Opinie użytkownika
Naprawdę imponujący debiut. Świeża proza polska, która odciska na czytelniku trwały ślad, poruszająca, przejmująca.
Opis relacji matki i córki, córki i matki. Relacji trudnych, pełnych wzajemnych pretensji, niespełnionych oczekiwań, pustych dni, kiedy brakowało rozmowy, czułości, bycia razem. W pierwszej części narratorka przedstawia swoje wspomnienia z dzieciństwa. To...
Ten zbiór przemówień, wykładów i kilku innych tekstów Herty Müller może służyć na swoisty przewodnik po jej twórczości - zostają w nim wyrażone, nieco bardziej wprost, wszystkie obsesje pisarki. Językowo nadal jest to jednak proza trudna, bo mimo iż są tu zawarte głównie teksty publicznych wystąpień autorki, nie rezygnuje ona ze stylu, który zmusza do wysiłku i wywołuje...
więcej Pokaż mimo toJak ja dawno nie przeczytałam 400 stron książki w jedną noc. Jak ja dawno nie czytałam książki do czwartej nad ranem. Tęskniłam za tym. Dzięki, Stephen!
Pokaż mimo to
Zakazany karnawał
"A więc budzi się. Budzę się. Obudziłem się".
Konstanty Willemann wielokrotnie budzi się w toku nominowanej do Nike powieści Szczepana Twardocha. Tak zaczynają się jego losy, w jakimś stopniu podobnie się kończą. Przebudzenia, o których mowa, są dosłowne jak otwarcie oczu w przepoconej pościeli kochanki po długim narkotycznym śnie, ale i egzystencjalne –...
Nie czarujmy się - nie jest to podręcznik, który pomoże zrozumieć opisywane zagadnienia komuś, kto ich nie znał lub nie rozumiał wcześniej. Polecam raczej do utrwalania wiedzy albo jako kontekst.
Pokaż mimo toJeden z najlepszych (jeśli nie najlepszy) polskich podręczników akademickich do teorii literatury. Co prawda niektóre teorie pomija lub traktuje marginalnie (np. krytykę archetypową, można by więcej), ale i tak jest przepastny, więc to zrozumiałe. Polecam także ze względu na bogatą bibliografię każdego zagadnienia - można sięgnąć do innych pozycji i dowiedzieć się więcej.
Pokaż mimo toCzytając tę powieść nie mogłam oprzeć się porównywaniu jej z "Wymazywaniem" Thomasa Bernharda. Bardzo możliwe, że to właśnie widmo powieści Austriaka sprawiło, iż "Trociny" mnie rozczarowały. Nie mogę odmówić autorowi świetnego zmysłu obserwacji, w bardzo wielu kwestiach się z nim zgadzam i doceniam, jak dobrze uchwycił wiele współczesnych polskich bolączek. Krytycyzm jest...
więcej Pokaż mimo to
Niesamowita, erudycyjna podróż do przeszłości. Właściwie dialog z przeszłością, dialog człowieka, który nie ma złudzeń, bo utracił wiarę w wartości i w przyszłość. "Najokrutniejszy miesiąc to kwiecień..." - zmusza do wyjścia spod śniegu wszystko to (lub wszystkich tych), co wolałoby spod niego nigdy więcej nie wychylić głowy. Przejmujący, ale i wymagający obraz.
Tylko...
Piję za roztopienie mego ja.
Co najbardziej przeraża w wizji Aldousa Huxleya? To, że wciąż jest prawdopodobna.
Zdawać by się mogło, że antyutopia z lat 30. XX wieku dla współczesnego czytelnika nie będzie stanowić żadnego wyzwania. Bo co może wiedzieć człowiek tamtych czasów o przyszłości? O kierunku, w jakim zmierzamy. Otóż Huxley okazał się całkiem dobrym...
Prawda jest jak przykrótki koc, pod którym marzną stopy.
