Virion. Krew
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Legenda Miecza (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Fabryka Słów
- Data wydania:
- 2024-01-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2024-01-24
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379649914
- Ani broń ani sposób w jaki ją trzymasz, nie są ważne.
- A co jest ważne?
- Pasja.
Starość nie radość, wiadomo. Ale jak cię znajdują pod stosem trupów, bez pamięci, za to z ogromnym bukłakiem pełnym wódki, który tulisz do siebie niczym troskliwa matka niemowlę, to wiadomy znak, że żarty się skończyły.
Tak oto rozpoczyna się zupełnie nowy rozdział w życiu Viriona.
Pamięć: brak.
Umiejętności: ponadprzeciętne.
Cierpliwość: mocno ograniczona.
Dodając do tego trzy pary oczu wpatrzonych w niego z uwielbieniem i trzy pary ust szpecące nabożnie "Mistrzu, prowadź!" dostajemy najlepszą ekipę ze spalonego teatru i reżysera na skraju załamania nerwowego. Ale jaka to będzie piękna katastrofa!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Virion. Krew
„Virion. Krew” to pierwszy tom nowego cyklu zatytułowanego Legenda Miecza. W związku z zamieszaniem wokół tego w jakiej kolejności należy czytać poszczególne serie odpowiem, że nie ma to większego znaczenia, choć polecam zachować odpowiednią kolejność w obrębie poszczególnej serii. Tytułowy bohater, Virion, to szermierz natchniony, najlepszy wojownik, który z walki uczynił swoją pasję. W tej serii lata młodości i dojrzałości ma już za sobą. Jego pamięć szwankuje do tego stopnia, że nie wie kim jest. Ma też słaby wzrok, choć o dziwo wątroba daje radę. Na pijanego, siwego staruszka natrafia troje rodzeństwa, którzy postanawiają mu pomóc i zaopiekować się nim. Szybko okazuje się jednak, że to nie oni opiekują się Dziadkiem, lecz on nimi. Z czasem zabójcze talenty Dziadka wychodzą na jaw a wówczas Nerideen zapragnie stać się jego uczniem zupełnie nieświadom tego jaką legendą jest jego mistrz. Moim ulubionym elementem tej książki jest wspaniały humor sytuacyjny. Podczas lektury wiele razy zaśmiałam się szczerze. Cytaty z tej książki z pewnością posłużą mi w niejednej zabawnej sprzeczce. Do tego nieprawdopodobne pierwsze spotkanie Io i Nerideena. Obok humoru jest też także niepokojący opis, jak łatwo przerazić, złamać i podporządkować sobie ludzi wbrew jakiejkolwiek logice. Strach i przemoc to potężne narzędzia wykorzystywane przez złych ludzi. Główni bohaterowie nie należą do tych, którym wszystko się udaje i nigdy nie spotyka ich nic złego. To sprawia, że powieść jest nieprzewidywalna, nieoczywista. Tam gdzie mamy mistrza miecza nie może zabraknąć krwawych starć. Nie są to pojedynki, a bardziej masakry, w których krew leje się strumieniami a wnętrzności i kończyny latają na różne strony. Dla Viriona wyzwaniem może być jedynie mnogość przeciwników a ostatnio także słabnąca kondycja. Nowy „Virion” wciąga natychmiast i nie nudzi się z czasem. To przykład książki, którą czyta się z przyjemnością a Viriona, Nerideena i Io nie da się nie lubić. Z niecierpliwością czekam na kolejne części a tymczasem zostaję z Virionem na dłużej dzięki poprzedniej serii „Imperium Achai”.
Oceny
Książka na półkach
- 377
- 226
- 72
- 38
- 21
- 8
- 7
- 7
- 6
- 6
OPINIE i DYSKUSJE
Niestety ogromna ilość błędów logicznych. Także błędy względem poprzednich tomów, a szczególnie względem Achai. Tutaj viron stary, a więc na pewno po pojedynku z Achają. Jak z nią walczył miał pamięć i jeszcze względny wiek. Także to był koniec imperium z dyktatorem. A więc ten tom zaprzecza pozostałym, po wieku virona. Takich bledow w książce jest kilkadziesiat. Jak już nieżycie Nolana, jego śmierć to był ostatni akt cesarstwa, tutaj jest później w wieku virona, a czas zupełnie inny.
