Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka wpadła w moje ręce właściwie przez przypadek i szczerze mówiąc nie spodziewałam się rewelacji, a jednak bardzo miło mnie ta powieść zaskoczyła. Ciekawa, wciągająca, nie tak bardzo przewidywalna jak możnaby się spodziewać. Gdyby ktoś chciał, bez problemu mógłby ją połknąć w jeden wieczór. Przyjemna lektura na wakacje. Mogę ją z czystym sumieniem polecić.

Książka wpadła w moje ręce właściwie przez przypadek i szczerze mówiąc nie spodziewałam się rewelacji, a jednak bardzo miło mnie ta powieść zaskoczyła. Ciekawa, wciągająca, nie tak bardzo przewidywalna jak możnaby się spodziewać. Gdyby ktoś chciał, bez problemu mógłby ją połknąć w jeden wieczór. Przyjemna lektura na wakacje. Mogę ją z czystym sumieniem polecić.

Szczerze mówiąc książka nie zachcała mnie okładką, jednak po przeczytaniu pierwszego rozdziału przekonałam się, że popularne przysłowie sprawdziło się i w tym przypadku: powieść była naprawdę bardzo przyjemna. Książkę czyta się bardzo szybko ze względu na bardzo krótkie rozdziały oraz luźny i humorystyczny styl pisania autora. Dużym plusem jest też słowniczek zamieszczony na końcu. Nie była to może najlepsza książka jaką czytałam w życiu (być może dlatego, że gustuję w innych gatunkach), jednak z czystym sumieniem mogę ją polecić miłośnikom fantastyki.

Szczerze mówiąc książka nie zachcała mnie okładką, jednak po przeczytaniu pierwszego rozdziału przekonałam się, że popularne przysłowie sprawdziło się i w tym przypadku: powieść była naprawdę bardzo przyjemna. Książkę czyta się bardzo szybko ze względu na bardzo krótkie rozdziały oraz luźny i humorystyczny styl pisania autora. Dużym plusem jest też słowniczek zamieszczony...

Książka niesamowicie mnie wciągnęła: przeczytałam ją w dwa dni. Autorka świetnie potrafi budować napięcie. Po skończeniu powieści rzuciłam się do komputera sprawdzać, czy istnieje kolejna część: zakończenie jest kompletnie niespodziewane, przynajmniej dla mnie.
Jedną rzeczą która mi się nie podobała, było podobieństwo świata przedstawionego do tego z Igrzysk Śmierci: podział ludzi na bogatych, biednych i biedniejszych, bezwzględna arystokracja (odpowiednik igrzyskowego Kapitolu) oraz dziewczyna, która może stać się zarzewiem buntu.
Momentami miałam wrażenie, że niektóre zdania są niepoprawne gramatycznie, jednak wydaje mi się, że jest to wina tłumaczki, a nie autorki.
Mimo wszystko ,,Klejnot" jest naprawdę wart przeczytania. Polecam serdecznie :)

Książka niesamowicie mnie wciągnęła: przeczytałam ją w dwa dni. Autorka świetnie potrafi budować napięcie. Po skończeniu powieści rzuciłam się do komputera sprawdzać, czy istnieje kolejna część: zakończenie jest kompletnie niespodziewane, przynajmniej dla mnie.
Jedną rzeczą która mi się nie podobała, było podobieństwo świata przedstawionego do tego z Igrzysk Śmierci:...