Klub Radości i Szczęścia

Okładka książki Klub Radości i Szczęścia Amy Tan
Okładka książki Klub Radości i Szczęścia
Amy Tan Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Seria: Biblioteczka Interesującej Prozy literatura piękna
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Biblioteczka Interesującej Prozy
Tytuł oryginału:
The Joy Luck Club
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2001-09-18
Data 1. wyd. pol.:
2001-09-18
Data 1. wydania:
1989-03-22
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
8372559422
Tłumacz:
Barbara Korzon
Tagi:
literatura chińska kobieta emigracja matka córka rodzina Chiny wspomnienia
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
190 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
15
2

Na półkach: ,

Absolutnie wspaniała opowieść o relacjach matek z córkami, które mimo barier językowych, kulturowych i geograficznych potrafi pokonać każdą napotkaną przeszkodę. Tan sprawnie używa pięknego, barwnego języka aby wprowadzić czytelnika (mniej lub bardziej zaznajomionego z chińską kulturą) do historii, tworząc klimat czegoś niemal na kształt orientalnej baśni.

Absolutnie zakochana jestem w kulturowych smaczkach jakie Tan umieszcza w swojej książce - warto przy tym zaznaczyć że nie wszystkie wymienione elementy "filozofii chińskiej", jak na przykład 26 Diabelskich Bram, w ogóle nie istnieją. Nie polecam więc tej książki jako najbardziej rzetelnego źródła wiedzy o Chinach.

Jako kobieta, i ja sama z wieloma poruszonymi wątkami również się identyfikowałam - głównie z presją dziewczyny szukającej swojego głosu w patriarchalnym, niesprzyjającym kobietom środowisku. Żałuję tylko że tak wiele czasu spędza się na opisywaniu relacji Jing-mei i Suyuan, bowiem wątki pozostałych "cioci" z Klubu często wydaje mi się dużo ciekawszy aniżeli głównej pary, a jest zaledwie muśnięty przez autorkę.

Gorąco polecam tę książkę każdemu, niezależnie od wieku, płci, czy zaznajomienia z chińsko-amerykańską kulturą. Zupełnie tak jak inne nam znane bajki, Klub Radości i Szczęścia jest jednym z tych tytułów, które przemawiają do czytelników w każdym zakątku świata.

Absolutnie wspaniała opowieść o relacjach matek z córkami, które mimo barier językowych, kulturowych i geograficznych potrafi pokonać każdą napotkaną przeszkodę. Tan sprawnie używa pięknego, barwnego języka aby wprowadzić czytelnika (mniej lub bardziej zaznajomionego z chińską kulturą) do historii, tworząc klimat czegoś niemal na kształt orientalnej baśni.

Absolutnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
734
733

Na półkach:

Szukałem czegoś o Chinach, bo ten kraj wydaje mi się fascynujący, prastara kultura, niesamowity rozwój, bez wątpienia wielkie turystyczne marzenie. Jednak znaleźć coś chińskiego autora na polskim rynku graniczy z cudem. Sięgnąłem po książkę amerykańskiej pisarki, która ma chińskie korzenie, pochodzi z rodziny emigrantów. I właśnie temat zamerykanizowanych Chińczyków jest tu wzięty na tapet. Poszukiwania własnej tożsamości, starcie pokoleniowe między dziećmi i rodzicami, zamerykanizowanie, odcięcie od swych korzeni. W tę powieść trzeba się było wgryźć, początkowo czytanie szło mi dość opornie. Jednak z czasem ukazały się spore walory, lektura była interesująca, nie żałuję spędzonego czasu.

