WOW! To było.....WOW!

WOW! To było.....WOW!

Zdecydowanie najsłabsza część cyklu. Pierwsza mnie nie zachwycała. Druga z kolei była miłym zaskoczeniem i zdecydowała o sięgnięciu po tom 3. Zabrakło mi tu wygładzenia, subtelności. Czytając nie odczułam chemii między bohaterami. Najlepszy był Eros ze wsuwkami na początku. Muszę mocno rozważyć czy sięgnę po następne.

Zdecydowanie najsłabsza część cyklu. Pierwsza mnie nie zachwycała. Druga z kolei była miłym zaskoczeniem i zdecydowała o sięgnięciu po tom 3. Zabrakło mi tu wygładzenia, subtelności. Czytając nie odczułam chemii między bohaterami. Najlepszy był Eros ze wsuwkami na początku. Muszę mocno rozważyć czy sięgnę po następne.

Fabuła była nie najgorsza, ale nie jest to książka, którą czyta się dla fabuły. Język jednak był okropny. Obrzydził mi niemal wszystkie sceny er0tyczne.

Fabuła była nie najgorsza, ale nie jest to książka, którą czyta się dla fabuły. Język jednak był okropny. Obrzydził mi niemal wszystkie sceny er0tyczne.

Ogólnie lubię tą serię erotyków. Myślę, że każdy kto czytał choć jeden z tych tomów wie, że te książki to są zdecydowanie spisy książki. Więc tak, lubię te książki, mało jakie erotyki pochwalam, ale akurat ta seria mi się podoba. Zaczynając je nie mam wysokich oczekiwań, to są to po prostu przyjemne w czytaniu spisy książki, połączone z mitologią. Zresztą nie oczekujmy wygórowanych lotów od erotyków. Tak czy inaczej zawsze się dobrze bawię przy tej serii.

Ten tom zaczęłam bez czytania opisu, podobały mi się oba pierwsze tomy, więc nie odczuwałam takiej potrzeby, więc nieco się zaskoczyłam tematyką. Romans między Achillesem, Partoklesem i Heleną, matko jedyna co to było... Myślę, że nie dało się dobrać lepszych mitologicznych postaci do trójkąta niż te. Czy było spicy? Zdecydowanie tak.

Naprawdę dobrze bawiłam się przy tej książce i chętnie wracałam do czytania. Ta historia to było połączenie turnieju o władzy z gorący namiętnym romansem. Ogromnie czekam na kolejne tomy, aż lekko się boję się w nich wydarzy, bo mam wrażenie, że autorka z każdym tomem się rozkręca coraz bardziej.

Ogólnie lubię tą serię erotyków. Myślę, że każdy kto czytał choć jeden z tych tomów wie, że te książki to są zdecydowanie spisy książki. Więc tak, lubię te książki, mało jakie erotyki pochwalam, ale akurat ta seria mi się podoba. Zaczynając je nie mam wysokich oczekiwań, to są to po prostu przyjemne w czytaniu spisy książki, połączone z mitologią. Zresztą nie oczekujmy...

Taki trochę nieudany Więzień Labiryntu z wątkiem erotycznym. Nie moje klimaty. Może bardziej bym się wczuła, przeczytawszy wcześniej poprzednie części. Jednak teraz nie zamierzam już do nich zaglądać.

Taki trochę nieudany Więzień Labiryntu z wątkiem erotycznym. Nie moje klimaty. Może bardziej bym się wczuła, przeczytawszy wcześniej poprzednie części. Jednak teraz nie zamierzam już do nich zaglądać.

„Wicked Beauty” to trzecia część cyklu „Dark Olympus”. Każda z tych powieści opowiada o innych bohaterach, są ze sobą powiązane niuansami, ale to niezależne historie. Ta część dotyczy losów Heleny, Achillesa i Patroklesa.

