The Aeneid
- Kategoria:
- klasyka
- Seria:
- Penguin Classics
- Tytuł oryginału:
- Aeneis
- Wydawnictwo:
- Penguin Books
- Data wydania:
- 2010-12-28
- Data 1. wydania:
- 2010-12-28
- Liczba stron:
- 496
- Czas czytania
- 8 godz. 16 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 9780143106296
- Tłumacz:
- Robert Fagles
- Tagi:
- epos antyk starożytny Rzym
From the award-winning translator of The Iliad and The Odyssey comes a brilliant new translation of Virgil’s great epic
Fleeing the ashes of Troy, Aeneas, Achilles’ mighty foe in the Iliad, begins an incredible journey to fulfill his destiny as the founder of Rome. His voyage will take him through stormy seas, entangle him in a tragic love affair, and lure him into the world of the dead itself–all the way tormented by the vengeful Juno, Queen of the Gods. Ultimately, he reaches the promised land of Italy where, after bloody battles and with high hopes, he founds what will become the Roman empire. An unsparing portrait of a man caught between love, duty, and fate, the Aeneid redefines passion, nobility, and courage for our times. Robert Fagles, whose acclaimed translations of Homer’s Iliad and Odyssey were welcomed as major publishing events, brings the Aeneid to a new generation of readers, retaining all of the gravitas and humanity of the original Latin as well as its powerful blend of poetry and myth. Featuring an illuminating introduction to Virgil’s world by esteemed scholar Bernard Knox, this volume lends a vibrant new voice to one of the seminal literary achievements of the ancient world.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 794
- 748
- 159
- 15
- 15
- 14
- 11
- 10
- 8
- 8
OPINIE i DYSKUSJE
Piękno niewypowidziane słowa, brzmiącego jak najdoskonalsza muzyka. Wspaniałość przekazu tak barwnego, skrzącego życiem i emocją, że przewija się przed oczami czytelnika jak film. Wielka w tym zasługa Wergiliusza, ale równie wielka tłumacza i o tym należy pamiętać. Nie polecam bo zdaję sobie sprawę, że niewielu zaciekawi, wielu uśpi, większości nie zachwyci. Ja akurat uwielbiam więc wracam od czasu do czasu.
Piękno niewypowidziane słowa, brzmiącego jak najdoskonalsza muzyka. Wspaniałość przekazu tak barwnego, skrzącego życiem i emocją, że przewija się przed oczami czytelnika jak film. Wielka w tym zasługa Wergiliusza, ale równie wielka tłumacza i o tym należy pamiętać. Nie polecam bo zdaję sobie sprawę, że niewielu zaciekawi, wielu uśpi, większości nie zachwyci. Ja akurat...
więcej Pokaż mimo toWykwintna to literatura, tyle że za nic nie potrafiła mnie na sobie skupić. Podczas gdy Iliada, kilkanaście lat temu, wzbudzała u mnie dreszcz emocji, Eneida teraz była jak niechciana, obowiązkowa lektura. To chyba bardziej ja się zmieniłem niż ta literatura, Iliada jako pierwsza też zrobiła swoje Eneida nie mogła być już takim odkryciem. Z drugiej strony język to archaiczny, postaci i wątków co niemiara. Sącząc to w postaci audiobooka potrafiła zachowywać moją uwagę jedynie na bardzo krótko.
Wykwintna to literatura, tyle że za nic nie potrafiła mnie na sobie skupić. Podczas gdy Iliada, kilkanaście lat temu, wzbudzała u mnie dreszcz emocji, Eneida teraz była jak niechciana, obowiązkowa lektura. To chyba bardziej ja się zmieniłem niż ta literatura, Iliada jako pierwsza też zrobiła swoje Eneida nie mogła być już takim odkryciem. Z drugiej strony język to...
więcej Pokaż mimo toDwunastoksięgowy poemat epicki opisujący wczesną mitologię założenia Rzymu.
Samych wersji tłumaczeniowych po polsku jest kilka - m.in. 13-zgłoskowe, w formie prozy i 11-zgłoskowe.
W moje ręce wpadł egzemplarz w tłumaczeniu Pana Zygmunta Kubiaka - przekład 11-zgłoskowy z 1987 roku wydany przez PIW, jednak w przyszłości koniecznie przeczytam także inne tłumaczenia.
Dwunastoksięgowy poemat epicki opisujący wczesną mitologię założenia Rzymu.
Pokaż mimo toSamych wersji tłumaczeniowych po polsku jest kilka - m.in. 13-zgłoskowe, w formie prozy i 11-zgłoskowe.
W moje ręce wpadł egzemplarz w tłumaczeniu Pana Zygmunta Kubiaka - przekład 11-zgłoskowy z 1987 roku wydany przez PIW, jednak w przyszłości koniecznie przeczytam także inne tłumaczenia.
"Eneida" czyli Trojańczycy lubią cudze kobiety część dalsza. Kontynuujemy wręcz dzieła homeryckie, tylko że nędzniejszym językiem (przynajmniej wedle moich tłumaczeń) i naśladując je w dużym stopniu, niewiele dodając od siebie.
Pierwsza część pracy jest wiele oryginalniejsza niż druga – wydarzenia na Kartaginie, wraz z Dydoną, jako jedyne wydają się czymś równie fascynującym jak koń trojański czy inne pomysły z naśladowanych eposów.
