rozwińzwiń

Cudzoziemka

Okładka książki Cudzoziemka Maria Kuncewiczowa
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Cudzoziemka
Maria Kuncewiczowa Wydawnictwo: Marginesy klasyka
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
klasyka
Wydawnictwo:
Marginesy
Data wydania:
2023-07-19
Data 1. wyd. pol.:
1936-01-01
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367790444
Tagi:
Literatura polska powieść psychologiczna cudzoziemka Róża
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Cudzoziemka



przeczytanych książek 214 napisanych opinii 211

Oceny

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
278
125

Na półkach: , , ,

Postać Róży była nieprzyjemna, taki był zamysł autorki. Na mnie to jednak nie zrobiło tak dużego wrażenia, bo prawie identyczny charakter miałam w rodzinie, przykro było mi ponownie coś takiego przeżywać podczas lektury...

Książka miałaby dla mnie większą wartość, jeśli bohaterka pojednała by się na końcu z Bogiem. Nie poleciłabym tej książki nikomu.

Postać Róży była nieprzyjemna, taki był zamysł autorki. Na mnie to jednak nie zrobiło tak dużego wrażenia, bo prawie identyczny charakter miałam w rodzinie, przykro było mi ponownie coś takiego przeżywać podczas lektury...

Książka miałaby dla mnie większą wartość, jeśli bohaterka pojednała by się na końcu z Bogiem. Nie poleciłabym tej książki nikomu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
78
35

Na półkach:

Świetne studium psychiki kobiety wyalienowanej, sfrustrowanej zawiedzionymi ambicjami i niespełnioną miłością.

Świetne studium psychiki kobiety wyalienowanej, sfrustrowanej zawiedzionymi ambicjami i niespełnioną miłością.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
60
60

Na półkach:

doskonała.
ta książka to dla mnie intymne studium nie tylko róży, ale też mnie samej. cudzoziemka; zdradzona przez mężczyzn, przez boga i przez samą siebie.

doskonała.
ta książka to dla mnie intymne studium nie tylko róży, ale też mnie samej. cudzoziemka; zdradzona przez mężczyzn, przez boga i przez samą siebie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
365
161

Na półkach:

Pominę walory artystyczne powieści, bo w tym temacie napisano już chyba wszystko. Trudno było mi czytać, przesycona przemocą do granic książka o kobiecie niszczącej wokół siebie wszystkich. W dzisiejszych czasach na bank założona Niebieska Karta. To był dla mnie potwór, a jeżeli mam się nad nią pochylić ze współczuciem, to tylko wtedy jeżeli zaczęłaby coś z tym robić. Ostatnio po filmie "Jutro będzie nasze", przedstawieniu " Beze mnie jesteś nikim", i powieścią "Cudzoziemka" zaserwowałam sobie kropkę na i. Muszę odpocząć od tej tematyki.

Pominę walory artystyczne powieści, bo w tym temacie napisano już chyba wszystko. Trudno było mi czytać, przesycona przemocą do granic książka o kobiecie niszczącej wokół siebie wszystkich. W dzisiejszych czasach na bank założona Niebieska Karta. To był dla mnie potwór, a jeżeli mam się nad nią pochylić ze współczuciem, to tylko wtedy jeżeli zaczęłaby coś z tym robić....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
322
322

Na półkach:

"Nad wszystko lubiła cierpieć z przyczyny srogości i tajemnic losu. W cierpieniu znajdowała prawo do gniewu. (...) miłość, śmierć, fatalizmy niezawinione, nieodwracalne - lubiła czuć w sercu ich pazury. Mogła wtedy pomiatać rzeczywistością, wynosić się ponad porządek świata."

Życie Róży Żabczyńskiej to ciągła utrata - domu, ojczyzny, miłości, kariery muzycznej, nieustanne dążenie do marzeń, nieosiągalności - w wyborze kolei życia dla bliskich, w zasadach wychowania, życiu towarzyskim. Pogoń za ideałem i narastająca z każdym rokiem frustracja sprawiają, że w świadomy i nieświadomy sposób krzywdzi wszystkich wokół. Jest apodyktyczna, egotyczne, pozbawiona empatii, skupiona na sobie, rozpamiętywaniu bezpowrotnie utraconej przeszłości, snuciu wizji o idealnej przyszłości, toksyczna.