Gdy umiera Ares, zgodnie z tradycją Zeus ogłasza turniej, którego zwycięzca ma go zastąpić. Młody lider postanawia jednak dorzucić bonus – zwycięzca otrzyma również rękę Heleny. Dziewczyna buntuje się przeciwko temu i decyduje się wziąć udział w turnieju i zawalczyć o swój los. Jej przeciwnikami będą m.in. Achilles, Patrokles, Parys i Hektor...

Jeśli nie znacie tej serii, muszę zaznaczyć, że bardzo luźno zahacza ona o mitologię grecką. Świat przedstawiony jest specyficzny, niektórzy „bogowie” to tytuły dziedziczne, inne wyłaniane drogą turnieju czy głosowania, w ten sposób np. Helena ma szansę zostać Aresem ;) Jest to nieco pokręcone i nie do końca dla mnie jasne, ale NIE ma tu nic nadprzyrodzonego, żadnej fantastyki.

Bardzo podoba mi się motyw turnieju i fakt, że Helena bierze w nim udział. Baaardzo jej w tym dopingowałam! Szkoda trochę, że turniej ten jest głównie tłem dla relacji głównych bohaterów, bo to bardzo ciekawy wątek.

Jeśli zaś chodzi o wspomnianą relację, jest to coś dość rzadko spotykanego w literaturze popularnej – to trójkąt miłosny, ale nie taki, w którym ktoś wybiera między dwiema opcjami. Nie, to jest trójkąt, w którym w pełni uczestniczą trzy osoby. Zostało to opisane emocjonalnie, wiarygodnie, przekonująco – nie czułam żadnego dyskomfortu w związku z tym, że to relacja, w którą sama bym nie weszła ;) Są tu też sceny erotyczne w takim układzie – bardzo gorrrące, ale myślę, że niekoniecznie dla wszystkich.

To najlepszy w moim odczuciu tom cyklu. Zaskakujący, wręcz nieco szokujący, ale wciągający i satysfakcjonujący ;)

„Wicked Beauty” to trzecia część cyklu „Dark Olympus”. Każda z tych powieści opowiada o innych bohaterach, są ze sobą powiązane niuansami, ale to niezależne historie. Ta część dotyczy losów Heleny, Achillesa i Patroklesa.

Gdy umiera Ares, zgodnie z tradycją Zeus ogłasza turniej, którego zwycięzca ma go zastąpić. Młody lider postanawia jednak dorzucić bonus – zwycięzca...

Nareszcie nadszedł czas na poznanie trzeciego tomu serii Dark Olympus. Serii w klimatach mitologii, ale nie takiej jaką poznawaliśmy kiedyś na lekcjach z języka polskiego, ale takiej. mrrrr..... takiej bardzo niegrzecznej wersji mitologii greckiej :)

Tym razem poznajemy historię Heleny Trojańskiej, Achillesa oraz Patroklesa więc jak już się możecie domyślić, pojawi nam się trójkącik. Ale czy tylko uczuciowy, czy też przejdzie on do sfery łóżkowej, no tego to już musicie się dowiedzieć sami.

Bardzo mocno wyczekiwałam tej części, bo pierwsze dwie mega mi się podobały i miałam ochotę na więcej i więcej... Czy i tym razem jestem usatysfakcjonowana lekturą? I to jak. Boszeeee, co tu się działo, fabuła, bohaterowie, akcja i duża doza namiętności daje nam przegenialny całokształt. Zdecydowanie jest to seria, która w tym roku ląduje w mojej topce!!! I z niecierpliwością czekam na kolejne tomy tej serii. Coś czuję, że będzie gorąco!

Polecam przeogromnie!

Nareszcie nadszedł czas na poznanie trzeciego tomu serii Dark Olympus. Serii w klimatach mitologii, ale nie takiej jaką poznawaliśmy kiedyś na lekcjach z języka polskiego, ale takiej. mrrrr..... takiej bardzo niegrzecznej wersji mitologii greckiej :)

Tym razem poznajemy historię Heleny Trojańskiej, Achillesa oraz Patroklesa więc jak już się możecie domyślić, pojawi nam się...

