napisała autorka tę historię.
Trafia do ulubieńców. Zdecydowanie.
Chusteczki mogą się przydać…

Będzie krótko, bo brakuje mi słów:
Czytajcie.
Przeżywajcie.
Trudna tematyka, niezwykle życiowa, niezwykle dobrze i mądrze napisana. Naprawdę byłam Emery, naprawdę czułam to, co ona, tak dobrze napisała autorka tę historię.
Trafia do ulubieńców. Zdecydowanie.
Chusteczki mogą się przydać…

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka porusza niezwykle ważny temat przemocy psychicznej, hejtu, plotkowania, poniżania słownego… i z tym wszystkim musiała się mierzyć główna bohaterka (ale nie tylko).
Mamy tu również ukazane podwójne standardy. Co wolno albo wypada chłopcom, nie pasuje dziewczynom. Przykry temat, złość aż kipiała ze mnie podczas czytani, ale wiem, że tak w szkołach dalej jest. Najważniejsze to nie odwrócić się od ofiar takiej przemocy…

Książka porusza niezwykle ważny temat przemocy psychicznej, hejtu, plotkowania, poniżania słownego… i z tym wszystkim musiała się mierzyć główna bohaterka (ale nie tylko).
Mamy tu również ukazane podwójne standardy. Co wolno albo wypada chłopcom, nie pasuje dziewczynom. Przykry temat, złość aż kipiała ze mnie podczas czytani, ale wiem, że tak w szkołach dalej jest....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Niezwykle ciepła książka. Może nie porywająca, ale przyjemnie się ją czytało, a główna mała bohaterka potrafiła skraść serce nie tylko wszystkim w książce 😉

Niezwykle ciepła książka. Może nie porywająca, ale przyjemnie się ją czytało, a główna mała bohaterka potrafiła skraść serce nie tylko wszystkim w książce 😉

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Ogród kobiet" to niezwykle ciepła powieść. Czytasz i przenosisz się w malownicze, małe włoskie miasteczko. Razem z główną bohaterką odkrywasz przeszłość swojej prababci, poznajesz siebie na nowo, bo musisz uporać się z trudnymi decyzjami, dojrzewasz... Oraz próbujesz mnóstwo włoskich przysmaków. W książce co chwilę przewijają się opisy kulinarnych dań, ale w taki sposób, że masz ochotę na wypad do Włoch tylko po to, by zjeść coś w lokalnej restauracji😉
Czy polecam? Oczywiście!

"Ogród kobiet" to niezwykle ciepła powieść. Czytasz i przenosisz się w malownicze, małe włoskie miasteczko. Razem z główną bohaterką odkrywasz przeszłość swojej prababci, poznajesz siebie na nowo, bo musisz uporać się z trudnymi decyzjami, dojrzewasz... Oraz próbujesz mnóstwo włoskich przysmaków. W książce co chwilę przewijają się opisy kulinarnych dań, ale w taki sposób,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo ciepła książka, którą przyjemnie się czytało. Ma taki swój klimat, który porywa, mimo że nie jest to arcydzieło ;) Podobało mi się też przesłanie - doceniać i cieszyć się tym, co tu i teraz się dzieje, co się ma. Warto się nad tym zastanowić ^^

Bardzo ciepła książka, którą przyjemnie się czytało. Ma taki swój klimat, który porywa, mimo że nie jest to arcydzieło ;) Podobało mi się też przesłanie - doceniać i cieszyć się tym, co tu i teraz się dzieje, co się ma. Warto się nad tym zastanowić ^^

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dobrze się czytało ze względu na przyjemną, lekką fabułę,źle ze wzgledu na styl pisarski. Ciężko było przebrnąć przez początek, ale w końcu się przyzwyczaiłam i bardzo szybko przeczytałam całą książkę. Bardzo ładne zakończenie, pokazujące, że po ciężkich chwilach zawsze wychodzi słońce i lepsze jutro :)

