rozwińzwiń

Angelologia

Okładka książki Angelologia Danielle Trussoni
Okładka książki Angelologia
Danielle Trussoni Wydawnictwo: Świat Książki fantasy, science fiction
509 str. 8 godz. 29 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
Angelology
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2010-11-10
Data 1. wyd. pol.:
2010-11-10
Data 1. wydania:
2011-01-01
Liczba stron:
509
Czas czytania
8 godz. 29 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-247-1821-4
Tłumacz:
Katarzyna Bartuzi
Tagi:
fantasy anioły
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
1092 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
958
142

Na półkach: , ,

Debiut powieściowy amerykańskiej pisarki Danielle Trussoni to całkiem ciekawa lektura. Pomysł na fabułę autorka miała świetny. Widać, że całość jest przemyślana i dopracowana. Treść zdominowały retrospekcje, ale nie przeszkadza to w lekturze, a czytelnik bez problemu odnajduje się w zawiłościach czasowych.

Młoda mniszka, Ewangelina, przypadkowo trafia na korespondencję założycielki klasztoru Świętej Róży z kobietą, która zakonnicą nie była. Okazuje się, że obie panie łączyła pewna tajemnica, która intryguje nie tylko Ewangelinę. Przez swoje odkrycie i przez ciekawość kobieta trafia w wir niebezpiecznych wydarzeń. Okazuje się, że od wieków trwa wojna, którą prowadzą angelolodzy i nefilimowie. Kim są angelolodzy, łatwo się domyślić, nefilimowie natomiast to upadłe anioły. Podoba mi się, że Trussoni inaczej spojrzała na te niebiańskie twory. Pokazała, że aniołowie to nie tylko słodkie istotki ze skrzydełkami, które czuwają nad ludzkim rodem, ale bezwzględni i brutalni nefilimowie, którzy ów ród pragną zgładzić.
Angelolodzy i nefilimowie mają jeden wspólny cel - chcą odnaleźć lirę i to pragnienie napędza całą akcję. I jedni, i drudzy nie cofną się przed niczym, by zdobyć upragniony przedmiot.

Jest w tej książce to, co lubię - motyw poszukiwania, interesujące postaci, które walczą z całkowitym oddaniem. Angelolodzy poświęcili się nauce, którą ukochali i z pasją tropią swoich wrogów. Mit miesza się z prawdą. Teraźniejszość z przeszłością.
Jedynie zakończenie jest niedopracowane, jakby autorce zabrakło pomysłu na zapełnienie ostatnich stron.

Debiut powieściowy amerykańskiej pisarki Danielle Trussoni to całkiem ciekawa lektura. Pomysł na fabułę autorka miała świetny. Widać, że całość jest przemyślana i dopracowana. Treść zdominowały retrospekcje, ale nie przeszkadza to w lekturze, a czytelnik bez problemu odnajduje się w zawiłościach czasowych.

Młoda mniszka, Ewangelina, przypadkowo trafia na korespondencję...

więcej Pokaż mimo to

avatar
10222
610

Na półkach:

Nie wiem co mam napisać o tej książce. Jest to opowieść o odwiecznej walce angelologów ze złymi Nefilami. Nie podobało mi się. Sam pomysł był nawet ciekawy ale z realizacją już cienko. Fabuła zbyt rozwleczona, wątki zbyt zawiłe i część z nich nie została wyjaśniona do końca. I to zakończenie, takie zupełnie pozbawione sensu. Postacie też nie przypadły mi do gustu. Są jednowymiarowe, papierowe. Nie dało się ich polubić. Do tego ten dziwny, ciężki styl narracji. Słabiutko.

