Darkfever
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Kroniki Mac O’Connor (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Darkfever
- Wydawnictwo:
- Muza, You & YA
- Data wydania:
- 2023-04-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-05-18
- Data 1. wydania:
- 2006-01-01
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Agnieszka Bonisławska, Kalina Konarzewska
- Tagi:
- paranormal paranormal romance romantasy fantasy urban faantasy 18+ Dublin sidhe elfy fae new adult new adult fantasy slow-burn romance śmierć trauma siostra tajemnica wojna przemoc wróżka wampiry magia baśń niepewność suspens księga
Kiedy jej siostra zostaje zamordowana, MacKayla znajduje tajemniczą wiadomość na poczcie głosowej – wskazówki od zmarłej. Dziewczyna wyrusza do Dublina, by odkryć kto odpowiada za śmierć najbliższej jej osoby. Wkrótce Mac stanie przed jeszcze większym wyzwaniem: musi pozostać przy życiu wystarczająco długo by opanować moc, o której istnieniu nie miała pojęcia. Ten dar lub przekleństwo pozwala jej dostrzec niebezpieczne królestwo Tuatha Dé Danaan, a ona sama trafia w sam środek wojny między Seelie i Unseelie, która toczy się także na ulicach ludzkich miast. Dziewczyna jest zmuszona odnaleźć Sinsar Dubh, Mroczną Relikwię, zanim zrobi to ktoś inny i zapanuje nad obydwoma światami. W poszukiwaniach towarzyszy jej Jericho Barrons, enigmatyczny kolekcjoner antyków...
Cykl „Fever” ma w sobie wszystko, czego oczekujecie od świetnego urban fantasy: bohaterkę, która potrafi stawić czoła przeciwnościom (i udowadnia, że pozory mogą mylić!), romans slow-burn oraz poczucie humoru przyprawione nutami ironii i sarkazmu. W tym uniwersum magia i mrok splatają się z mitami i historią Irlandii. A fae występują w całkiem innej odsłonie. Pozycja obowiązkowa dla fanów twórczości Ilony Andrews, Kerri Maniscalco oraz Sarah J. Maas.
TW: śmierć, trauma, wulgarny język, przemoc seksualna, psychiczna i fizyczna.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Trzymajcie się światła
Pierwsze wydanie „Darkfever” w oryginale przypada na 2007 rok. Aktualnie You&YA wydało nowe tłumaczenie książki w przyciągającej wzrok okładce. Po opiniach czytelników widzę, że seria „Fever” ma wielu fanów. Mnie skusił opis, zapowiedź ciekawego urban fantasy i fakt, że kocham wielotomowe powieści. Książka porównywana jest do uwielbianych przeze mnie powieści duetu Ilony Andrews czy twórczości Sarah J. Maas. Czy słusznie? Szczerze, powiedziałabym, że brakuje jej dużo do pozycji tych autorów. Jednak muszę dać „Darkfever” delikatną taryfę ulgową. Bo wracając pamięcią do roku 2007, to wtedy tego rodzaju powieści dopiero raczkowały, a tematyka urban fantasy fascynowała nas w każdej formie. Dlatego myślę, że dla wielu czytelników duże znaczenie ma tutaj sentyment. Czytając pierwszy tom „Fever”, także i ja go poczułam.
Jej siostra została zamordowana w Dublinie. Tego Mac jest pewna, dlatego wyrusza w pełną niebezpieczeństw podróż, aby dowiedzieć się, kto zabił Alinę. Odkrywa jednak dużo więcej, niż się spodziewała – zaczyna widzieć przerażające kreatury ukryte w ludzkich ciałach. Okazuje się, że nieświadomie wkroczyła w całkiem nowy świat i wojnę pomiędzy Seelie i Unseelie, toczącą się tuż pod nosem ludzi. Mroczne czy Świetliste Fae, wampiry, tajemnicze relikwie. I przystojny kolekcjoner antyków Jericho Barrons, który postanawia pomóc Mac. Razem mają odnaleźć Sinsar Dubh, Mroczną Relikwię, która stanowi rozwiązanie zagadki śmierci jej siostry. Czy Mac może zaufać Barronsowi? Jedno jest pewne – musi uważać na to, co czai się w ciemności.
Uwielbiam świat Fae i zawsze z chęcią sięgam po książki, dzięki którym mogę ponownie zagłębić się w to uniwersum. Tutaj jest ono dosyć rozbudowane, przez co na początku wydawało mi się skomplikowane. Trudne nazwy gatunków, kto jest kim – mrocznym czy tym dobrym, jakie ma cechy i jak może zabić naszą bohaterkę. Tych informacji pojawia się naprawdę sporo w dosyć cienkiej książce. Były one przytłaczające na samym starcie, przedstawione w nieco chaotyczny sposób, przez co nie mogłam wczuć się w klimat mrocznych ulic Dublina. A muszę przyznać, że tło książki autorka wybrała sobie doskonałe. Irlandia, Dublin, mroczna księgarnia – ma to w sobie coś magicznego. Najbardziej jednak przeszkadzał mi sposób narracji, który prowadzony był przez główną bohaterkę. Mamy mało dialogów, za to dużo opisów, przy których wynudziłam się jak mops. Naprawdę przydałoby się tutaj zmniejszenie wewnętrznego słowotoku głównej bohaterki.