Dobrze się czytało ze względu na przyjemną, lekką fabułę,źle ze wzgledu na styl pisarski. Ciężko było przebrnąć przez początek, ale w końcu się przyzwyczaiłam i bardzo szybko przeczytałam całą książkę. Bardzo ładne zakończenie, pokazujące, że po ciężkich chwilach zawsze wychodzi słońce i lepsze jutro :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka wciągnęła mnie od pierwszej strony. Bardzo ciekawa historia, fajnie stworzone postacie. Fabuła do samego końca trzymała w niepewności,nie potrafiłam praktycznie do końca stwierdzić kto zabijał, a to dobrze świadczy o kryminale ;) Zakończenie troszkę wydawało mi sie przekombinowane, żeby w czytelniku wzbudzić szok i takie "o kurde, co tu się..." Jednak nie odczuwam dyssatysfakcji, bardzo dobrze i szybko się czytało, ale mam tak z każdą książka pani Bolton. Jestem jej fanką i również "Stokrotkę w kajdanach" mogę polecić fanom kryminałów i nie tylko :)

Książka wciągnęła mnie od pierwszej strony. Bardzo ciekawa historia, fajnie stworzone postacie. Fabuła do samego końca trzymała w niepewności,nie potrafiłam praktycznie do końca stwierdzić kto zabijał, a to dobrze świadczy o kryminale ;) Zakończenie troszkę wydawało mi sie przekombinowane, żeby w czytelniku wzbudzić szok i takie "o kurde, co tu się..." Jednak nie odczuwam...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Radości z kobiecości Nina Brochmann, Ellen Støkken Dahl
Ocena 7,4
Radości z kobi... Nina Brochmann, Ell...

Na półkach: ,

Książka naprawdę wartościowa. W bardzo jasny i zrozumiały sposób autorki podjęły się tematu kobiecości, seksualności, antykoncepcji, chorób itp. Wszystko poparte badaniami, nie wyssane z palca. Myślę, że każda kobieta powinna tę książkę przeczytać albo w celu uzupełnienia wiedzy albo jej zdobycia. Ciężko znaleźć coś dobrego na tak ważne tematy bez zbędnego oceniania. Tym autorkom udało się to w sposób rewelacyjny,także należą się brawa! :) Plusem jest też ich fachowa wiedza oraz momentami humorystyczne podejście ;)
Polecam, polecam

Książka naprawdę wartościowa. W bardzo jasny i zrozumiały sposób autorki podjęły się tematu kobiecości, seksualności, antykoncepcji, chorób itp. Wszystko poparte badaniami, nie wyssane z palca. Myślę, że każda kobieta powinna tę książkę przeczytać albo w celu uzupełnienia wiedzy albo jej zdobycia. Ciężko znaleźć coś dobrego na tak ważne tematy bez zbędnego oceniania. Tym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Interesująca fabuła z ciekawymi bohaterami. Do samego końca nie miałam pewności kto i dlaczego zabił, a to chyba bardzo ważne w dobrym kryminalne, żeby nie wiedzieć ;) rozdziały kończyły się tak, że ciężko było przerywać czytanie, dlatego bardzo szybko pochłonęłam Dom mgieł,a zakończenie... No wow!
Polecam :)

Interesująca fabuła z ciekawymi bohaterami. Do samego końca nie miałam pewności kto i dlaczego zabił, a to chyba bardzo ważne w dobrym kryminalne, żeby nie wiedzieć ;) rozdziały kończyły się tak, że ciężko było przerywać czytanie, dlatego bardzo szybko pochłonęłam Dom mgieł,a zakończenie... No wow!
Polecam :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niespodziewana intryga. Trzyma w napięciu. Świetny styl,dzięki któremu książkę się pochłaniało. Zakończenie dające do myślenia,wycisnęło mi na głos słowa: "niee,nie tak miało się skończyć. Jaaak to". Na pewno sięgnę po resztę książek z serii o Lacey Flint. Polecam gorąco!

