rozwińzwiń

Ostatni kolor ze snu

Okładka książki Ostatni kolor ze snu Alicja Masłowska–Burnos
Okładka książki Ostatni kolor ze snu
Alicja Masłowska–Burnos Wydawnictwo: Lucky literatura obyczajowa, romans
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Lucky
Data wydania:
2021-08-30
Data 1. wyd. pol.:
2021-08-30
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366332546
Tagi:
kobieta mężczyzna miłość szczęście rodzina romans
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
35 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
508
493

Na półkach:

Bardzo podobała mi się książka. Piękna życiowa historia. Bohaterowie to; Drobiazgowy to Maciek, Bezbarwna to Lena. Ta historia jest o dwójce ludzi. Trochę w ich życiu się nie układa. Tacy nieporadni są życiowo. A to za sprawą ich drugich połówek. Lena pracuje w domu weselnym i jest w tym bardzo dobra. Ale zachodzi w ciążę bo tak naprawdę jej partner chciał. Idzie na zwolnienie i zajmuje się swoją ukochaną małą córeczką. Nie ma pomocy od partnera. Wręcz przeciwnie cały czas jej coś wytyka a córeczki nie przytuli są dla niego obojętne. Lena jest sama, i coraz bardziej się pogrąża. Jej związek to porażka. Co ma zrobić. Partner to zapatrzony w siebie egoista i ma tylko wymagania. Lena wie, że musi uwolnić się od niego i zawalczyć o swoje i córeczki szczęście. Odchodzi od Sebastiana i wraca do rodzinnego miasteczka. By zacząć od nowa. Drugi bohater to Maciek ma żonę i dwójkę małych chłopców. Jego żona nie zajmuje się chłopcami, właściwie to nic nie robi tylko dba o siebie. Bo robi karierę w Internecie. Maciek staje na głowie żeby ogarnąć dom, dzieci i pracę. Ale zostaje zwolniony z pracy. Żona od niego odchodzi z innym. Dwie historie, dwójki ludzi którzy tkwili w toksycznych związkach. Ale czy tak łatwo zaufać drugiej osobie po takich przejściach. Maciek i Lena się spotkają ale czy coś z tego będzie? Bo ich związki bardzo ich zmieniły. Trudne są te relacje. Muszą oboje uwierzyć w siebie. Czasem bardzo łatwo jest manipulować drugą osobą. Książkę czytałam z ciekawością, bardzo mi się podobała. Wciągnełam się w tą historię. Trochę tylko zabrakło mi zakończenia tej historii. Ale ogólnie piękna książka.

Bardzo podobała mi się książka. Piękna życiowa historia. Bohaterowie to; Drobiazgowy to Maciek, Bezbarwna to Lena. Ta historia jest o dwójce ludzi. Trochę w ich życiu się nie układa. Tacy nieporadni są życiowo. A to za sprawą ich drugich połówek. Lena pracuje w domu weselnym i jest w tym bardzo dobra. Ale zachodzi w ciążę bo tak naprawdę jej partner chciał. Idzie na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1651
1446

Na półkach: , ,

Książka, która bardzo mnie rozczarowała. Zastanawia mnie fakt, właściwie w jakim celu powstała. Ciężko mi znaleźć odpowiedź.
"Ostatni kolor ze snu" nie jest ani fajny, ani ciekawy, ani wogóle jakiś. Głownych bohaterów ciężko polubić i im kibicować. Dorośli, wykształceni ludzie, a autorka zrobiła z nich niedojdy życiowe. Książka jest nierówna i niedopracowana, a zakończenie... no cóż... właściwie go nie ma. Miałam wrażenie, że fabuła po prostu się urywa i nastaje koniec "na siłę", bo autorce skończyły się pomysły.
Nie polecam.

