Najlepsze amerykańskie opowiadania kryminalne 2011
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- The Best American Mystery Stories 2011
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2017-04-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-03-22
- Liczba stron:
- 512
- Czas czytania
- 8 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379855087
- Tłumacz:
- Robert Waliś
Dwadzieścia „najlepszych z najlepszych” amerykańskich opowiadań kryminalnych wybranych osobiście przez mistrza gatunku, Harlana Cobena. Dwadzieścia historii o zbrodni, śmierci i karze, opatrzonych zaskakującymi puentami. Jedne z nich przyprawią czytelnika o śmiech lub łzy, inne – wywołają dreszcz przerażenia. Znajdziemy tu teksty uznanych pisarzy, jak Lawrence Block, James Grady, Mickey Spillane czy Max Allan Collins, jak również utwory twórców, którzy dopiero zdobywają popularność.
W ZADZIORNEJ stary wdowiec odnajduje sens życia dzięki młodej złodziejce. KTO MI UKRADŁ MAŁPKĘ? opowiada o poszukiwaniach skradzionego akordeonu na meksykańskim pograniczu. W PATROLU towarzyszymy doświadczonemu policjantowi oraz młodej dziennikarce, zaplątanym w kradzież i morderstwo. CZASEM HIENA opowiada o nieudanej policyjnej interwencji. W SOLOWYCH WYSTĘPACH umierający na raka dwaj starsi mężczyźni postanawiają jak najlepiej wykorzystać swoje ostatnie dni. DZIECIOBÓJCA odpowiada na pytanie, dlaczego nawet morderca nie powinien zadzierać z babcią dbającą o dobro wnuczki. NA KOŃCU SZNURKA pozwala wziąć udział w zamachu stanu u boku amerykańskiego szpiega rezydującego w Afryce. W OSTATNIM DOMKU tubylcy próbują przepędzić młode małżeństwo z ich chatki nad jeziorem. CHIN YONG-YON PRZEJUMUJE SPRAWĘ opowiada historię Chinki, która postanawia pomóc córce pracującej jako detektyw. MARTWY OD DAWNA uczy nas, że zło może pojawić się w najmniej spodziewanym miejscu.
Spis opowiadań:
- Brock Adams - "Zadziorna"
- Eric Barnes - "Coś ładnego, coś pięknego"
- Lawrence Block - "Czyste konto"
- David Corbett i Luis Alberto Urrea - "Kto mi ukradł małpkę?"
- Brendan DuBois - "Patrol"
- Loren D. Estleman - "Czasem hiena"
- Beth Ann Fennelly i Tom Franklin - "Na co czekały jego dłonie"
- Ernest J. Finney - "Okazja czyni przestępcę"
- Ed Gorman - "Solowe występy"
- James Grady - "Miasto Przeznaczenia"
- Chris F. Holm - "Zabójca"
- Harry Hunsicker - "Na pustkowiu"
- Richard Lange - "Dzieciobójca"
- Joe R. Lansdale - "Gwiazdy spadają"
- Charles McCarry - "Na końcu sznurka"
- Dennis McFadden - "Diamond Alley"
- Christopher Merkner - "Ostatni domek"
- Andrew Riconda - "Serce jak balon"
- S.J. Rozan - "Chin Yong-Yun przyjmuje sprawę"
- Mickey Spillane i Max Allan Collins - "Martwy od dawna"
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 581
- 382
- 122
- 22
- 16
- 8
- 5
- 5
- 5
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Typowy chwyt marketingowy - Coben wymieniony jako autor, aczkolwiek napisał tylko wstęp. Opowiadania (rzekomo wybrane przez samego Cobena) mają być najlepszymi z pisanych w Ameryce - jak rozumiem przez początkujących pisarzy. Niech się (ci autorzy) lepiej przyłożą do nauki, bo poziom opowiadań jest mizerny. Część jest nie tyle opowiadaniami stricte kryminalnymi - co bardziej obyczajowymi, niektóre są tak dziwne i oniryczne że głowa boli.
