Przeczytałam opinie, nie kryję że nie te euforyczne ale te bardziej wstrzemięźliwe wiec ryzyko było po mojej stronie i zaczęłam czytanie...Krótko to trwało bo doszłam do momentu opisu wypadku i ... przyniesionego przez policje pudełeczka z pierścionkiem...na którym wygrawerowano „Mojej
wspaniałej i ciągle młodej żonie Elżbiecie, kochający mąż, Marek”.
Pomyślałam o tym jakiej wielkości był ten pierścionek, skoro taka sentencja tam się zmieściła...
Wybacz autorko, to był pierwszy gwóźdź do trumny ... dalej już nie było sensu kontynuować...

Przeczytałam opinie, nie kryję że nie te euforyczne ale te bardziej wstrzemięźliwe wiec ryzyko było po mojej stronie i zaczęłam czytanie...Krótko to trwało bo doszłam do momentu opisu wypadku i ... przyniesionego przez policje pudełeczka z pierścionkiem...na którym wygrawerowano „Mojej
wspaniałej i ciągle młodej żonie Elżbiecie, kochający mąż, Marek”.
Pomyślałam o tym...

W listopadzie trafiłam na książkę “Pałacyk za mostem” Haliny Kowalczuk. Nie czytałam wcześniej żadnej książki autorki i byłam bardzo pozytywnie zaskoczona lekkością pióra i pomysłem na historię.

Ela, jest łódzką lekarką, przeżywającą załamanie po tragicznej śmierci męża. Do jej gabinetu trafia nieprzypadkowo mężczyzna, który oferuje jej pracę wraz z zakwaterowaniem w Ruczaju, małej górskiej miejscowości. Kobieta, pod wpływem przyjaciółki, postanawia rzucić wszystko co przypomina jej o przeszłości i całkowicie zmienić swoje życie. Nie wie tylko jednego, żaden lekarz nie wytrzymał dłuższego czasu w Ruczaju, a w tytułowym Pałacyku nie będzie mieszkać sama. Tomasz, jej nowy współlokator, to mężczyzna w średnim wieku o bardzo, bardzo trudnym charakterze. Jest miejscowym weterynarzem, ale od czasu do czasu udziela także porad medycznych, zwłaszcza pod nieobecność miejscowego lekarza. Na drodze Eli staje także Matylda, miejscowa czarownica, słynąca z rzucania klątw i uroków. Czy Ela wytrzyma dłuższy czas w Ruczaju? Jak będzie funkcjonować przychodnia pod jej rządami? Czy zdobędzie zaufanie ludzi? Jaką tajemnicę skrywa Tomasz? Czy poradzi sobie z zazdrością i intrygą pewnej kobiety?

Historia nieszczęśliwej kobiety, która porzuca wszystko, aby odnaleźć szczęście, doprawiona odrobiną magii i skrywanych sekretów, to przepis na wciągającą książkę. Mała miejscowość i międzyludzkie zależności to kolejna ogromna zaleta tej historii. Jeżeli potrzebujecie chwili oderwania się od własnych życiowych problemów to mocno polecam tę pozycję. To wciągająca powieść, z którą spędzicie miłe chwile, która sprawi, że na pewno sięgniecie po inne książki autorki <3

W listopadzie trafiłam na książkę “Pałacyk za mostem” Haliny Kowalczuk. Nie czytałam wcześniej żadnej książki autorki i byłam bardzo pozytywnie zaskoczona lekkością pióra i pomysłem na historię.

Ela, jest łódzką lekarką, przeżywającą załamanie po tragicznej śmierci męża. Do jej gabinetu trafia nieprzypadkowo mężczyzna, który oferuje jej pracę wraz z zakwaterowaniem w...

Książka jest dobra, niestety jednak miałam wrażenie że pisana na kolanie.
Ponownie w książce można przeczytać kilka legend, wątki paranormalne o spotykaniu duchów i rozmowie z nimi w tej książce już męczą, historia ma drugie dno jak przy poprzedniczne "Rysi Jar".
Bardzo mocna podobizną do serialu Ranczo, wieś, pijaczki na ławce a zamiast amerykanki mamy lekarkę no i jest też ksiądz z wójtem którzy toczą wojnę. Wszystko fajnie się składa ale tego weterynarza to bym za jaja powiesiła za to jak się na początku odnosił do głównej bohaterki.
Przyczepie się tylko o wiek. Znów.
Kobieta ma czterdzieści lat a jest zrobiona na staruszkę. Moja siostra ma czterdzieści lat, nie ma obwislej skóry, jej biust nie wisi po kolana. Niestety miałam wrażenie że jak bohaterka opisuje w lustrze to nie widzi siebie tylko 90 letnia babcie. Której bliżej do grobu niż miłości.