Niespodziewana intryga. Trzyma w napięciu. Świetny styl,dzięki któremu książkę się pochłaniało. Zakończenie dające do myślenia,wycisnęło mi na głos słowa: "niee,nie tak miało się skończyć. Jaaak to". Na pewno sięgnę po resztę książek z serii o Lacey Flint. Polecam gorąco!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przepiękna historia. Bardzo wzruszająca. Z początku miałam wrażenie, że jest pisana ciężkim stylem, ale szybko się do tego przyzwyczaiłam. Zaskakujące zakończenie, spowodowało, że uroniłam łzy, mimo że oglądałam wcześniej film i wiedziałam, co mnie czeka...
Gorąco polecam tym osobom, którzy cenią sobie dobry styl pisarski i lubią popłakać sobie. Ciężko było mi się od niej uwolnić, długo zostaje w pamięci.

Przepiękna historia. Bardzo wzruszająca. Z początku miałam wrażenie, że jest pisana ciężkim stylem, ale szybko się do tego przyzwyczaiłam. Zaskakujące zakończenie, spowodowało, że uroniłam łzy, mimo że oglądałam wcześniej film i wiedziałam, co mnie czeka...
Gorąco polecam tym osobom, którzy cenią sobie dobry styl pisarski i lubią popłakać sobie. Ciężko było mi się od niej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

W życiu bym nie pomyślała, że ocenię to na 10 gwiazdek, ale ta książka mnie tak bardzo urzekła, wryła w pamięć, z wieloma rzeczami się utożsamiałam, że nie dało się mi ją inaczej ocenić. Praktycznie non stop miałam na twarzy uśmiech, gdy ją czytałam. Podoba mi się, że kipiał w niej erotyzm, ale w zwykle dobrym smaku i aż się chciało coraz to więcej pikanterii. Nie. To nie jest kolejny Grey. A już na pewno styl pisarski odbiega dalece od Greya. Seks przewijał się ciągle, ale to nie tylko książka o tym. Opowiada o burzliwych relacjach damsko-męskich, poważnych problemach i lękach z przeszłości z jakimi zmagają się z pozoru idealni ludzie. Podoba mi się też humor jaki występuje w "Układzie". Nieraz się śmiałam na głos, nawet jadąc autobusem z tłumem ludzi. Ciężko było mi się od niej oderwać, dlatego baaardzo szybko ją pochłonęłam. Ah no i postać Garretta...aż się marzy o kimś takim w realnym życiu ;)

W życiu bym nie pomyślała, że ocenię to na 10 gwiazdek, ale ta książka mnie tak bardzo urzekła, wryła w pamięć, z wieloma rzeczami się utożsamiałam, że nie dało się mi ją inaczej ocenić. Praktycznie non stop miałam na twarzy uśmiech, gdy ją czytałam. Podoba mi się, że kipiał w niej erotyzm, ale w zwykle dobrym smaku i aż się chciało coraz to więcej pikanterii. Nie. To nie...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Brud Piotr C.
Ocena 6,1
Brud Piotr C.

Na półkach:

Książka o ludziach napisana w lekkim stylu. Trochę przypomniała mi styl Bukowskiego. Wydaje mi się, że autor przejrzał na wylot ludzkie zachowania, myśli, postawy. Wiele zdań można by zapisać i zapamiętać jako "złote myśli". Bardzo mi się podobała i na pewno sięgnę po inne książki Piotra C.

