Osobliwość ciszy

Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
20 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
143
125

Na półkach:

Tutaj dowiadujemy się jak to wszystko się zaczęło. Jak Albert i prezes szpitala w Opolu planują swoje przekręty oraz poznajemy Wojskowego, ich informatora, który ma wszystkie informacje o każdym zamieszanym w przekretach. Jednak nic nie mają na Maję Karewicz. Wojskowy wymyśla misterny plan, który prawie się udaje, ale przez pracoholizm Mai nie wychodzi dobrze. Również przeszkodził Adam, który rozkochał Maję w sobie, pomógł jej z jej chorobą oraz nie opuszczą jej na krok. Wojskowy musiał wkupic się w jej rodzinę, więc udawał zainteresowanie do jej matki. Stał sie Andrzejem, partnerem matki Mai. Tak zyskał ich zaufanie. Mają nic nie przeczuwajac jest szczęśliwa. Urodziła synka Jasia, Adamowi dobrze idzie w pracy. Jednak znowu przeszłość daje znać. Ktoś wysadzil butik Mai i zginął Błażej który projektował sukienki. Potem ktoś zabił prokuratora, który zbierał dowody na Alberta i jego bandy. Znowu małżeństwo Mai się sypie, ciągle się kłócą. Aż mama Mai nie wytrzymuje i zabieraJasia do siebie. Mają i Adam są sami i znowu się dogadają i docierają. Planują żeby Mają na trochę wyjechała żeby sprawa ucichla. Marcin prawnik Adama przyjeżdża rano do ich domu i muszą z Adamem wyjść do biura. Mają zostaje z Andrzejem, który nagle ją brutalnie wrzuca do auta i zwiazuje ręce. Mają jest w szoku. Błaga go żeby ją wypuścił. Jednak Andrzej jej nie słucha opowiada o całym planie który trwa kilka lat i jaka czeka ją przyszłość. Kiedy docierają do lasu, do domku tam czeka na nich 3 mężczyzn. Mówią że muszą pozbyć się Mai. Mocno ją pobili, czuje że umiera. Jednak widzi starszego mężczyznę który był z nią w trudnych chwilach i wspierał kiedy straciła dziecko, kiedy była z Jasiem w restauracji. A teraz jest tu i mowi ze jeszcze nie jest jej czas. Musi wracac do swojego synka i rodziny, ma sie nie poddawać. Kiedy Maja sie budzi widzi, jak mężczyźni sie szarpia, potem pada strzał i nagle Andrzej bierze ją do samochodu. Wiezie ją szybko do szpitala. Koszmar sie skończył. Maja przeżyła i dochodzi do siebie za granicą z własną rodziną.

Tutaj dowiadujemy się jak to wszystko się zaczęło. Jak Albert i prezes szpitala w Opolu planują swoje przekręty oraz poznajemy Wojskowego, ich informatora, który ma wszystkie informacje o każdym zamieszanym w przekretach. Jednak nic nie mają na Maję Karewicz. Wojskowy wymyśla misterny plan, który prawie się udaje, ale przez pracoholizm Mai nie wychodzi dobrze. Również...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
50
49

Na półkach:

Ostatnia część trylogii podaje nam rozwiązania wszystkich zagadek. Książka zostaje podzielona na czasy teraźniejsze i przeszłość. Poznajemy nastoletnią Maję, której poważny wypadek przewraca życie do góry nogami. Jesteśmy w stanie dowiedzieć się, w jaki sposób pojawiały się i rozwijały jej problemy. Zostajemy zabrani także do Opola, w którym machina korupcji i układów miała swój początek. Tej części towarzyszy największa ilość zwrotów akcji i nieprzewidywalnych zdarzeń, jednocześnie pozostawiają czytelnika w niewiedzy i zaciekawieniu do ostatnich stron. Całą trylogię mogę z czystym sumieniem polecić. Pokazuje jak skomplikowane i przewrotne potrafi być życie, jak głęboko mogą sięgać układy.

