-
ArtykułyKulisy fuzji i strategii biznesowych wielkich wydawców z USAIza Sadowska5
-
Artykuły„Rok szarańczy” Terry’ego Hayesa wypływa poza gatunkowe ramy. Rozmowa z autoremRemigiusz Koziński1
-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz4
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
Biblioteczka
2014-01-05
2013-12-26
2013-12-01
2013-01-01
2013-09-28
2013-09-28
2013-03-13
Cudowna!Cudowna! Jestem pod wielkim wrażeniem. Mówiąc szczerze pod tytułem ''Akademia wampirów'' raczej oczekiwania względem tej książki nie były wysokie,ale już po przeczytaniu kilku rozdziałów zakochałam się w Rose,Lissie i innych bohaterach. Jeżeli chodzi o ''Ostatnie poświęcenie'' to uważam,że najsłabsza część z ich wszystkich, mimo wielu
zaskoczeń i nieprzewidywalnych wydarzeń momentami nudziła się.
Mimo wszystko bardzo polecam!
Cudowna!Cudowna! Jestem pod wielkim wrażeniem. Mówiąc szczerze pod tytułem ''Akademia wampirów'' raczej oczekiwania względem tej książki nie były wysokie,ale już po przeczytaniu kilku rozdziałów zakochałam się w Rose,Lissie i innych bohaterach. Jeżeli chodzi o ''Ostatnie poświęcenie'' to uważam,że najsłabsza część z ich wszystkich, mimo wielu
zaskoczeń i nieprzewidywalnych...
2013-02-27
Świetna na chwilowe oderwanie się od rzeczywistości.Faktycznie- jej się nie czyta,ją po prostu się pochłania. Absolutnie wciąga.Przekonanie i szczerość jaka biła od opisów w tej książce jest niesamowita.MISTRZOSTWO.
Świetna na chwilowe oderwanie się od rzeczywistości.Faktycznie- jej się nie czyta,ją po prostu się pochłania. Absolutnie wciąga.Przekonanie i szczerość jaka biła od opisów w tej książce jest niesamowita.MISTRZOSTWO.
2013-02-26
2013-02-11
Kompletnie nie rozumiem całego zamieszania wobec tej sagi.
Moim zdaniem pierwsza część do zniesienia, a żeby dokończyć drugą będę musiała się nieźle namęczyć... o trzeciej nie wspominając.
Kompletnie nie rozumiem całego zamieszania wobec tej sagi.
Pokaż mimo toMoim zdaniem pierwsza część do zniesienia, a żeby dokończyć drugą będę musiała się nieźle namęczyć... o trzeciej nie wspominając.