Cień Jedwabnego Szlaku

Okładka książki Cień Jedwabnego Szlaku Colin Thubron
Okładka książki Cień Jedwabnego Szlaku
Colin Thubron Wydawnictwo: Świat Książki literatura piękna
461 str. 7 godz. 41 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Shadow of the Silk Road
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-01-01
Liczba stron:
461
Czas czytania
7 godz. 41 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324707430
Tłumacz:
Dorota Kozińska
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
37 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
305
305

Na półkach:

Imponująca podróż emeryta.
Na początku miałem wrażenie, że to podróż w historię. I to historię sztuki, bo przez blisko sto stron Thubron drobiazgowo opisuje historię zwiedzanych obiektów, a po odwiedzanych miastach tylko powierzchownie się prześlizguje. Na szczęście im dłużej trwa podróż tym więcej w niej ciekawych ludzi, a i sam autor ma więcej do przekazania na temat swoich przygód, a nie tylko opisuje prehistorię. To pozwala poczuć klimat tej eskapady.
Najbardziej podobały mi się rozmowy z przypadkowo spotykanymi tubylcami, z których wyłaniał się obraz trudów życia w tych egzotycznych miejscach. Oraz fakt, że każda kultura i każda religia ma swój nieokrzesany motłoch.

Imponująca podróż emeryta.
Na początku miałem wrażenie, że to podróż w historię. I to historię sztuki, bo przez blisko sto stron Thubron drobiazgowo opisuje historię zwiedzanych obiektów, a po odwiedzanych miastach tylko powierzchownie się prześlizguje. Na szczęście im dłużej trwa podróż tym więcej w niej ciekawych ludzi, a i sam autor ma więcej do przekazania na temat...

więcej Pokaż mimo to

avatar
0
0

Na półkach:

Nie daje o sobie zapomnieć.

Nie daje o sobie zapomnieć.

Pokaż mimo to

avatar
117
82

Na półkach: ,

Ciekawie napisana książka podróżnicza. Wnikliwie przedstawieni przede wszystkim ludzie spotkani na szlaku. Ma ambicje literackie i przypomina swoim poziomem i sposobem budowania narracji książki Ryszarda Kapuścińskiego, a szczególnie Podróże z Herodotem. Tu zresztą też się pojawia starożytny osobnik - kupiec orientalny w imaginacji autora, który snuje rozmowy o ... nazwijmy to: istocie tego świata.
Jedyny problem to tłumaczenie. Ja niestety przechwyciłam starsze wydanie w Świecie Książki w tłumaczeniu Doroty Kozińskiej i, nad czym ubolewam, brnęłam z trudem poprzez ewidentne nieścisłości, zaniedbania językowe, bruzdy składniowe i zwykłe literówki. Koszmar. Wierzę, że tłumaczenie p. Lipszyca będzie lepsze, tym bardziej polecam książkę nie tylko podróżnikom.

Ciekawie napisana książka podróżnicza. Wnikliwie przedstawieni przede wszystkim ludzie spotkani na szlaku. Ma ambicje literackie i przypomina swoim poziomem i sposobem budowania narracji książki Ryszarda Kapuścińskiego, a szczególnie Podróże z Herodotem. Tu zresztą też się pojawia starożytny osobnik - kupiec orientalny w imaginacji autora, który snuje rozmowy o ... nazwijmy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
982
258

Na półkach: , , , ,

Wymęczona straszliwie... Styl wybitnie mi nie "podchodzi" i zastanowię się dwa razy zanim najdzie mnie ochota ponownego przeczytania książki tego autora.
Stron w 2017: 13.041

Wymęczona straszliwie... Styl wybitnie mi nie "podchodzi" i zastanowię się dwa razy zanim najdzie mnie ochota ponownego przeczytania książki tego autora.
Stron w 2017: 13.041

Pokaż mimo to

avatar
973
128

Na półkach: , , , ,

Autor opisuje wrażenia z wędrówki dawnym Jedwabnym Szlakiem, z południa Chin przez Kirgistan, Uzebkistan, Afganistan i Iran do Antiochii. W opowieść wplata mnóstwo dygresji historycznych, wszystko jednak napisane jest specyficznym językiem i czyta się po prostu ciężko. Za plus na pewno trzeba uznać to, że przedstawia poglądy na współczesną sytuację wielu osób, które spotyka na swojej drodze. Tak naprawdę to najciekawsze fragmenty książki.