Ostatnia część trylogii podaje nam rozwiązania wszystkich zagadek. Książka zostaje podzielona na czasy teraźniejsze i przeszłość. Poznajemy nastoletnią Maję, której poważny wypadek przewraca życie do góry nogami. Jesteśmy w stanie dowiedzieć się, w jaki sposób pojawiały się i rozwijały jej problemy. Zostajemy zabrani także do Opola, w którym machina korupcji i układów miała...

więcej Pokaż mimo to

avatar
103
56

Na półkach:

Cisza uderza w najmniej oczekiwanym momencie. Przychodzi niezaproszona, dławi czkawką, kaleczy duszę raz po raz. Odbija się echem, wypływa łzami i nie daje o sobie zapomnieć. Wprowadza w trans, w swoją prywatną krainę rozpaczy i samotności, a potem trzeba się podnieść i iść dalej...

Maja najbardziej na świecie pragnie żyć normalnie. W końcu ma ukochanego męża, najważniejszego na świecie synka, swoja firmę i nowych przyjaciół. Tak, w końcu wpuściła kogoś do swojego życia, pozwoliła się oswoić i przywiązać, stworzyć relację. Sama nie do końca wierzy w taki obrót sprawy, ale jak najbardziej to się dzieje. Nie jest już zimną kobietą sukcesu zaprogramowaną na prace i zadania. Tym razem jest ciepłą żoną, ukochaną mamą, przyjaciółką.
Za wszelką cenę stara się zapomnieć o przeszłości, żyć z dnia na dzień i cieszyć się chwilą. To właśnie w tym momencie, kiedy maja traci czujność ludzie Lenkiewicza zadają jej kolejne ciosy. Morderstwo goni morderstwo, ludzie wycofują zeznania, prokurator i policjant zostają zamordowani. Ale to dopiero początek horroru, w którym znajdzie się dziewczyna. Ile jeszcze bliskich jej osób będzie musiało zapłacić najwyższą cenę za upór kobiety i niewycofanie zeznań?
Dla Lenkiewicza celem jest Maja. Zrobi wszystko aby ją dopaść, zniszczyć, zabić. Czy mu się uda?

Maja zaczyna kochać życie. Nie tylko swoich najdroższych mężczyzn, ale tak po prostu życie. Docenia małe rzeczy, uczy się czerpać z tego radość. I za wszelką cenę pragnie żyć, wychować syna na mądrego i dobrego człowieka, zestarzeć się u boku męża...

""Patrzyłam na nią jak odpływa, ona kolejna zatapia się osobliwości ciszy, kaleczy ją osobliwość ciszy. (...) Ilu nas jeszcze okaleczy osobliwość ciszy - zanim to piekło się skończy?"

Uświadamia sobie to wszystko kiedy jest już za późno. Zaufała złemu człowiekowi, wpadła w pułapkę naiwności i teraz zmierza ku przeznaczeniu. Targana strachem, rozgoryczeniem, rozpaczą musi się zmierzyć nie tylko ze swoim oprawcą, ale i z własnymi demonami z przeszłości. Czy uda jej się jeszcze odnaleźć ukojenie i wewnętrzny spokój? I jaką rolę w tym wszystkim odgrywa tajemniczy doktor?

W tej części znajdujemy odpowiedzi na wiele pytań, które pojawiły się podczas poprzednich tomów "Nie wchodź w moją ciszę" oraz "Odprowadzam ciszę".