Tytułowa cudzoziemka jet obca dla świata wszędzie. W Taganrodzie to Polka, w Warszawie podkreślają jej zruszczenie, a w Niemczech jest po prostu obca. Tęskni za osobistym spełnieniem, pragnie być kimś lepszym, odczuwać świat mocniej, nie potrafi pokochać córki urodzonej w wyniku gwałtu małżeńskiego. Czy to wszystko czyni z niej złą osobę? Czy taka jest? Czy może rzeczywistość taką ją uczyniła?
Kuncewiczowa wprowadza nas w zakamarki duszy ludzkiej, w jej najgłębsze korytarze, nie oszczędza swoich bohaterów i czytelnika, obnażając skrywane myśli i emocje. Ta powieść psychologiczna powstała w połowie lat 30stych XX wieku wiele mówi również o losach Polaków w tamtym czasie, ale przede wszystkim jest ponadczasowa. Z jednej strony pokazuje do czego prowadzi żywienie się resentymentami, bezrefleksyjne karmienie tradycją narodową, z drugiej pokazuje jakich zniszczenie można dokonać w swoim i innych życiu.

"Nad wszystko lubiła cierpieć z przyczyny srogości i tajemnic losu. W cierpieniu znajdowała prawo do gniewu. (...) miłość, śmierć, fatalizmy niezawinione, nieodwracalne - lubiła czuć w sercu ich pazury. Mogła wtedy pomiatać rzeczywistością, wynosić się ponad porządek świata."

Życie Róży Żabczyńskiej to ciągła utrata - domu, ojczyzny, miłości, kariery muzycznej, nieustanne...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
320
213

Na półkach: ,

To bez wątpienia rewelacyjna książka. Maria Kuncewiczowa przedstawia nam studium psychologiczne człowieka, który raz skrzywdzony nie potrafi przebaczyć, a jedyną ulgę znajduje w krzywdzeniu innych. Główna bohaterka książki - Róża Żabczyńska jest powracającą do Polski emigrantką, która została wyrwana przez ciotkę z rosyjskiego Taganrogu. Jej życie przesłonięte jest przez nieszczęśliwą miłość do Polaka Michała, który swoją osobowością uosabiał polskość w oczach Róży. Skrzywdzona popada w nienawiść do wszystkiego - do mężczyzn, do dzieci, do Polaków, do ludzi - jednym słowem do wszystkiego. Nie tracąc czasu, codziennie mści się na wszystkich za doznane krzywdy. Dopiero na łożu śmierci rozumie podłość swojego zachowania i przechodzi katharsis, które pozwala jej spokojnie odejść. To tyle jeżeli chodzi o fabułę. Czymś co mnie uderzyło jest doskonałe oddanie psychologii postaci Róży przez Kuncewiczową. Podczas lektury sam "pałałem nienawiścią" i kręciłem z oburzeniem głową na zachowanie głównej bohaterki. Zabieg, który ukazuje jak zgorzkniały potrafi być skrzywdzony człowiek udał się autorce znakomicie. Realizm tej książki jest po prostu porażający. Myślę, że ta książka jest również przestrogą dla czytelników i wskazaniem by własnych żali nie przelewali na Bogu ducha winnych ludzi. Choć frazesem wydaje się stwierdzenie, że z doznanymi krzywdami należy się w jakiś sposób pogodzić, jednak po lekturze tej książki to stwierdzenie nabiera w moich oczach dużo większego sensu. Ludzie, którzy przepełnieni są nienawiścią, brakiem przebaczenia i złem - krzywdzą przede wszystkim siebie (często tego nie zauważając) i to w tej książce również jest doskonale ukazane.
Reasumując - książka jest klasyką powieści, którą warto znać. Aspekty psychologiczne są w niej doskonale ukazane co jest ogromnym plusem. Nieco przejaskrawiona nienawiść bohaterki dodaje powieści gorzkiego i smutnego wyrazu, który również warto znać. Sądzę, że na jej lekturę powinni zdecydować się ludzie nieco bardziej dojrzali, bo zbyt młody wiek może powodować, że czytelnik nie uwierzy autorce (nie pozwoli mu na to brak życiowego doświadczenia). Cieszy mnie, że polscy autorzy podejmują się tak trudnych tematów jak ten. Za to ogromny pokłon i czapki z głów przed Panią Marią Kuncewiczową.

