-
ArtykułyOto najlepsze kryminały. Znamy finalistów Nagrody Wielkiego Kalibru 2024Konrad Wrzesiński1
-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel25
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik3
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
Biblioteczka
2018-01-06
2016-10
2016-09
2016-08
Ciekawy "przerywnik" serii w formie opowiadania pisanego z punktu widzenia demona.
Ciekawy "przerywnik" serii w formie opowiadania pisanego z punktu widzenia demona.
Pokaż mimo to2017-01-13
Ocena mocno zaniżona ze względu na ostatnią część serii. Siódmy tom nudny i zabieg autora dla mnie zupełnie niezrozumiały. Jedyne co go względnie uratowało to ostatnie rozdziały i opis bitwy - na chwilę wrócił Druon z poprzednich sześciu części i znów czytałam z zapartym tchem.
Ocena mocno zaniżona ze względu na ostatnią część serii. Siódmy tom nudny i zabieg autora dla mnie zupełnie niezrozumiały. Jedyne co go względnie uratowało to ostatnie rozdziały i opis bitwy - na chwilę wrócił Druon z poprzednich sześciu części i znów czytałam z zapartym tchem.
Pokaż mimo to2016-12
2016-11
Niesamowicie wciągające, napisane ciekawym językiem. Fakty historyczne wzbogacone fikcją literacką, jednak kiedy jakieś wydarzenie uznawałam jako zdecydowane fantazjowanie autora i chciałam poszukać czegoś na ten temat, okazywało się to zgodne z prawdą historyczną :)
Szkoda że tak nie wyglądają podręczniki do historii...
Niesamowicie wciągające, napisane ciekawym językiem. Fakty historyczne wzbogacone fikcją literacką, jednak kiedy jakieś wydarzenie uznawałam jako zdecydowane fantazjowanie autora i chciałam poszukać czegoś na ten temat, okazywało się to zgodne z prawdą historyczną :)
Szkoda że tak nie wyglądają podręczniki do historii...
2017-01-26
2016-07-18
Zanim zaczęłam czytać, żałowałam że nie ma jeszcze polskiego tłumaczenia. Gdy tylko zaczęłam czytać, żałowałam że poprzednich części nie czytałam w oryginale.
Sposób myślenia, analizowania własnego postępowania, przemyślenia Johna - czyli wszystko to, co ujęło mnie już w pierwszej części - w niesamowicie ciekawy sposób opisane przez Wellsa. Poza tym wreszcie zaakceptowałam w pełni fakt, że to seria o demonach, co do tej pory uważałam za wadę. :)
Jest w tej książce kilka stwierdzeń, które musiałam zapisać, aby kiedyś do nich wrócić. Do tego kończący książkę monolog Johna - genialny. Po prostu.
Zanim zaczęłam czytać, żałowałam że nie ma jeszcze polskiego tłumaczenia. Gdy tylko zaczęłam czytać, żałowałam że poprzednich części nie czytałam w oryginale.
Sposób myślenia, analizowania własnego postępowania, przemyślenia Johna - czyli wszystko to, co ujęło mnie już w pierwszej części - w niesamowicie ciekawy sposób opisane przez Wellsa. Poza tym wreszcie...
2016-07-06
Mimo, że pierwsza część bardziej mi się podobała, tę również przeczytałam szybko i z przyjemnością. Wells jak dla mnie pisze po prostu fajnie - "świeżo" i ciekawie. Żałuję jedynie, że przeciwnikami Johna są istoty nadnaturalne. Już w pierwszej części miałam jednak nadzieję, że rozwiązanie zagadki będzie zwyczajnie "ludzkie", a przez to bardziej interesujące i zaskakujące. No ale trudno - mamy łowcę demonów :) Czekam na kolejne części.
Mimo, że pierwsza część bardziej mi się podobała, tę również przeczytałam szybko i z przyjemnością. Wells jak dla mnie pisze po prostu fajnie - "świeżo" i ciekawie. Żałuję jedynie, że przeciwnikami Johna są istoty nadnaturalne. Już w pierwszej części miałam jednak nadzieję, że rozwiązanie zagadki będzie zwyczajnie "ludzkie", a przez to bardziej interesujące i zaskakujące....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Wielkie oczekiwania i wielkie rozczarowanie. Psychopata mało psychopatyczny. Wątek Esther ciekawszy niż główna bohaterka. Gdyby nie Dżordż Kuny byłoby mniej gwiazdek.
Wielkie oczekiwania i wielkie rozczarowanie. Psychopata mało psychopatyczny. Wątek Esther ciekawszy niż główna bohaterka. Gdyby nie Dżordż Kuny byłoby mniej gwiazdek.
Pokaż mimo to