Tutaj wątek kryminalny i akcja nabierają tępa i zaskakujących zwrotów akcji. Znajdujemy odpowiedź na pytanie dlaczego ludzie Lenkiewicza obrali na cel Maję, która była marionetką w ich rękach już w Opolu. Wydarzenia mające miejsce we Wrocławiu są wierzchołkiem góry lodowej. Jak misternie zaplanowana intryga może przeistoczyć się w koszmar jednej kobiety. Jak łatwo zostać ofiarą psychopaty.
Ale znajdujemy tutaj też inne przesłania. Przede wszystkim spodobał mi się w Trylogii Ciszy obraz siły kobiety, która przy boku kochającego mężczyzny jest w stanie dokonać rzeczy niemożliwych, podnieść się po największym upadku, ułożyć życie na nowo i być szczęśliwym człowiekiem. Gdyby nie wsparcie najbliższych i chęć walki byłoby to niemożliwe. Między innymi to właśnie ta cecha siły Majki denerwuje Lenkiewicza i jego mafijnych przyjaciół. Bez względu na to jaki cios zadadzą dziewczynie ona prędzej czy później podnosi się i pokazuje, że można nadal żyć i być szczęśliwym człowiekiem. Jej determinacja i upór dodatkowo napędzają machinę nienawiści jaka powstaje wokół jej osoby.

"W obliczu cierpienia wszyscy jesteśmy tacy sami, mądrzy czy głupi, bogaci czy biedni cierpimy tak samo"

Mało tego, tutaj poznajemy Majkę jako ciepłą i kochającą osobę, życzliwą dla innych. Wzbudza ona u innych ludzi bardzo serdeczne odczucia, które potrafią skruszyć nawet najbardziej zimne i bezwzględne serca. I chociaż kobieta nie ma świadomości tego, te wydarzenia odmienią jej życie na zawsze.

Jest i Adam, który robi bilans zysków i strat odnośnie swojej historii z Majką. I chociaż bywa burzowo to jednak dla kobiety swojego życia jest w stanie zrobić wszystko. Przede wszystkim pragnie jej bezpieczeństwa oraz bezpieczeństwa ich syna. To jego najważniejszy cel.
Nie pozwala również żonie ponownie wpaść w ramiona ciszy. Tym razem to on balansuje na krawędzi. Czy uda mu się w odpowiednim momencie wyciągnąć Majkę z transu i objęć strachu nim ten zniszczy ich życie bezpowrotnie?

"Kochał mnie jak szalony, czułam tę jego miłość, w każdym geście, jaki wykonywał. Miłością do mnie pachniały wszystkie jego słowa, spojrzenia, miny, wszystkie jego oddechy i westchnienia..."

"Osobliwość ciszy" to zwieńczenie burzliwej i trudnej historii dwojga ludzi, którzy w imię zasad i miłość musieli przejść chyba najtrudniejszą życiową drogę bogatą w łzy, samotność, rozgoryczenie, żal, poczucie niesprawiedliwości. Jednak dzięki tej lekcji od życia nauczyli się doceniać małe rzeczy, kochać i być dla siebie wsparciem. nauczyli się wzajemnego zaufania bez, którego żadna relacja nie ma prawa bytu. I chociaż to Majka była w centrum wydarzeń i to głównie jej zmianę osobowości obserwujemy, Adam również wykazał się niebywałą odwagą i przede wszystkim wiernością.
Jest to przede wszystkim historia, która pokazuje, że warto walczyć, że kiedy już uporamy się ze swoją ciszą, tam na zewnątrz ktoś nadal na nas czeka... Czeka, wierzy i wspiera, ale przede wszystkim kocha.
Po przeczytaniu tej trylogii i mnie dopadła specyficzna cisza zmuszająca do zastanowienia się nad pewnymi aspektami życia, doceniania małych rzeczy i walki o lepsze jutro.

Cisza uderza w najmniej oczekiwanym momencie. Przychodzi niezaproszona, dławi czkawką, kaleczy duszę raz po raz. Odbija się echem, wypływa łzami i nie daje o sobie zapomnieć. Wprowadza w trans, w swoją prywatną krainę rozpaczy i samotności, a potem trzeba się podnieść i iść dalej...