Autor opisuje wrażenia z wędrówki dawnym Jedwabnym Szlakiem, z południa Chin przez Kirgistan, Uzebkistan, Afganistan i Iran do Antiochii. W opowieść wplata mnóstwo dygresji historycznych, wszystko jednak napisane jest specyficznym językiem i czyta się po prostu ciężko. Za plus na pewno trzeba uznać to, że przedstawia poglądy na współczesną sytuację wielu osób, które spotyka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
219
45

Na półkach:

Thurbon jest literackim guru travellersów i czytelników literatury podróżniczej, moim zdaniem jednak pokazuje jej stopniowy upadek. Dlaczego? Nasza wiedz o świecie po prostu wzrasta, staje się bardziej szczegółowa. Pamiętam tekst autora z podróży odbywanej koleją po Polsce pod koniec lat 80-tych, wydrukowany w Kontynentach...zabawne było popatrzeć na własnych rodaków jak na egzotycznych tubylców, ale wraz z lekturą zdałem sobie sprawę z niewielkich kompetencji autora. Thurbon (tak jak zresztą niemal każdy podróżnik) po prostu nie ma wiedzy niezbędnej, aby kompetentnie opisać dany region.
Problem tyczy się całej tzw. literatury podróżniczej.Zainteresowany danym regionem czy zjawiskiem czytelnik może sięgnąć po znacznie lepsze opracowania (w tym naukowe); podróżnik może oprzeć się na konkretnych bedekerach i mapach. Literaturze podróżniczej zostaje natomiast oddawanie własnych przeżyć autora doznanych pod wpływem odwiedzanego miejsca, nie pełni już funkcji poznawczych dla czytelnika.
Tak też patrzę na Thurbona; jego opisy są piękne i malownicze, ale ich wartość informacyjna wątpliwa. Wcale nie jestem pewien czy opisując np. Uzbeków i Chińczyków autor nie popełnia podobnych uogólnień i błędów co w stosunku do Polaków. Tyczy się to też samego konceptu książki. Wątpliwe jest np. już samo istnienie Szlaku Jedwabnego- ten termin (wraz ze wszystkimi konotacjami) pojawił się w Europie dopiero pod koniec XIX w., nic więc dziwnego, że mieszkający na tych terenach nie bardzo mieli pojęcie o swej "chwalebnej" przeszłości. Takie sytuacje można mnożyć i mnożyć...
Książka w swej klasie nie jest zła. Problem w tym, że w ogóle literatura podróżnicza to raczej ginący rodzaj literatury.

Thurbon jest literackim guru travellersów i czytelników literatury podróżniczej, moim zdaniem jednak pokazuje jej stopniowy upadek. Dlaczego? Nasza wiedz o świecie po prostu wzrasta, staje się bardziej szczegółowa. Pamiętam tekst autora z podróży odbywanej koleją po Polsce pod koniec lat 80-tych, wydrukowany w Kontynentach...zabawne było popatrzeć na własnych rodaków jak na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
986
181

Na półkach: , , ,

Po przeczytaniu czwartej już książki Colina Thubrona dochodzę do wniosku, że ten rodzaj prozy trzeba po prostu lubić lub akurat być w melancholijno-nostaligicznym nastroju (ja chyba należę do tej pierwszej grupy). Gdybym miała autora z kimś porównać to byłby to Stasiuk, ale język Thubrona jest bardziej elegancki i wysmakowany. Jednakże zachwyca mnie nie tylko słowo, ale również świetny zmysł obserwacji przmijających krajobrazów, zmian społecznych i kulturalnych oraz umiejętność wyszukiwania związków przyczyno-skutkowych stojących za tymi zmianami.

Szkoda, że książce brak zdjęć. Nawet najbardziej plastyczny język nie jest w stanie oddać piękna miejsc na Jedwabnym Szlaku, o których nie miałam nawet pojęcia. W takich wypadkach musiałam posiłkować sie Wikipedią.

Po przeczytaniu czwartej już książki Colina Thubrona dochodzę do wniosku, że ten rodzaj prozy trzeba po prostu lubić lub akurat być w melancholijno-nostaligicznym nastroju (ja chyba należę do tej pierwszej grupy). Gdybym miała autora z kimś porównać to byłby to Stasiuk, ale język Thubrona jest bardziej elegancki i wysmakowany. Jednakże zachwyca mnie nie tylko słowo, ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
104
93

Na półkach: ,

Temat i miejsce wspaniałe i pasjonujące, ale sama książka napisana w sposób nużący i zupełnie nie wciągający. Dotrwałam do końca gdyż tematyka należy do moich ulubionych, ale niestety ta pozycja zraziła mnie do innych książek tego autora. Może niesłusznie, ale cóż....

Temat i miejsce wspaniałe i pasjonujące, ale sama książka napisana w sposób nużący i zupełnie nie wciągający. Dotrwałam do końca gdyż tematyka należy do moich ulubionych, ale niestety ta pozycja zraziła mnie do innych książek tego autora. Może niesłusznie, ale cóż....

Pokaż mimo to

avatar
424
181

Na półkach:

7.5 Niesamowicie mądra książka

7.5 Niesamowicie mądra książka

Pokaż mimo to

avatar
2630
1583

Na półkach:

55 / 2012

55 / 2012

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    408
  • Przeczytane
    221
  • Posiadam
    91
  • Podróżnicze
    8
  • Azja
    8
  • Teraz czytam
    8
  • Reportaż
    8
  • Ulubione
    6
  • Chcę w prezencie
    6
  • Literatura faktu
    6

Cytaty

Więcej
Colin Thubron Cień Jedwabnego Szlaku Zobacz więcej
Colin Thubron Cień Jedwabnego Szlaku Zobacz więcej
Colin Thubron Cień Jedwabnego Szlaku Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także