Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pomijając prawdę, którą autor przekazuje, sama książka to dla mnie zdania bez przerwy powtarzane. Tylko w troszkę innym kontekście, innymi słowami, ale konkluzja jest ta sama. To raz. A po drugie odnosiłam wrażenie, że jest tam mało konkretów, jakby autor chciał, żebym zajrzała do bloga czy artykułów, skąd pochodzą cytaty (jego własne!).
Książka to w wielu kręgach była obowiązkową pozycją, kultową wręcz. Sięgnęłam po nią, ale czuję nie tyle rozczarowanie, co niedosyt...
Książka świetna, aby odkryć "swój problem", ale nie pomoże się ogarnąć ;) Warto jednak przeczytać, fajny pomysł na prezent dla zabieganej osoby. Takiej wiecznie nieogarniającej mnóstwa zadań! ;)

Pomijając prawdę, którą autor przekazuje, sama książka to dla mnie zdania bez przerwy powtarzane. Tylko w troszkę innym kontekście, innymi słowami, ale konkluzja jest ta sama. To raz. A po drugie odnosiłam wrażenie, że jest tam mało konkretów, jakby autor chciał, żebym zajrzała do bloga czy artykułów, skąd pochodzą cytaty (jego własne!).
Książka to w wielu kręgach była...

Niesamowite studium związku. Opisy mnie wciągnęły zachwycając i pozostawiając w zadumie.
Czyta się łatwo i szybko. W sam raz na sobotnie popołudnie. Polecam.

Niesamowite studium związku. Opisy mnie wciągnęły zachwycając i pozostawiając w zadumie.
Czyta się łatwo i szybko. W sam raz na sobotnie popołudnie. Polecam.

Naiwność przebija z każdej strony książki. Niby lubię czytać o pozytywach i nadziei, ale poczynania bohaterów w ogóle mnie przekonywały. Raczej dziwiły i irytowały.😞

Naiwność przebija z każdej strony książki. Niby lubię czytać o pozytywach i nadziei, ale poczynania bohaterów w ogóle mnie przekonywały. Raczej dziwiły i irytowały.😞

Książka nieporozumienie.
Sama sobie się dziwię, że ja skończyłam.

Książka nieporozumienie.
Sama sobie się dziwię, że ja skończyłam.