Książka, która bardzo mnie rozczarowała. Zastanawia mnie fakt, właściwie w jakim celu powstała. Ciężko mi znaleźć odpowiedź.
"Ostatni kolor ze snu" nie jest ani fajny, ani ciekawy, ani wogóle jakiś. Głownych bohaterów ciężko polubić i im kibicować. Dorośli, wykształceni ludzie, a autorka zrobiła z nich niedojdy życiowe. Książka jest nierówna i niedopracowana, a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1678
1669

Na półkach:

Lena pracuje w domu weselnym i jest naprawdę dobra w tym, co robi. Jednak kiedy zachodzi w ciążę, głównie pod wpływem partnera, udaje się na zwolnienie, a później zamierza zostać z dzieckiem, przynajmniej jakiś czas. Jej związek ani trochę nie jest idealny, a Sebastian ma wiele wymagań, mało dając w zamian. Kiedy okazuje się, że nie będzie syna, o którym marzył, nie uznaje dziecka za swoje. Lena postanawia zawalczyć o lepszą przyszłość nawet nie ze względu na siebie, a dla córeczki, która staje się dla niej całym światem. Wraca do rodzinnego miasteczka i tam zamierza zacząć wszystko od nowa. Czy się uda?
Maciek jest mężem i ojcem, na którego głowie jest praktycznie wszystko. Jego kobieta, zamiast zająć się dziećmi, wybiera karierę w internecie. Mężczyzna stara się jak tylko może, jednak nie jest, w stanie sam wszystkiego robić. Na dodatek zaczyna zawalać pracę i jeśli czegoś nie wymyśli, zostanie zwolniony. Czy uda mu się uratować małżeństwo? Czy znajdzie sposób, aby poradzić sobie z wszystkim? Jak potoczą się jego losy? Jakie podejmuje decyzję?

W książce znajdziemy dwie historie - Leny i Maćka, które w pewnym momencie się łączą (jednak kiedy i dlaczego musicie odkryć sami). To historie o toksycznych związkach, z których nie tak łatwo się wydostać, o niełatwych relacjach, decyzjach, od których bardzo dużo zależy. Książka okazała się dość ciekawa oraz wciągająca. Akcja nie jest bardzo szybka, ale również nie nazwałabym jej wolną, znajdziemy w niej dość ciekawe zwroty. Czyta się ją szybko, a podczas czytania towarzyszą emocje.

Bohaterowie ciekawi, wywołujący w czytelniku emocje.
Lena jest młodą kobietą, której brakuje wiary w siebie. Związek z Sebastianem sprawił, że popadła w kompleksy, wierzy, że nie jest nic warta. To kobieta zamknięta w sobie, nieszczęśliwa, pozwalająca sobą manipulować. Były momenty, kiedy było mi jej bardzo szkoda, były też takie kiedy miałam ochotę nią potrząsnąć, aby zawalczyła o siebie. Później się zmienia, ale to już musicie sami odkryć, jaka się staje.
Maciek to mężczyzna uczuciowy, odpowiedzialny, kochający rodzinę, a jednocześnie pozwalający sobą manipulować. Śmiało mogę stwierdzić, że takiego ojca wiele osób pragnęłoby dla swoich dzieci. Zdecydowanie go polubiłam i mocno kibicowałam, aby wyrwał się z tego toksycznego związku.
Muszę jeszcze wspomnieć o żonie Maćka. Ja rozumiem, że każdy ma prawo do spełniania własnych marzeń, ale nie wyobrażam sobie robić tego kosztem innych, zaniedbując własne dzieci, nie licząc się z nikim poza sobą. Zdecydowanie jej nie polubiłam, tak samo, jak którego Sebastiana miałam ochotę dorwać we własne ręce i wcale nie po to, aby przytulić.

„Ostatni kolor ze snu” to ciekawa i wciągająca historia dwójki ludzi, którzy utknęli przy toksycznych partnerach. Ze swojej strony polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2022/05/ostatnikolorzesnuwydawnictwolucky.html

Lena pracuje w domu weselnym i jest naprawdę dobra w tym, co robi. Jednak kiedy zachodzi w ciążę, głównie pod wpływem partnera, udaje się na zwolnienie, a później zamierza zostać z dzieckiem, przynajmniej jakiś czas. Jej związek ani trochę nie jest idealny, a Sebastian ma wiele wymagań, mało dając w zamian. Kiedy okazuje się, że nie będzie syna, o którym marzył, nie uznaje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
498
178

Na półkach: , ,

piękna opowieść o dwójce poranionych ludzi których los postawił na swojej drodze , wart siegnąc po ta propozycje

piękna opowieść o dwójce poranionych ludzi których los postawił na swojej drodze , wart siegnąc po ta propozycje

Pokaż mimo to

avatar
708
532

Na półkach:

Dla mnie ta książka sprawia wrażenie jakby była niedokończona, zabrakło pomysłu autorce na rozwinięcie zakończenia. Czytało się dobrze, lekka lektura