Szukałem czegoś o Chinach, bo ten kraj wydaje mi się fascynujący, prastara kultura, niesamowity rozwój, bez wątpienia wielkie turystyczne marzenie. Jednak znaleźć coś chińskiego autora na polskim rynku graniczy z cudem. Sięgnąłem po książkę amerykańskiej pisarki, która ma chińskie korzenie, pochodzi z rodziny emigrantów. I właśnie temat zamerykanizowanych Chińczyków jest tu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3500
814

Na półkach: ,

Emigracja to bardzo trudny temat, zarówno dla tych którzy decydują się opuścić swój rodzinny kraj, jak i dla bliskich, którzy pozostają w rodzinnym gnieździe. Myślę, że każdy z nas miał okazję przekonać się w mniejszym lub większym stopniu czym smakuje taka rozłąka. Powodów do tak drastycznej decyzji jest tyle ile osób decydujących się na taki krok. I o ile wyjechać do innego kraju o podobnym lub zbliżonym kręgu kulturowo-językowym nie jest może jakimś większym problemem(choć niekoniecznie, sama mam rodzinę na emigracji, kilku znajomych i nie są to aż takie rewelacyjne sytuacje, jakby się wydawało, Polacy sami sobie trochę są winni),o tyle wyjazd Chiny-Ameryka, już może szokować.
Amy Tan napisała przepiękną historię o skomplikowanych relacjach matka-córka, dorzucając do tego jeszcze dodatkowy bonus w postaci uchodźstwa, czy niechcianego wyjazdu na obczyznę. Czytając pierwsze strony tej powieści przyznam, że byłam lekko rozdrażniona pewnymi zachowaniami opisywanych kobiet, ale po namyśle stwierdziłam, że jednak to jest inny świat (Chiny),całkiem odmienna tradycja, kultura, społeczne obyczaje i zachowania, które mają prawo mnie Europejczyka zadziwiać, a nawet bulwersować.
To co mnie urzekło w szeroko rozumianej kulturze Dalekiego Wschodu (poza sushi, które uwielbiam:) to ta niesamowita, magiczna i tajemnicza duchowość, kultywowany od wieków szacunek dla starszych, dla tradycji, nieograniczona w niczym gościnność.
Miałam okazję pracować w firmie japońskiej z Japończykami(wiem, książka mówi o Chińczykach:),muszę przyznać, że zrobili na mnie niesamowite wrażenie, mimo iż może mój kontakt z nimi był ograniczony, to jednak te ukłony na korytarzu czy w windzie, serdeczność, niespotykana nigdzie indziej skromność w codziennych relacjach. A pierwszym aktem, którego dokonali było zasadzenie drzewka wiśni(sic!) przy siedzibie firmy. Dużo by mówić, oczywiście nie wszystko było takie różowe, nie myślcie sobie, ale w ogólnym rozrachunku mam bardzo miłe wspomnienia z tamtego okresu.
Wracając jednak do tematu, powiem tak, sama mam córkę i wiem, jak to czasem bywa ciężko się dogadać, moim sposobem było nie wtrącanie się, nie narzucanie, zawsze dawałam obojgu swoim dzieciom (mam jeszcze starszego syna) dużo swobody(oczywiście w rozsądnych granicach),prywatności, jednocześnie dając im poczucie, że mogą na mnie polegać i przyjść ze swoimi problemami. Przyznaję, że lepiej dogadywałam się zawsze z synem, aczkolwiek z córką też nie najgorzej. Chyba tak szczerze to od kilku lat nawiązała się między nami większa więź, ale nie mam o to żalu ani pretensji do siebie, czy do mojej latorośli. Po prostu uważam, że pewne rzeczy muszą same sią zadarzyć, a my też musimy do nich dojrzeć i jako dzieci i jako rodzice. I o tym jest ta książka, o budowaniu zaufania, o buncie, o miłości, szczerości, odwadze, szacunku i o wielu jeszcze bardzo ważnych kwestiach w naszym życiu, na drodze mamcia-córcia.
Serdecznie polecam.

