Opinie użytkownika
Hyperion
Najbardziej w książce zachwyciło mnie budowanie świata - Hegemonia, jej historia oraz ludzie (i nie tylko) zamieszkujący ją są fascynujący.
Simmons ma bardzo cyniczne podejście do ludzkości, co przejawia się w każdej historii książki. Sami prowadzimy do naszej zagłady, a obce istoty które uważamy za wrogie, barbarzyńskie zagrożenie, którym należy się zagłada, nie...
Zdecydowanie wymaga wkładu własnego. Autor zachęca do czytania jej wielokrotnie, prowadzenia notesu w którym zapisywalibyśmy interakcje z innymi ludźmi itd., więc jeśli myślisz że po lekturze tej książki natychmiast zostaniesz społecznym bogiem, to srogo się zawiedziesz.
Autor ma bardzo dobre podejście, zachęcając czytelników do postawienia się na miejscu drugiej osoby,...
Książka przyjemna, choć okropnie sucha. Natłok dat, nazwisk, bitew przytłacza. Kupiłem ze względu na kwestie kultury i życia codziennego, więc mogłem być delikatnie zawiedziony.
Mimo wszystko tak książka stanowi dobre kompendium wiedzy o świecie wikingów i jak najbardziej ją polecam - zwłaszcza tym, których przyciąga to, co odrzucało mnie.
Łowcy Dusz, czyli kolejne przygody Waszego uniżonego sługi, Mordimera Madderdina, narzędzia w rękach Boga, członka Świętego Officjum na poleceniu Jego Ekscelencji biskupa Hez-Hezronu.
Cóż tu dużo mówić? To samo co we wcześniejszych tomach, tylko że troszkę lepiej i troszkę bardziej odważnie. Mordimer w tym tomie bardzo często będzie musiał stawić czoła demonom oraz próbom...
Solaris, czyli o poszukiwaniu Boga i poznawaniu samego siebie, jako człowieka.
Długo zbierałem się do tej książki i równie długo ją czytałem, bo około trzech miesięcy. Do dania szansy prozie Lema zachęcili mnie znajomi i mimo tego, że po przeczytaniu jej nie czułem, że zrozumiałem wszystko, wyciągnąłem z tej powieści bardzo dużo, a to naprawdę spory plus, gdy na co dzień...
Nowy rozdział w karierze inkwizytora jego ekscelencji biskupa Hez-Hezronu.
Jest to póki co najlepszy tom z całej serii. (licząc prequele, które mimo wszystko trzymały poziom) Mordimer przestał być bandytą, a postacią która kieruje się zasadami, a problemy rozwiązuje w większej mierze inteligencją, aniżeli przeczuciem. I dobrze!
Czuć klimat opowieści, sprawy są ciekawe...
Kolejny prequel opisujące młode lata waszego uniżonego sługi.
Tom zawiera dwa opowiadania.
Pierwsze z nich jest dość dobrze wykonane, ciekawi od początku do końca.
Drugie z nich to dno dna, bezsens bezsensu i zaprzeczenie idei Mordimera, który ze zwyrola zrobił z siebie potulnego pieska pewnej kobiety... Dla pierwszego opowiadania jednak, warto się zapoznać.
Dobry kawał porządnej fantastyki. Ciekawa, brutalna historia, którą śledzi się z zapartym tchem. Autor nie bał się brutalności i pokazał to, co chciał, bez ugrzeczniania nawet jednej linijki tekstu. Warto przeczytać, chociażby dlatego, by przekonać się iż każdy może upaść...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Kolejna przygoda waszego uniżonego sługi przepełnionego Bożym żarem, Mordimera Madderdina.
Cóż to dużo mówić? Szybkie tempo akcji, lecz autor daje nam momenty, byśmy odsapnęli. Dużo informacji na temat świata przedstawionego w cyklu oraz co najważniejsze, genialna postać naszego ukochanego Młota na Czarownice. Tom dużo wyjaśnia i zostawia nas z równie wieloma pytaniami,...
Zacząłem od Płomienia i Krzyża, skończyłem wszystkie prequele i w końcu nadeszła pora na cykl właściwy. Jestem zdziwiony.
Tak, jak Mordimer we wcześniejszych tomach był błyskotliwym, pełnym wiary chłopcem, który miał dość sporą moralność (w porównaniu do reszty ludzi z przedstawionego przez Piekarę świata) tak tutaj jest furiatem, skurwielem i fanatykiem. Co?
Polubiłem...
Czuć jakby autor zachwycił się widoczkami i chcąc je opisać, dopisał byle jaką fabułę na kolanie
Pokaż mimo to
Sługa Boży, Młot na Czarownice, Miecz w rękach Aniołów i co najważniejsze, narzędzie w rękach Pana i wasz unizony sługa, Mordimer Madderdin powraca.
Czy da radę zniszczyć demona, który stworzył wyspę by ukryć się przed byłymi pobratymcami z nie-świata? Czy rozkocha w sobie żonę swojego zleceniodawcy? Czy pochłonie go na zawsze kościany galeon? Kim jest tajemnicza...
Co tu dużo mówić, kolejny tom cyklu inkwizytorskiego.
Zabrałem się za tę książkę praktycznie od razu po skończeniu Bicza Bożego, czyli poprzedniego chronologicznie rozdziału z życia Mordimera. Nie chcę tej książki recenzować jako osobnej pozycji, a bardziej jako element całości.
Jest to póki co najnudniejszy moment w karierze Mordimera Madderdina, inkwizytora ...
O mój Boże. Szukałem czegoś po wiedźminie. Udało się! Świetna, wciągająca książka na 2-3 posiedzenia. Czekam na więcej!
Pokaż mimo toPoczątek robił nadzieje, ale to i tak miszmasz, mało z tego zrozumiałem i z tego co czytam, to nie tylko ja. Saga była lepsza, ale ta książka mimo wszystko i tak jest dobra i warta przeczytania, chociaż nie robi takiego wrażenia jak poprzednie tomy. Ale uwaga: dla osoby niezaznajomionej z uniwersum, książka jest świetna.
Pokaż mimo toNic nadzwyczajnego, ale może już przeszła mi faza na takie magiczne wątki we współczesności i wolę średniowieczne dark fantasy
Pokaż mimo toZapomniałem o wątku 4 dni po przeczytaniu książki, marne. Szybko się czyta, to chyba jedyna zaleta
Pokaż mimo to
Dobry wstęp dla młodszej młodzieży, która chce wejść w świat fantasy.
Dla starszego czytelnika, mocny średniak.