Dla mnie ta książka sprawia wrażenie jakby była niedokończona, zabrakło pomysłu autorce na rozwinięcie zakończenia. Czytało się dobrze, lekka lektura

Pokaż mimo to

avatar
30
30

Na półkach:

To historia dwojga ludzi, kobiety i mężczyzny . Oboje nie są szczęśliwi w swoich związkach.......
Lena jest ze swoim partnerem, który nie liczy się z nią, nie traktuje jej poważnie, nie może mieć swojego zdania. Dziewczyna jest zdolna, pracowita i piękna. Jednak w związku czuje się niedoceniona, niekochana i brzydka. Nie ma też dobrej relacji z mamą. Wiadomość o ciąży ją cieszy....jednak jej partner chce ,żeby to był syn......,ale okazuje, że urodzi córeczkę......tatuś nie jest szczęśliwy......nie uważa córeczki za swoje dziecko......Lena podejmuje decyzję o odejściu.......
Maciek to mężczyzna, który ma dobrą pracę, piękną partnerkę i dwóch synków, to kochający tato. Marta jednak nie spełnia się ani w roli mamy ani w roli partnerki.....................najważniejsza jest dla niej kariera.....blogerki.............Po pewnych sytuacjach, które mają miejsce w jego życiu..............kończy ten związek.
Tych dwoje rozpoczyna swój nowy rozdział życia w tym samym miejscu ......w Warpach......
Czy Lena (Bezbarwna) i Maciek (Drobiazgowy) mają szansę na szczęście?
Czy potrafią poczuć się znowu kochanymi i kochać?

To piękna książka o tym, że zawsze trzeba mieć w życiu kogoś kogo kochamy i kto nas kocha prawdziwą i bezwarunkową miłością. O tym, że często szukamy miłości...........a ona znajduje nas sama i tylko trzeba dać jej szansę i nie zamykać się na nią. Swojego życia nie powinniśmy biernie obserwować tylko brać w nim czynny udział. Prawdziwa miłość ma ogromną moc, otwiera w nas wiarę w siebie, przywraca blask w oczach i pokazuje, że życie ma piękne kolory. Pamiętajmy, że nawet po największej burzy musi wyjść słońce.
Dla mnie 10/10
Pięknie dziękuję wydawnictwu Lucky za egzemplarz do recenzji. Spędziłam cudowne chwile z tą książką.
Wielkie brawa i gratulacje dla autorki Alicji Masłowskiej-Burnos , która napisała tak cudowną historię, od której nie chciałam się oderwać.

To historia dwojga ludzi, kobiety i mężczyzny . Oboje nie są szczęśliwi w swoich związkach.......
Lena jest ze swoim partnerem, który nie liczy się z nią, nie traktuje jej poważnie, nie może mieć swojego zdania. Dziewczyna jest zdolna, pracowita i piękna. Jednak w związku czuje się niedoceniona, niekochana i brzydka. Nie ma też dobrej relacji z mamą. Wiadomość o ciąży ją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
533
532

Na półkach:

Dwoje ludzi, dwie historie o wyboistej drodze do szczęścia i miłości. Ona to nieśmiała dziewczyna tkwiąca w nieszczęśliwym związku. On jest zapracowanym i pełnym poświęcenia ojcem i partnerem, wykorzystywanym przez ukochaną kobietę. Ona mieszka w Poznaniu, on w Warszawie. Ich ścieżki, choć odległe, przebiegają podobnie, by doprowadzić każde z nich do punktu bez powrotu.
Los sprawia, że tych dwoje ludzi, którzy są dla siebie stworzeni, znajduje się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie.
Czy między nimi zaiskrzy?
Czy uda im się odnaleźć drogę do siebie nawzajem?
Czy pokonają demony przeszłości i będą umieli budować wspólną przyszłość?

W tej powieści wszystko jest tak autentyczne, realne i rzeczywiste, że tutaj nie ma miejsca na jakąkolwiek sztuczność, fałszywość itp, historia lekka opowiada o dwójce bohaterów, którzy mają trudne chwile i muszą sobie radzić w każdej sytuacji. Naturalna, przyjemna książka, szybko się ją czyta. Autorka zaserwowała dużą dawkę emocji i wzruszeń. Łatwy język, różnorodnie wykreowani postacie, pozycja w której znajdziecie smutek i ból, ale i też radość, jest tak przeplatana. Akcja rozwija się w szybkim tempie, autorka nie zostaje nam dłużna i podaje nam sporo zwrotów akcji, z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie, nietuzinkowa miłość, nadzieja na lepsze, walka o siebie, przyjaźń. Dobra odskocznia od życia codziennego.

