Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zabawna lekka opowieść dla dzieci. Dialogi trącą Lucky Lukiem ("koń wyglądał na nieszczęśliwego -pomyślał Lucky Luke. "Ależ się czuję nieszczęśliwy-pomyślał koń patrząc na stojącego obok Lucky Luka").
Chcę więcej :)

Zabawna lekka opowieść dla dzieci. Dialogi trącą Lucky Lukiem ("koń wyglądał na nieszczęśliwego -pomyślał Lucky Luke. "Ależ się czuję nieszczęśliwy-pomyślał koń patrząc na stojącego obok Lucky Luka").
Chcę więcej :)

Bardzo sympatycznie czytająca się opowieść o malarzu, który na swej drodze spotyka tajemniczą kobietę pochodzącą z innego wymiaru-wymiaru przepełnionego magią. Nasz wymiar żyje techniką, ich-magią. Z ichniego do naszego przybywają źli ludzie, których celem jest zniszczenie magii w tamtej rzeczywistości, zagrabienie zdobyczy techniki z naszej i ogólnie panowanie nad światem. A właściwie nad dwoma. Przejście między wymiarami znajduje się na dużym obszarze ziemi należącej do głównego bohatera. Co i jak zrobić, żeby technika nie wpadła w łapska żądnych władzy ludzi z tamtego świata? Jak postępować, żeby magia w tamtej rzeczywistości przetrwała? Z tymi zadaniami zmierzą się bohaterowie tej książki. To, że się w sobie zakochają, jest oczywistą oczywistością.

Bardzo sympatycznie czytająca się opowieść o malarzu, który na swej drodze spotyka tajemniczą kobietę pochodzącą z innego wymiaru-wymiaru przepełnionego magią. Nasz wymiar żyje techniką, ich-magią. Z ichniego do naszego przybywają źli ludzie, których celem jest zniszczenie magii w tamtej rzeczywistości, zagrabienie zdobyczy techniki z naszej i ogólnie panowanie nad światem....

Wzruszyła i poruszyła mnie. Mocna. Brudna, pokręcona rzeczywistość. Popłakałam się nie raz i nie raz "panią lekkich obyczajów" rzuciłam podczas czytania.

Wzruszyła i poruszyła mnie. Mocna. Brudna, pokręcona rzeczywistość. Popłakałam się nie raz i nie raz "panią lekkich obyczajów" rzuciłam podczas czytania.