Nóż

Polubiłam Harrego Hole gdy umiał zapanować nad ciągłą potrzebą picia i taka wersja śledczego bardzo mi odpowiadała. Tymczasem autor ponownie wrzucił go w szpony alkoholizmu. I to mi się już nie podobało. Zwyczajnie szkoda mi człowieka. A poza tym książka jest fajnym uwieńczeniem cyklu o Harrym Hole. Wiele niejasności się wyjaśnia, normują się stosunki między pewnymi osobami a Harry staje przed największym wyzwaniem w swoim życiu. Wartka akcja i burza emocji zapewniają doskonałe wykorzystanie czasu przeznaczonego na czytanie. A napięcie rośnie na każdej kolejnej stronie. Trochę mi żal, że cykl się kończy ale z pewnością sięgnę po inne powieści autora, chociażby po to aby sprawdzić, czy uda mi się polubić innych, wykreowanych prze Nesbo , bohaterów.

Polubiłam Harrego Hole gdy umiał zapanować nad ciągłą potrzebą picia i taka wersja śledczego bardzo mi odpowiadała. Tymczasem autor ponownie wrzucił go w szpony alkoholizmu. I to mi się już nie podobało. Zwyczajnie szkoda mi człowieka. A poza tym książka jest fajnym uwieńczeniem cyklu o Harrym Hole. Wiele niejasności się wyjaśnia, normują się stosunki między pewnymi osobami...

Wiadomo, że Harry Hole jest najlepszy. I ta jego intuicja. Żadna sprawa nie może pozostać nierozwiązana, gdy on się za coś weźmie. Nawet w tym przypadku, gdy ginie najbliższa mu osoba. Harry miewa przejściowe kłopoty, ale przyzwyczailiśmy się już do tego, że wychodzi cało z największych opresji.
Książkę czyta się bardzo dobrze, od samego początku jest intrygująca. Zakończenie zaskakuje, ale można śmiało powiedzieć, że w pozytywny sposób.

Wiadomo, że Harry Hole jest najlepszy. I ta jego intuicja. Żadna sprawa nie może pozostać nierozwiązana, gdy on się za coś weźmie. Nawet w tym przypadku, gdy ginie najbliższa mu osoba. Harry miewa przejściowe kłopoty, ale przyzwyczailiśmy się już do tego, że wychodzi cało z największych opresji.
Książkę czyta się bardzo dobrze, od samego początku jest intrygująca....

Przyznać wypada, że chociaż od "kryminału" zwykłem wymagać prawdopodobieństwa, a w tym przypadku wielokrotnie parskałem śmiechem "naciągactwa", to czyta się (słucha),kapitalnie. Fajna, wielowątkowa opowieść, która wkręca.

Przyznać wypada, że chociaż od "kryminału" zwykłem wymagać prawdopodobieństwa, a w tym przypadku wielokrotnie parskałem śmiechem "naciągactwa", to czyta się (słucha),kapitalnie. Fajna, wielowątkowa opowieść, która wkręca.

Momentami powieść sprawia wrażenie przydługiej.
Zakończenie przynosi satysfakcjonujące rozwiązanie i nawet zaskakuje.

Momentami powieść sprawia wrażenie przydługiej.
Zakończenie przynosi satysfakcjonujące rozwiązanie i nawet zaskakuje.

CAWPILE rating: 7.07/10
Ogólnie rzecz biorąc jest to kolejny świetny kryminał, serię ubóstwiam i czekam z niecierpliwością na kolejną część. Bardzo spodobało mi się rozwiązanie kto jest zabójcą. Mimo że miałam w głowie tą osobę jako podejrzaną to zbyłam to tym, że nie - ta osoba na pewno taka nie jest.
Nie daję jednak 5 gwiazdek za okropne spoilery do innych dzieł literackich ("Dziwne losy Jane Eyre", serial o policjantach, którego tytułu nie pamiętam niestety). Moim zdaniem nie powinno się zdarzyć, jeśli spoilery te nie są konieczne do popchnięcia fabuły dalej, lub jej wyjaśnienia. Tutaj nie były konieczne.
Dodatkowe pół gwiazdki odejmuję za to, że ta książka nie miała w sobie tego czegoś. Nie chodzi o fabułę, może bardziej o taki polot pisarski. Miałam wrażenie, jak to czytałam, że autor czasami sam miał dość Harrego i jego przygód, które zawsze kończą się pozytywnie. Spadnięcie z 20 metrowego wodospadu? Nie no co wy, Harry skończy z obitym kolanem i rozcięciem na głowie! Takie to trochę zbyt optymistyczne moim zdaniem.

CAWPILE rating: 7.07/10
Ogólnie rzecz biorąc jest to kolejny świetny kryminał, serię ubóstwiam i czekam z niecierpliwością na kolejną część. Bardzo spodobało mi się rozwiązanie kto jest zabójcą. Mimo że miałam w głowie tą osobę jako podejrzaną to zbyłam to tym, że nie - ta osoba na pewno taka nie jest.
Nie daję jednak 5 gwiazdek za okropne spoilery do innych dzieł...

