Dużo skondensowanej wiedzy, dzięki czemu łatwo wracać do tej pozycji i warto mieć ją na półce, brakowało mi propozycji koreańskich kosmetyków skoro to azjatycka pielęgnacja i podziału o ceramidach.

Dużo skondensowanej wiedzy, dzięki czemu łatwo wracać do tej pozycji i warto mieć ją na półce, brakowało mi propozycji koreańskich kosmetyków skoro to azjatycka pielęgnacja i podziału o ceramidach.

Książkę zakupiłam na fali mody gdzie okazało się, że Pani B. Kwiatkowska pisze publikację! Co w niej widzimy przeglądając rozdziały?
-o przyjaźni ze swoją skórą, o diagnostyce skóry, o tym jak dobrać krem
-o oczyszczaniu, tonizowaniu skóry hydrolatami i innych etapach pielęgnacji
-o surowcach kosmetycznych i pojęciach pielęgnacyjnych
-o propagowaniu pielęgnacji opartej na witaminach A i C, kwasach złuszczających i filtrach UV
-o metodzie nakładania najpierw lżejszych, a później cięższych formulacji kosmetyków

Co jest na minus? W książce nie podobają mi się grafiki i zdjęcia modelek znane z banków zdjęć na całą stronę a'la lata 80. Nie podoba mi się utajniona współpraca z firmami sprzedającymi półprodukty kosmetyczne.

Nie podoba mi się też nazwanie książki na fali trendu jako "azjatycka pielęgnacja" bo nie jest to "azjatycka pielęgnacja'' tak samo jak nie jest to "polska pielęgnacja". To po prostu era pielęgnacji skóry w oparciu o kilka modnych substancji aktywnych.

Na pytanie czy ktoś jej potrzebuje musi odpowiedzieć sobie samemu. Ja uważam, że dla specjalisty jest ona zbyt prosta, aczkolwiek specjaliści są też różni ;). Książka raczej dedykowana laikom - osobom chcącym ubogacić swoją pielęgnację o wieloetapowość, zgodnie z badaniami naukowymi i w oparciu o ludową wiedzę o roślinach.

Czytając ją zdałam sobie po raz kolejny sprawę jak bardzo pielęgnacja skóry nie zmienia się, a zmieniają się nazwy na bardziej ''trendy''. Osobiście wolę książki bardziej naukowe, ale ta nie jest szkodliwa!

Książkę zakupiłam na fali mody gdzie okazało się, że Pani B. Kwiatkowska pisze publikację! Co w niej widzimy przeglądając rozdziały?
-o przyjaźni ze swoją skórą, o diagnostyce skóry, o tym jak dobrać krem
-o oczyszczaniu, tonizowaniu skóry hydrolatami i innych etapach pielęgnacji
-o surowcach kosmetycznych i pojęciach pielęgnacyjnych
-o propagowaniu pielęgnacji opartej na...

Świetna książka! Wreszcie poukładałam sobie wiedzę na temat pielęgnacji twarzy, polecam dla początkujących i dla zaawansowanych w "twarzingu".

Świetna książka! Wreszcie poukładałam sobie wiedzę na temat pielęgnacji twarzy, polecam dla początkujących i dla zaawansowanych w "twarzingu".

Doskonale napisana książka, która będzie idealnym wyborem dla osób, które chcą zdobyć podstawową wiedzę z zakresu pielęgnacji skóry. Najważniejsze informacje są opisane w przejrzysty i zrozumiały sposób. Książka zawiera podstawowe plany pielęgnacji oraz rekomendacje dotyczące zakupów konkretnych produktów. Spodoba się każdemu kto zaczyna dbać o skórę i nie potrafi odnaleźć odpowiednich dla siebie produktów w zalewie drogeryjnych kosmetyków. Często zaglądam do tej książki żeby odświeżyć podstawowe informacje.

Doskonale napisana książka, która będzie idealnym wyborem dla osób, które chcą zdobyć podstawową wiedzę z zakresu pielęgnacji skóry. Najważniejsze informacje są opisane w przejrzysty i zrozumiały sposób. Książka zawiera podstawowe plany pielęgnacji oraz rekomendacje dotyczące zakupów konkretnych produktów. Spodoba się każdemu kto zaczyna dbać o skórę i nie potrafi odnaleźć...

Mogę powiedzieć, że część zasad przedstawionych w książce jest prawdą, pozostałe to czasami zaprzeczanie samej autorki, mamy dwie różne wersje, obie sprzeczne, a część to bzdury i mity. Kupiłam książkę chyba 10 lat temu, wtedy mnie zainteresowała, teraz już bym po nią nie sięgnęła. Razi mnie najbardziej brak bibliografii. Teraz już tylko z tego powodu odrzuciłabym tę książkę, ma to być rzetelna wiedza, a nie pseudonaukowa. Moim zdaniem nie ma co z tym polemizować, ponieważ każdy może napisać co chce, bez poparcia, faktów z badań naukowych i odniesień do fachowej literatury. Mnie to odrzuca. Zanim po coś sięgnę, dwa razy się zastanowię. Strata czasu i pieniędzy, jak dla mnie.
Bardzo fajna okładka. Na żywo książka ma schludną, miłą dla oka i w dotyku okładkę. Nie jest ani w twardej, ani w miękkiej oprawie, coś pomiędzy. Efekt jest taki, że nie tylko jest ładna, ale po raz pierwszy oceniam okładkę, ponieważ jest wygodna i praktyczna. Po rozłożeniu, książka bardzo wygodnie leży w dłoni. Mniej się też niszczy, nie tak jak przy cienkiej okładce. Oby więcej tego typu okładek. Bardzo praktyczne rozwiązanie.