Książka o ludziach napisana w lekkim stylu. Trochę przypomniała mi styl Bukowskiego. Wydaje mi się, że autor przejrzał na wylot ludzkie zachowania, myśli, postawy. Wiele zdań można by zapisać i zapamiętać jako "złote myśli". Bardzo mi się podobała i na pewno sięgnę po inne książki Piotra C.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Całą serię pochłonęłam. Książki lekkie i przyjemne. Baaaardzo mi się podobały. Historia przepiękna! Przeżywałam bardzo wiele emocji, czytając tę serię. Od radości, przez nienawiść, po miłość. Styl pisarski w pierwszej części nie powalał, ale za to fabuła i postacie nadrobiły dużo. Druga część była najbardziej emocjonująca. Ostatnia część z kolei była....ciepła :) Po przeczytaniu zrozumiecie, o co mi chodzi:)
I co najważniejsze: Tyler. Pokochałam tego bohatera. Czytając obserwowałam przemianę, jaka się w nim dokonywała. Od fajnego dupka po słodziaka. Jest bardzo kreatywny, dobry, wrażliwy, jak również zadziorny i niegrzeczny. Typowy bad boy, który zawraca w głowie dziewczynom :D
Polecam wszystkim. Dawno nie czytałam książek "typowych dla nastolatek" i te mnie powaliły. Nie mogłam się oderwać od nich. Jeśli ktoś chce poczytać o przyjaźni, pokonywaniu przeciwności losu- etykietek przypiętych przez społeczeństwo i wielkiej miłości to ta seria jest dla Was.

Całą serię pochłonęłam. Książki lekkie i przyjemne. Baaaardzo mi się podobały. Historia przepiękna! Przeżywałam bardzo wiele emocji, czytając tę serię. Od radości, przez nienawiść, po miłość. Styl pisarski w pierwszej części nie powalał, ale za to fabuła i postacie nadrobiły dużo. Druga część była najbardziej emocjonująca. Ostatnia część z kolei była....ciepła :) Po...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pokochałam tę książkę za fabułę tak wzruszającą, że na końcu wycisnęła mi z oczu łzy. Za humor, który towarzyszył od początku do końca. Miło było czytać i uśmiechać się lub po prostu śmiać z wypowiedzi głównych bohaterów. Historia miłosna, która chwyta za serce. Nie jest to romans w stylu Sparksa. Nie jest ckliwy, przesłodzony....jest autentyczny. Przez całą książkę miałam wrażenie, że jestem tuż obok, że żyję w tym świecie, bo tak dokładnie sobie wszystko wyobrażałam. Może to też zasługa świetnej adaptacji filmowej, ale wiem, że głównie do tego przyczyniła się autorka Jojo Moyes. Nie mogę przestać o "Zanim się pojawiłeś" myśleć. Siedzi mi gdzieś w głowie i ciągle o sobie przypomina. Mam ochotę pisać o niej w samych superlatywach. Dawno nie czytałam tak dobrej książki z tak urzekającą historią, ze wspaniale wykreowanymi postaciami, z humorem i prostym, ale bardzo dobrym stylem pisarskim. Na końcu płakałam, ale nie tylko z powodu tego jak się książka zakończyła, ale też przez to, że się skończyła. Dla mnie mogłaby posiadać 1000str i pewnie byłoby to niewystarczające ;) Czy polecam "Zanim się pojawiłeś"? To pytanie retoryczne.

Pokochałam tę książkę za fabułę tak wzruszającą, że na końcu wycisnęła mi z oczu łzy. Za humor, który towarzyszył od początku do końca. Miło było czytać i uśmiechać się lub po prostu śmiać z wypowiedzi głównych bohaterów. Historia miłosna, która chwyta za serce. Nie jest to romans w stylu Sparksa. Nie jest ckliwy, przesłodzony....jest autentyczny. Przez całą książkę miałam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna książka psychologiczno-filozoficzna. Napisana profesjonalnym "piórem". Dla kogoś, kto choć w nikłym stopniu interesuje się Schopenhauerem,terapią grupową czy psychologią,powinna znaleźć się obowiązkowo na półce "Chcę przeczytać". Wiele zdań może stać się złotymi myślami,którymi warto kierować się w życiu lub chociaż wziąć je pod lupę i zastanowić się nad ich prawdziwością. Nie wiem czemu,ale w pewien sposób jest to ciepła książka. Nikt z początku,by tak nie pomyślał,ale uważam,że mnie zrozumiecie,gdy zaczniecie się w nią zagłębiać. Jeśli uważacie, że psychologiczna książka Was nie interesuje,to pewnie ta pozycja stałaby się miłym zaskoczeniem.
Polecam!

