Chilijski poeta

Okładka książki Chilijski poeta Alejandro Zambra
Okładka książki Chilijski poeta
Alejandro Zambra Wydawnictwo: Wydawnictwo Filtry literatura piękna
480 str. 8 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Poeta chileno
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Filtry
Data wydania:
2022-11-09
Data 1. wyd. pol.:
2022-11-09
Liczba stron:
480
Czas czytania
8 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788396440884
Tłumacz:
Carlos Marrodán Casas
Tagi:
iberoameryka chile zambra literatura chilijska
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Książki. Magazyn do czytania nr 1 (58) / 2023 Justyna Bargielska, Anna Bikont, Anna S. Dębowska, Emilia Dłużewska, Paweł Goźliński, Ola Jasionowska, Miłada Jędrysik, Ignacy Karpowicz, Renata Lis, Weronika Murek, Jo Nesbø, Małgorzata I. Niemczyńska, Michał Nogaś, Dariusz Nowacki, Monika Ochędowska, Wojciech Orliński, Jacek Podsiadło, Maria Poprzęcka, Radek Rak, Redakcja magazynu Książki, Maciej Robert, Marcin Sendecki, Krzysztof Siwczyk, Dominika Słowik, Magdalena Środa, Maria Stiepanowa, Justyna Suchecka, Katarzyna Surmiak-Domańska, Natalia Szostak, Wisława Szymborska, Alicja Urbanik-Kopeć, Katarzyna Wężyk, Marcin Wicha, Olga Wróbel, Alejandro Zambra
Ocena 6,9
Książki. Magaz... Justyna Bargielska,...
Okładka książki Granta 159: What Do You See? Jason Allen-Paisant, Kevin Childs, Geoff Dyer, Nicole R. Fleetwood, Adam Foulds, Andrew Holleran, Lars Horn, Ishion Hutchinson, Esther Kinsky, Phalonne Pierre Louis, Maksim Osipow, Sigrid Rausing, Raphaela Rosella, Muhammad Salah, Rebecca Sollom, Alejandro Zambra
Ocena 8,0
Granta 159: Wh... Jason Allen-Paisant...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Prawdziwie ludzka historia



1881 426 186

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
155 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
143
72

Na półkach:

wciągająca!

wciągająca!

Pokaż mimo to

avatar
131
131

Na półkach:

czuła, zabawna, pełna wrażliwości ale i delikatnie podszyta smutkiem (czy może bardziej - nostalgią) opowieść o miłości do życia, poezji i wybranej przez samego siebie rodziny. mężczyźni, którzy nie wstydzą się uczuć to wciąż rzadko spotykani w książkach bohaterowie. wspaniale napisana i przełożona historia-kocyk.

czuła, zabawna, pełna wrażliwości ale i delikatnie podszyta smutkiem (czy może bardziej - nostalgią) opowieść o miłości do życia, poezji i wybranej przez samego siebie rodziny. mężczyźni, którzy nie wstydzą się uczuć to wciąż rzadko spotykani w książkach bohaterowie. wspaniale napisana i przełożona historia-kocyk.

Pokaż mimo to

avatar
231
173

Na półkach:

Kiedy przestawałam ją czytać nie czułam potrzebny żeby wracać ale koedy ja czytałam czułam ze gdzieś się lokuje wyżej niż zwykła literatura obyczajowa. Do teraz myśle nad symboliką poety przedstawionego w książce. Ale to co mogę powiedzieć to to ze na pewno jest to o relacjach skomlikowanych, ludzkich których sami bohaterowie nie są w stanie zrozumieć. Jeśli przyjmiemy ze siła czyjejś poezji mówi o tym ze znalazł swój głos i siebie to vicent jest wygranym bohaterem. Dużo traci i dużo nie rozumie, bardzo dorasta ale jednocześnie umie to przełożyć na swoje literackie doświadczenie.

Kiedy przestawałam ją czytać nie czułam potrzebny żeby wracać ale koedy ja czytałam czułam ze gdzieś się lokuje wyżej niż zwykła literatura obyczajowa. Do teraz myśle nad symboliką poety przedstawionego w książce. Ale to co mogę powiedzieć to to ze na pewno jest to o relacjach skomlikowanych, ludzkich których sami bohaterowie nie są w stanie zrozumieć. Jeśli przyjmiemy ze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
114
5

Na półkach:

Przedstawia ciekawy punkt widzenia na ojcostwo, nieoczywiste, niemodelowe i bardziej urealniane. Dobrze sie czyta o świecie, który choć po drugiej stronie globu, dzieli tak wiele wspólnego.

Przedstawia ciekawy punkt widzenia na ojcostwo, nieoczywiste, niemodelowe i bardziej urealniane. Dobrze sie czyta o świecie, który choć po drugiej stronie globu, dzieli tak wiele wspólnego.

Pokaż mimo to

avatar
97
93

Na półkach:

Wieczorna lektura tej książki była dla mnie jak zakładanie wygodnej piżamy. Napisana jest ona lekko i błyskotliwie, więc i przyjemnie się czyta, ale nie wniosła też nic nowego, nie zasiała ziarnka niepokoju, nie sprowokowała do przemyśleń. "Wygodna" książka do zabrania na wakacje.