Biafra spotkał się jak był generałem z Vronem jak był młody, tutaj viron jest stary a Biafra młody? WTF..
To jest chora książka, jaka zaprzecza pozostałym tomom. Ziemiański szcza na czytelników, wie że większość jest bezmyślna i łyka wszystko bezmyślnie co czyta.
Zaan także w niej żyje a virion stary, gdy zaan już dawno poszedł do piachu w poprzednich tomach w tych czasach.
Virion tutaj ma już córkę, ale zaraz po upadku luan przecież, jak był młodszy powiedział, że nie weźmie miczą do ręki bo weszła broń palna i to koniec szermierzy. Co za gówno nie książka na każdym kroku sprzeczności z innymi tomami. I najlepsze pojedynek z Achają mial córeczkę, ale to był koniec luan. Totalne gówno, wszystko pisane niechlujnie.
Podczas końcowej sceny, virion bije się i cofa się w agresywnym natarciu przeciwnika. Podczas cofania wbiega na ścianę przeskakują nad przeciwnikiem. Jeśli ktoś z państwa wie, jak wbiec tyłem na ścianę przeskakując przeciwnika to proszę dać znać.
Przy okazji czy ktoś się zastanawiał, po jakiego skrajnego grzyba - poseł luan ma nosić przy sobie haki na Biafre? W jakim celu miał on przywozić jakiekolwiek haki do arkan przy sobie, do czego mianowicie miały być potrzebne? Przecież to jest antylogiczne, jeżeli mają haki to wystarczyło powiedzieć jakie biafre sam by wiedział czy są prawdziwe czy fałszywe ze słów. Po co wozić ze sobą jakieś dokumenty, to jest jakieś skrajny totalny absurdalny kosmiczny debilizm.
Tragedia logicznych setek błędów. Ziemiański pisze książki fabularnie ciekawe, ale zawsze totalnie głupie i bardzo naszpikowane błędami logicznymi. Mimo że język literacki jest dość inteligentny ale tylko w fragmentach.
Oceny od 1 negatywna do 10 pozytywna.
Fabuła: 5 płytka i niedorzeczna.
Pomysł: 5 sprzeczny z innymi tomami.
Logika: 1 brak logiki.
Zgodność z poprzednimi tomami: 2 sprzeczna.
Przewidywalność: 3 duża.
Chęć do następnych książek autora: 3 niska.
Zakończenie:
Wartość płynąca z książki: 3, nieliczne cytaty.
Ogólna ocena odbioru: 3 słaba, doba dla bezmyślnego czytelnika.
Cały świat w świecie Achai, jest totalnie upośledzoną wersją względem choćby "tajemnic askiru".
Niestety ogromna ilość błędów logicznych. Także błędy względem poprzednich tomów, a szczególnie względem Achai. Tutaj viron stary, a więc na pewno po pojedynku z Achają. Jak z nią walczył miał pamięć i jeszcze względny wiek. Także to był koniec imperium z dyktatorem. A więc ten tom zaprzecza pozostałym, po wieku virona. Takich bledow w książce jest kilkadziesiat. Jak już...
więcej Pokaż mimo toPowrót do dobrej formy Ziemiańskiego - bardzo odświeżająca pozycja w historii Viriona
Powrót do dobrej formy Ziemiańskiego - bardzo odświeżająca pozycja w historii Viriona
Pokaż mimo toFakt, czekam na następny tom, bardzo dobrze się czytało. Stary Virion, bez pamięci pokazuję czytelnikom że jest nadal szermierzem natchnionym godnym legend i historii które krążą wokół jego osoby. Humor wraz innymi zwrotami akcji dodaje pikanterii, dla mnie mocne 8. Petarda 🔥 polecam każdemu fanowi fantasty, a tym bardziej dla fanów Andrzeja Ziemiańskiego.
Swoją drogą ciekawi mnie czy dostapimy zaszczytu spotkania viriona i Achai, jeśli pamięc mnie mieli to w historii Achai jest moment gdy pojedynkuje się że stara wersją viriona, prawie wygrywając. Niestety stary lis jakim jest Virion, przechytrzył Achaje i wygrał pojedynek.