Książka jest dobra, niestety jednak miałam wrażenie że pisana na kolanie.
Ponownie w książce można przeczytać kilka legend, wątki paranormalne o spotykaniu duchów i rozmowie z nimi w tej książce już męczą, historia ma drugie dno jak przy poprzedniczne "Rysi Jar".
Bardzo mocna podobizną do serialu Ranczo, wieś, pijaczki na ławce a zamiast amerykanki mamy lekarkę no i jest...

dla mnie bardzo miła lektura, polecam

dla mnie bardzo miła lektura, polecam

Witam. Właśnie skończyłam czytać książkę "Pałacyk za mostem". Jest to moja pierwsza książka tej autorki, a wypożyczyłam ją , ponieważ spodobała mi się okładka i tytuł książki, taki pełen tajemnicy co tam naprawdę się znajduje. Po przeczytaniu książki stwierdziłam ze jest to książka naprawdę tajemnicza, ale tak pozytywnie. Bohaterowie Małgorzata i Tomasz mieli trudne przejścia, trudno im jest zrozumieć że maja też prawo do szczęścia. Dobrzy ludzie , którzy nad nimi czuwają, pomagają im wskazać odpowiednią drogę.
Warto jest sięgnąć po te książkę, aby zatopić się w społeczności miasteczka Ruczaj. Zachęcam do przeczytania książki.

Witam. Właśnie skończyłam czytać książkę "Pałacyk za mostem". Jest to moja pierwsza książka tej autorki, a wypożyczyłam ją , ponieważ spodobała mi się okładka i tytuł książki, taki pełen tajemnicy co tam naprawdę się znajduje. Po przeczytaniu książki stwierdziłam ze jest to książka naprawdę tajemnicza, ale tak pozytywnie. Bohaterowie Małgorzata i Tomasz mieli trudne...

Mam wrażenie, że autorka naoglądała się Rancza. Kopiuj wklej : pijaczki na ławeczce, wójt, jego pomagier, do tego proboszcz, gosposia i zielarka. Nawet nie kończę tej książki. Szkoda czasu.

Mam wrażenie, że autorka naoglądała się Rancza. Kopiuj wklej : pijaczki na ławeczce, wójt, jego pomagier, do tego proboszcz, gosposia i zielarka. Nawet nie kończę tej książki. Szkoda czasu.

Czytelniku przeczytałeś jedną książkę Pani Haliny Kowalczuk to przeczytałeś wszystkie! Forma kopiuj- wklej a schemat proszę bardzo:
1. Nieszczęśliwa kobieta ( powód do wyboru stara panna, rozwódka lub wdowa )
2. Przeprowadzka w góry ( do dworku, pałacyku)
3. Mężczyzna ( kawaler, rozwodnik, wdowiec)
4. Zazdrosna, zdesperowana rywalka, która kończy marnie (uwięzienie, rozszarpanie przez dzikiego zwierza typu wilk)
5. Stara szeptucha=czarownica=zielarka. Czary-mary.
6. Nieszczęśliwa miłość z przeszłości.
7. Obowiązkowy happy end dla pary historycznej i współczesnej. Para współczesna oczekuje dziecka na koniec.
Ufff...
Nic nowego nie było, a czytałam=przeglądałam :"Leśny dworek", " Wilczą polanę " i "Pałacyk za mostem". Liczyłam na coś różnorodnego, niestety nie znalazłam nic, co by mnie zaskoczyło. Właściwie w całości, dokładnie przeczytałam tą książkę i " Leśny dworek". Kto nie czytał żadnej, może spróbować. Obojętnie którą weźmie, poziom i emocje te same! Kto czytał jedną, to wystarczy! Korzystając z powyższego 7-mio punktowego schematu może napisać własną książkę!!! Haha

Czytelniku przeczytałeś jedną książkę Pani Haliny Kowalczuk to przeczytałeś wszystkie! Forma kopiuj- wklej a schemat proszę bardzo:
1. Nieszczęśliwa kobieta ( powód do wyboru stara panna, rozwódka lub wdowa )
2. Przeprowadzka w góry ( do dworku, pałacyku)
3. Mężczyzna ( kawaler, rozwodnik, wdowiec)
4. Zazdrosna, zdesperowana rywalka, która kończy marnie (uwięzienie,...