Co do jasności - nie są te historie złe, aczkolwiek sięgając po książkę sygnowaną nazwiskiem Cobena, człowiek szuka pewnego typu literatury, oczekuje jednak pewnego poziomu, a w tym wypadku dostaje coś zupełnie innego. Z tej przyczyny tylko jedna gwiazdka - za (skuteczne w moim przypadku) oszukanie klienta
Typowy chwyt marketingowy - Coben wymieniony jako autor, aczkolwiek napisał tylko wstęp. Opowiadania (rzekomo wybrane przez samego Cobena) mają być najlepszymi z pisanych w Ameryce - jak rozumiem przez początkujących pisarzy. Niech się (ci autorzy) lepiej przyłożą do nauki, bo poziom opowiadań jest mizerny. Część jest nie tyle opowiadaniami stricte kryminalnymi - co...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSpośród tych kilku, które do tej pory czytałem, ta na razie najmniej przypadła mi do gustu, ale wciąż dobrze napisana.
Spośród tych kilku, które do tej pory czytałem, ta na razie najmniej przypadła mi do gustu, ale wciąż dobrze napisana.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOd biedy ujdzie. Ukarana za niechlujstwo w sprawdzaniu co kupuję, zamiast opowiadań Harlana Cobena otrzymałam tu utwory osób, których nazwiska nic mi nie mówią. W dodatku opowiadania bardzo przeciętne, choć "selekcjoner" (bo tylko w tej roli Harlan Coben tu wystąpił) zapewniał, że to perełki. Przeczytałam ponieważ akurat potrzebowałam książki na podróż samolotem - takiej, której czytanie mogę przerwać w każdej chwili i nie wracać do niej przez szereg miesięcy niczego nie tracąc - do tego zbiory opowiadań świetnie się nadają. Jeżeli natomiast ktoś sięgnie po ten akurat by spędzić pełne sensacji popołudnie - srogo się rozczaruje...
Od biedy ujdzie. Ukarana za niechlujstwo w sprawdzaniu co kupuję, zamiast opowiadań Harlana Cobena otrzymałam tu utwory osób, których nazwiska nic mi nie mówią. W dodatku opowiadania bardzo przeciętne, choć "selekcjoner" (bo tylko w tej roli Harlan Coben tu wystąpił) zapewniał, że to perełki. Przeczytałam ponieważ akurat potrzebowałam książki na podróż samolotem - takiej,...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPierwsze, co od razu rzuca się w oczy na okładce książki, to wydrukowane największymi literami nazwisko, HARLAN COBEN. Następnie, nieco mniejszymi, tytuł: „Najlepsze amerykańskie opowiadania kryminalne”. Na koniec i tylko jeśli ktoś ogląda okładkę bardzo dokładnie, małymi literkami wyraz „redakcja”. Bardzo to nieeleganckie i moralnie problematyczne, ale zapewne pod oszustwo podciągnąć się nie da. Niewątpliwie jednak jest to jednak manipulacja, bo autorem książki nie jest Harlan Coben. Zbiór składa się z dwudziestu opowiadań, a Harlan Coben napisał do niego krótkie wprowadzenie, zaczynające się od manifestacji niechęci do wprowadzeń, a kończące stwierdzeniem, że to ostatnie zmarnowane przez czytelnika słowa w tym zbiorze.
Wszystkie te opowiadania były gdzieś wcześniej publikowane (podano nawet nazwy czasopism, w których pierwotnie je zamieszczono),a Harlan Coben podobno wyszperał je wszystkie sam, osobiście, czasem w starych lokalnych czasopismach. W to jakoś nie bardzo wierzę, ale mniejsza z tym.
Autorzy opowiadań kolejno: Brock Adams, Eric Barnes, Lawrence Block, Max Allan Collins, David Corbett, Brendan DuBois, Loren D. Estleman, Beth Ann Fennelly, Ernest J. Finney, Tom Franklin, Ed Gorman, James Grady, Chris F. Holm, Harry Hunsicker, Richard Lange, Joe R. Lansdale, Charles McCarry, Dennis McFadden, Christopher Merkner, Andrew Riconda, S. J. Rozan, Mickey Spillane, Luís Alberto Urrea.
Nie wszystkie teksty w zbiorze są opowiadaniami kryminalnymi – moim skromnym zdaniem – ale rzecz w tym, co uważa się za kryminał: brutalną zbrodnię popełnioną z premedytacją, bo może drobną kradzież wiecznego pióra urzędnikowi.