"Wicked Beauty" to trzeci tom cyklu Dark Olympus autorstwa Katee Robert.
Tym razem głównymi bohaterami są Helena, Achilles oraz Patrokles. Jeśli znacie mit o Helenie Trojańskiej to w tej książce niewiele będzie z nim wspólnego 😅
Dla głodnych wiedzy zdradzę, że Parys też się pojawia, ale w zupełnie innej odsłonie.
"Wicked Beauty" to opowieść o chęci odcięcia się od toksycznych relacji, o walce o siebie i własne marzenia.
Niestety to samo marzenie ma Helena oraz Achilles. Chcą zdobyć tytuł jednego z Trzynaściorga. Jednak niespodziewanie pojawia się uczucie, przez które wygrana stoi pod znakiem zapytania.
Szczerze mówiąc podczas słuchania tej książki w audiobooku cały czas kibicowałam Patroklesowi. Choć przewidywałam zakończenie tej historii to jednak nieco mnie zaskoczyło.
Walka z kompleksami, o własne marzenia i o miłość. Przede wszystkim tego rodzaju walki znajdziecie w tej książce. Nie zabraknie w niej także pikantnych opisów zbliżeń między bohaterami 🌶️🌶️🌶️
Mimo tego, że historia była ciekawie poprowadzona to nie zainteresowała mnie tak jak poprzednie części. Niestety dla mnie był to najsłabszy tom. Jednak to, co wydarzyło się na samym końcu książki sprawia, że potrzebuję kolejnego tomu na już! Kto czytał pewnie się domyśla, o który fragment mi chodzi 😅
Jeśli lubicie mitologię grecką i nie przeszkadza Wam ich luźna interpretacja ze sporą szczyptą pikanterii to naprawdę zachęcam Was do sięgnięcia po ten cykl!

"Wicked Beauty" to trzeci tom cyklu Dark Olympus autorstwa Katee Robert.
Tym razem głównymi bohaterami są Helena, Achilles oraz Patrokles. Jeśli znacie mit o Helenie Trojańskiej to w tej książce niewiele będzie z nim wspólnego 😅
Dla głodnych wiedzy zdradzę, że Parys też się pojawia, ale w zupełnie innej odsłonie.
"Wicked Beauty" to opowieść o chęci odcięcia się od...

Po śmierci Aresa w drodze turnieju musi zostać wytypowany jego następca. Jednocześnie razem z tytułem zwycięzca otrzyma rękę siostry panującego Zeusa, najpiękniejszą kobietę Helenę. Faworytem jest Achilles, prawa ręka Ateny, pomaga mu jego przyjaciel i kochanek Patrokles. Nikt chyba nie spodziewał się, że o tytuł Aresa będzie startowała także... Helena. Czy rywalizacja może zamienić się w coś więcej? Kto zdobędzie posadę Aresa, która wydaje się niezwykle ważna...?

Książka zaczyna się bardzo dobrze. Mamy Helenę, która chce przestać żyć w cieniu brata, która chce żeby zobaczyli jej mądrość i niezłomność, a nie tylko urodę. Z drugiej strony mamy Achillesa i Patroklesa, którzy pałają do siebie niezwykłym uczuciem, a jednocześnie mają wyznaczony cel, który jest na wyciągnięcie ręki, ale czy na pewno? Romans, w który wchodzą bohaterowie przeplata się między zadaniami turniejowymi, a walką o przetrwanie.

Na plus można wskazać właśnie walkę o posadę Aresa, pokazanie jak silną i mądrą osobą jest Helena, także zakończenie było bardzo intrygujące i jestem ciekawa co z tego wyniknie i kto następny będzie na tapecie. Ale zdecydowanie książkę psuje tłumaczenie, które powodowało, że moje oczy kilkukrotnie przewracały się na milion stron. Epitety czy opisy powodowały zażenowanie, które było tak duże, że chciałam zakończyć czytanie bardzo szybko.