Maja najbardziej na świecie pragnie żyć normalnie. W końcu ma ukochanego męża,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
981
976

Na półkach:

Dzisiejsza recenzja będzie recenzją książki autorki, którą już znacie. Dla nowszych czytelników przedstawię ją od razu na wstępie. Dzisiaj porozmawiamy sobie o najnowszej powieści Alicji Masłowskiej - Burnos, która jest ostatnią już częścią Trylogii Ciszy, na którą czekałam kilka długich miesięcy. Czy powieść mi się spodobała tak jak poprzednie? Czy mogę ją uznać za dobre zwieńczenie historii? Tego dowiecie się zaraz. Zapraszam zatem na recenzję "Osobliwośi ciszy".
"„Osobliwość ciszy” jest ostatnią częścią z entuzjazmem przyjętej przez czytelników „Trylogii ciszy”. Autorce po raz kolejny udało się zaskoczyć w taki sposób, aby do ostatnich kart nie ujawnić jak finalnie potoczą się losy głównych bohaterów. W tej odsłonie Masłowska-Burnos dzieli czas fabularny na dwie części, na przeszłość i teraźniejszość, co zdecydowanie buduje napięcie, a fabuła wciąż zachowuje swój logiczny przebieg i spójność narracji, dzięki czemu Czytelnik wciąż nie gubi się w ciekawie zaplątanej treści.Początkowo w prologu poznajemy kilkunastoletnią Majkę, która jest po tragedii rodzinnej, co rzutuje na całe jej dorosłe życie skomplikowaną naturę i postępowanie. Następnie mocno rozbudowany zostaje wątek osadzony w Opolu, w latach zanim Karewicz zaczęła pracę dla „Medicalu”. Poznajemy mechanizm działania układów i korupcji, napędzającej się niczym niezahamowaną pychą i bezkarnością Lenkiewicza i jego kompanów. Wszystkie elementy układanki zaczynają w przerażający sposób do siebie idealnie wręcz pasować, skłaniając tym samym do poważnej refleksji. Parę kochanków czeka niebezpieczeństwo, oraz bardzo trudne doświadczenia…Wątek kryminalno-sensacyjny zdecydowanie w ostatniej części jest najmocniej rozbudowany, a elementy pięknych aczkolwiek czasami trudnych miłosnych opisów idealnie w jego wkomponowane."

Autorka już od pierwszej części książki kupiła mnie swoim stylem i dozowanymi informacjami, oraz aurą tajemniczości. Umiała bardzo sprytnie połączyć thriller psychologiczny z erotykiem i wszystko, było takie "niewymuszone". Tym razem przy czytaniu "Osobliwości ciszy", która jest trzecią już ostatnią częścią, miałam wrażenie, że to wszystko jest wywrócone o 180°, że nie tak to zostawiłam, kończąc drugą część, że to jest coś zupełnie innego, co nie do końca mi podpasowało. Miałam wrażenie, że główny wątek, który był w pierwszej i drugiej części, nagle został odsunięty na dalszy plan i go w ogóle nie ma. Oczywiście na samym początku narracja jest poprowadzona przez inną osobę, ale w ogóle ona mnie nie wciągnęła. Była moim zdaniem przynudzająca. Oczywiście wreszcie się dowiedzieliśmy, od drugiej strony co motywowało "drugą stronę konfliktu", ale nie umiałam kompletnie w to wsiąknąć całą sobą. Do połowy książki, fabuła ciągnęła się mi i ciągnęła. Było to wszystko takie jak już mówiłam "odrealnione". Dopiero tak w połowie, książka nabrała kopyta i było widać to światełko, które widziałam w poprzednich częściach. Trochę szkoda, bo pod koniec wreszcie się to rozpędziło, a tu bum! Skończona książka, przez co zostawiła mnie ona z uczuciem konsternacji i niedosytu.

