-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1196
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać452
Biblioteczka
2021-06-07
2021-06-01
2010-09-07
2019-04-30
2015-04-07
2019-04-20
2018-11-11
2014-03-18
2015-01-31
Ta ksiażka jest po prostu genialna.Każdy powinien ja przeczytać-zwłaszcza podsumowanie ostatnie 15 min,którego jednak pełne,dogłebne zrozumienie nie jest możliwe bez przeczytania tej pozycji od pierwszej strony.W ciagu roku przeczytałem ja 2x i nadal jestem pod wielkim wrażeniem jej niesamowitości. Posiada ona niezaprzeczalny swój urok.Składam również swój hołd autorowi za wielka umiejętność opisywania zarówno przyrody jak i ludzi.Polecam naprawdę gorąco!
Ta ksiażka jest po prostu genialna.Każdy powinien ja przeczytać-zwłaszcza podsumowanie ostatnie 15 min,którego jednak pełne,dogłebne zrozumienie nie jest możliwe bez przeczytania tej pozycji od pierwszej strony.W ciagu roku przeczytałem ja 2x i nadal jestem pod wielkim wrażeniem jej niesamowitości. Posiada ona niezaprzeczalny swój urok.Składam również swój hołd autorowi za...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-11-05
2015-03-08
Ta książka to stek bzdur.
Widać, że autor nie miał pojęcia, co opisuje.
Uwag kilka
1.W ksiązce postacie maja formę triatlonowców .a nie ludzi wynędzniałych po pobycie w gułagu.(Pokonując dziennie od 30 do 50 km zima na Syberii)
2.Nie da się wytrzymać kilkunastu dni na pustyni bez jedzenia i picia.(A wogóle po cholere mieliby sie pchac na pustynię)
3.Przez Himalaje przeprawiają się zima skaczć po szczytach i turniach jak kozice(Tylko po jaka cholerę jak Himalaje da sie przejechac dolinami nawet na hulajnodze)
itp itd
Słowem :
Bardziej mi sie podobało w Pustynii i w puszczy- bo chodziaż realia są tam zachowane, to przypomina raczej przygody Simbada Żeglarza.
Szkoda że jeszcze nie przepłyneli całego Pacyfiku czy Oceanu Indyjskiego wpław ,zabijać bezlitości gołymi rękami całe stada rekinów ludujadów.
Nie rozumiem jak cały świat mógł się nabrać na taki stek kompletnych bzdur wyssanych z palca- i jeszcze tę pare Yeti musiał wsadzić
Szkoda słów.
Ta książka to stek bzdur.
Widać, że autor nie miał pojęcia, co opisuje.
Uwag kilka
1.W ksiązce postacie maja formę triatlonowców .a nie ludzi wynędzniałych po pobycie w gułagu.(Pokonując dziennie od 30 do 50 km zima na Syberii)
2.Nie da się wytrzymać kilkunastu dni na pustyni bez jedzenia i picia.(A wogóle po cholere mieliby sie pchac na pustynię)
3.Przez Himalaje...
2014-02-01
http://www.youtube.com/watch?v=lwHPtXOP3Z8
http://www.youtube.com/watch?v=lwHPtXOP3Z8
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-02-05
http://www.youtube.com/watch?v=5RpgatdSyR0
http://www.youtube.com/watch?v=zs8yQ6xM_K8
Film dokumentalny
http://www.youtube.com/watch?v=FeSP_Nz9Mws
Wypełnianie białych plam w historii komunizmu ZSSR-najbardziej zbrodniczego systemu w dziejach ludzkości.
Doskonale przedstawia szaleństwo tzw inżynierii społecznej i fascynacji utopijnymi planami liczb.
http://www.youtube.com/watch?v=5RpgatdSyR0
http://www.youtube.com/watch?v=zs8yQ6xM_K8
Film dokumentalny
http://www.youtube.com/watch?v=FeSP_Nz9Mws
Wypełnianie białych plam w historii komunizmu ZSSR-najbardziej zbrodniczego systemu w dziejach ludzkości.
Doskonale przedstawia szaleństwo tzw inżynierii społecznej i fascynacji utopijnymi planami liczb.
Bader zwany BAJEREM!
Czuję się rozczarowany,a nawet oszukany.Tytuł książki jest całkowicie mylący,widać,że został wybrany tylko w celach komercyjnych i w o ogóle,nie ma nic wspólnego z zawartością książki.
Nastawiłem się że przeprowadził jakiś szereg rozmów z ludźmi ,którzy opowiadali mu swoje jakieś tam majaki i wizje,a zwłaszcza ich przygody i uczynki wynikające z obrzęku mózgu po słynnym ruskim zapoju- (który jak wiadomo jest nie rozłącznym elementem egzystencji rosyjskiego społeczeństwa).
Liczyłem,że ładnie opisze to ich narodowe zjawisko,podda jakiejś socjologicznej analizie,ukaże je aspekt kulturowy,a tu absolutnie nic z tych rzeczy -żadnych opowieści z delirium tremens- trochę opisów z tragicznego życia narkomanów i alkoholików (o wiele lepsze można znaleźć w pierwszej lepszej pozycji wspomnieniowej tychże).W zasadzie jest to zbiór takich mniej lub bardziej udanych przypadkowych reportaży wrzuconych do jednego wora i opatrzone całkowicie mylącym tytułem(bo co np z białą gorączką mają wspólnego reportaże o ich wyprawie nad Bajkał,czy też ten opisujący Żydowskiego prof ,który siedział za homoseksualizm).
Na szczęście II część znacznie lepsza od I-po prostu uczciwe reportaże-chociaż wydają się być trochę podkolorowane.
Podobno nawet Badrea nazywają Bajerem (adaw9)
Jego Syberiada(Dzienniki Kołymskie) podobała mi się o wiele bardziej.
Bader zwany BAJEREM!
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCzuję się rozczarowany,a nawet oszukany.Tytuł książki jest całkowicie mylący,widać,że został wybrany tylko w celach komercyjnych i w o ogóle,nie ma nic wspólnego z zawartością książki.
Nastawiłem się że przeprowadził jakiś szereg rozmów z ludźmi ,którzy opowiadali mu swoje jakieś tam majaki i wizje,a zwłaszcza ich przygody i uczynki wynikające z...