Nie wiem co mam napisać o tej książce. Jest to opowieść o odwiecznej walce angelologów ze złymi Nefilami. Nie podobało mi się. Sam pomysł był nawet ciekawy ale z realizacją już cienko. Fabuła zbyt rozwleczona, wątki zbyt zawiłe i część z nich nie została wyjaśniona do końca. I to zakończenie, takie zupełnie pozbawione sensu. Postacie też nie przypadły mi do gustu. Są...

więcej Pokaż mimo to

avatar
329
328

Na półkach:

Dobra, ale trochę przewidywalna. Zakończenie wygląda jak przygotowanie do następnego tomu

Dobra, ale trochę przewidywalna. Zakończenie wygląda jak przygotowanie do następnego tomu

Pokaż mimo to

avatar
109
93

Na półkach:

Czytadło łamane przez odmóżdżacz. Dla fanów teorii spiskowej, traktującej, że jesteśmy zlepkiem doskonałych dzieci Boga z brakującym ogniwem Darwina :-) Ok, może trochę trywializuję, ale generalnie bzdety. Nie było bardzo źle, z braku laku i dla fanu nie takie książki się popełniało, ale bez wodotrysków.

Czytadło łamane przez odmóżdżacz. Dla fanów teorii spiskowej, traktującej, że jesteśmy zlepkiem doskonałych dzieci Boga z brakującym ogniwem Darwina :-) Ok, może trochę trywializuję, ale generalnie bzdety. Nie było bardzo źle, z braku laku i dla fanu nie takie książki się popełniało, ale bez wodotrysków.

Pokaż mimo to

avatar
521
394

Na półkach: ,

Książka dość ciężka, napisana praktycznie bez dialogów, przez co trudno się czyta. Jednak zainteresowała mnie już po kilkunastu stronach tak że brak dialogów zupełnie mi nie przeszkadza. Akcja powoli się rozwija. Autorka przygotowuje sobie grunt do finalnego zakończenia. Pierwsza połowa trochę się dłuży w czytaniu, za to druga już poleciała jak z procy 😅😅😅. Koniec końców polecam tą pozycję, to książka dla wytrwałych 😅, którzy kochają fantastykę.

Na początek poznajemy młodziutką mniszkę klaryskę od wiecznej adoracji, Ewangelinę. Jako 12-letnie dziecko została odesłana przez ojca do klasztoru Świętej Róży. I tak poznała życie zakonne, aż w końcu sama przyjęła śluby zakonne. Jej życie zmienia się kiedy poznaje młodego mężczyznę Verlaine'a. Tak naprawdę to ich spotkanie wywraca do góry nogami także życie mężczyzny. Poznają prawdę o życiu babci i matki (która została zamordowana, kiedy dziewczynka była malutka) Ewangeliny.
Anioły? Wiemy kim oni są? Autorka przedstawia nam jak pojawiły się na ziemi, jak zaczęły mieszać się z rasą ludzką i jak powstały właśnie nefilimowie, czyli pół człowiek- pół anioł. Jednak nie byli oni dobrymi istotami, bo uważają ludzi za gorszy gatunek, próbują zniszczyć człowieka. I w tej właśnie walce biorą udział nasi bohaterowie. To nie równa walka, ale muszą ją podjąć, żeby wygrało dobro. Czy dobro wygrało? Trudno stwierdzić, bo tak naprawdę autorka tego nie napisała. Powieść się zakończyła, ale tak jakby miała powstać kolejna część przygód Ewangeliny. Nie mniej jednak polecam tą powieść. 😊😊😊

Książka dość ciężka, napisana praktycznie bez dialogów, przez co trudno się czyta. Jednak zainteresowała mnie już po kilkunastu stronach tak że brak dialogów zupełnie mi nie przeszkadza. Akcja powoli się rozwija. Autorka przygotowuje sobie grunt do finalnego zakończenia. Pierwsza połowa trochę się dłuży w czytaniu, za to druga już poleciała jak z procy 😅😅😅. Koniec końców...