Co do bohaterów, są świetnie rozpisani, uwielbiam postać Mai Karewicz, chociaż przy tej ważnej osóbce zrobiła się z niej lekka klucha... Ale to zrozumiałe w jej stanie :) Nie mogę za to odżałować śmierci jednego bohatera, którego darzyłam dużą sympatią i naprawdę ciężko zniosłam ten zabieg, który zastosowała tutaj autorka. Ten rozwój fabuły, będę przebolewać jeszcze przez dłuuugie miesiące i szybko się z tego nie otrząsnę.

Czy polecam trzecią część "Trylogii Ciszy"? Polecam mimo wszystko, wszystkim, którzy przeczytali pozostałe części. Ja niestety bawiłam się na początku dość kiepsko, ale potem było troszkę lepiej, jednak uważam, że książka ma troszkę zepsuty potencjał i nie dorasta poprzedniczkom do pięt.

Dziękuję za przeczytanie Wydawnictwu Psychoskok.
Link do recenzji
http://kobiecerecenzje365.blogspot.com/2017/08/alicja-masowska-burnos-osobliwosc-ciszy.html

Dzisiejsza recenzja będzie recenzją książki autorki, którą już znacie. Dla nowszych czytelników przedstawię ją od razu na wstępie. Dzisiaj porozmawiamy sobie o najnowszej powieści Alicji Masłowskiej - Burnos, która jest ostatnią już częścią Trylogii Ciszy, na którą czekałam kilka długich miesięcy. Czy powieść mi się spodobała tak jak poprzednie? Czy mogę ją uznać za dobre...

więcej Pokaż mimo to

avatar
152
145

Na półkach:

Zdecydowanie najlepsza powieść Alicji Masłowskiej-Burnos! Co prawda najwyższej oceny nie dam, bo w przyszłości liczę na więcej, dużo, dużo więcej, ale z czystym sumieniem daję mocne 9 ☺

W tej części przeszłość przeplata się z teraźniejszością. Np. w pierwszej części powieści zamykającej ten cykl towarzyszymy osiemnastoletniej Mai w trakcie terapii. Patrzymy na wszystko z perspektywy nastolatki, która z dnia na dzień z mądrej i pomocnej dziewczyny zmienia się w oczach innych w "niemotę". To ją bolało. To właśnie te wydarzenia w głównej mierze ukształtowały jej charakter i podejście do świata.
Potem przenosimy się w akcji aż o 13 lat.
Maja odnosi wielkie sukcesy, pracuje nad ważnymi projektami. Doskonale zdaje sobie sprawę, jaką drogę obrała.

"Mam na imię Maja,
tulę właśnie w swych dłoniach
kieliszek dobrze schłodzonego martini (...)
To ja, Maja,
maszyna do odnoszenia sukcesu,
pozbawiona kruchości, pozbawiona sobie."

To tu też powoli zaczyna się cała kryminalna przygoda z "Medicalem".
Przyznam szczerze, że po dwóch pierwszych częściach nie spodziewałam się aż tak wielkiej dawki emocji. Autorka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła.
Połączenie wszystkich wątków, ich rozwinięcie, a przy tym przypomnienie całej historii tak, aby nie znudzić czytelnika, to naprawdę trudna sztuka, która Alicji Masłowskiej-Burnos udała się perfekcyjnie.

Wszystkie trzy części Trylogii ciszy otrzymałam od Wydawnictwa Psychoskok w formie elektronicznej. Nie wiem czy wiecie, ale po e-booki sięgam sporadycznie. Powieści w formie pdf czytam zdecydowanie dłużej niż te wydawane w tradycyjnej formie. Nie ma to jak szelest i zapach papieru. Jednak w tym wypadku postanowiłam "zaryzykować". I o ile dwie pierwsze części przeczytałam dosyć szybko, za kilkoma podejściami, tak Osobliwość ciszy pochłonęłam błyskawicznie za jednym razem. To nie jest tak, że chcę Wam odradzić lekturę dwóch pierwszych części. Absolutnie nie. Tylko przeczytanie całej trylogii da Wam pełny obraz trudnego, ale i pełnego nadziei życia głównej bohaterki. Wszystkie trzy tytuły składają się na piękną całość.
Jednak nawet sięgnięcie po pojedynczy tom da Wam ogromny zastrzyk przeżyć i emocji. Dlatego też zachęcam Was do sięgnięcia po wszystkie trzy powieści napisane przez Panią Alicję. Jednak jeżeli mocno się wahacie i nie przekonują Was moje słowa, zaryzykujcie i sięgnijcie na początek chociaż po trzeci tom. A zapewniam Was, że zaczynając od końca czym prędzej będziecie chcieli uzupełnić tę historię o poprzednie części.