Dwoje ludzi, dwie historie o wyboistej drodze do szczęścia i miłości. Ona to nieśmiała dziewczyna tkwiąca w nieszczęśliwym związku. On jest zapracowanym i pełnym poświęcenia ojcem i partnerem, wykorzystywanym przez ukochaną kobietę. Ona mieszka w Poznaniu, on w Warszawie. Ich ścieżki, choć odległe, przebiegają podobnie, by doprowadzić każde z nich do punktu bez powrotu.
Los...

więcej Pokaż mimo to

avatar
341
302

Na półkach:

Historia dwójki młodych ludzi, których los doświadczył w każdej dziedzinie życia. Autorka stworzyła historię, która niejednokrotnie zdarza się w życiu wielu ludzi. Można poznać emocje bohaterów, zarówno kobiety jak i mężczyzny, które im towarzyszą. Warto przeczytać, polecam.

Historia dwójki młodych ludzi, których los doświadczył w każdej dziedzinie życia. Autorka stworzyła historię, która niejednokrotnie zdarza się w życiu wielu ludzi. Można poznać emocje bohaterów, zarówno kobiety jak i mężczyzny, które im towarzyszą. Warto przeczytać, polecam.

Pokaż mimo to

avatar
731
621

Na półkach: , , , ,

"Ostatni kolor ze snu" to poruszająca historia, która może przydarzyć się każdemu z nas. Bardzo się cieszę, że mogłam tę powieść, objąć patronatem medialnym, bo to naprawdę niezwykle poruszająca historia.
Lena to zamknięta, i mająca niesamowicie niską samoocenę dziewczyna pracująca w domu weselnym. Trwając w toksycznym związku z apodyktycznym narzeczonym, nie potrafi przeciwstawić się jego woli i o siebie zawalczyć, robi wszystko by "zasłużyć" na uwagę i miłość Sebastiana. Po kilku latach upokorzeń ze strony partnera, oskarżeń, i zarzutów, że urodziła córkę zamiast syna, postanawia odejść i wyprowadza się w swoje rodzinne strony, do małej miejscowości Warpy. Od tego momentu musi sama sobie poradzić, na szczęście ma obok siebie oddaną przyjaciółkę. Dziewczyna zaczyna walkę przyszłość dla siebie i swojej córki, bez upokorzeń stresu i złośliwości.
Maciek to zapracowany ojciec, dwóch synów, dla których zrobi wszystko. Niestety nie zauważa, że Marta, jego żona totalnie nie interesuje się tym, co dzieje się z rodziną. Cały swój czas poświęca na "życie" w internecie i zostanie słynną blogerką. Coraz większe finansowe wymagania sprawiają, że Maciej coraz częściej zostawia dzieci pod opieką swoich rodziców. Walcząc o swoje małżeństwo, nie widzi, jak bardzo zostaje zmanipulowany i wykorzystany. Marta odchodzi, a Maciek zostaje sam z dwójką dzieci i masą długów, które zmuszają go do powrotu w rodzinne strony, do małej miejscowości Warpy, i zaczęcie wszystkiego od nowa...

Początkowo nie poznajemy imion bohaterów, Lena została nazwana przez autorkę "Bezbarwną" a Maciej "Drobiazgowym" (tak mówiła o nim żona, gdy ten nie zgadzał się na kolejne kredyty i wymagał, by Marta zajęła się dziećmi). Poznajemy je dopiero później gdy oboje dojrzewają do zmian w swoim życiu.
Autorka doskonale przekazuje schematy przemocy ekonomicznej i psychicznej. Przy pomocy dwojga poranionych psychicznie postaci pokazuje, jak łatwo można pod przykrywką troski i miłości manipulować uczuciami i emocjami drugiej osoby.
Daje również nadzieję, że karta naszego losu może się obrócić, ale sami musimy też o to zawalczyć. Szczęście jest na wyciągnięcie ręki, musimy tylko chcieć tę rękę po nie wyciągnąć.