Mimo że krótsze od „Iliady” czy „Odysei”, wciągnęło wiele mniej, rozwścieczało wręcz. Napisane gorszym językiem, wiele silniej opierające się na nawiązaniach (oj tak, do przypisów musisz zaglądać co moment),które nie wiążą wcale silnej literatury.
"Eneida" czyli Trojańczycy lubią cudze kobiety część dalsza. Kontynuujemy wręcz dzieła homeryckie, tylko że nędzniejszym językiem (przynajmniej wedle moich tłumaczeń) i naśladując je w dużym stopniu, niewiele dodając od siebie.
więcej Pokaż mimo toPierwsza część pracy jest wiele oryginalniejsza niż druga – wydarzenia na Kartaginie, wraz z Dydoną, jako jedyne wydają się czymś równie...
Jak to pięknie w kulturze urządzono, że z nieśmiertelnych rzeczy wynikają kolejne, od zarania dziejów do dziś i na jutro. Nie wspominalibyśmy starożytnych Greków bez ich podpatrywania Egiptu faraonów. Nie powstałoby Imperium Rzymskie bez podwalin greckich. Nie byłoby Eneidy bez Iliady, Dantego bez Wergiliusza, niezliczonych nie-boskich, ludzkich i innych komedii bez Dantego. Bez rytmicznego heksametru nie powstałyby: Treny Kochanowskiego, Bajki Krasickiego czy Pan Tadeusz. Niejeden powie – no i dobrze, mniej nudnej i niezrozumiałej pisaniny. A jednak warto mieć świadomość, że starożytni mistrzowie są ciągle jeszcze żywi i że czerpiemy raz po raz z tego źródła. Dlatego warto znać Eneidę nawet jeśli nie jesteśmy skłonni popadać w zachwyt nad przygodami Protoplasty Rzymu. Utwór nie jest łatwy dla współczesnego, niewymagającego i łatwo ulegającego rozproszeniu uwagi czytelnika. Pomaga czytanie sobie półgłosem – i tekst staje się bardziej zrozumiały i bardziej wychodzi na jaw piękno języka i obrazowość stylu. Audiobuk w wykonaniu jakiegoś Mistrza Słowa mógłby stać się prawdziwym hitem – ten dostępny na Wolnych Lekturach nie rzuca na kolana.
Źródła podają, że dzieło to powstało na zamówienie, dla ukazania wspaniałości rządów Oktawiana Augusta, a przy tym dla uświadomienia ludzkości, że istnienie Rzymu było zapisane w gwiazdach od zarania dziejów. Wszelkie ludy miały też przyjmować ze zrozumieniem, że boskie i wszechwładne Imperium miało prawo, a nawet „moralny” obowiązek panować, cywilizować pomniejsze narody, zarządzać nimi i „nieść im pokój”. Brzmi niebezpiecznie znajomo…
Historycy na pewno wiedzą lepiej jak to tam było, a dla hobbystów zainteresowanych tematem pozostaje serial „Rzym”, świetnie wprowadzający w atmosferę Imperium i czasy współczesne Wergilemu i Oktawianowi.
Jak to pięknie w kulturze urządzono, że z nieśmiertelnych rzeczy wynikają kolejne, od zarania dziejów do dziś i na jutro. Nie wspominalibyśmy starożytnych Greków bez ich podpatrywania Egiptu faraonów. Nie powstałoby Imperium Rzymskie bez podwalin greckich. Nie byłoby Eneidy bez Iliady, Dantego bez Wergiliusza, niezliczonych nie-boskich, ludzkich i innych komedii bez...
więcej Pokaż mimo toEneida powiedziałbym że dzieło propagandowe pokazujące boskie podchodzenie Rzymu co samo w nie stanowi jakiegoś problemu ale za to w kwestii fabularnej już jest gorzej historia chaotyczny i liczne dłużyzny zalatujące podróbką Homera. Mimo to polecam bardziej jako ciekawostka i klasyka literatury starożytnej.
Eneida powiedziałbym że dzieło propagandowe pokazujące boskie podchodzenie Rzymu co samo w nie stanowi jakiegoś problemu ale za to w kwestii fabularnej już jest gorzej historia chaotyczny i liczne dłużyzny zalatujące podróbką Homera. Mimo to polecam bardziej jako ciekawostka i klasyka literatury starożytnej.
Pokaż mimo toNic z niej nie rozumiałam, więc nawet jej nie dokończyłam.
Nic z niej nie rozumiałam, więc nawet jej nie dokończyłam.
Pokaż mimo toZ tego nie szło nic zrozumieć
Z tego nie szło nic zrozumieć
Pokaż mimo toDo Homera to Panu trochę brakuje, Panie Vergilī
Do Homera to Panu trochę brakuje, Panie Vergilī
Pokaż mimo toKażdy powinien przeczytać. Uważam, że pomimo wierszowanej formy, nie jest to trudna lektura. Jest akcja! Czytałem w przekładzie Zygmunta Kubiaka.
Każdy powinien przeczytać. Uważam, że pomimo wierszowanej formy, nie jest to trudna lektura. Jest akcja! Czytałem w przekładzie Zygmunta Kubiaka.
Pokaż mimo to