Siedemdziesięciopięcioletni wdowiec spotyka na stacji metra lub kolejowej szesnastoletnią dziewczynę, złodziejkę. Dziewczyna kradnie, by opłacić możliwość nocowania w kuchni mieszkania, wynajmowanego wspólnie przez sześć osób i podstawowe, skromne jedzenie. Stary mężczyzna proponuje jej miejsce w swoim pustawym mieszkaniu, ale bez żadnych podtekstów męsko damskich. Kiedy wdowiec dowiaduje się, że dziewczyna uciekła z domu, próbuje ją odstawić do rodziców. A chodzi o to, że stary człowiek, który już na nic w życiu nie czekał, chyba że na śmierć, znalazł dzięki nastolatce jeszcze jakiś sens w życiu.
Czterech kolegów, może nawet przyjaciół. Opowiadanie obejmuje okres ich życia od ósmego do osiemnastego roku życia. Razem się bawią, razem uskuteczniają różne psikusy, ale prowodyr, William Wilson, wyraźnie się nudzi, może też cierpi na jakieś zaburzenia, bo wyczyny paczki kolegów stają się z czasem coraz bardziej naganne, problematyczne i ryzykowne. Chłopcy podpalają stare, puste garaże, wysadzają petardami jakieś drobne przedmioty, na przykład skrzynkę pocztową, stary toster, wiekowy czarno-biały telewizor. Wreszcie włamują się do domów. Niczego nie kradną ani nie niszczą, chyba że niechcący, ale frajdę robi im napięcie, bo oto bawią się w czyimś domu, podczas gdy domownicy śpią. Pewnego razu William Wilson przekracza kolejną granicę. W domu, do którego się włamali, wylewa na schodach łatwopalną substancję i podpala – to jest kolejne wyzwanie! Czy chłopakom uda się uciec w płonącego budynku? Udało się Williamowi Wilsonowi i narratorowi opowiadania. Dwaj pozostali stracili życie w pożarze. Po tej akcji narrator ucieka na Alaskę. Głównie po to, żeby wyzwolić się spod wpływu Wilsona.
Ocena. Jeśli nie nastawiać się, że zawsze będzie w nich mowa o przerażających zbrodniach, bo czasem są to jednak opowiadania raczej społeczno-obyczajowe i psychologiczne, to antologię uważam za bardzo udaną. Opowiadania, co oczywiste, nie są na tym samym poziomie, ale ani jednego takiego, które uznałbym za zupełny knot. Jak to czasem ma miejsce w przypadku dzieł mistrzów polskiego kryminału i królowych polskiej sensacji, a może odwrotnie.
Pierwsze, co od razu rzuca się w oczy na okładce książki, to wydrukowane największymi literami nazwisko, HARLAN COBEN. Następnie, nieco mniejszymi, tytuł: „Najlepsze amerykańskie opowiadania kryminalne”. Na koniec i tylko jeśli ktoś ogląda okładkę bardzo dokładnie, małymi literkami wyraz „redakcja”. Bardzo to nieeleganckie i moralnie problematyczne, ale zapewne pod oszustwo...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTotalnie przeciętny zbiór opowiadań. Biorąc pod uwagę tytuł można było sądzić, że Harlan Coben wyselekcjonował same perełki. Niestety na dwadzieścia opowiadań, spodobały mi się dwa, może trzy historie. Pozostałe albo mnie zmęczyły albo już zdążyły wypaść mi z głowy. Nie warto sobie zawracać głowy tą pozycją nawet ze względu na nazwisko redaktora tej antologii.
Totalnie przeciętny zbiór opowiadań. Biorąc pod uwagę tytuł można było sądzić, że Harlan Coben wyselekcjonował same perełki. Niestety na dwadzieścia opowiadań, spodobały mi się dwa, może trzy historie. Pozostałe albo mnie zmęczyły albo już zdążyły wypaść mi z głowy. Nie warto sobie zawracać głowy tą pozycją nawet ze względu na nazwisko redaktora tej antologii.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toFakt. Nierowne.
Ale jesli ktos lubi opowiadania to idealne na podroz, urlop, do wieczornego czytania.
Moim zdaniem dobra antologia, ale jak widac zdania sa podzielone.
Fakt. Nierowne.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAle jesli ktos lubi opowiadania to idealne na podroz, urlop, do wieczornego czytania.
Moim zdaniem dobra antologia, ale jak widac zdania sa podzielone.
