-
ArtykułyNie jestem prorokiem. Rozmowa z Nealem Shustermanem, autorem „Kosiarzy” i „Podzielonych”Magdalena Adamus2
-
ArtykułyEdyta Świętek, „Lato o smaku miłości”: Kocham małomiasteczkowy klimatBarbaraDorosz2
-
ArtykułyWystarczająco szalonychybarecenzent0
-
ArtykułyPyrkon przygotował ogrom atrakcji dla fanów literatury! Co dzieje się w Strefie Literackiej?LubimyCzytać1
Biblioteczka
2012-08-20
2012-08-01
2012-07-04
2012-02-26
2012-01-16
Lepsza od części pierwszej. Widać, że coś z językiem poprawione, ale nadal to onetowski blog. Ciekawa fabuła i wątek z włamaniem do Instytutu.
Lepsza od części pierwszej. Widać, że coś z językiem poprawione, ale nadal to onetowski blog. Ciekawa fabuła i wątek z włamaniem do Instytutu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toGenialna książka. Momentami zapierała dech w piersiach. To są wybitnie przekazane emocje czytelnikowi.
Genialna książka. Momentami zapierała dech w piersiach. To są wybitnie przekazane emocje czytelnikowi.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toIdealna dla gimnazjalistek, które nie rozumieją dojrzalszych książek.
Idealna dla gimnazjalistek, które nie rozumieją dojrzalszych książek.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toW ogóle mnie nie zainteresowała. Sięgnęłam po nią, żeby poczytać o wampirach jednak nie przebolałam nawet do końca tej książki. W ogóle mnie nie wciągnęła, była męcząca jak Krzyżacy i nigdy więcej po nią nie sięgnę.
W ogóle mnie nie zainteresowała. Sięgnęłam po nią, żeby poczytać o wampirach jednak nie przebolałam nawet do końca tej książki. W ogóle mnie nie wciągnęła, była męcząca jak Krzyżacy i nigdy więcej po nią nie sięgnę.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toŁadna okładka i fajny motyw z tulipanami. Reszta książki ujdzie, jednak treść nie przekonała mnie do sięgnięcia po następną część.
Ładna okładka i fajny motyw z tulipanami. Reszta książki ujdzie, jednak treść nie przekonała mnie do sięgnięcia po następną część.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2012-01-07
Rozumiem, że napisana przez piętnastolatkę, ale podczas czytania tego odnoszę wrażenie, że mam o wiele bogatszy zasób słownictwa niż tam został wykorzystany. Książka przewidywalna i nudna. Jedyny plus to ciekawa idea książki. Jednak wykonanie...
Rozumiem, że napisana przez piętnastolatkę, ale podczas czytania tego odnoszę wrażenie, że mam o wiele bogatszy zasób słownictwa niż tam został wykorzystany. Książka przewidywalna i nudna. Jedyny plus to ciekawa idea książki. Jednak wykonanie...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka na jeden dzień. Klasyka. Mnie się podobała.
Książka na jeden dzień. Klasyka. Mnie się podobała.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzeczytałam po obejrzeniu filmu, który okazał się być lepszy. Książka miała ciekawe wątki, jednak podczas jej czytania odniosłam wrażenie nudy. Być może przez to, że znałam zakończenie i czytałam na siłę? Nie wiem.
Przeczytałam po obejrzeniu filmu, który okazał się być lepszy. Książka miała ciekawe wątki, jednak podczas jej czytania odniosłam wrażenie nudy. Być może przez to, że znałam zakończenie i czytałam na siłę? Nie wiem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toW porównaniu do Szeptem Crescendo jest gorsze. Zazwyczaj tak jest z kontynuacjami świetnych książek jednak wiem, że kiedyś zajrzę do niej ponownie.
W porównaniu do Szeptem Crescendo jest gorsze. Zazwyczaj tak jest z kontynuacjami świetnych książek jednak wiem, że kiedyś zajrzę do niej ponownie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzeczytałam tę książkę jako 14latka i jako 16latka. Daję 6 gwiazdek za to, że w pierwszej klasie gimnazjum mnie urzekła, a końcówka zaparła dech w piersiach i książka nakłoniła mnie do powrotu do niej za dwa lata. Z takich miłostek się wyrasta i mimo, iż czytałam ją już wcześniej to wiem, że w tym wieku nie wywarłaby na mnie takiego cudownego wrażenia.
Przeczytałam tę książkę jako 14latka i jako 16latka. Daję 6 gwiazdek za to, że w pierwszej klasie gimnazjum mnie urzekła, a końcówka zaparła dech w piersiach i książka nakłoniła mnie do powrotu do niej za dwa lata. Z takich miłostek się wyrasta i mimo, iż czytałam ją już wcześniej to wiem, że w tym wieku nie wywarłaby na mnie takiego cudownego wrażenia.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toRewelacyjna książka. Na pewno jeszcze nieraz do niej wrócę.
Rewelacyjna książka. Na pewno jeszcze nieraz do niej wrócę.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZimowa opowieść nie zaczynała się ciekawie, jednak dalszy rozwój fabuły mnie powalił na kolana. To jest arcydzieło.
Zimowa opowieść nie zaczynała się ciekawie, jednak dalszy rozwój fabuły mnie powalił na kolana. To jest arcydzieło.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSklepik z marzeniami przeczytałam dla oderwania się od horrorów i tutaj mi się udało, gdyż książka do owego gatunku się nie zalicza. Świetnie przedstawiona idea, interesujące wątki i ta ilość bohaterów(w tym Polka ;))! Naprawdę jest godna polecenia.
Sklepik z marzeniami przeczytałam dla oderwania się od horrorów i tutaj mi się udało, gdyż książka do owego gatunku się nie zalicza. Świetnie przedstawiona idea, interesujące wątki i ta ilość bohaterów(w tym Polka ;))! Naprawdę jest godna polecenia.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWedług mnie jest za dużo stron, a za mało akcji. Przez ponad sto stron jest o ciężarnej Belli i to strasznie nudzi. Ciekawa była "walka" z Volturi i przyjemnie się czytało o miesiącu miodowym. Reszta jakoś ciężej szła.
Według mnie jest za dużo stron, a za mało akcji. Przez ponad sto stron jest o ciężarnej Belli i to strasznie nudzi. Ciekawa była "walka" z Volturi i przyjemnie się czytało o miesiącu miodowym. Reszta jakoś ciężej szła.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toLepsza od poprzedniej części Sagi, ale ciężko się czytało. Pewnie tak samo ciężko Stephenie pisała tą książkę, jakby na siłę, ale daję więcej gwiazdek za księgę Jacoba. Film przekomiczny. Cała sala śmiała się najgłośniej jak potrafiła, ach ten wyretuszowany Taylor i to jak Bella złamała rękę policzkując go..
Lepsza od poprzedniej części Sagi, ale ciężko się czytało. Pewnie tak samo ciężko Stephenie pisała tą książkę, jakby na siłę, ale daję więcej gwiazdek za księgę Jacoba. Film przekomiczny. Cała sala śmiała się najgłośniej jak potrafiła, ach ten wyretuszowany Taylor i to jak Bella złamała rękę policzkując go..
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Wszystkie cztery historie mają taką samą puentę: nigdy nie poznamy do końca drugiego człowieka. W każdym z nas drzemie inne odzwierciedlenie siebie...
Wszystkie cztery historie mają taką samą puentę: nigdy nie poznamy do końca drugiego człowieka. W każdym z nas drzemie inne odzwierciedlenie siebie...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to