Po raz kolejny Halina Kowalczuk zabiera nas do małej, górskiej wioski. Tym razem bohaterka Elżbieta jest lekarką. Mieszka w pałacyku wraz z weterynarzem Tomaszem. Jak można przewidzieć - stają się parą. Fabuła dość przewidywalna, mimo to czyta się jednym tchem. Na pewno sięgnę po kolejne powieści tej autorki.

Po raz kolejny Halina Kowalczuk zabiera nas do małej, górskiej wioski. Tym razem bohaterka Elżbieta jest lekarką. Mieszka w pałacyku wraz z weterynarzem Tomaszem. Jak można przewidzieć - stają się parą. Fabuła dość przewidywalna, mimo to czyta się jednym tchem. Na pewno sięgnę po kolejne powieści tej autorki.

Nie wiem dlaczego, ale w serwisie nie pokazało się, że mam już w mojej bibliotece tą książkę. Przeczytałam pierwsze wydanie w 2016 roku, stąd też biorąc to wydanie do ręki okładka z niczym mi się nie skojarzyła. Dopiero gdy zaczęłam czytać to poczułam uczucie deja vu. Książki nie odłożyłam, gdyż stwierdziłam że warto do niej jeszcze raz wrócić.
Ela jest 40 letnią lekarką, która po śmierci męża otrzymała propozycję objęcia posady w małej górskiej miejscowości Ruczaj. Tam zamieszkuje w pałacyku, który dzieli wspólnie z weterynarzem Tomkiem i spotyka miejscową szeptuchę Matyldę.
Książka jest lekka, łatwa i dobrze się ją czyta, mimo iż ktoś inny może napisać że jest przewidywalna i niczego nowego nie odkrywa. Mi bardzo dobrze się ją czytało więc polecam.

Nie wiem dlaczego, ale w serwisie nie pokazało się, że mam już w mojej bibliotece tą książkę. Przeczytałam pierwsze wydanie w 2016 roku, stąd też biorąc to wydanie do ręki okładka z niczym mi się nie skojarzyła. Dopiero gdy zaczęłam czytać to poczułam uczucie deja vu. Książki nie odłożyłam, gdyż stwierdziłam że warto do niej jeszcze raz wrócić.
Ela jest 40 letnią lekarką,...

Pani Halina Kowalczuk nie zawodzi. Zabiera nas do kolejnej malowniczej gminy, gdzie rzeczywistość, magia, tajemniczość, legendy splatają się w spójną całość. Spotykamy tu całą gamę ciekawych postaci:
- lekarkę Elżbietę i weterynarza Tomasza – poranionych, zakotwiczonych w przeszłości, dla których lekarstwem może być tylko miłość, lecz czy pozwolą sobie na uczucie;
- Matyldę – szeptuchę, zielarkę, dobrego ducha Ruczaju, opiekunki nie tylko mieszkańców pałacyku;
- Walerego Bukwę, Krzysztofa Grzybka i Andrzeja Pażyra - gospodarzy lokalnej ławeczki, którzy zamiast „Mamrota” mają „Muńka”;
- Wojciecha – proboszcza, który czuje respekt tylko przed swoją gospodynią Aurelią i szeptuchą, zielarką;
- wójta Mariana Kryształa i jego zastępcę Franciszka Kotka – dbających (czy w pełni?) o dobro gminy;
- złaknioną miłości, nieobliczalną i niebezpieczną Elizę;
I wiele innych mniej lub bardziej rzeczywistych osób i zdarzeń. Zatem jeśli macie ochotę przenieść się do Ruczaju, gdzie znajduje się „piętrowy pałacyk otoczony sosnowym lasem”, obok niego „połać trawnika poprzecinana kamiennymi ścieżkami, na środku dziwnie powyginane sosny karłowate, gdzieniegdzie - klomby z piwoniami”, poznać historię Blanki, lub Elwiry i Stanisława, spotkać Marcjannę i Józefa, sięgnijcie po powieść Pani Haliny Kowalczuk.

Pani Halina Kowalczuk nie zawodzi. Zabiera nas do kolejnej malowniczej gminy, gdzie rzeczywistość, magia, tajemniczość, legendy splatają się w spójną całość. Spotykamy tu całą gamę ciekawych postaci:
- lekarkę Elżbietę i weterynarza Tomasza – poranionych, zakotwiczonych w przeszłości, dla których lekarstwem może być tylko miłość, lecz czy pozwolą sobie na uczucie;
-...