Świetna książka psychologiczno-filozoficzna. Napisana profesjonalnym "piórem". Dla kogoś, kto choć w nikłym stopniu interesuje się Schopenhauerem,terapią grupową czy psychologią,powinna znaleźć się obowiązkowo na półce "Chcę przeczytać". Wiele zdań może stać się złotymi myślami,którymi warto kierować się w życiu lub chociaż wziąć je pod lupę i zastanowić się nad ich...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Krótko, zwięźle i na temat:
Fabuła bardzo fajna,ale oklepana. Historia rodziny owiana tajemnicą. Próba rozgryzienia rodzinnego sekretu. Poważne konsekwencje. Zastraszanie. Happy end, ale nie do końca,bo w końcu nie wszystko zawsze dobrze się kończy tak jak w bajkach, gdy dobrzy bohaterowie żyją długo i szczęśliwie, a źli ludzie umierają.
Wszystko można było przewidzieć,także nie czułam dreszczyku z serii "co dalej?".
Szybko się czytało,ale to może przez styl pisarski,który niestety jak dla mnie był na marnym poziomie.

Krótko, zwięźle i na temat:
Fabuła bardzo fajna,ale oklepana. Historia rodziny owiana tajemnicą. Próba rozgryzienia rodzinnego sekretu. Poważne konsekwencje. Zastraszanie. Happy end, ale nie do końca,bo w końcu nie wszystko zawsze dobrze się kończy tak jak w bajkach, gdy dobrzy bohaterowie żyją długo i szczęśliwie, a źli ludzie umierają.
Wszystko można było...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ashford Park to ciepła książka o rodzinie. Opowiada historię zaczynającą się w 1906r, a kończy w 2001. Nie jest to opowieść "rok po roku". Wątki są przeplatane, przyszłość i teraźniejszość nawzajem się przeplatają. Piękna historia o miłości, potrzebie bycia kochanym, wyrzeczeniach, poświęceniu, przyjaźni. Ciężko jest się od tej lektury oderwać. Autorka oddała klimat nowoczesnej Ameryki, szalonych lat 20 w Anglii oraz życia w Kenii. Styl życia inny, a jednak wyższe wartości nie zmieniały się w żadnej epoce. Zawsze w grę wchodziła miłość, pożądanie, rodzina, bycie szczęśliwym.
Polecam

Ashford Park to ciepła książka o rodzinie. Opowiada historię zaczynającą się w 1906r, a kończy w 2001. Nie jest to opowieść "rok po roku". Wątki są przeplatane, przyszłość i teraźniejszość nawzajem się przeplatają. Piękna historia o miłości, potrzebie bycia kochanym, wyrzeczeniach, poświęceniu, przyjaźni. Ciężko jest się od tej lektury oderwać. Autorka oddała klimat...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

1000 str przeczytane na jednym wdechu? Zrobione!
Ciężko się było oderwać od tej książki, ale w sumie po co się odrywać...lepiej pochłaniać każde zdanie bez chwili wytchnienia ;) W "Starciu królów" (jak i całej serii) jest wszystko: walki, miłość, intrygi (niezliczona ilość), honor, przygody, elementy fantasy, grozy.
Gorąco polecam! Arcydzieło!

1000 str przeczytane na jednym wdechu? Zrobione!
Ciężko się było oderwać od tej książki, ale w sumie po co się odrywać...lepiej pochłaniać każde zdanie bez chwili wytchnienia ;) W "Starciu królów" (jak i całej serii) jest wszystko: walki, miłość, intrygi (niezliczona ilość), honor, przygody, elementy fantasy, grozy.
Gorąco polecam! Arcydzieło!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jestem zachwycona "Grą O Tron". Nie mogłam się od niej oderwać. Można by długo pisać o tej książce, ale ja się zmieszczę w jednym słowie- arcydzieło.

Jestem zachwycona "Grą O Tron". Nie mogłam się od niej oderwać. Można by długo pisać o tej książce, ale ja się zmieszczę w jednym słowie- arcydzieło.

Pokaż mimo to