Jesteśmy społecznością, która kocha książki

słabizna

słabizna

Jest to mój pierwszy przeczytany reportaż. I mimo, że na niuansach gatunków się nie znam to mogę stwierdzić, ze czyta się go łatwo, przyjemnie, ale z refleksją. Przedstawiono masę portretów ludzkich, takich naprawdę prawdziwych, które sprawiają, że na wszystko również na własne życie patrzy się z dalszej perspektywy. Polecam

Jest to mój pierwszy przeczytany reportaż. I mimo, że na niuansach gatunków się nie znam to mogę stwierdzić, ze czyta się go łatwo, przyjemnie, ale z refleksją. Przedstawiono masę portretów ludzkich, takich naprawdę prawdziwych, które sprawiają, że na wszystko również na własne życie patrzy się z dalszej perspektywy. Polecam

kicz, romansidło i to nie najwyższych lotów, dobre na odmóżdżeni, bo nawet wciąga
ksiazka niezwykle przewidywalna, bohaterowie jacys tacy oklepani i nie wiem, powiedziałabym, że typowo literaccy.

kicz, romansidło i to nie najwyższych lotów, dobre na odmóżdżeni, bo nawet wciąga
ksiazka niezwykle przewidywalna, bohaterowie jacys tacy oklepani i nie wiem, powiedziałabym, że typowo literaccy.

w dwa dni przeczytana.
zapada w pamięć, choć rzeczywiście nie porywa

w dwa dni przeczytana.
zapada w pamięć, choć rzeczywiście nie porywa

Przez tą książkę zmienił się sposób pojmowania rzeczywistości. zorientowałam się dlaczego robię rzeczy na które nie mam ochoty (zasada wzajemności), i dlaczego podczas imprezy ludzi ogarnia szął i nikt tego nie kontroluje (true story!), bo społeczny dowód słuszności, a nawet dlaczego wszyscy smiejemy się z rudych..
Polecam

Przez tą książkę zmienił się sposób pojmowania rzeczywistości. zorientowałam się dlaczego robię rzeczy na które nie mam ochoty (zasada wzajemności), i dlaczego podczas imprezy ludzi ogarnia szął i nikt tego nie kontroluje (true story!), bo społeczny dowód słuszności, a nawet dlaczego wszyscy smiejemy się z rudych..
Polecam