Emigracja to bardzo trudny temat, zarówno dla tych którzy decydują się opuścić swój rodzinny kraj, jak i dla bliskich, którzy pozostają w rodzinnym gnieździe. Myślę, że każdy z nas miał okazję przekonać się w mniejszym lub większym stopniu czym smakuje taka rozłąka. Powodów do tak drastycznej decyzji jest tyle ile osób decydujących się na taki krok. I o ile wyjechać do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
158
96

Na półkach:

Książkę przeczytałem ze względu na film, którym byłem zachwycony. Myślałem, że film jest skróconym i przerobionym zapisem książki tymczasem okazało się, że dość wiernie odwzorował ją na ekranie. Niektóre z tych 16 historii są rozwinięte bardziej w książce (jak chociażby ostatnia) a niektóre w filmie. Myślę, że film ładnie uzupełniał niektóre z nich, dzięki czemu mogłem sobie wyobrazić dane sytuacje czytając. W książce wydaje mi się, że paradoksalnie niektóre sytuacje są niedopowiedziane i nie domyśliłbym się czasem co się dokładnie stało, nie widząc filmu. Tak czy inaczej piękne i wzruszające historie. Relacje rodzinne moich znajomych z Azji (nie tylko z Chin) zawsze mnie zadziwiały i czytanie tej książki przypomina mi o nich. Niestety większość rodziców w tamtym kręgu kulturowym dość specyficznie odnosi się do swojego potomstwa. Z sympatią ale jednak traktując je jednocześnie jako swego rodzaju inwestycję w przyszłość i chcąc mieć jak największy wpływ na całe ich życie często, nawet nieświadomie, niszczą im po prostu psychikę.

Książkę przeczytałem ze względu na film, którym byłem zachwycony. Myślałem, że film jest skróconym i przerobionym zapisem książki tymczasem okazało się, że dość wiernie odwzorował ją na ekranie. Niektóre z tych 16 historii są rozwinięte bardziej w książce (jak chociażby ostatnia) a niektóre w filmie. Myślę, że film ładnie uzupełniał niektóre z nich, dzięki czemu mogłem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
338
333

Na półkach:

Książka jest zbiorem pozornie luźnych historii, które jednak zazębiają się ze sobą i faktycznie są jedną długą historią opowiedzianą z perspektywy wielu osób. Tematem przewodnim jest przepaść pokoleniowa pomiędzy chińskimi imigrantkami a ich wychowanymi w amerykańskiej rzeczywistości córkami. Autorka pokazuje jak na relację miedzy rodzicami a dziećmi może wpłynąć brak kulturowej relewantności - rady matek uderzają w próżnię, nie mają zaczepienia w rzeczywistości, córki natomiast przestają postrzegać matki jako autorytety i tylko się ich boją. Przy dłuższym zastanowieniu można zauważyć niektóre elementy tych relacji między naszymi rodzicami wychowanymi w izolowanej Polsce Ludowej, a naszym pokoleniem, którego przedstawiciel może w ramach kaprysu pojechać na rok na drugi koniec świata.

Książka jest zbiorem pozornie luźnych historii, które jednak zazębiają się ze sobą i faktycznie są jedną długą historią opowiedzianą z perspektywy wielu osób. Tematem przewodnim jest przepaść pokoleniowa pomiędzy chińskimi imigrantkami a ich wychowanymi w amerykańskiej rzeczywistości córkami. Autorka pokazuje jak na relację miedzy rodzicami a dziećmi może wpłynąć brak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1970
1882

Na półkach: ,

Ta książka to moje odkrycie twórczości Amy Tan. Nieco zaskakujące. Jednocześnie satysfakcjonujące. Autorka dotyka nie tylko problemu relacji międzypokoleniowych: matka – córka. Odmienność ich doświadczeń związanych z kulturą, w której dorastały. Przy czym córka tkwi w rzeczywistości tu i teraz, zaś matka pozostaje w jej wspomnieniach oraz we wspomnieniach trzech kobiet, z którymi spotykała się co tydzień, aby rozegrać partyjkę madżonga, poplotkować i wspólnie tworzyć iluzję szczęśliwego, dostatniego życia na obczyźnie. Matka pozostała wierna kulturze Wschodu, twierdziła. Iż „Ze Wschodu wszystko bierze swój początek (…) Tam budzi się słońce, stamtąd wieją wiatry”. I może to przeświadczenie i tęsknota za rodzinnymi stronami powodują, że pielęgnuje tradycję niedzielnych spotkań jak próby tworzenia namiastki w obcym kraju tego, co utracone. Spotkania te dają szansę trzem żyjącym matkom i czterem córkom na dzielenie się przeżyciami (tak odmiennymi),odkrywanie przeszłości i budowanie poczucia tożsamości. Wbrew tytułowi atmosfera tych spotkań bywa nostalgiczna, czasem smutna.