To bez wątpienia rewelacyjna książka. Maria Kuncewiczowa przedstawia nam studium psychologiczne człowieka, który raz skrzywdzony nie potrafi przebaczyć, a jedyną ulgę znajduje w krzywdzeniu innych. Główna bohaterka książki - Róża Żabczyńska jest powracającą do Polski emigrantką, która została wyrwana przez ciotkę z rosyjskiego Taganrogu. Jej życie przesłonięte jest przez...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
180
174

Na półkach: ,

nawet nie wiem od czego zacząć.
Jest to dość krótka książka, a ma w sobie tyle głębi. Najbardziej rozbudowany jest oczywiście portret psychologiczny Róży Żabczyńskiej, tytułowej Cudzoziemki, która nigdy nie mogła znaleźć miejsca dla siebie i została zdradzona przez swoje dwie wielkie miłości co zabarwiło jej całe życie goryczą, pogardą i potrzebą zakładania maski. Poprzez dwie linie chronologiczne, czyli dzień kiedy Róża przychodzi do swojej córki Marty oraz wspomnienia Róży oraz jej dzieci sprawiają, że możemy poznać całą historię z kilku bardzo obszernych punktów widzenia. I to, że pod koniec jesteśmy faktycznie w stanie zobaczyć, że Róża uświadamia sobie jak bardzo wpłynęła na swoją rodzinę w sposób negatywny i jej ostatnia rozmowa z Martą wzruszyła mnie do łez. Chyba pierwszy raz czytałam tak dogłębne i poruszające studium jednostki, które czuje się ograniczone przez to co kocha i wylewa swój własny ból na pozostałych.

nawet nie wiem od czego zacząć.
Jest to dość krótka książka, a ma w sobie tyle głębi. Najbardziej rozbudowany jest oczywiście portret psychologiczny Róży Żabczyńskiej, tytułowej Cudzoziemki, która nigdy nie mogła znaleźć miejsca dla siebie i została zdradzona przez swoje dwie wielkie miłości co zabarwiło jej całe życie goryczą, pogardą i potrzebą zakładania maski. Poprzez...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
643
129

Na półkach: ,

Wszędzie obca, nigdzie nie u siebie. Z niespełnionymi marzeniami, zawiedzioną miłością, rozczarowaniami I frustracją powoli rujnuje życie swoich bliskich. Na początku irytuje, z czasem wzbudza coś na kształt litości. No cóż - każde toksyczne zachowanie ma swoje podłoże. Polecam.

Wszędzie obca, nigdzie nie u siebie. Z niespełnionymi marzeniami, zawiedzioną miłością, rozczarowaniami I frustracją powoli rujnuje życie swoich bliskich. Na początku irytuje, z czasem wzbudza coś na kształt litości. No cóż - każde toksyczne zachowanie ma swoje podłoże. Polecam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
303
128

Na półkach:

Niezwykle płynna pod względem przechodzenia między dwoma planami czasowymi i przez to czasami nieco męcząca ale zakończenie wynagradza trud. Bardzo ciekawy portret psychologiczny kobiety która nie jest w stanie nie krzywdzić samej siebie i swojego otoczenia a przemiana jaka w niej zachodzi pod koniec jest aż nazbyt abstrakcyjna ale bardzo dobrze zamyka jej historię

Niezwykle płynna pod względem przechodzenia między dwoma planami czasowymi i przez to czasami nieco męcząca ale zakończenie wynagradza trud. Bardzo ciekawy portret psychologiczny kobiety która nie jest w stanie nie krzywdzić samej siebie i swojego otoczenia a przemiana jaka w niej zachodzi pod koniec jest aż nazbyt abstrakcyjna ale bardzo dobrze zamyka jej historię

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
144
74

Na półkach:

Sam nie wiem – współczuć Róży czy gromić ją? Kuncewiczowa przedstawia nam bohaterkę niełatwą, szargającą nerwami otoczenia oraz czytelnika. Autorka wpuszcza nas do świata kobiety skrzywdzonej i krzywdzącej. Miksowana jest tu psychika bohaterki i narratora wiedzącego o niej więcej niż ona sama. Mimo piętrzonych nadziei, zawodzi finał. W stosunku do całej historii ma on w sobie za dużo z tkliwości, a za mało z wiarygodności.

Sam nie wiem – współczuć Róży czy gromić ją? Kuncewiczowa przedstawia nam bohaterkę niełatwą, szargającą nerwami otoczenia oraz czytelnika. Autorka wpuszcza nas do świata kobiety skrzywdzonej i krzywdzącej. Miksowana jest tu psychika bohaterki i narratora wiedzącego o niej więcej niż ona sama. Mimo piętrzonych nadziei, zawodzi finał. W stosunku do całej historii ma on w...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    8 644
  • Chcę przeczytać
    1 887
  • Posiadam
    737
  • Lektury
    468
  • Ulubione
    318
  • Literatura polska
    113
  • Klasyka
    106
  • Lektury szkolne
    98
  • Teraz czytam
    70
  • 2014
    53

Cytaty

Więcej
Maria Kuncewiczowa Cudzoziemka Zobacz więcej
Maria Kuncewiczowa Cudzoziemka Zobacz więcej
Maria Kuncewiczowa Cudzoziemka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także