Wieczorna lektura tej książki była dla mnie jak zakładanie wygodnej piżamy. Napisana jest ona lekko i błyskotliwie, więc i przyjemnie się czyta, ale nie wniosła też nic nowego, nie zasiała ziarnka niepokoju, nie sprowokowała do przemyśleń. "Wygodna" książka do zabrania na wakacje.

Pokaż mimo to

avatar
1178
732

Na półkach:

Książka, o której było przez jakiś czas... głośnawo, bo na "głośno" tego rozgłosu nie starczyło. No tośmy ją z żoną przeczytali, mnie się nie podobała, żonie nie podobała się bardzo. Powodów po temu jest całkiem sporo.
Jest prosta, za prosta, nie tą szlachetną prostotą właściwą niektórym stylom pisarskim, lecz prostotą zwykłą, potoczną, nijaką.
Jest turpistyczna, na szczęście nie cała, inaczej dawno ległaby w koszu na śmieci (wirtualnym, bo ebook),naturalistyczna w kwestiach seksu i fizjologii, co nie ma uzasadnienia w narracji, a co jest, jak sądzę, zabiegiem autorskim w celu podkręcenia atrakcyjności powieści, a w rezultacie jedynie napawa odrazą (na pewno nie wszystkich czytelników, ale spory ich procent). Kto szuka brudu, smrodu i seksu explicite odartego z piękna, może to znaleźć gdzie indziej, niekoniecznie w literaturze.
Autor nie może się zdecydować, dokąd zmierza, jaką historię opowiada. Ważny, może najważniejszy wątek dotyczy ojcostwa (biologicznego i niebiologicznego),ale został potraktowany płytko i tylko chwilami przemawia jasnym głosem i naprawdę porusza. Szkoda. Wątek szukania w życiu swojej drogi sprawia wrażenie farsy, tak jak i wątek eksplorujący światek chilijskiej poezji i poetów - oba interesujące, oba w dużym stopniu zmarnowane, i znowu szkoda. Może zresztą to miała być lekka farsa, ale farsa na temat Nerudy i innych ważnych nazwisk z literatury tego kraju nie śmieszy, raczej pozostawia niesmak.
Cóż, bez lektury złych książek nie moglibyśmy w pełni docenić dobrych. I to jest zaleta tej powieści.

Książka, o której było przez jakiś czas... głośnawo, bo na "głośno" tego rozgłosu nie starczyło. No tośmy ją z żoną przeczytali, mnie się nie podobała, żonie nie podobała się bardzo. Powodów po temu jest całkiem sporo.
Jest prosta, za prosta, nie tą szlachetną prostotą właściwą niektórym stylom pisarskim, lecz prostotą zwykłą, potoczną, nijaką.
Jest turpistyczna, na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1172
878

Na półkach: , ,

I kolejna książka z cyklu "zupełnie nie rozumiem dlaczego chciałam to przeczytać" za mną. Nie będę pisać, że to moje rozczarowanie roku, bo rok się jeszcze nie kończy a i tak kilka książek już mnie rozczarowało i pewnie jeszcze kilka takich się nadarzy. Tak czy inaczej bardzo mi się nie podobało. Może nie zrozumiałam, może jestem misiem o bardzo małym rozumku, kto wie. Książka wydała mi się płytka, banalna, wulgarna w niefajny sposób (bo mogą być też fajne ;)),seksistowska i nudna. Poziom tej prozy ja odbieram, jakby była napisana dla rynsztokowych trzynastolatków. Zupełnie się mijam z autorem we wszystkim chyba. Trudno mi napisać cokolwiek na jej obronę. Panu Zambrze mówię nie.

I kolejna książka z cyklu "zupełnie nie rozumiem dlaczego chciałam to przeczytać" za mną. Nie będę pisać, że to moje rozczarowanie roku, bo rok się jeszcze nie kończy a i tak kilka książek już mnie rozczarowało i pewnie jeszcze kilka takich się nadarzy. Tak czy inaczej bardzo mi się nie podobało. Może nie zrozumiałam, może jestem misiem o bardzo małym rozumku, kto wie....

więcej Pokaż mimo to

avatar
265
265

Na półkach:

Początek dość zwykły. Dwójka nastolatków zakochanych w sobie. Poznają siebie, odkrywają przechodzą inicjację. Później przeskok w czasie. Carla z kilkuletnim synem, on niespełniony poeta. Ich los łączy się. Jest jeszcze Pru, amerykańska dziennikarka, która pisze reportaż o Chile, kraju, w którym każdy chłopiec pragnie być poetą.

Zambra pisze o dojrzewaniu, dorastaniu do bycia dorosłym, do wychowywania dziecka, którego nie jest się biologicznym ojcem. Dzięki temu życie Gonzala przestaje być pasmem niepowodzeń. Jest w tym coś pięknego, radosnego, czasem smutnego, z drugiej strony magicznego i dojrzałego. Zwykłe życie, jego trudności, bolączki, kompromisy opisane w niezwykły sposób. 