Dajcie mnie następny tom 🙈😎🔥☕💪
Fakt, czekam na następny tom, bardzo dobrze się czytało. Stary Virion, bez pamięci pokazuję czytelnikom że jest nadal szermierzem natchnionym godnym legend i historii które krążą wokół jego osoby. Humor wraz innymi zwrotami akcji dodaje pikanterii, dla mnie mocne 8. Petarda 🔥 polecam każdemu fanowi fantasty, a tym bardziej dla fanów Andrzeja Ziemiańskiego.
więcej Pokaż mimo toSwoją drogą...
Przeczytałem wszystkie poprzednie części tej olbrzymiej serii i uważam, że jest fenomenem. W wielkim skrócie można porównać ją do sytuacji w jakiej sam Marek Hłasko napisałby nową wersję Conana. To fantastyka, lecz ludzkie charaktery w niej opisane są tak uderzająco prawdziwe, że człowiek chwilami czuje się jakby to była część prawdziwego życia, życia czytelnika. Niezależnie z jakiego pochodzi środowiska. Ostatnio myślałem, że wyrosłem już z tego gatunku, ale Andrzej przywrócił mi wiarę w moje od zawsze fantasy. Moim zdaniem Ziemiański za sprawą tej serii przerósł nawet Sapkowskiego i zrobił to bez użycia konwencjonalnej broni jak smoki, elfy czy krasnoludki.
Przeczytałem wszystkie poprzednie części tej olbrzymiej serii i uważam, że jest fenomenem. W wielkim skrócie można porównać ją do sytuacji w jakiej sam Marek Hłasko napisałby nową wersję Conana. To fantastyka, lecz ludzkie charaktery w niej opisane są tak uderzająco prawdziwe, że człowiek chwilami czuje się jakby to była część prawdziwego życia, życia czytelnika....
więcej Pokaż mimo toNiestety wyraźnie słabsza od poprzednich. Próba zmiany otoczenia nie wyszła.
Niestety wyraźnie słabsza od poprzednich. Próba zmiany otoczenia nie wyszła.
Pokaż mimo toKsiążkę podzieliłbym na dwie części. W pierwszej Virion przekazuje swoją wiedzę uczniowi i jest to powieść drogi. W drugiej części mamy do czynienia z thrillerem szpiegowskim, gdzie splatają się ze sobą losy trzech mocarstw i jest to powieść akcji. Jak przystało na sędziwego mistrza, możemy posłuchać od Viriona parę mądrości życiowych , które przekazuje swojemu uczniowi. Poznamy również pewną niewiastę zwaną IO , której tożsamości nie zdradzę. Sam niestety przypadkowo ją poznałem podczas oglądanego wywiadu na youtubie z Panem Andrzejem , ale myślę , że fajnie jest się domyślić kto to jest w trakcie lektury.
Książkę podzieliłbym na dwie części. W pierwszej Virion przekazuje swoją wiedzę uczniowi i jest to powieść drogi. W drugiej części mamy do czynienia z thrillerem szpiegowskim, gdzie splatają się ze sobą losy trzech mocarstw i jest to powieść akcji. Jak przystało na sędziwego mistrza, możemy posłuchać od Viriona parę mądrości życiowych , które przekazuje swojemu uczniowi....
więcej Pokaż mimo toKolejna dobra część cyklu, niestety pod koniec miałem wrażenie, że autor trochę przynudza opisując wewnętrzne rozterki bohaterów, niemniej jednak ogólny odbiór książki zdecydowanie na plus.
Wydaje mi się przy tym, że jest to pozycja skierowana do fanów serii, nie jest to pozycja którą czyta się w oderwaniu od poprzednich części.
Kolejna dobra część cyklu, niestety pod koniec miałem wrażenie, że autor trochę przynudza opisując wewnętrzne rozterki bohaterów, niemniej jednak ogólny odbiór książki zdecydowanie na plus.
Pokaż mimo toWydaje mi się przy tym, że jest to pozycja skierowana do fanów serii, nie jest to pozycja którą czyta się w oderwaniu od poprzednich części.
