forum Oficjalne Aktualności
Międzynarodowy Dzień Młodzieży, czyli fenomen książek young adult
Dorastanie to czas próby. Wielkich i małych wyzwań, poszukiwania siebie, emocjonalnych doświadczeń, definiowania rzeczywistości. Literatura spod znaku young adult odpowiada na najważniejsze pytania dotyczące życia młodych ludzi. Niedawne obchody Międzynarodowego Dnia Młodzieży stały się dla nas okazją do tego, aby przedstawić wam najpopularniejsze książki z gatunku young adult. „Igrzyska śmierci”, „Drużyna” czy historie ze świata „Stranger Things” to tylko niektóre z wielu propozycji dla czytelników YA.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [40]
Może nie fenomen tylko w beletrystyce skupienie się na młodocianych bohaterach tj. młodzież, młodych ludzi. Szkoda, że dużo YA zawiera wątki romantyczne eh.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCoś w tym jest. Czasem coś z tego gatunku czytałem i myślałem, że to by było lepsze, gdyby wyrzucić marny wątek romantyczny. No ale ja już nie z tej kategorii wiekowej. Z drugiej strony jak nie wszystko kręciło się wokół romansu, tylko to był dodatek do akcji książki, to mi nie przeszkadzało.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post"Young adult"? Po jakiemu to? Zdaje się, że po prostu chodzi o młodzież i literaturę młodzieżową?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
No właśnie z tego co rozumiem to nie, w teorii to literatura dla starszych nastolatków, że tak powiem wkraczających w dorosłość. Książki zawierają już jakieś wątki romansowe, niektóre chyba skupiają się głównie na tym, ale nie jest to reguła, może niech się wypowie ktoś bardziej zorientowany ;-)
W sensie, ja w życiu bym nie powiedział, że książki Flanagana (Zwiadowcy i...
Yong adults to po naszemu dosłownie - młodzi dorośli. Ludzie w wieku, powiedzmy, 17-22/23, których nie bardzo pociąga już literatura młodzieżowa, ale których świat i życiowe doświadczenie wciąż wyglądają zupełnie inaczej niż "starszych dorosłych", więc szukają w książkach punktów odniesienia do swojego życia - pierwszych poważniejszych miłości, problemów i wyzwań i /lub...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
No to nie można "młodzi ludzie", "dojrzewający ludzie", "dorastający ludzie", doroślejący, u progu dorosłości?
Bo mi nie chodzi o zakres wieku, tylko wciskanie anglicyzmów na siłę.
Akurat "young adults" wcale nie jest tu lepsze, w mojej opinii. Nic nie wnosi. Tyle możliwości w języku polskim a tu takie zapożyczone barachło (Wróć! "Barachło" to też zapożyczenie i to jeszcze...
@problematOK, to może być odpowiedź na pytania, które sobie zadaję czytając twoje komentarze.
@Virgo13 Mam gorszą wiadomość. Coraz więcej młodzieżowych serii jest u nas wydawane pod oryginalnymi tzn. angielskimi tytułami. Wydawca chce zachować rozpoznawalność, jaka książka zyskała w sieci.
@asymon Mam gorszą wiadomość. Coraz więcej młodzieżowych serii jest u nas wydawane pod oryginalnymi tzn. angielskimi tytułami.
Dramat 😒.
@problemat Ty sobie możesz i mogłeś brać do ręki cokolwiek Ci się podoba.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMusiałeś oglądać moje książki? Mnie wystarczyły Twoje wypowiedzi.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postI taką granicą jest to, że ktoś sięga po inną literaturę?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
jako ogromna miłośniczka gatunku YA oraz z wykształcenia i z zawodu wydawca , kpiny i szyderstwa w sekcji komentarzy z powodu zastosowaniu terminu gatunek young adult żenuje mnie w opór. serio - co poniektórzy nadal nie pogodzili się z faktem, że w języku polskim w pewnych branżach stosuje się anglojęzyczne terminy? 😒
powoli dobiegam 30stki, ale stwierdzam że teraz ...
W pewnych branżach jest to zrozumiałe. Jestem biotechnologiem i nie mam pretensji do używania angielskiej terminologii w nauce, bo angielski jest teraz językiem nauki. Łatwiej jest użyć terminu angielskiego niż tłumaczyć lub tworzyć termin w języku polskim. Ale w branży książkowej? Może i YA dałoby się wybronić przywołując takie przykłady jak SF, fantasy, horror. Mnie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
@Katarzyna nie inaczej, żenuje mnie w opór. napisałabym "AF" ale skoro stetryczałe dziadki - także te mentalne - drapią się po głowach w reakcji na "young adults"...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Deschain jeżeli mimo tego że pracujesz w branży gdzie stosuje się język angielski a mimo to nadal kręcisz nosem i drapiesz się po głowie bo "young adults" w branży wydawniczej to co ja mogę ? - nie ma sensu tłumaczyć.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postChodziło mi nie tyle o spór w sprawie nazewnictwa konkretnego gatunku, lecz o samo wyrażenie. Wybitnej brzydoty gniot semantyczny: "Żenuje mnie w opór". Jako stetryczała mentalnie i wiekowo babka zawsze myślałam, że bibliotekarka to po polsku mówi ładnie, zwłaszcza publicznie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Katarzyna, tu nie ma żadnego przypadku. @Jacqueline jest "bibliotekarką dla dorosłych" & talks dirty sometimes if not all the time. Prawda @Jacqueline?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Katarzyna to tyle z mojej strony w tym temacie. byeee.... bez odbioru.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZa młodu zaczytywałem się w przygody trzech detektywów i serię o Tomku Wilmowskim. A że pamięć mam dość dobrą mogę stwierdzić, że w książkach szukałem przede wszystkim rozrywki, a nie wartości. Jedyną książką, jaka rzeczywiście mną wstrząsneła, była Gra Endera . Dzisiaj szukanie młodzieży szukającej w książkach głębi, też można ze...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
A gdzie John Green?😕
Uważam, że to jeden z najlepszych autorów tego gatunku. Jego książki są dobrze napisane, mądre i poruszające ważne tematy z ciekawej perspektywy, a bohaterowie są świetnie wykreowane.