Jeśli przyznać rację definicji prawdy autorstwa jednego z bohaterów „Stowarzyszenia umarłych poetów”, książkę tę należałoby uznać za frędzle koca, które nie dość, że wyrywają nas ze snu, to jeszcze łaskotaniem w stopy zmuszają do działania. A przynajmniej do myślenia.
Postać Johna Keatinga stanowi niewyczerpane...
Chociaż Manuela Gretkowska wcześniej napisała "Namiętnik", prawdziwym namiętnikiem - jeśli stworzyć nowy gatunek - wydaje się "Polka". To błyskotliwy dziennik przeplatany krótkimi esejami, wywiadami i komentarzami. Dla mnie to jednak przede wszystkim opowieść o wyjątkowej relacji dwojga ludzi. Możliwe, że najważniejsze powinno być to trzecie, wokół którego kręci się...
więcej Pokaż mimo to
Jeżeli traktujesz artystów jak nadludzi, a sławne postaci są dla Ciebie nierzeczywiste lub wydają się baaardzo odległe - ta książka jest dla Ciebie.
Pierwszym moim zetknięciem się z takim zabiegiem była książka "Skok Safony" E. Jong, również świetna, jednak Dehnel wykorzystał losy historycznej postaci w inny sposób - tworząc mozaikę monologów, listów i ekfraz. "Saturn" to...
Chociaż czasy, które poprzez bohaterkę opisuje w tym cyklu opowiadań autorka, są mi obce, nie odczuwałam dyskomfortu podczas czytania "Włoskich szpilek". Mimo że zarówno czas, jak i dwa leżące na przeciwnych biegunach państwa-światy są dość jasno określone, książka Tulli może być postrzegana jako uniwersalna. Autorka przedstawia mechanizmy ludzkich zachowań, które nie są...
więcej Pokaż mimo toDla fanów Bernharda - lektura obowiązkowa. Ale osobie, która dopiero zamierza zapoznać się z twórczością pisarza, raczej nie polecam, bo nie wiem, czy wtedy sięgnęłaby po jego książki, a to byłaby niewątpliwie dla niej strata. Bernhard jawi się w tych rozmowach jako człowiek przewrotny, dowcipny, ale do tych żartów podszytych powagą trzeba podejść z dystansem. Dla...
więcej Pokaż mimo toPodróż intertekstualna, ale na tyle czytelna, że bez znajomości pism Sartre'a można śmiało sięgać po historię Reinera, Anny i reszty. Przyznam, że Jelinek uśpiła moja czujność i zakończenie mnie zaskoczyło.
Pokaż mimo toChyba najbardziej brutalna powieść Jelinek. Przynajmniej na mnie opisy przemocy zrobiły wrażenie, choć przywykłam już do stylu i wyobraźni autorki. Tutaj jednak zarówno inwencja, jak i język ponownie zaskakują. Świetna, jeśli podejść do niej z dystansem.
Pokaż mimo toNiewątpliwie ciekawa wyprawa literacka, jednak wymagająca sprawnego poruszania się w intertekstualnym świecie - to jeden wielki kolaż intertekstów kulturowych.
Pokaż mimo toJedna z łagodniejszych powieści Jelinek, napisana też jeszcze stosunkowo przystępnym językiem, tzn. niewymagająca od czytelnika aż takiego skupienia, jak większość innych dzieł wybitnej Austriaczki.
Pokaż mimo to
Badaczka twórczości Jelinek, Monika Szczepaniak, artykuł na temat pisarki zatytułowała "Pióro jak skalpel". Doceni trafność tego tytułu każdy, kto po przeczytaniu "Pianistki" będzie miał skojarzenie z operacją na otwartym sercu. Bez znieczulenia.
Najpierw obejrzałam film, zupełny traf - wzięłam na chybił-trafił z półki w wypożyczalni DVD. Obejrzałam i zaczęłam się...