Przedstawiona historia jest niesamowicie wciągająca, nie chce się odłożyć książki przed przeczytaniem finałowej sceny. Swoją drogą zostaje ona dość otwarta i każdy z nas może sobie dopowiedzieć dalszy los tej dwójki.
Akcja dzieje się dość szybko, autorka nie żałuje nam zaskakujących zwrotów akcji, i całej gamy emocji. Bohaterowie są świetnie wykreowani, dzięki temu wydają się nam niesamowicie bliscy, łatwo możemy się z nimi utożsamić i być przy nich w trakcie podejmowania najtrudniejszych życiowych decyzji.
Powieść, choć poruszająca niezwykle trudne tematy, napisana jest lekkim i bardzo przystępnym piórem. Choć jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością pani Alicji, bardzo odpowiada mi jej styl pisania i jestem przekonana, że sięgnę po jej wcześniejsze powieści.
Książkę czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie, dodatkowym plusem jest duża czcionka, która nie męczy wzroku.

Czy polecam?
Zdecydowanie tak. Oczywiście, że tak. "Ostatni kolor ze snu" to nietuzinkowa opowieść o miłości, przyjaźni, samotności i walce o siebie. Każdy z Czytelników znajdzie w niej coś dla siebie.

POLECAM...

"Ostatni kolor ze snu" to poruszająca historia, która może przydarzyć się każdemu z nas. Bardzo się cieszę, że mogłam tę powieść, objąć patronatem medialnym, bo to naprawdę niezwykle poruszająca historia.
Lena to zamknięta, i mająca niesamowicie niską samoocenę dziewczyna pracująca w domu weselnym. Trwając w toksycznym związku z apodyktycznym narzeczonym, nie potrafi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
276
271

Na półkach: , , , , ,

Kochani zapraszam do zapoznania się z recenzją książki "Ostatni kolor ze snu" autorstwa
Alicji Masłowskiej - Burnos, którą mój blog
Zaczytana Ewelka objął patronatem medialnym.
To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, ale z pewnością nie ostatnie. Dzięki uprzejmości autorki kolejna powieść czeka już na mojej półce.
Z ekscytacją i ciekawością rozpoczęłam czytanie, wierzcie mi jest to przepiękna historia, przepełniona emocjami, a poruszane tematy są mi bardzo bliskie.

Lena tkwi w toksycznym związku z Sebastianem,
który swoimi oskarżeniami, wyrzutami sprawia, że przestaje w siebie wierzyć.
Długo pozwala na takie traktowanie, nie ma siły,
aby zawalczyć o siebie.
Kiedy jednak zbiera się na odwagę odchodzi.
Najważniejsza dla niej jest córka, jej spokój
i poczucie bezpieczeństwa.

Maciek jest przede wszystkim wspaniałym tatą dwóch synów, ślepo zakochanym w żonie.
Pracowity i zaradny mężczyzna nie dostrzega jak bardzo jest wykorzystywany przez Martę, dla której liczy się tylko wirtualny świat. Obojętna na miłość synów i męża skupia się na sobie i swoich potrzebach. Pozostawiony przez nią musi
mierzyć się z piętrzącymi trudnościami.

Zaskakujący los stawia tą dwójkę poranionych ludzi na swojej drodze.
Czy pozostawią za sobą bolesną przeszłość
i zaufają sobie nawzajem?

Autorka uzmysławia nam jak ważne jest zaufanie w związku, szczerość i lojalność.
Historia kilkukrotnie doprowadziła mnie do łez, bohaterowie są autentyczni, ich troski takie prawdziwe. Bliskie nam wszystkim.
Dziękuję Wydawnictwu Lucky za pomyślną współpracę.

Kochani zapraszam do zapoznania się z recenzją książki "Ostatni kolor ze snu" autorstwa
Alicji Masłowskiej - Burnos, którą mój blog
Zaczytana Ewelka objął patronatem medialnym.
To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, ale z pewnością nie ostatnie. Dzięki uprzejmości autorki kolejna powieść czeka już na mojej półce.
Z ekscytacją i ciekawością rozpoczęłam...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    41
  • Chcę przeczytać
    33
  • 2022
    3
  • Posiadam
    3
  • 2021
    2
  • 2023
    2
  • Ulubione
    1
  • Ebook
    1
  • Do kupienia 2021
    1
  • Audiobooki
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ostatni kolor ze snu


Podobne książki

Przeczytaj także