Zdecydowanie brakuje tutaj Johna Greena!
Szukając Alaski Papierowe miasta Gwiazd naszych wina
young adult to brzmi jak marketingowa nazwa dla powieści młodzieżowej żeby gimby się mogły czuć dorośle XD (nie żebym coś miał do gimbusów albo powieści dla młodzieży jednak)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@twujstary8 Gimnazja zamknięto dokładnie trzy lata temu. Może już czas?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Dla mnie osobiście najciekawszą opowieścią o dojrzewaniu, jaką przeczytałam, jest ,,Demian'' autorstwa Hermanna Hesse, którą mogę szczerze polecić każdemu na początku swojej dorosłej drogi, chociaż tytuł ten zapewne bardziej jest kojarzony ze starszym terminem, jakim jest Bildungsroman, niż young adult, choć teoretycznie oba te gatunki poruszają tę samą tematykę.
Jednak...
" najpopularniejsze książki z gatunku young adult " , igrzyska śmierci już sam tytuł za bardzo nie pasuje do książki dla młodych czytelników w której jest opisana przemoc i po tytule nie trudno się domyśleć o czym będzie , następnie Hartshopper to jakieś nie porozumienie komiks dla młodych czytelników dorastającej młodzieży opisujący związek partnerski o miłości chłopaka...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJeśli dla ciebie kategoria young adult jest poniżej 12 lat żeby ich chronić przed tymi wrażymi, strasznymi książkami z przemocą to gratuluję odklejenia. xD Potem jeszcze magia i wampiry jako niewartościowe motywy, o matko i córko. Nie czytałeś nigdy fantastyki jak byłeś mały? Nie samą fizyką kwantową i astronomią świat stoi.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten posta żebyś wiedział, że tak. trylogia Igrzysk Śmierci kiedyś była ogromnym bestsellerem gatunku YA na polskim rynku książki zapoczątkowującym trend na powieści antyutopijne a obecnie status absolutnego bestsellera ma seria Heartstopper. i w pełni zasłużenie. na podstawie samego twojego komentarza mam pełny obraz tego co ty czytałeś za czasów swojej adolescencji i jakie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Arczi
"nie pasuje do książki dla młodych czytelników w której jest opisana przemoc"
No nie, przecież na świecie nie ma śmierci i przemocy, nie pozwólmy wmawiać młodym ludziom, że coś takiego naprawdę istnieje. Zresztą tam jest gie, a nie przemoc. Niby się mają brutalnie zabijać, ale jakoś im to wychodzi tak nijako.
"komiks dla młodych czytelników dorastającej młodzieży...
ODPOWIEDZ: to JACQUELINE I JERICO ogólne co to za gatunek YA? co prawda w książkach nie ma PEGI jak w grach. ale jako ten gatunek jest napisany dla dorastającej młodzieży to pewnie do 14 lat tak sie domyślam . Igrzyska śmierci czytałem ale dawno temu , nawet film oglądałem , wiec wiem o czym jest. Czy Ktos z Was był by zadowolony jak Was synek powiedział jestem gejem i mam...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Arczi
"[...] magia [...] sprzeczne z nauka Kościoła"
Czyli rozumiem, że gdyby ktoś z twoich bliskich zachorował (czego absolutnie ci nie życzę) dopuszczałbyś modlitwę o jego zdrowie, ale już nie zastosowanie jakiejkolwiek magii uzdrawiającej?
"Czy Ktos z Was był by zadowolony jak Was synek powiedział jestem gejem i mam chłopaka z którym chciałbym zamieszkać , co byście...
magia uzdrawiająca pierwsze słyszę i nawet nie chce o tym słyszeć , jak w artykule jest napisane dla młodzieży w czasie dojrzewanie , a nie dla młodzież dorosłej , no może faktycznie w igrzyskach śmierci jak się teraz przypominam jest mało przemocy , tylko jak sposobem innych wykończyć wiec bardziej łagodniejsza , z porównaniem to innych jakie czytałem z gatunku...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
A to widać jeszcze mało rzeczy w życiu słyszałeś. Wiesz na czym polega magia w prawdziwym świecie, nie machanie patykiem w Harrym Potterze? Co mają ze sobą wspólnego rozmaite systemy magiczne, jakich ludzie rzeczywiście używali (lub próbowali używać)?
Wykonujesz pewien rytuał, prosisz o coś jakąś siłę wyższą (bóstwo, demona, nieokreśloną siłę) i wierzysz, że twoja prośba...
Zatwardziały katol i już wiadome skąd ta opinia xD świadomość określa byt
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
E tam. Nachodzi mnie czasem, żeby może dziecku "filtrować" lektury. A potem sobie przypominam, jak w 7-8 klasie podstawówki czytaliśmy Kinga z kolegami, większość z czasem przerzuciła się na poważniejsze rzeczy. A czyta lepsze rzeczy niż ja w tym wieku, choć to trochę kwestia dostępności wtedy i dziś.
"komiks dla młodych czytelników dorastającej młodzieży opisujący...