Mogę powiedzieć, że część zasad przedstawionych w książce jest prawdą, pozostałe to czasami zaprzeczanie samej autorki, mamy dwie różne wersje, obie sprzeczne, a część to bzdury i mity. Kupiłam książkę chyba 10 lat temu, wtedy mnie zainteresowała, teraz już bym po nią nie sięgnęła. Razi mnie najbardziej brak bibliografii. Teraz już tylko z tego powodu odrzuciłabym tę...

Świetna książka o pielęgnacji skóry. Zawiera sporo przydatnych informacji opisanych w sposób jasny i przyjemny graficznie. Całość jest przejrzysta, można szybko wrócić i znaleźć potrzebne informacje.
Uważam też za spory plus to, że autorka nie boi się przytaczać konkretnych nazw kosmetyków. Dzięki temu można np. porównać skład z informacjami z książki i mieć lepszy obraz tego czego szukamy.
Zdecydowanie polecam.

Świetna książka o pielęgnacji skóry. Zawiera sporo przydatnych informacji opisanych w sposób jasny i przyjemny graficznie. Całość jest przejrzysta, można szybko wrócić i znaleźć potrzebne informacje.
Uważam też za spory plus to, że autorka nie boi się przytaczać konkretnych nazw kosmetyków. Dzięki temu można np. porównać skład z informacjami z książki i mieć lepszy obraz...

Nie podobała mi się, lepiej by było napisać książkę pt. pielęgnacja po polsku niż na siłę próbować przenieść zagraniczne trendy na polski rynek. Sama książka moim zdaniem za wiele nie wnosi, jeśli ktoś nie zna się na pielęgnacji to można znajdzie jakieś przydatne informacje, ale to samo idzie znaleźć w internecie.

Nie podobała mi się, lepiej by było napisać książkę pt. pielęgnacja po polsku niż na siłę próbować przenieść zagraniczne trendy na polski rynek. Sama książka moim zdaniem za wiele nie wnosi, jeśli ktoś nie zna się na pielęgnacji to można znajdzie jakieś przydatne informacje, ale to samo idzie znaleźć w internecie.

Wiele się nie dowiedziałam, ale to dobra lektura dla osób, które szukają wartościowej wiedzy na tematy kosmetyczne. Nie mają jej z innych źródeł, a w sieci bywa różnie.

Wiele się nie dowiedziałam, ale to dobra lektura dla osób, które szukają wartościowej wiedzy na tematy kosmetyczne. Nie mają jej z innych źródeł, a w sieci bywa różnie.

Jest to najlepszy poradnik o pielęgnacji dla początkujących dostępny na rynku. Doskonale usystematyzowana wiedza, dobre wprowadzenie do kosmetycznego świata: przedstawienie składników aktywnych, działania, propozycje schematów pielęgnacji. Co najważniejsze, książka zawiera wiarygodne, poparte naukowo informacje. Mam w zasadzie obie książki Pani Barbary Kwiatkowskiej, kupię i trzecią - jeśli wyda, bo to po prostu bardzo solidne poradniki.

Jest to najlepszy poradnik o pielęgnacji dla początkujących dostępny na rynku. Doskonale usystematyzowana wiedza, dobre wprowadzenie do kosmetycznego świata: przedstawienie składników aktywnych, działania, propozycje schematów pielęgnacji. Co najważniejsze, książka zawiera wiarygodne, poparte naukowo informacje. Mam w zasadzie obie książki Pani Barbary Kwiatkowskiej, kupię...

Jak dla mnie naprawdę dobry poradnik. Pozwolił mi usystematyzować moją wiedzę jak i moją kosmetyczkę, a to nie lada wyzwanie dla posiadaczki cery: naczynkowej, wrażliwej, mieszanej i dojrzałej. Trafiło do mnie podejście autorki o dbaniu o cerę jako jej odżywianiu. Wydaje się to logiczne, ale nigdy o tym nie myślałam, dobierając kosmetyki. Książka na pewno zostanie ze mną na długo i będę do niej wracała.

Jak dla mnie naprawdę dobry poradnik. Pozwolił mi usystematyzować moją wiedzę jak i moją kosmetyczkę, a to nie lada wyzwanie dla posiadaczki cery: naczynkowej, wrażliwej, mieszanej i dojrzałej. Trafiło do mnie podejście autorki o dbaniu o cerę jako jej odżywianiu. Wydaje się to logiczne, ale nigdy o tym nie myślałam, dobierając kosmetyki. Książka na pewno zostanie ze mną na...