"Gonzalo nie był żadnym bohaterem (...),ale jego zwycięstwo polega na tym, że choć nie był najlepszym na świecie nauczycielem i nie odniósł sukcesu jako poeta, to wykorzystał całą swoją inteligencję i odwagę by sprostać roli ojca."

Dusza poety, która tkwi w każdym Chilijczyku nie pozwala o sobie zapomnieć, stłumiona prozą dnia codziennego, przyczajona, oczekuje dobrego momentu, by zawładnąć życiem bohaterów. Sprawia, że cierpią, targają nimi wątpliwości, zmagają się z wyborem. Jest w tym coś z romantycznego wizerunku artysty, który musi wyzbyć się wszystkiego, by stać się wielkim. 

Idąc śladami Pru, poznajemy katalog chilijskich poetów, dziwnych, groteskowych, owładniętych manią wielkości, wybitnych i ponad miarę skromnych. Jest w tym coś Schulzowskiego - groteskowe wynaturzenie rzeczywistości, ironiczne kpienie, ale i Gombrowiczowskie nadawanie gęby. Jest również cytat z Szymborskiej.

Jedna z tych książek, przy których czuję żal, że się skończyła. Daje oddech, dystans, ale nie pozwala też o sobie zapomnieć.

Początek dość zwykły. Dwójka nastolatków zakochanych w sobie. Poznają siebie, odkrywają przechodzą inicjację. Później przeskok w czasie. Carla z kilkuletnim synem, on niespełniony poeta. Ich los łączy się. Jest jeszcze Pru, amerykańska dziennikarka, która pisze reportaż o Chile, kraju, w którym każdy chłopiec pragnie być poetą.

Zambra pisze o dojrzewaniu, dorastaniu do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
116
111

Na półkach:

W tej prozie Alejandro Zambry odnalazłem coś z klimatu twórczości mojego ulubionego Johna Irvinga. Bohaterowie są poetami, wchodzą w relacje, toczy się zwykłe, codzienne życie. Rzeczywistość na zawsze oznaczoną jest traumą po dyktaturze. Poezja to marginalna zabawa dla wybranych. Jest to opowieść o miłości, dorastaniu, bliskości, roli poezji, stawaniu się poetą. Wśród przywoływanych twórców jest Wisława Szymborska i Jej wiersz „ Kot w pustym mieszkaniu” .
To opowieść o przenikaniu się życia i poezji. Epicka proza, zmuszająca do refleksji.

W tej prozie Alejandro Zambry odnalazłem coś z klimatu twórczości mojego ulubionego Johna Irvinga. Bohaterowie są poetami, wchodzą w relacje, toczy się zwykłe, codzienne życie. Rzeczywistość na zawsze oznaczoną jest traumą po dyktaturze. Poezja to marginalna zabawa dla wybranych. Jest to opowieść o miłości, dorastaniu, bliskości, roli poezji, stawaniu się poetą. Wśród...

więcej Pokaż mimo to

avatar
437
52

Na półkach: , ,

Alejandro Zambra dziarsko wkracza na listę moich ulubionych autorów, a jego „Chilijski poeta” do grona ulubionych książek. Warto zaznaczyć, że dzieło przeczytałem w języku angielskim, bo Megan McDowell poczyniła świetne tłumaczenie. Jej styl jest błyskotliwy i charyzmatyczny. Jestem skłonny uwierzyć, że jest tak też w oryginale.

Ta książka mogła łatwo wpaść w sidła nudnej laurki dla poezji, ale Zambra ma o wiele więcej do powiedzenia na temat Chile i ludzi w ogóle. Postacie są bardzo ludzkie, często popełniają błędy, nie zgadzamy się z nimi, jesteśmy nimi zawiedzeni, a jednak im kibicujemy.

Rzadko mam tak, że wręcz pożeram całe strony wzrokiem, ale niektóre fragmenty są tak rewelacyjnie napisane, że aż przyspieszało mi bicie serca. Pojawia się też odrobinę burzenia czwartej ściany, ale pojawia się to tak rzadko i sprawnie, że zamiast irytować, wywołuje uśmiech.

Rewelacyjna książka.

Alejandro Zambra dziarsko wkracza na listę moich ulubionych autorów, a jego „Chilijski poeta” do grona ulubionych książek. Warto zaznaczyć, że dzieło przeczytałem w języku angielskim, bo Megan McDowell poczyniła świetne tłumaczenie. Jej styl jest błyskotliwy i charyzmatyczny. Jestem skłonny uwierzyć, że jest tak też w oryginale.

Ta książka mogła łatwo wpaść w sidła nudnej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    344
  • Przeczytane
    173
  • Posiadam
    28
  • 2023
    17
  • Teraz czytam
    8
  • Literatura piękna
    4
  • Ulubione
    4
  • Przeczytane 2023
    3
  • Chcę w prezencie
    2
  • Przeczytane w 2022
    2

Cytaty

Więcej
Alejandro Zambra Chilijski poeta Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także