Podejmiecie wyzwanie?

Zdecydowanie najlepsza powieść Alicji Masłowskiej-Burnos! Co prawda najwyższej oceny nie dam, bo w przyszłości liczę na więcej, dużo, dużo więcej, ale z czystym sumieniem daję mocne 9 ☺

W tej części przeszłość przeplata się z teraźniejszością. Np. w pierwszej części powieści zamykającej ten cykl towarzyszymy osiemnastoletniej Mai w trakcie terapii. Patrzymy na wszystko z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
187
174

Na półkach:

Polecam, książka po prostu świetna, koniecznie trzeba przeczytać całą TRYLOGIĘ. Nie można się wprost oderwać, wspaniała fabuła, zaskakujące wydarzenia, wspaniałe dialogi i trzymająca w napięciu do końca akcja - to tylko kilka atutów tej książki.

Polecam gorąco!!!

Polecam, książka po prostu świetna, koniecznie trzeba przeczytać całą TRYLOGIĘ. Nie można się wprost oderwać, wspaniała fabuła, zaskakujące wydarzenia, wspaniałe dialogi i trzymająca w napięciu do końca akcja - to tylko kilka atutów tej książki.

Polecam gorąco!!!

Pokaż mimo to

avatar
900
698

Na półkach:

Od tego cytatu rozpoczyna się ostatnia część ,, Trylogii ciszy” Alicji Masłowskiej-Burnos, która pozostawiła i we mnie samej pewnego rodzaju ciszę i niedosyt po zamknięciu ostatnich kart opowiadanej historii.

Po przeczytaniu "Nie wchodź w moją cisze” nie spodziewałam się, aż tylu zwrotów akcji i zaskoczeń, które czekają na czytelnika niczym umiejętnie opakowana czekoladka kilkoma warstwami papieru w różnorodnych odcieniach, począwszy od szarości i czerni, po kolory złotawego przepychu i radosnej tęczy. W ,, Osobliwości ciszy” nie spotykamy już tylko chłodnej kobiety sukcesu zaprogramowanej na odnoszenie sukcesów i realizacji skrupulatnie zaprogramowanych celów, ani też ciepłej matki i żony, którą Karewicz w sobie obudziła w ,, Odprowadzam ciszę”. Spotykamy kogoś więcej, kobietę, kompletną i zdefiniowaną demonami przeszłości, walczącą do utraty tchu. Nieprzejednaną i kochającą jeszcze bardziej niż moglibyśmy się tego spodziewać po przeczytaniu pozostałych części. Napotykamy również na mężczyznę silnego, ekscytującego i prawdziwego, nie tylko i wyłącznie księcia z wymarzonej bajki, idealnego i namiętnego kochanka. Poznajemy problemy ludzi władzy, układów i nieczystych rozgrywek… Odczuwamy z bohaterami ich namiętności i lęki. Postaci są świetnie wykreowane. Czytając widziałam je oczami własnej wyobraźni, poznając od podszewki. Od skrupulatnie przemyślanych przez autorkę stylizacji po ich skomplikowaną osobowość. Byli jak żywi, jakby stali przede mną…

Szczerze Państwu polecam tę Trylogię, sporym nazwijmy to ,, minusem” jest fakt, że po zamknięciu ostatnich stron odczuwa się tęsknotę za Mają i Adamem.