Mam nadzieję, że jak już wiemy mniej więcej, kto jest kim i dlaczego mamy się go bać, w kolejnych częściach liczba opisów zostanie zmniejszona i dostaniemy więcej akcji, dialogów, postaci drugoplanowych oraz interakcji Mac z Barronsem. Na razie kręcimy się wokół Mac i Jericha Barronsa. Cały czas biorę poprawkę na to, że pierwszy tom jest przedsmakiem kolejnych części, dlatego liczę na to, że autorka rozbuduje nieco drugoplanowe postaci, pojawi się więcej klimatu Irlandii, jej legend, oraz dowiemy się więcej o rodzinie Mac.
Jak już pewnie się domyśliliście, mamy tutaj motyw slow burn oraz hate to love. Relacja Mac i tajemniczego kolekcjonera sztuki rozwija się jednak bardzo powoli. Barrons pojawia się i znika. Muszę przyznać, że jest go mało w pierwszej części, więc nie do końca jeszcze wyraźnie widzę tę postać. Dopiero pod koniec poczułam iskrę pojawiającą się pomiędzy nim a Mac. Z pewnością to wątek, na który czekam i za sprawą którego skuszę się na przeczytanie drugiego tomu.
Czy warto przeczytać „Darkfever”? To książka dla wielbicieli młodzieżowych serii urban fantasy. Ta pozycja mocno kojarzy mi się z duchem fan fiction, z czasami, gdy każdy wymyślał jakieś ciekawe historie. Seria „Fever” ma sporo wad, to pewne, nie będę tutaj zachwycać się lekkim stylem czy błyskotliwymi dialogami. Pojawia się kilka ironicznych rozmów pomiędzy bohaterami i są one jak powiew świeżości. Tego chcę więcej w kolejnej części: więcej akcji, magii Dublina i rozwijającej się chemii pomiędzy bohaterami.
Gabriela Hałgas
Oceny
Książka na półkach
- 1 730
- 1 256
- 419
- 146
- 65
- 43
- 37
- 25
- 22
- 16
Opinia
"Darkfever" to z pewnością książka dla odwiecznych fanów fantastyki, ale również powieść idealna dla tych, którzy chcą rozpocząć swoją przygodę z tym gatunkiem. Muszę przyznać, że jest to historia, która już od pierwszych stron niesamowicie mnie wciągnęła i nie chciałam jej porzucać nawet na moment. Zazwyczaj rozdziały kończyły się w takim momencie, że już koniecznie chciałam poznać dalsze losy bohaterów i z niecierpliwością czekałam na powrót do fabuły.
Przede wszystkim mamy tutaj dziewczynę, która przez wiele lat żyła w błogiej nieświadomości tego, co czai się w ciemności. Dziewczyna tak naprawdę trafia do świata pełnego mroku wskutek śmierci swojej siostry. Próbując rozwikłać zagadkę jej śmierci, trafia w sam środek wojny pomiędzy mitycznymi stworami. Mowa tutaj nie tylko o wampirach, ale Seelie i Unseelie. Pojawiają się potwory wysysające piękno z człowieka, które potrafią kamuflować swoją obecność przed zwykłymi śmiertelnikami. Nasza główna bohaterka nigdy nie spotkała w swoim życiu tego, co staje jej na drodze. Nigdy nie była świadoma tego czym jest i jak potężną mocą włada.
MacKayla to silna damska postać, która nie cofnie się przed niczym. Za wszelką cenę chcę poznać prawdę dotyczącą tego, co dzieje się wokół, jakie tajemnice skrywa jej rodzina i dlaczego jej siostra została zamordowana.
Jest to przede wszystkim dynamiczna fabuła, bardzo wciągająca historia i mroczny świat fantasy. Po przeczytaniu tej książki będziecie chodzili spać z zapalonym światłem i już nie wyjdziecie z domu po zmroku. Sama książka kończy się w takim momencie, że już NA TERAZ potrzebuję kontynuacji. Zdecydowanie jest to książka warta polecenia, a bohaterowie są nieziemscy! W tej powieści znajdziecie wątek slow - burn, mnóstwo mroku i ironii, a także urban fantasy!
"Darkfever" to z pewnością książka dla odwiecznych fanów fantastyki, ale również powieść idealna dla tych, którzy chcą rozpocząć swoją przygodę z tym gatunkiem. Muszę przyznać, że jest to historia, która już od pierwszych stron niesamowicie mnie wciągnęła i nie chciałam jej porzucać nawet na moment. Zazwyczaj rozdziały kończyły się w takim momencie, że już koniecznie...
więcej Pokaż mimo to