więcej Pokaż mimo to

avatar
253
32

Na półkach: ,

Jakiś czas temu Angelologia mignęła mi w internetach. Nie ukrywam, że jestem Sroka okładkową więc od razu przykuła moja uwagę. Wpadła w moje ręce i wylądowała na półce, wśród innych zdobyczy z łatką " do przeczytania". W tym miesiącu zdarzyło się, że częścią wyzwania czytelniczego, w którym biorę udział był czarny kolor okładki. Obecna tu pozycja wpasowuje się idealnie w wymagania. Więc nie czekając na zaproszenie, owacje na stojąco sięgnęłam po nią. Jakaż euforia mnie ogarnęła, że w końcu mogę zasiąść do wyczekiwanej książki. Strasznie byłam ciekawa jak bardzo mi się spodoba 😍Oczywiście odrobinę o niej poczytałam, sprawdziłam opinie tu i tam. Książkę obejrzałam z każdej możliwej strony, na okładce również są dodane opinie, które ogromnie mi się spodobały i zachęciły do czytania.
I w tym momencie kończy się mój zachwyt 😔
Książka ma ciut ponad 500 stron. Z czego przez pierwsze 400 czekałam aż coś się wydarzy. Aż będzie jakiś płomyk bądź maleńka iskierka, która wzbudzi we mnie to coś, to uczucia że chce się wejść w książkę żeby dotrzeć jak najszybciej do końca. Nie lubię więc i nie będę opowiadać szczegółów ani spojlerowac. Jedynie mogę napomknąć, że książka miała prawic o nauce o aniołach, o wojnie między gatunkami takimi jak ludzie, anioły i mieszańce, która trwa od wieków. Miał być jakiś romans w tle. Miała być wielka wyprawa. Miała hipnotyzować. Specjalnie dodaje zdjęcie okładki żebyście mogli przeczytać odrobinkę opinii, które popchnęły mnie właśnie do czytania. A czego wgl nie znalazłam w tej książce.
To co było to ogrom opisów wszystkiego w koło, szczegółowo. Opis klasztoru, opis miejsc w których akurat przebywali bohaterowie w danym momencie, opis widoków z okien, opis opis, opis, a gdzie akcja, a gdzie hipnoza, a gdzie chociażby ten jakiś romans. Niestety to co powinno być przedstawione pozostało opisane kilka słowami. Gdyby wyrzucić opisy widoków, ulic, budynków i wszystkiego co zbędne książka miałaby jakieś max 200 stron. Ja rozumiem, że trzeba pokazać czytającemu jak wygląda przedstawiany świat w książce. Ale nie za cenę całej reszty, której też się oczekuje, a dostaje jedynie przedsmak tego czego zabrakło w dużej mierze.
Ciężko jest coś napisać, bo i w książce za wiele nie było. Na kartach spodziewałam się opisów aniołow, mieszańców jak z nimi walczyć itp a dostałam cytaty z Biblii Tysiąclecia, Starego Testamentu, Księgi Henocha itp no i to co opisałam wyżej. Zawiodłam się niemiłosiernie.
Do ostatniego słowa czekałam na WOW. Niestety niedoczekalam się. Mimo, że coś tam zaczęło się dziać na ostatnich 100 stronach, niestety nie zrekompensowało mi tego że męczyłam się przez te 400 stron. Z ciezkim sercem i czystą duszą stwierdzam, że nie polecam tej książki. Mimo przeogromnych chęci oraz takiego przeogromnego zapału gdy do niej zasiadałam. 💔

Jakiś czas temu Angelologia mignęła mi w internetach. Nie ukrywam, że jestem Sroka okładkową więc od razu przykuła moja uwagę. Wpadła w moje ręce i wylądowała na półce, wśród innych zdobyczy z łatką " do przeczytania". W tym miesiącu zdarzyło się, że częścią wyzwania czytelniczego, w którym biorę udział był czarny kolor okładki. Obecna tu pozycja wpasowuje się idealnie w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
59
50

Na półkach:

Lekkie czytadło do poduszki. Dla fanów klimatów anielskich. Sporo pewnych nieścisłości. Fabuła dość przewidywalna. Można poczytać

Lekkie czytadło do poduszki. Dla fanów klimatów anielskich. Sporo pewnych nieścisłości. Fabuła dość przewidywalna. Można poczytać

Pokaż mimo to

avatar
3138
1426

Na półkach:

Ciekawy koncept z dziedziny fantastyki, gdzie aniołowie otrzymali rolę „tych złych”. Fajne jest to, ze jest tu sporo o sztuce, powieść w stylu „Kodu Leonarda da Vinci”. Konstrukcja tej książki jest bardzo klasyczna i to psuje efekt, bo jej tempo jest zbyt wolne, daleko mu do wspomnianego KLdV. Zbyt dużo tu opisów i tzw. ględzenia - bohaterowie toczą wojnę i prowadzą niebezpieczne poszukiwania, a czasem atmosfera jest, jakby siedzieli na popołudniowej herbatce. Poza tym w książce sporo jest niespójności, np. bohaterka zostaje wysłana po współlokatorke, ponieważ ta nie pojawiła się w szkole, po czym jest zdziwiona widząc ją w mieszkaniu, bo „powinna być w szkole”. Albo bohaterowie wracaja z wyprawy 15h samolotem, po czym jedna z nich zastanawia się, jak to możliwe, że 6h temu była w górach. To drobne rzeczy, ale rzucaja sie w oczy, tak jak niespojności w finale książki.

Ciekawy koncept z dziedziny fantastyki, gdzie aniołowie otrzymali rolę „tych złych”. Fajne jest to, ze jest tu sporo o sztuce, powieść w stylu „Kodu Leonarda da Vinci”. Konstrukcja tej książki jest bardzo klasyczna i to psuje efekt, bo jej tempo jest zbyt wolne, daleko mu do wspomnianego KLdV. Zbyt dużo tu opisów i tzw. ględzenia - bohaterowie toczą wojnę i prowadzą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
643
215

Na półkach: , , ,

Ta książka ma wszystko, żeby stać się bestsellerem nie tylko z nazwy. A jednak dawno się tak nie wynudziłam podczas lektury. Niby pomysł na fabułę super i pióro niezłe, a jednak w ogóle "nie czuje się" tej książki - ani bohaterów, ani świata przedstawionego. Być może powinna być krótsza, nie tak rozwlekła. Nie wiem. No i te błędy w określeniu czasu... Chyba wszyscy czytelnicy to zauważyli.

Ta książka ma wszystko, żeby stać się bestsellerem nie tylko z nazwy. A jednak dawno się tak nie wynudziłam podczas lektury. Niby pomysł na fabułę super i pióro niezłe, a jednak w ogóle "nie czuje się" tej książki - ani bohaterów, ani świata przedstawionego. Być może powinna być krótsza, nie tak rozwlekła. Nie wiem. No i te błędy w określeniu czasu... Chyba wszyscy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
731
45

Na półkach:

Jakiś pomysł na fabułę jest... Złe anioły są wśród nas. Się ukrywają i chcą wyjść z ukrycia. I trzeba ludzkość przed tym ochronić. Anioły zła są tak potężne i prawie nieśmiertelne, a jednocześnie nie mogę wytropić czegoś, co zwykły człowiek odkrywa w 24 godziny... W żaden sposób autorka nie przekonała mnie do swojego wymyślonego świata. Bzdury fabularne, dziwne zachowanie bohaterów. A szczytem wszystkiego było wylanie kawy na laptopa, żeby już nikt, nigdy nie miał dostępu do danych zachowanych na tym sprzęcie! A ja durny dyski do zniszczenia przekazuję wyspecjalizowanej firmie!

Jakiś pomysł na fabułę jest... Złe anioły są wśród nas. Się ukrywają i chcą wyjść z ukrycia. I trzeba ludzkość przed tym ochronić. Anioły zła są tak potężne i prawie nieśmiertelne, a jednocześnie nie mogę wytropić czegoś, co zwykły człowiek odkrywa w 24 godziny... W żaden sposób autorka nie przekonała mnie do swojego wymyślonego świata. Bzdury fabularne, dziwne zachowanie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 406
  • Chcę przeczytać
    1 148
  • Posiadam
    520
  • Ulubione
    77
  • Teraz czytam
    51
  • Fantastyka
    36
  • Chcę w prezencie
    19
  • 2013
    18
  • 2011
    17
  • 2012
    13

Cytaty

Więcej
Danielle Trussoni Angelologia Zobacz więcej
Danielle Trussoni Angelologia Zobacz więcej
Danielle Trussoni Angelologia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także