Od tego cytatu rozpoczyna się ostatnia część ,, Trylogii ciszy” Alicji Masłowskiej-Burnos, która pozostawiła i we mnie samej pewnego rodzaju ciszę i niedosyt po zamknięciu ostatnich kart opowiadanej historii.

Po przeczytaniu "Nie wchodź w moją cisze” nie spodziewałam się, aż tylu zwrotów akcji i zaskoczeń, które czekają na czytelnika niczym umiejętnie opakowana...

więcej Pokaż mimo to

avatar
360
100

Na półkach: ,

"Osobliwość ciszy" to trzecia, ostatnia część "Trylogii Ciszy" autorstwa Alicji Masłowskiej-Burnos.

"/.../ ona kolejna zatapia się w osobliwości ciszy, kaleczy ją osobliwość ciszy. /.../ Ilu nas jeszcze okaleczy osobliwość ciszy - zanim to piekło się skończy?"
/str. 155/

Maja w dalszym ciągu musi zmierzyć się z demonami przeszłości. Jest szczęśliwą żoną i matką, zadowoloną właścicielką Euforii. Jednak wciąż w głowie tkwią tragiczne zdarzenia sprzed lat, które jeszcze nie jeden raz przypomną o sobie.

"Przeszłość nie jest krainą, którą tak łatwo opuścić."
/str. 24/

I ten cytat dokładnie oddaje myśl przewodnią trzeciej części "Trylogii Ciszy".

"Osobliwość ciszy" poprowadzona jest w dwóch przedziałach czasowych. Autorka wraca niejednokrotnie do przeszłości głównej bohaterki, do wydarzeń, które odcisnęły piętno na psychice Mai.

Powieść, szczególnie ta trzecia część napisana jest z ogromnym rozmachem. Świadczy o rozwoju talentu Alicji Masłowskiej-Burnos. Ten psychologiczny thriller trzyma czytelnika w napięciu od pierwszych stron aż do samego końca, do Epilogu.

Na uwagę zasługują bardzo rozbudowane, przemyślane, żywe dialogi. Szczególnie te prowadzone między "businessmenami", twarde, męskie, niepozbawione wulgaryzmów, ale za to jakże prawdziwe.

Główna bohaterka znów dostarcza nam ogromnych emocji przez zwykłą sympatię, zainteresowanie, czasami współczucie, aż do złości i bezradnej litości.

Akcja w dalszym ciągu toczy się szybkim tempem, nagłe zmiany sytuacji są nierzadko bardzo zaskakujące.

Polecam ten thriller szczególnie tym, którzy mają stalowe nerwy.

Za książkę dziękuję Autorce.

"Osobliwość ciszy" to trzecia, ostatnia część "Trylogii Ciszy" autorstwa Alicji Masłowskiej-Burnos.

"/.../ ona kolejna zatapia się w osobliwości ciszy, kaleczy ją osobliwość ciszy. /.../ Ilu nas jeszcze okaleczy osobliwość ciszy - zanim to piekło się skończy?"
/str. 155/

Maja w dalszym ciągu musi zmierzyć się z demonami przeszłości. Jest szczęśliwą żoną i matką,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
467
288

Na półkach: ,

"W obliczu cierpienia wszyscy jesteśmy tacy sami, mądrzy czy głupi, bogaci czy biedni cierpimy tak samo."