Ogólnie cała seria jest dość nierówna, ale koncepcja ukazania Bogów Olimpijskich jest dla mnie bardzo ciekawa i na pewno sięgnę po kolejne tomy.

Po śmierci Aresa w drodze turnieju musi zostać wytypowany jego następca. Jednocześnie razem z tytułem zwycięzca otrzyma rękę siostry panującego Zeusa, najpiękniejszą kobietę Helenę. Faworytem jest Achilles, prawa ręka Ateny, pomaga mu jego przyjaciel i kochanek Patrokles. Nikt chyba nie spodziewał się, że o tytuł Aresa będzie startowała także... Helena. Czy rywalizacja może...

Lubicie mitologię, zwłaszcza tą będącą w starożytnej Grecji? Jeśli tak i lubicie niezbyt grzecznych bohaterów, ta książka okaże się strzałem w dziesiątkę. „Wicked Beauty” autorstwa Katee Robert zabiera nas do nowoczesnego miasta alternatywnej rzeczywistości, pełnego plotek i polityki. Nazywa się ono Olympus i jest rządzone przez, Trzynastu, których imiona pochodzą od bogów starożytnej Grecji. Brzmi interesująco? To już trzecia książka z serii Dark Olympus, którą miałam okazję czytać. Lubię takie książki, miło było ponownie wstąpić w ten świat i cieszyć się nim.
Główną bohaterką książki autorstwa Katee Robert pod tytułem „Wicked Beauty” jest Helena Kasios. Po odejściu Aresa trzeba było wybrać następcę, zdecydowano, że oprócz tytułu i obejmowanej funkcji otrzyma także żonę, miała nią zostać właśnie Helena. Na miejsce Aresa było bardzo wielu chętnych, wśród nich znalazł się sam Achilles, a jego szansę były bardzo duże. Kolejnym zawodnikiem okazał się Patrokles, wierny towarzysz Achillesa, mężczyźni spotykają się bardzo często, chce wspierać ukochanego. Helena nie ma zamiaru być trofeum, zdecydowała się sama wystartować w tym turnieju. Przepiękna dziewczyna i waleczna, nie zamierzała pozostawić spraw własnemu biegowi. Sprawy zaczęły się komplikować, kiedy o głosu doszło pożądanie, zawładnęło całą trójką. Zwycięzca może być tylko jeden, kto więc zostanie Aresem?
„Wicked Beauty” zawiera dobrą mieszankę akcji, która pchnęła fabułę do przodu, mamy tutaj romans, emocje, a także odrobinę konfliktu. Bohaterowie są niezwykle intrygujący i ciekawi, autorka świetnie ich wykreowała. Achilles jest egocentryczny i apodyktyczny, ale mimo to jest osobą troskliwą, która chce postępować dobrze wobec tych, których kocha. Patroklos jest oddany i lojalny, przez długi czas przebywania w cieniu Achillesa czuje się niepewnie. Helena jest niezadowolona z tego, że została przekazana jak trofeum, nie mając nic do powiedzenia. Zakrada się do biura Ateny, aby zgłosić swoje nazwisko do turnieju i walczyć o siebie. Bardzo podobała mi się intensywność dynamiki między wszystkimi kandydatami, a także osobiste ich historie. Katee Robert kontynuuje rozbudowę świata Olympus w „Wicked Beauty”, gdzie polityka staje się bardziej zniuansowana, a motywacje bohaterów stają się bardziej widoczne. To zdecydowanie książka erotyczna i w związku z tym jest parno i pikantnie, jest skierowana do dorosłych czytelników.

Lubicie mitologię, zwłaszcza tą będącą w starożytnej Grecji? Jeśli tak i lubicie niezbyt grzecznych bohaterów, ta książka okaże się strzałem w dziesiątkę. „Wicked Beauty” autorstwa Katee Robert zabiera nas do nowoczesnego miasta alternatywnej rzeczywistości, pełnego plotek i polityki. Nazywa się ono Olympus i jest rządzone przez, Trzynastu, których imiona pochodzą od bogów...