Słaby to był kryminał. Mało dynamiczny, trochę przegadany. A końcówka? Bardzo słaba. Zdziwiło mnie, że akurat ta osoba okazała się mordercą. Rozumiem, że autor chciał pewnie jak najbardziej zaskoczyć czytelnika, ale fakt, że była to ta osoba i wyjaśnienie jej motywu - jakoś w ogóle mnie to nie przekonało. Pisałam to już przy poprzedniej części i teraz powtórzę - szkoda, że Harry Hole to już nie ten sam Harry Hole, co na początku serii. Ostatnie części nie zaskakują już tak bardzo, nie wciągają. Są lekko naciągane. Wiem, że jest jeszcze jedna część serii, ale może to już czas, żeby na dobre skończyć z tym bohaterem?

Słaby to był kryminał. Mało dynamiczny, trochę przegadany. A końcówka? Bardzo słaba. Zdziwiło mnie, że akurat ta osoba okazała się mordercą. Rozumiem, że autor chciał pewnie jak najbardziej zaskoczyć czytelnika, ale fakt, że była to ta osoba i wyjaśnienie jej motywu - jakoś w ogóle mnie to nie przekonało. Pisałam to już przy poprzedniej części i teraz powtórzę - szkoda, że...

Dobry kryminał, pierwsza część mało łączy się z głównym bohateram, a na koniec wszystkie wątki spinają się. Dobra rozrywka.

Dobry kryminał, pierwsza część mało łączy się z głównym bohateram, a na koniec wszystkie wątki spinają się. Dobra rozrywka.

To już 12 tom i tym razem Harry znów jest na samym dnie. Po ostatnim tomie mężczyzna znów się stoczył i ponownie zaczął pić , bo Rakel wyrzuciła go z domu , a sam Harry na początku książki budzi się na kacu nie pamiętając co się stało , a ręce ma we krwi. I jak to Harry musi odkryć prawdę i ku swojemu przerażeniu bardzo szybko dowiaduję się o czymś co jeszcze bardziej niszczy Jego świat i Harry wie , że nie spocznie dopóki nie rozwiąże najtrudniejszej i najbardziej osobistej sprawy w swojej karierze… Muszę przyznać , że ta część mną wstrząsnęła. Nie spodziewałem się , że nowy morderca zabiję właśnie tą osobę. Ciekawe czemu autor zdecydował się na taki krok. Poza tym książka jest miejscami naprawdę smutna i naprawdę szkoda nam Harrego. Co do wyjaśnienia tajemnicy to jest kapitalne i tak się zastanawiam jak teraz potoczy się los Harrego. Został jeszcze jeden tom(Choć pewnie Nesbo wróci z 14 tomem)

To już 12 tom i tym razem Harry znów jest na samym dnie. Po ostatnim tomie mężczyzna znów się stoczył i ponownie zaczął pić , bo Rakel wyrzuciła go z domu , a sam Harry na początku książki budzi się na kacu nie pamiętając co się stało , a ręce ma we krwi. I jak to Harry musi odkryć prawdę i ku swojemu przerażeniu bardzo szybko dowiaduję się o czymś co jeszcze bardziej...

Brakowało mi już porządnego kryminału. Nesbø i Harry jak zwykle nie zawiedli. Ta część była smutna, nie da się ukryć, ale zakończenie łączące dwa wątki było mistrzowskie. Dobrze, że przede mną jeszcze jedna zaległa część z Harrym.

Brakowało mi już porządnego kryminału. Nesbø i Harry jak zwykle nie zawiedli. Ta część była smutna, nie da się ukryć, ale zakończenie łączące dwa wątki było mistrzowskie. Dobrze, że przede mną jeszcze jedna zaległa część z Harrym.

Oj, dobry ten dwunasty odcinek sagi o Harrym Hole jest. Mroczny, jak norweska zima. I krwawy, jak norweskie zorze.

Zwrotow akcji niby troche mniej, niz nas do tego przyzwyczaila seria, w w srodku fabuly nieco przegadany watek afganski, moim zdaniem, za to final! No, palce lizac.

Nieustannie doceniam tez kunszt literacki w postaci wybitnego tlumaczenia p. Iwony Zimnickiej.

Zarowno ona, jak i Nesbo w swietnej formie!

Oj, dobry ten dwunasty odcinek sagi o Harrym Hole jest. Mroczny, jak norweska zima. I krwawy, jak norweskie zorze.

Zwrotow akcji niby troche mniej, niz nas do tego przyzwyczaila seria, w w srodku fabuly nieco przegadany watek afganski, moim zdaniem, za to final! No, palce lizac.

Nieustannie doceniam tez kunszt literacki w postaci wybitnego tlumaczenia p. Iwony...