Bardzo podobała mi się ta książka z powodu może i wątku kryminalnego, które uwielbiam, ale przede wszystkim podobała mi się przez bohaterów tej historii, których nie da się nie lubić. I to nie mówię tylko w kierunku głównych Bess i Alika, ale również pobocznych, które dodają wiele do relacji co się dzieje między główną dwójką. Owszem razi to jak szybko dwójka ludzi się zakochuje tak nagle i mocno w sobie i ogólnie całość w tym kierunku lekko lukrowata, choć nie do końca, bo dramat też się pojawił... Ale ogólnie chodzi o tą nagłą, szybką zabójczą miłość, która zwaliła z nóg głównych bohaterów. Ja wiem, że to nie film i nie serial, aby rozciągać to w nieskończoność, ale no bez przesady. Nie da się nie polubić Bess i nie da się nie oczarować urokowi Aleksieja, który no cóż sprawia, że dziewczyny szaleją. Chyba, że ja mam słabość to policjantów, detektywów i tego typu panów. Ogólnie książka na wielki plus wciągnęła mnie i połknęłam ją w jeden dzień przy leniuchowej niedzieli.

Bardzo podobała mi się ta książka z powodu może i wątku kryminalnego, które uwielbiam, ale przede wszystkim podobała mi się przez bohaterów tej historii, których nie da się nie lubić. I to nie mówię tylko w kierunku głównych Bess i Alika, ale również pobocznych, które dodają wiele do relacji co się dzieje między główną dwójką. Owszem razi to jak szybko dwójka ludzi się...