Nierówne, ale większość bardzo dobrych
Nierówne, ale większość bardzo dobrych
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo tonie przepadam za opowiadaniami, po ten zbiór sięgnąłem bo był redagowany przez Hobena, a jego twórczość uwielbiam. Niestety, zdania o opowiadaniach nie zmienię, na pewno nie po tej lekturze. Czegoś mi brakowało. A może po prostu jestem przyzwyczajony do dłuższych form? Ode mnie mocna 6, ale nic więcej.
nie przepadam za opowiadaniami, po ten zbiór sięgnąłem bo był redagowany przez Hobena, a jego twórczość uwielbiam. Niestety, zdania o opowiadaniach nie zmienię, na pewno nie po tej lekturze. Czegoś mi brakowało. A może po prostu jestem przyzwyczajony do dłuższych form? Ode mnie mocna 6, ale nic więcej.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDzieciobójca - opowieść o tym, iż nawet jak jesteś członkiem gangu, to nie warto zadzierać z babcią, która za wszelką cenę chce chronić wnuczkę.
Zadziorna - zagubiona dziewczyna Zadi, walka emerytowanego wdowca z samotnością, wysiłki naprawienia cudzego życia.
Serce jak balon - nietypowe zlecenie, jeszcze bardziej nietypowe wykonanie. Wisienką na torcie jest prezent przekazany zleceniodawcy "po robocie".
Martwy od dawna- najlepsze opowiadanie, które przeczytałam w tym zbiorze. Wartka akcja, niesamowity splot wydarzeń i sprawiedliwość, może mroczna, ale sprawiedliwość.
Na co czekały jego dłonie - nostalgiczna opowieść o kowboju, który pomaga biednej i bezbronnej kobiecie oraz dziecku. Mało ma to wspólnego z kryminałem, ale opowiadanie reweacyjne.
Dzieciobójca - opowieść o tym, iż nawet jak jesteś członkiem gangu, to nie warto zadzierać z babcią, która za wszelką cenę chce chronić wnuczkę.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZadziorna - zagubiona dziewczyna Zadi, walka emerytowanego wdowca z samotnością, wysiłki naprawienia cudzego życia.
Serce jak balon - nietypowe zlecenie, jeszcze bardziej nietypowe wykonanie. Wisienką na torcie jest prezent...
To moje drugie podejście do antologii z cyklu "Najlepsze amerykańskie opowiadania kryminalne..." i teraz jestem już zupełnie pewien, że kolejnego spotkania nie będzie.
Wydawca przyciąga uwagę słynnym nazwiskiem - poprzednio był to Lee Child, teraz Harlan Coben. Gwiazda "popełnia" krótki wstęp i to tyle jeśli chodzi o jej udział. Mam nawet wątpliwości co do tego, kto dokonał wyboru tekstów (małymi literkami jest podane nazwisko redaktora serii). Już to nieco trąci naciągactwem.
Co do części tekstów nie rozumiem, dlaczego nazwano je kryminalnymi. Są to dość mroczne opowiadania obyczajowe. To kolejny element, który wpływa na mój negatywny odbiór książki. Miałem ochotę na rozrywkowe opowiadania, na coś lekkiego, a dostałem ciężkostrawny bigos. Być może, gdyby książka nosiła tytuł "Najlepsze amerykańskie opowiadania", bez określenia gatunku, nie czułbym się tak oszukany.
Byłbym jednak machnął ręką na te wady, gdyby nie fakt, że większość opowiadań w zbiorze jest przeraźliwie nudna. Owszem, jest kilka tekstów godnych uwagi, ale "kilka" w zbiorze dwudziestu opowiadań to za mało, żeby książkę można było uznać chociażby za średnią. Jeśli to są najlepsze opowiadania, to chyba wolę nie wiedzieć, jak wyglądają złe, czy chociażby średnie.
To moje drugie podejście do antologii z cyklu "Najlepsze amerykańskie opowiadania kryminalne..." i teraz jestem już zupełnie pewien, że kolejnego spotkania nie będzie.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWydawca przyciąga uwagę słynnym nazwiskiem - poprzednio był to Lee Child, teraz Harlan Coben. Gwiazda "popełnia" krótki wstęp i to tyle jeśli chodzi o jej udział. Mam nawet wątpliwości co do tego, kto dokonał...