Ta książka to moje odkrycie twórczości Amy Tan. Nieco zaskakujące. Jednocześnie satysfakcjonujące. Autorka dotyka nie tylko problemu relacji międzypokoleniowych: matka – córka. Odmienność ich doświadczeń związanych z kulturą, w której dorastały. Przy czym córka tkwi w rzeczywistości tu i teraz, zaś matka pozostaje w jej wspomnieniach oraz we wspomnieniach trzech kobiet, z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1486
149

Na półkach: , , ,

Dla mnie rewelacja. To była pierwsza książka tej autorki, którą przeczytałam. Wspaniała opowieść o życiu niezwykłych kobiet, bardzo wciągajaca, prawie tak dobra jak: "Dzikie łabędzie: trzy córy Chin". Dzięki tym książkom zainteresowałam sie Chinami i ich historią, która jest równie ciekawa jak przerażająca. Wszystkie książki Amy Tan są wspaniałe, ale ta jest wg mnie najlepsza.

Dla mnie rewelacja. To była pierwsza książka tej autorki, którą przeczytałam. Wspaniała opowieść o życiu niezwykłych kobiet, bardzo wciągajaca, prawie tak dobra jak: "Dzikie łabędzie: trzy córy Chin". Dzięki tym książkom zainteresowałam sie Chinami i ich historią, która jest równie ciekawa jak przerażająca. Wszystkie książki Amy Tan są wspaniałe, ale ta jest wg mnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
702
330

Na półkach: ,

Wiele razy spotkałam się ze zdaniem, że to najlepsza książka Amy Tan. O ile mnie pamięć nie myli, ona sama, w "Przeciwieństwie losu" za taką ja uznała. I choć nie twierdzę, że jest to książka zła, nieciekawa czy też mało wartościowa, to jednak spodobała mi się najmniej. Wszystkie opowiedziane w niej historie były ciekawe, klimatyczne w sposób charakterystyczny dla Tan, ale... z wyjątkiem jednej, żadnej z nich już nie potrafiłabym ze szczegółami opowiedzieć, a wielu nawet tak z grubsza. To właśnie mnie zdziwiło (i zmartwiło) - że mimo, iż książkę czytałam z zaciekawieniem, nie mogłam zatrzymać w sobie tych historii na dłużej. Może będę musiała przeczytać raz jeszcze. Coś w końcu musi być w tej książce, skoro jest uważana za najlepszą autorstwa Amy Tan.

Wiele razy spotkałam się ze zdaniem, że to najlepsza książka Amy Tan. O ile mnie pamięć nie myli, ona sama, w "Przeciwieństwie losu" za taką ja uznała. I choć nie twierdzę, że jest to książka zła, nieciekawa czy też mało wartościowa, to jednak spodobała mi się najmniej. Wszystkie opowiedziane w niej historie były ciekawe, klimatyczne w sposób charakterystyczny dla Tan,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
80
11

Na półkach: ,

Świetnie skonstruowana powieść.

Świetnie skonstruowana powieść.

Pokaż mimo to

avatar
1250
1206

Na półkach: , ,

Wielowątkowa opowieść o teraźniejszości wynikającej ze skomplikowanej przeszłości. Poruszające postawy kobiet w skrajnych sytuacjach. Zapada w pamięć.

Wielowątkowa opowieść o teraźniejszości wynikającej ze skomplikowanej przeszłości. Poruszające postawy kobiet w skrajnych sytuacjach. Zapada w pamięć.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    305
  • Przeczytane
    277
  • Posiadam
    44
  • Ulubione
    11
  • Literatura amerykańska
    6
  • Teraz czytam
    5
  • Czytelnicze wyzwanie Rory Gilmore (Gilmore Girls)
    4
  • Chiny
    4
  • Kraj Niebiańskiego Smoka
    3
  • Amy Tan
    3

Cytaty

Więcej
Amy Tan Klub Radości i Szczęścia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także