Alicja Masłowska- Burnos przekazuje w ręce czytelników historię, w której fascynująco mieszają się różne gatunki. Zarówno sympatycy obyczaju, erotyki, sensacji, jak i thrillera, kryminału, odnajdą w jej powieści coś dla siebie.
Autorka świetnie i profesjonalnie oddała atmosferę opisywanej historii. Dynamiczna akcja, emocjonujące zdarzenia, sprawiają, że książkę czyta się z wielkim zainteresowaniem. Czytelnik staje się uczestnikiem wydarzeń. Od razu odczuwa nawet najdrobniejsze zmiany nastrojów: złość, zdziwienie, smutek, radość, niepewność, strach, z którymi muszą radzić sobie bohaterowie powieści.
Maja Karewicz – główna bohaterka, tak jak i w poprzednich tomach ”Trylogii ciszy”, przedstawiona jest wyraziście i wzbudza ogromne emocje. Nie zawsze w pełni rozumiemy jej zachowania i emocje, wszak to co na wierzchu, nie koniecznie jest takie proste i oczywiste. Powrót do traumatycznych wydarzeń z przeszłości bohaterki, w tym tragedii dzieciństwa, pozwala czytelnikowi na poznanie prawdy o jej losach, wyjaśniając tym samym powody targających nią problemów. Mąż Mai, Adam to mężczyzna silny, kochający. Dbający o swoich bliskich. Pewny siebie, ale także czuły i wrażliwy. Autorka doskonale przedstawiła także pozostałych bohaterów, którzy odgrywają w historii znaczące role. Czy ten, który od zawsze był zły, złym pozostanie już na zawsze? Czy da sobie szansę na dobre uczynki? Zrozumie błędy? Co skłania człowieka do wyrządzania krzywdy innym? To pytania, które zadawałam sobie czytając książkę.
„Osobliwość ciszy” to doskonale przemyślana i ciekawa powieść, wypełniona życiowymi dramatami, traumami, walką o oswojenie lęków, mozolną nauką miłości, zrozumienia, akceptacji, wybaczenia i przyjaźni. Przedstawia czytelnikom cały wachlarz uczuć. Uświadamia, jak różne odcienie może przybierać cisza… Czasami zamyka w samym sobie, pustce i bólu. Rozterkach, cierpieniu i beznadziei. Tęsknocie. Nie pozwala zaczerpnąć powietrza, odetchnąć pełną piersią. Przysłania świat… Innym razem jednak, przynosi spokój i ukojenie. Daje siłę, moc i odwagę. Przynosi zrozumienie, pogodzenie i wiarę w lepsze jutro. W swoje lepsze, bardziej zdeterminowane, otwarte na ludzi i świat ja…
Książka Alicji Masłowskiej- Burnos skłania człowieka do głębokich refleksji.
Jeśli chcesz poznać fenomen ciszy, sięgnij po „Osobliwość ciszy”!
Jestem pod ogromnym wrażeniem!
Gorąco polecam!

"W obliczu cierpienia wszyscy jesteśmy tacy sami, mądrzy czy głupi, bogaci czy biedni cierpimy tak samo."

Alicja Masłowska- Burnos przekazuje w ręce czytelników historię, w której fascynująco mieszają się różne gatunki. Zarówno sympatycy obyczaju, erotyki, sensacji, jak i thrillera, kryminału, odnajdą w jej powieści coś dla siebie.
Autorka świetnie i profesjonalnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
637
626

Na półkach: , , , ,

Ostatnia część trylogii rozwiązuje i odpowiada na pytania, nasuwające się po przeczytaniu poprzednich części.
Trzyma w napięciu do końca.

Ostatnia część trylogii rozwiązuje i odpowiada na pytania, nasuwające się po przeczytaniu poprzednich części.
Trzyma w napięciu do końca.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    41
  • Przeczytane
    26
  • Posiadam
    5
  • Ebooki
    2
  • 2020
    1
  • Moje
    1
  • Ulubione
    1
  • Bez opinii
    1
  • Wydanie papierowe
    1
  • Obyczajowe
    1

Cytaty

Więcej
Alicja Masłowska–Burnos Osobliwość ciszy Zobacz więcej
Alicja Masłowska–Burnos Osobliwość ciszy Zobacz więcej
Alicja Masłowska–Burnos Osobliwość ciszy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także