Kto zna już serie z Virionem? Jak nie znasz to tutaj masz finałową serię, więc poznasz( w pewien sposób) to, co wydarzyło się w poprzednich częściach, ale spokojnie nie ma aż tyle tego wszystkiego. Jeżeli już jesteś w trakcie czytania, to będzie kilka spojlerów m.in. w postaci potomstwa Viriona czyli mowa Io, więc czytasz na własne ryzyko :p. Jestem „obrzydliwie” wielką fanką Viriona a to też za sprawą lektora Pana Grzegorza Pawlak.
To jedna z tych serii, do której z przyjemnością powracam. Pierwsza część finałowej już serii to miód na serce. Musicie wybacz to słodzenie, ale poznając teraz córkę naszego szermierza, i to, co z niej wyrosło jest moim kolejnym punktem na liście do poznania i dowiedzenia się więcej i więcej o tej osobie. Mam nadzieję, że autor stworzy kolejną serię, ale już w roli głównej Io i jej przygody jako córka Viriona i Niki oraz jako mieszaniec. Nie zabrakło tego „Ziemiańskiego” poczucia humoru. Momentami brechasz się z głupich sytuacji albo docinek, jakie padały między bohaterami. Mnóstwo świetnych życiowych cytatów, które poważnie dają do myślenia.
Ekipa, za którą nie dasz złamanego grosza, ale to, co potrafią zaskoczyło nawet mnie, i to jest mega w książkach autora. Styl, postacie, sytuacje i inne momenty są na najwyższym poziomie. Virion nie jest już młodzieniaszkiem, ma słaby wzrok, na głowie i brodzie dzicz! Z pamięcią jak z pogodą nigdy nic nie wiadomo! Czas najwyższy usiąść na pupie i wnuków pilnować, ale nie nasz bohater on szuka tego, kto okaże się silniejszy od niego, a ile przy tym wypije trunków %-wych to tylko Viriona wątroba wie! Natrafia na pewne rodzeństwo i tutaj, kto, kim się opiekował zostawiam dla waszego poznania. Virion dzięki Nerideerowi (wybaczcie nie wiem, czy się odmienia) poczuje się o kilkanaście lat młodszy, ale i sam Nerideen wiele nauczy się od mistrza natchnionego. Brakowało mi Niki. Była wspomniana kilka razy, ale nie było jej osobiście (chyba, że coś umknęło) :p
Opisów książki jest dużo, więc z całego serca polecam zapoznać się z nim, chyba że chcesz iść na żywioł (tak jak ja) i poznawać wszystko na bieżąco. Dodatkowo w aplikacji Audioteka macie możliwość odsłuchania książki w wersji audio. Kochani mogłabym pisać mnóstwo pochwał dla książki, ale tylko odkrywanie samemu przyniesie wam satysfakcję. Sprzeczek, bijatyk, ucieczek wam nie zabraknie. Polecam
Kto zna już serie z Virionem? Jak nie znasz to tutaj masz finałową serię, więc poznasz( w pewien sposób) to, co wydarzyło się w poprzednich częściach, ale spokojnie nie ma aż tyle tego wszystkiego. Jeżeli już jesteś w trakcie czytania, to będzie kilka spojlerów m.in. w postaci potomstwa Viriona czyli mowa Io, więc czytasz na własne ryzyko :p. Jestem „obrzydliwie” wielką...
więcej Pokaż mimo toNIe spodziewałem się, że jeszcze tyle dobrego można wykrzesać z postaci Viriona. Rewelacyjna przygoda
NIe spodziewałem się, że jeszcze tyle dobrego można wykrzesać z postaci Viriona. Rewelacyjna przygoda
Pokaż mimo toTym razem dostajemy thriller szpiegowski. Trzy strony, walczące o jak najlepszą pozycje przed nieuchronnie zbliżającą się wojną. Nadal zabawne, bo znowu trochę inna konwencja. Nie jest to jakaś wybitna literatura, ale przy każdym tomie siadam i nagle koniec, dobrze się to czyta :)
Tym razem dostajemy thriller szpiegowski. Trzy strony, walczące o jak najlepszą pozycje przed nieuchronnie zbliżającą się wojną. Nadal zabawne, bo znowu trochę inna konwencja. Nie jest to jakaś wybitna literatura, ale przy każdym tomie siadam i nagle koniec, dobrze się to czyta :)
Pokaż mimo to